INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
zohasamoha wrote:7,2 mln plemników:) ruch lepszy niż ostatnio:D a jajo właśnie pęka, widziałam jak się zapada:D teraz musi się udać chociaż dzisiaj byłam pewna, ze juz po owu,bo tempka urosła i jajniki rano nie bolały!
Hehe bedą II idealny strzałAlisa, zohasamoha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alisa wrote:A do mnie właśnie dzwonił gin: będę miała usg przed oddaniem nasienia.
No i dziś śluzu płodnego dużo mam - mam nadzieję że jaja zaczekają do poniedziałku.
No i bardzo dobrze. Wytrzymają do poniedziałku:) -
zohasamoha wrote:7,2 mln plemników:) ruch lepszy niż ostatnio:D a jajo właśnie pęka, widziałam jak się zapada:D teraz musi się udać chociaż dzisiaj byłam pewna, ze juz po owu,bo tempka urosła i jajniki rano nie bolały!
Jakiej wielkości miałaś pęcherz przy IUI? -
Asik84 wrote:Jakiej wielkości miałaś pęcherz przy IUI?Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
zohasamoha wrote:W czwartek 24mm, a dzisiaj już się zmniejszał 22mm i zaczął się zapdać i drugi urósł do 19mm:)
Hmm czyli ten pierwszy musiał pęknąć w nocy albo rano. No to idealnie akurat jajco doleci do bojowo nastawionych plemników:)zohasamoha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pani tak się ucieszyła, ze tak ładnie preparat się zachował po preparacji,pomimo że nie był dobry na początku, ze nam pokazała na monitorze obraz z mikroskopu:) na początku 64% się nie ruszało:/ ale po dodaniu dopalaczy się ruszyły:D
Asik84, Arii, Alisa lubią tę wiadomość
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
nick nieaktualny
-
Alisa wrote:A do mnie właśnie dzwonił gin: będę miała usg przed oddaniem nasienia.
No i dziś śluzu płodnego dużo mam - mam nadzieję że jaja zaczekają do poniedziałku.Alisa lubi tę wiadomość
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
No trzymam za Was dziewczyny
Mnie niestety się nie udała moja pierwsza IUI szykuje się do drugiej ..choć jestem pełna obaw bo już chyba brak mi sił... a o kasie to nawet juz nie wspomnę..eh.. teraz to tylko czekam az @ przyjdzie żeby można było myśleć co z tym cyklem1. 19.02.2017 IUI -
Zdesperowana85 wrote:No trzymam za Was dziewczyny
Mnie niestety się nie udała moja pierwsza IUI szykuje się do drugiej ..choć jestem pełna obaw bo już chyba brak mi sił... a o kasie to nawet juz nie wspomnę..eh.. teraz to tylko czekam az @ przyjdzie żeby można było myśleć co z tym cyklem
Dasz radę, więcej nadziei i na pewno sie uda:) -
Zdesperowana85 wrote:No trzymam za Was dziewczyny
Mnie niestety się nie udała moja pierwsza IUI szykuje się do drugiej ..choć jestem pełna obaw bo już chyba brak mi sił... a o kasie to nawet juz nie wspomnę..eh.. teraz to tylko czekam az @ przyjdzie żeby można było myśleć co z tym cyklemCzynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Zohasamoha, gratulacje z powodu udanej IUI! To teraz trzymamy kciuki.
Dziewczyny, a czy boli was czasem jajnik kilka dni po owulacji? Od przedwczoraj mam taki dziwne kujnięcia w jajniku, z którego była owulka i trochę się tym martwię, bo kiedyś takie bóle (choć fakt, że o wiele mocniejsze) okazały się później niepękniętym pęcherzykiem, który przerodził się w torbiel. To był ten sam jajnik, dlatego się trochę niepokoję, bo nie mam pewności, czy pęcherzyk pękł.
Czy uważacie, że możliwe jest odczuwanie jakichś "akcji", które zachodzą w naszych jajowodach, kiedy plemniki próbują przedrzeć się do jajeczka, kiedy ew. zapłodniona komórka się dzieli i takie tam? Kiedyś to nie czułam nawet owulacji, ale od czasu rozpoczęcia starań jestem wyczulona na każdy bodziec w tamtym rejonie. -
szatanka wrote:Zohasamoha, gratulacje z powodu udanej IUI! To teraz trzymamy kciuki.
Dziewczyny, a czy boli was czasem jajnik kilka dni po owulacji? Od przedwczoraj mam taki dziwne kujnięcia w jajniku, z którego była owulka i trochę się tym martwię, bo kiedyś takie bóle (choć fakt, że o wiele mocniejsze) okazały się później niepękniętym pęcherzykiem, który przerodził się w torbiel. To był ten sam jajnik, dlatego się trochę niepokoję, bo nie mam pewności, czy pęcherzyk pękł.
Czy uważacie, że możliwe jest odczuwanie jakichś "akcji", które zachodzą w naszych jajowodach, kiedy plemniki próbują przedrzeć się do jajeczka, kiedy ew. zapłodniona komórka się dzieli i takie tam? Kiedyś to nie czułam nawet owulacji, ale od czasu rozpoczęcia starań jestem wyczulona na każdy bodziec w tamtym rejonie.
Hej
Ja niestety takie kłucie jajnika mam zawsze od owulacji aż do @, co więcej, kłuje nie tylko jajnik z którego była owulacja ale też drugi a nawet czasem coś zakłuje w podbrzuszu. Może to kwestia duphastonu i lutki, które biorę zawsze w drugiej fazie..nie wiem.. ale jeśli Ciebie nigdy nic nie kłuje a teraz tak jest, to rzeczywiście może coś być na rzeczy za co oczywiście trzymam mocno kciuki
Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków bo w przyszły poniedziałek laparoskopia stresuję się i jednocześnie cieszę, że będę miała to za sobą.
A po laparo chcę od razu powrócić do kolejnych prób inse i znowu do Was dołączyć
PozdrawiamPrzeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nevergiveup wrote:Hej
Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków bo w przyszły poniedziałek laparoskopia stresuję się i jednocześnie cieszę, że będę miała to za sobą.
A po laparo chcę od razu powrócić do kolejnych prób inse i znowu do Was dołączyć
Pozdrawiam
Nevergiveup, trzymam mocno kciuki! Powodzenia! Przede wszystkim trzymam kciuki, żebyś wróciła do nas tylko pochwalić się dwiema kreskami:DCzynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9