INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyszatanka wrote:Alisa, przecież taka koncentracja to zajebisty wynik!
A co do jajeczek: skoro były dwa i ten jeden dominujący, to na bank się nie rozpłynął w powietrzu. Czy dostałaś jakiś konkretny feedback, że pierwszy na pewno nie pękł? Bo jeśli nie, to lekarz powinien sprawdzić, czy jest płyn w zatoce Douglasa, co by świadczyło o tym, że jednak pękł. Jeśli nie, to nie martw się, jeśli ten 2. ma 18 mm to za 2-3 dni powinien pęknąć. Seksujcie się pojutrze i za 4 dni i będzie dobrze.
Kuźwa za 2-3 dni bydzie po ptokach. Plemniory wyzdychają. No trudno..
Ale uważam że gin powinien odstąpić od iui przy takim małym pęcherzyku. -
Alisa, pytanie kluczowe jest takie, co się stało z tym pierwszym pęcherzykiem. Jeżeli pękł, to po prostu miałaś IUI na pękniętym, co akurat w mojej ocenie jest próbą uratowania tego cyklu (też miałam pierwszą na pękniętym, więc takie coś się stosuje).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 16:38
Asik84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszatanka wrote:Alisa, pytanie kluczowe jest takie, co się stało z tym pierwszym pęcherzykiem. Jeżeli pękł, to po prostu miałaś IUI na pękniętym, co akurat w mojej ocenie jest próbą uratowania tego cyklu (też miałam pierwszą na pękniętym, więc takie coś się stosuje).
Gin nic nie powiedział. Jedynie o tym płynie. -
Alisa wrote:Gin nic nie powiedział. Jedynie o tym płynie.
Że był? Jeśli był, to powinnaś się cieszyć, dziewczyno! 80 mln plemników bez problemu dogoni wyrzucone jajko, a do tego masz szansę na to, że i drugi pęcherz dojrzeje i pęknie (o ile wyrzut hormonów związany z owulacją z pierwszego nie zablokują wzrostu). Nie przejmuj się, bo to ci tylko szkodzi i czekaj cierpliwie na 2 kreskiAsik84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Jestem dziś po pierwszej IUI.
Pecherzyki były dwa: 19mm i 15mm. Gin zdecydował się dziś na inseminacje bo od kilku cykli była między 11-12dc a dziś właśnie 11dc. Powiedział ze mamy bardzo dobre wyniki nasienia wiec plemniczki napewno doczekają
Nasienie po preparatyce: 70mln i ruchliwość 90%
Co o tym uważacie, jakie są szanse ? Czy przepadkiem nie zrobił jej za wcześnie ? W poprzednich cyklach pecherzyki pękały u mnie w wielkości max 20mm, nigdy nie miałam większego pęcherzyka. -
nick nieaktualnyAsik84 wrote:Jezu co zjem to wymiotuje...masakra jakaś ile jeszcze ...
Dasz radę
Przynajmniej nie przytyjesz jakoś mocno w tych pierwszych tygodniach
Mnie mdłości i wymioty na szczęście całkowicie ominęły. W ogóle nadal czuję się jakbym nie była w ciążyAsik84, zohasamoha lubią tę wiadomość
-
Bridget wrote:Dasz radę
Przynajmniej nie przytyjesz jakoś mocno w tych pierwszych tygodniach
Mnie mdłości i wymioty na szczęście całkowicie ominęły. W ogóle nadal czuję się jakbym nie była w ciąży
Bridget to tak nie działa:( owszem wymiotuje ale i tyje;) -
milkaa wrote:Hej dziewczyny
Jestem dziś po pierwszej IUI.
Pecherzyki były dwa: 19mm i 15mm. Gin zdecydował się dziś na inseminacje bo od kilku cykli była między 11-12dc a dziś właśnie 11dc. Powiedział ze mamy bardzo dobre wyniki nasienia wiec plemniczki napewno doczekają
Nasienie po preparatyce: 70mln i ruchliwość 90%
Co o tym uważacie, jakie są szanse ? Czy przepadkiem nie zrobił jej za wcześnie ? W poprzednich cyklach pecherzyki pękały u mnie w wielkości max 20mm, nigdy nie miałam większego pęcherzyka.
A jak pękały ci pęcherze do tej pory? Jak wielkie były? -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, jestem nowa w temacie IUI, w marcu prawdopodobnie będę podchodzić pierwszy raz. Zastanawiam się ile razy z reguły podchodzi się do inseminacji, jeżeli kolejne są nieudane i kiedy lekarze radzą inny sposób? Czy samo IUI jest bolesne? Czy trzeba brać dzień wolny i ile wszystko trwa? Będę wdzięczna za odpowiedzi.
-
lilka1984 wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa w temacie IUI, w marcu prawdopodobnie będę podchodzić pierwszy raz. Zastanawiam się ile razy z reguły podchodzi się do inseminacji, jeżeli kolejne są nieudane i kiedy lekarze radzą inny sposób? Czy samo IUI jest bolesne? Czy trzeba brać dzień wolny i ile wszystko trwa? Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Później monit, zastrzyk z ovitrelle i następnego dnia inseminacja. Cały proce4s zabiegu trwa może 15 min, później 10 min się leży i można iść do domu. Mi lekarz mówił, że tak do 3 razy IUI ma sens, póżniej in vitro.27.07 bliźniaki!!
-
Asik86 wrote:Hej lilka:) ja podchodziłam pierwszy raz do IUI w lutym. Nic nie boli. Ja wcześniej brałam Gonal i Mensinorm, żeby urosły pęcherzyki ładne-udało się-były 3.
Później monit, zastrzyk z ovitrelle i następnego dnia inseminacja. Cały proce4s zabiegu trwa może 15 min, później 10 min się leży i można iść do domu. Mi lekarz mówił, że tak do 3 razy IUI ma sens, póżniej in vitro.
dziękuję a czy przed IUI musiałaś wykonać jakieś badania? -
Asik86 wrote:tak, było dużo badań, dostałam cały zestaw;/ nie pamiętam teraz dokładnie jakie wszystkie, ale na pewno HIV, cytologia, HCV, toksoplazmoza, różyczka.
długo zajęło Ci wykonanie tych badań? Moja lekarka jest w marcu na urlopie, ale powiedziała, że w kwestii IUI mogę zgłosić się do innego lekarza. Zastanawia mnie tylko kiedy umówić się na wizytę i zdobyć listę wymaganych badań żeby jeszcze w tym cyklu podejść do IUI. Dni płodne wypadną mi jakoś od 19 marca.