INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunk_a wrote:Ania
A miałaś zalecenie z kliniki badac te ureoplasme?
Nie. Trafiłam do poradni na nfz i tam miałam dodatkowo wykonane wymazy na hpv, chlamydię, urea i m coś tam plus badania immunologiczne. Stąd wiem że to mam - nie miałam żadnych objawów, wymazy z szyjki i pochwy ok, tylko w biocenozie jakieś bakterie występowały.
Mój lekarz wie o tym wyniku i antybiotykach i stwierdził że przed iui muszę mieć potwierdzenie że już wyleczyłam... Ale myślę że można to obejść...
My właśnie wróciliśmy z kolacji - mamy pełne brzuchy - mój mąż ma urodziny A nawet nie możemy spalić tych kalorii w łóżku brrr7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania8306 wrote:Nie. Trafiłam do poradni na nfz i tam miałam dodatkowo wykonane wymazy na hpv, chlamydię, urea i m coś tam plus badania immunologiczne. Stąd wiem że to mam - nie miałam żadnych objawów, wymazy z szyjki i pochwy ok, tylko w biocenozie jakieś bakterie występowały.
Mój lekarz wie o tym wyniku i antybiotykach i stwierdził że przed iui muszę mieć potwierdzenie że już wyleczyłam... Ale myślę że można to obejść...
My właśnie wróciliśmy z kolacji - mamy pełne brzuchy - mój mąż ma urodziny A nawet nie możemy spalić tych kalorii w łóżku brrr
Jak nie jest wyleczona? To czeka Was dalsze leczenie.
Nie wiem czy bym podeszla. Jeśli infekcja ureo może mieć wpływ na ewentualna ciaze albo po prostu na to ze iui się nie powiedzie-nie podeszłabym.
Ale pewnie jeszcze rok temu podchodzilabym bez względu na wiele rzeczy... -
Monika*** wrote:Efta, super! Teraz o siebie dbaj i zaczynamy odliczanie
i jak bylo, czulas jakiś dyskomfort? był ten beznadziejny kulociag?
Miło, że pytasz.
Było naprawdę ok, nerwów trochę, bo IUI opóźniło się o godzinę (łącznie 4 godziny czekania po oddaniu nasienia) .
Ale całe szczęscie zupełnie bezboleśnie. Z szyjką wszytko ok i nie było potrzeby zakładania kulociągu co mnie bardzo ucieszyło. Samego wprowadzania cewnika i nasienia nawet nie poczułam.
ania8306 lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Lunk_a wrote:I nie dodałam, hehe-kochana, ja nawet nie będę badac ureo nie mam w zleconych badaniach, nie badam
Dziękuję za opinię :-* No właśnie lekarze nie zlecają, tylko wymagana jest chlamydia.
Dlatego chyba założę że antybiotyki dały radę i podejdziemy w listopadzie do iui. W innej klinice oczywiście..7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania8306 wrote:Dziękuję za opinię :-* No właśnie lekarze nie zlecają, tylko wymagana jest chlamydia.
Dlatego chyba założę że antybiotyki dały radę i podejdziemy w listopadzie do iui. W innej klinice oczywiście..
Próbujcie z iui.ania8306 lubi tę wiadomość
-
efta wrote:Miło, że pytasz.
Było naprawdę ok, nerwów trochę, bo IUI opóźniło się o godzinę (łącznie 4 godziny czekania po oddaniu nasienia) .
Ale całe szczęscie zupełnie bezboleśnie. Z szyjką wszytko ok i nie było potrzeby zakładania kulociągu co mnie bardzo ucieszyło. Samego wprowadzania cewnika i nasienia nawet nie poczułam. -
efta- powodzonka, zaciskam kciuki
ania8306- dziś pytałam swojego gina o to, czy przypadkiem nie mam sobie zrobić biocenozy, posiewów- jutro podchodzę do 3 IUI - stwierdził że przed IUI nie jest to konieczne, a warto zrobić je przed IVF- chyba co gin to opinia
lunk_a- ja też tak podchodzę, że jak czegoś lekarz nie zleca to nie wychodzę przed szereg- dopytuję ale nie robię jeśli nie jest konieczne
Dziś wieczorem miałam przykaz wstrzyknąć ovitrelle, po raz 1 przed IUI - żeby pomóc pęcherzykowi (teraz 19mm) jutro szpital i IUIania8306 lubi tę wiadomość
-
Mysza1986 wrote:lunk_a- ja też tak podchodzę, że jak czegoś lekarz nie zleca to nie wychodzę przed szereg- dopytuję ale nie robię jeśli nie jest konieczne
Dziś wieczorem miałam przykaz wstrzyknąć ovitrelle, po raz 1 przed IUI - żeby pomóc pęcherzykowi (teraz 19mm) jutro szpital i IUI
Powodzenia!
Dla mnie najgorsza jest ta świadomość, że wiele rzeczy wiem ale i tak jestem jedna z osob, które uwazaja ze nawet jak cos szwankuje w końcu każdej się udaje:)
Moja pierwsza iui będzie bez stymulacji. Na weekend listopadowy, ten od 11.11 wybieram się na wyjazd. Wtedy będzie okres. A nie będę wozic ze sobą zastrzykow.
Także zapowiem dr na wizycie ze bez stymulacji.
I powiem mu ze jestem pacjentka cierpliwa, "wyczekującą", która podejdzie di iui tyle ile trzeba.
Oczywiście jakiś tam limit tych kilkunastu jest, ale badzmy dobrej myśli
Ja jestem dobrej myśli za nas wszystkie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2016, 22:22
ania8306, Mysza1986, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
Mysza1986 trzymam kciuki za jutrzejszy dzień Pierwszy raz masz zastrzyk na pęknięcie?
Niby ta czystość lub wymaz jest wymagany, ale widzisz, co lekarz to opinia.
Lunk_a też tak myślę. Skoro nawet tej urea nie zalecają badać przed iui, to zaryzykuję.
Ale ty jesteś naprawdę cierpliwa. I pełna wiary za nas
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
1988 wrote:Jak tam się trzymacie dziewczyny po IUI?
Ja szaleje bo już bym chciała wiedzieć... a to dopiero 4 dp
Jeszcze kilka dni, dasz radę :-*
Ja na początku też byłam niecierpliwa, ale po tylu latach podchodzę z ogromną rezerwą i nawet nie spieszno mi testować, ponieważ hmmm jakoś w to nie wierzę. Wierzę że uda mi się po ivf7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania8306 wrote:
Lunk_a też tak myślę. Skoro nawet tej urea nie zalecają badać przed iui, to zaryzykuję.
Ale ty jesteś naprawdę cierpliwa. I pełna wiary za nas
Kochana, nie jestem az tak cierpliwa-po prostu wierze w powodzenie. Gdybym w ogole nie wierzyla, nie brałabym się za to.
Będzie dobrze, zobaczycie
ania8306 lubi tę wiadomość
-
02.09 AgnieszkaH 1/
03.09 Kaśka28 3/
09.09 Monika*** 1/
09.09 Agupsica 2/
11.09 MARTIII 3/
11.09 natia 1/
12.09 bizona 4/
15.09 Eni_gma 3/
19.09 Viszka 1/
22.09 Lago
22.09 GdzieśPoDrigiejStronieTęczy 3/
26.09 Mysza1986 2/
28.09 Bikini31 1/
10.10 bizona 5/
10.10 Monika*** 2/
13.10 1988 1/
17.10 efta 1/
Trzymam kciuki7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Sunny wrote:Zaczęło się. Mam swoją pierwszą inseminację zaplanowaną na najbliższy weekend.
Jak pogodzić się z porażką ? Ja wiem, że IUI to tylko 10% szans.. ale wielka szkoda, że się w tych 10 nie mogłam znaleźćBikini31 lubi tę wiadomość
-
PolaMinka wrote:
Dziewczyny mogę Wam teraz powiedzieć obiektywnie jakie objawy daje luteina, biorę na wywołanie okresu więc nie nakręcam się ciążą bo nie jest to branie po IUI. Teraz wiem jak bardzo można się oszukać i narobić nadziei. Mam tak drażliwe brodawki, że nawet bluzka mi przeszkadza, kłucie jajników, ciągnący ból na dole brzucha, wzdęty brzuch..
haha miałam tak samo, nawet nie chciało mi się mierzyć temperatury bo wiedziałam, że przez luteinę będzie podwyższona.
Szkoda, że o tym się nie mówi
-
efta wrote:dziewczyny mam pytanie.
za kilka dni bede podchodzić do pierwszego iui.
chciałabym poznać wasze zdanie na temat czy iui lepiej zrobić przed pęknięciem czy po pęknieciu pecherzyka i dlaczego?
Podobno na niepękniętych, bo plemniki moga trochę poczekać na komórkę ale komórka na plemniki już nie poczeka..
Ja tak miałam, mimo to się nie udało. Przyczyn 'nieudania" może być wieleefta lubi tę wiadomość
-
ania8306 wrote:Mysza1986 trzymam kciuki za jutrzejszy dzień Pierwszy raz masz zastrzyk na pęknięcie?
Niby ta czystość lub wymaz jest wymagany, ale widzisz, co lekarz to opinia.
Lunk_a też tak myślę. Skoro nawet tej urea nie zalecają badać przed iui, to zaryzykuję.
Ale ty jesteś naprawdę cierpliwa. I pełna wiary za nas
Kciuki się przydały- wszystko dziś sprawnie i szybko.
Pierwszy raz dostałam na pęknięcie- bo choć nigdy problemów z pękaniem nie miałam lekarz stwierdził, że trzeba już trochę "podkręcić cykl" bo to III IUI. Jesli ta będzie nieudana to czeka mnie laparo+ histero i w zależności od jej wyników pewnie IVF
Lunk_a- Ty masz rację cierpliwość i nadzieja to najlepsze w co możemy się uzbroić w tej sytuacjiania8306, efta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, co myślicie o tych wynikach ?
Nie jestem pewna czy są dobre...
Byłam dziś na usg, ale doktor nie pytała o wyniki, to nie chciałam się pogrążać i ich pokazywać... jeszcze tego by brakowało żeby IUI się nie odbyła ..
U mnie tylko jeden pęcherzyk po lewej stronie 17 mm.
No i gin kazała zrobić dzisiaj zastrzyk ovitrelle o 19:30 .
Nie za szybko?
W cyklu z 1 IUI miałam zrobić chyba 12 godzin przed zabiegiem,a pęcherzyki były tej samej wielkości, co teraz. Wtedy jeden pęcherzyk był już pęknięty, a drugi pękał .
Powiedzcie co myślicie , bo ja bym zrobiła dopiero jutro wieczorem, nie dziś.
a oto wynik biocenozy. Jeśli się znacie, to proszę o interpretacje
Mam nadzieję,że wklei .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1f045e1ef58.jpg -
A ja robiłam Ovitrel 32 h przed IUI... Powiedzcie mi proszę, czy miałyście przed zabiegiem usg albo po zabiegu potwierdzające, że pęcherzyk pękł. Bo ja nie miałam, a wydawało mi się, że powinni potem sprawdzić.
Jutro mam wizytę w klinice i będę rozmawiać z lekarzem, chcę pogłębić swoją wiedzę05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy...