INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
migotkaaa_83 wrote:Lunka, w jakim odstępie czasu badałas i jakie masz zmiany?
I badanie-4,4
II badanie-3,9 także zmiana znaczna
To było badanie w krótkim odstępie, po in vitro nieudanym i po kilku iui.
Ale wcale nie musi być teraz dużo nizsze, wiem ze amh może się wahac i pod wpływem witamin suplementów może się zmieniac wzwyż o nawet kilka jednostek. -
Ja jestem przeciwna IUI bez stymulacji. Póki co jestem po trzech cyklach na clo. Prócz zanizonego amh wszystko jest ok, owulację zawsze potwierdzone na cyklach bez stymulacji były, jednak efektu brak. Właśnie z tego względu gin. powiedział, że szkoda czasu i podchodzimy niedługo do IUI z gonadotropinami. Szukać można bez końca...
ania8306 lubi tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Ostatni cykl miałam z gonatropinami (Puregon) i rzeczywiście moje jajniki zadziałały zupełnie inaczej, bo pękł mi pęcherzyk przy 23 mm, gdzie zwykle pękają mi naturalnie przy 29.
Dlatego tez iui się nie odbyła, bo miałam, zaplanowana następnego dnia i taki klops
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
nick nieaktualnyBikini31 wrote:Ja testuj jutro dzisiaj jest 13 po IUI i już nie mogę się doczekać wyników
Ja muszę na razie próbować bez stymulacji, bo wyszły mi za wysokie komórki NK i teraz będę je zwalczać, aby znowu mój organizm nie wywinął mi numeru tak, jak ostatnio:/ Potem lekarz powiedział, że spróbujemy zwykłej stymulacji bez inseminacji. -
Ja badałam AMH w kwietniu i w maju. Jutro idę zbadać po raz trzeci i ostatni.
Od dzisiaj bierzemy antybiotyki. Jestem po wizycie, i przy okazji było usg - w 12 dc nie mam pęcherzyka dominującego. Pierwszy raz tak mam, ale jako że jest to i tak cykl spisany na straty nie przejmuję się tym.
Lekarz podejrzewa u mnie endometriozę, zlecił badanie markeru ca-125. Jeżeli będzie podwyższony to chyba zdecyduję się na laparoskopię... Ale tylko diagnostyczną, nie chcę, żeby cokolwiek mi tam "ruszali"
AgnieszkaH a jaki masz wynik tych komórek NK? Teraz je zbadałaś?
Bikini31 trzymam kciuki
Bizona ja refundację tych leków zostawiam sobie do in vitro.
Z dobrych wieści, to moje badania immunologiczne oprócz jednego wyniku nieznacznie podwyższonego są w normie7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
PolaMinka wrote:Właśnie skończyłam 10dni brania na wywołanie. W optymistycznej wersji miałam plamić już po 8 dniach, a wersja dla mnie pewnie będzie wyglądać tak, że @ dostane dopiero w poniedziałek. Nigdy od razu po odstawieniu luteiny nie dostałam, zawsze muszę czekać. Wolałabym iść do przodu już z tymi badaniami hormonalnymi i zob. co ostatecznie z moim endo.
Dostałaś już tę @?
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
nick nieaktualny
-
Lunk_a wrote:Tak się jeszcze zastanawiaam nad tym badaniem fragmentacji dna. Jest mało popularne. Może niepotrzebnie go w ogóle robić. Może tak naprawde ta fragmentacja małe ma znaczenie
Nawet wątku na ten temat nie ma; )
A stad wniosek ze badanie jest zbędne, nie pozwala przewidzieć szansy na powodzenie
https://www.novum.com.pl/pl/leczenie-nieplodnosci/forum-embriologiczne/pytanie/420/
Mój mąż też zrobił to badanie.
Mimo wszystko uważam, że ma ono sens, można stwierdzić czy są jakieś nieprawidłowości. Może nie można przewidzieć szans czy to w staraniach naturalnych, iui czy ivf, ale jak wynik wyjdzie zły, to można skupić się na dalszej diagnostyce i wdrożyć ewent. jakieś leczenie.7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
02.09 AgnieszkaH 1/
03.09 Kaśka28 3/
09.09 Monika*** 1/
09.09 Agupsica 2/
11.09 MARTIII 3/
11.09 natia 1/
12.09 bizona 4/
15.09 Eni_gma 3/
19.09 Viszka 1/
22.09 Lago
22.09 GdzieśPoDrigiejStronieTęczy 3/
26.09 Mysza1986 2/
28.09 Bikini31 1/
10.10 bizona 5/
Coś tu nam się dziewczyny nie chwalą7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania-diagnostyczna, żeby wiedzieć po prostu co jest?
A Twój maz na jakim poziomie ma te fragmentacje?
Ja tez uważam ze to ważne badanie. Przynajmniej przy iui. U nas popatrz, badania wszystkie super, tylko ta fragmentacja. I jest jak jest.
Z drugiej strony, w końcu trafia się zawsze ten dobry plemnikWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 22:21
-
joasia1982 wrote:Ania a po jakich objawach lekarz zdiagnozowal ci endometrioze? Ja mam ca125 na poziomie 35, a norma jest do 35. Ale w czasie badania zadnych zmian nie bylo widocznych.
Wiesz, to ja naciskam lekarzy żeby się przyjrzeli czy jest coś co może wskazywać na endometriozę. Kilku mówiło że nic nie widzi, jeden tylko że coś mój lewy jajnik jest niepokojąco "przyklejony", ale że nic oczywistego nie widzi. A dzisiaj mój lekarz coś musiał zobaczyć, bardzo się przyglądał i po badaniu zlecił mi ten marker. U mnie na endometriozę mogą wskazywać obfite miesiączki (tzn jeden dzień powodzi, ale bez bólu) i okropny ból po lewej stronie tuż obok krzyża, który zaczyna się tuż przed @ i trwa kilka - kilkanaście dni. Wtedy też często chodzę do wc na dwójkę...
Ja jestem na etapie, że chcę poznać przyczynę, jesteśmy już baaardzo przebadani, leży mi na sercu tylko ta laparoskopia i badania genetyczne...
A ty masz jakieś objawy? Skąd to zlecenie badania tego markeru?7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Kaśka28 wrote:ja tez mam IUI na nestymulowanym cyklu i zawsze z jednym pecherzykiem ale my podchodzimy do IUI z nasieniem dawcy...powiedz mi czy powinnam jednak zasugerwac lekarzowi stymuacje? a co z endo?
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
Lunk_a wrote:ania-diagnostyczna, żeby wiedzieć po prostu co jest?
A Twój maz na jakim poziomie ma te fragmentacje?
Ja tez uważam ze to ważne badanie. Przynajmniej przy iui. U nas popatrz, badania wszystkie super, tylko ta fragmentacja. I jest jak jest.
Z drugiej strony, w końcu trafia się zawsze ten dobry plemnik
Tak, tylko diagnostyczna, mam bardzo niskie amh i jakiekolwiek grzebanie przy jajnikach może zaprzepaścić jakąkolwiek szansę na ciążę... Ale chciałabym wiedzieć czy mam tę endometriozę czy nie...
Mój mąż ma wynik fragmentacji: 12%. Dodatkowo zrobił też test wiązania z hialuronianem.
Na pewno wkrótce trafi się wam ten dobry plemnik7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania8306 wrote:Ja badałam AMH w kwietniu i w maju. Jutro idę zbadać po raz trzeci i ostatni.
Od dzisiaj bierzemy antybiotyki. Jestem po wizycie, i przy okazji było usg - w 12 dc nie mam pęcherzyka dominującego. Pierwszy raz tak mam, ale jako że jest to i tak cykl spisany na straty nie przejmuję się tym.
Lekarz podejrzewa u mnie endometriozę, zlecił badanie markeru ca-125. Jeżeli będzie podwyższony to chyba zdecyduję się na laparoskopię... Ale tylko diagnostyczną, nie chcę, żeby cokolwiek mi tam "ruszali"
AgnieszkaH a jaki masz wynik tych komórek NK? Teraz je zbadałaś?
Bikini31 trzymam kciuki
Bizona ja refundację tych leków zostawiam sobie do in vitro.
Z dobrych wieści, to moje badania immunologiczne oprócz jednego wyniku nieznacznie podwyższonego są w normie
Ca 125 pamiętaj aby nie badać w czasie @, bo może być wynik zafalszowany.
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
ania8306 wrote:Tak, tylko diagnostyczna, mam bardzo niskie amh i jakiekolwiek grzebanie przy jajnikach może zaprzepaścić jakąkolwiek szansę na ciążę... Ale chciałabym wiedzieć czy mam tę endometriozę czy nie...
Mój mąż ma wynik fragmentacji: 12%. Dodatkowo zrobił też test wiązania z hialuronianem.
Na pewno wkrótce trafi się wam ten dobry plemnik
Kochana, nam już się trafił i to za 2 cyklem staran. Poronienie... A później coś nie szło
W końcu musi się udac, ja na szczęście jestem już nauczona cierpliwości.
I musicie mnie na nowo przyjąć do watku -
migotkaaa_83 wrote:Aniu, po co będziesz po raz kolejny nadać amh? Z z tego co pamiętam to brałas jakieś suplementy aby je poprawić, ale moim zdaniem nie zawracaj sobie głowy badaniem, i tak wynik nie będzie miał pewnie dla ciebie żadnego wpływu na decyzje
Ca 125 pamiętaj aby nie badać w czasie @, bo może być wynik zafalszowany.
Chcę powtórzyć to badanie, jeżeli będzie większe to zastanawiam się nad tą laparoskopią... Wiem że marudzę wam w tym temacie, ale naprawdę to dla mnie ciężkie... Nie chodzi o ból tylko o ryzyko. Pytałam się lekarza, czy jeżeli zlecę tylko laparoskopię diagnostyczną to czy nie mają prawa nic mi tam ruszać. Odpowiedział że w przypadku krwawienia będą musieli pogrzebać. I tego się boję...
Aha, tak, biorę suplementy ale bardziej na zwiększenie jakości komórek
Dzięki za radę, zrobię jutro, połowa cyklu
A ty robiłaś to badanie? Widzę że masz endozołzę, jaki miałaś wynik?7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Lunk_a wrote:Twój ma wyniki dobre. Ale takich zylakow jak mój chyba nikt nie miał...
Kochana, nam już się trafił i to za 2 cyklem staran. Poronienie... A później coś nie szło
W końcu musi się udac, ja na szczęście jestem już nauczona cierpliwości.
I musicie mnie na nowo przyjąć do watku
To pewnie będzie głupie pytanie, ale czy te żylaki widać okiem laika?
Wkrótce znowu wam się trafi, życzę tego z całego serca
Podczytuję sobie wątek o ivf, kojarzę ciebie, ale myślę że teraz po leczeniu męża iui ma u was szanse!7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania8306 wrote:To pewnie będzie głupie pytanie, ale czy te żylaki widać okiem laika?
Wkrótce znowu wam się trafi, życzę tego z całego serca
Podczytuję sobie wątek o ivf, kojarzę ciebie, ale myślę że teraz po leczeniu męża iui ma u was szanse!
Ale to te największe. Tych mniejszych nie widać.
Oczywiście, nigdy nie wiesz, ile lat czy miesięcy są, ale wszyscy lekarze byli zgodni żeby operować.
Chcemy zrobić iui. Skoro maz ma takie zyczenie, nie mogę mu odmowic
A tak naprawdę-ja wierzę w iui bo raz się u nas udała. I nic wtedy inaczej nie było jak teraz...wiec może te zylaki były mniejsze, może to było to szczęście potrzebne nam i się powtorzy, ale z dobrym zakończeniem?
Sama myslaam o pytaniu, które zadałam, gdzie jest limit iui.
I odpowiem, jeśli nie ma wyraźnej przyczyny, która zaprzecza zasadności inseminacji, limitu nie ma.
Jeśli nie prowadzimy wysokodawkowej stymulacji lub nawet mamy cykle naturalne, można robic iui do skutku.
Jedynie nasza cierpliwość i oczekiwania na przyszlosc są wyznacznikiem.
Suplementy również bierzemy
Mysle ze kazda staraczka bierze.
I wiem, ze jakość komorek jajowych można w pewnym stopniu poprawić suplementami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 22:48