X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • nevergiveup Autorytet
    Postów: 382 121

    Wysłany: 23 marca 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Dziewczyny, przepraszam jeśli Was zamęczam pytaniami. Czy plamiłyście kilka godzin po inseminacji? :/

    Tak jak dziewczyny piszą możesz plamić od cewnika lub kilka godzin po IUI zaczęła Ci się owulacja i mogą to być plamienia owulacyjne.
    Także spokojnie, nic się nie martw i nie stresuj, teraz myśl pozytywnie.

    Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
    PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
    Steryd metypred,Inofem, Dostinex
    7.01.2017 - I IUI :(
    13.03 laparoskopia- OK
    13.04.2017- II IUI :(
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 23 marca 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevergiveup wrote:
    Efta, widzę, że masz tę samą mutację co ja i spokojnie zachodzisz w ciąże :)
    Powiedz mi czy stosujesz przy tej mutacji dietę bezglutenową? bo mi coś lekarz wspomniał ale nie wiem czy faktycznie to ma jakieś znaczenie.
    Brałaś jakieś zmetylowane formy witamin?
    Mi nic nie pozapisywał ani nie kazał brać żadnych przeciwzakrzepowych bo powiedział, że homocysteina w normie więc "idę" tym nieuszkodzonym genem a jak mu powiedziałam, że kwas foliowy jest ponad normę to on na to, że jest ok bo jest go wystarczająco na poziomie komórkowym... więc nie wiem czy mu w pełni ufać pod tym kątem:p

    Ja wczoraj odebrałam wyniki i wyszła mthfr 1298ac heterozygoa i pai-4G.
    Zrobię sobie homocysteinę w związku z tym.

    Spotykam się natomiast ostatnio coraz częściej z opinią, że clexane i generalnie heparyny to przy czymś takim nie jest najlepszy pomysł, wystarczy acard 75, ew. zwiększony do 150.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 23 marca 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Dziewczyny, przepraszam jeśli Was zamęczam pytaniami. Czy plamiłyście kilka godzin po inseminacji? :/

    Różnie. Ale ja mam jakąś nadżerkę / ektopię i czasem plamię po zwykłym badaniu ginekologicznym ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 23 marca 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Dziewczyny, chyba nie dam rady Was dziś nadrobić. Wariacki ten dzień był.

    Buko - witaj, kojarzę CIę z innego wątku :) Też jestem dziś po IUI, więc będziemy miały wspólne odliczanie.

    Ja już po. Jakoś mieszane uczucia mam, myślałam, że to większa filozofia. Przywieźliśmy nasienie, po 45 minutach było już spreparowane a sama inseminacja trwała jakieś 4 minuty, później leżenie 15 minut.
    Wychodzi na to, że najwięcej zachodu było z oddaniem nasienia, mąż się mega tym stresuje, przed badaniem nasienia było to samo.

    Czy przed samym IUI macie robione USG czy nie jest to standard? Ja miałam tylko wczoraj..

    Co do estradiolu i LH, przy kolejnym podejściu chyba zbadam na własną rękę..

    U mnie bez mojego USG jest nawet kłopot, żeby się mąż zarejestrował do oddania nasienia ;[ Wariatkowo ;) MUSI być potwierdzone, że to TEN dzień ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • PolaMinka Autorytet
    Postów: 374 151

    Wysłany: 23 marca 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Jestem ciekawa, co powie Ci doktor na te wyniki. Daj koniecznie znać, bo ja np. po sterydach miałam podwyższone tylko limfocyty, leukocyty były w normie, a neutrofile były poniżej normy. Czy to z kolei znaczy, że sterydy połowicznie uśpiły układ odpornościowy???Dziwna jest ta immunologia.

    Ja też...immunologia jest dla mnie zupełnie niezrozumiała.

    b71c39983e8062f47b2c9285f223e4ae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 23 marca 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale straszycie mnie z tymi mutacjami genów, nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, 4 ginekologów, u których byłam, nawet się na ten temat nie zająknęło, a z tego, co czytam teraz, zaleca się, żeby zrobić te badania 12 miesięcy przed ciążą O_o.

    W każdym razie ja jutro mam 3. IUI, ostatecznie wyhodowałam dwa pęcherze, wczoraj, w 11dc, jeden miał 18 a drugi 20 mm. Endometrium 8,5 mm, więc chyba będzie dobrze. Mam nadzieję, że tym razem naprawdę się uda.

    Ja też plamię przy IUI, właściwie zawsze, no ale ja też mam bliznę po nadżerce, więc krwawię lekko od byle wziernika.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 23 marca 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno nawet 40% kobiet może mieć te mutacje. Nie wiem, czy nie są trochę przereklamowane, żeby wciskać wszystkim clexane ;)
    Ja się naczytałam, to zrobiłam, i w sumie tragedia nie wyszła. W ogóle jak czytam o tych badaniach, problemach, itp. to nie wiem jakim cudem tyle dzieci się rodzi ;]

    Szatanka, trzymam kciuki jutro! :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 23 marca 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj dostałam obłędu i wydałam zł 150 na usg ;] Obudziłam się po 5 rano, zero senności, piersi miękkie, niewrażliwe, bezbolesne, mdłości brak. Ostatnio takie nagłe odejście wszystkiego oznaczało najgorsze, więc po pracy jak wariatka na usg poleciałam i się okazało, że jest ok. Cóż, sprawdziło się, że za każdym razem może być inaczej, że to co niepokojące wtedy, może nie mieć znaczenia teraz.

    Co prawda pomiar wyszedł śmieszny. Tydzień wcześniej z usg wyszło zgodnie z terminem OM (może 1 dzień różnicy), a wczoraj jakby przez tydzień dziecko postarzało się tylko o 1 dzień ;] Ale serce biło. Widać było, że jakby z innej strony jest ten pomiar, najpierw w ogóle wyszło facetowi 4,3 potem po 5 minutach zmierzył jeszcze raz i 6,4... Tak że raczej ufam poprzednim pomiarom, zresztą babeczka miała chyba lepszy sprzęt i dokładniejsza była. Tu chcialąm tylko wiedzieć, czy żyje.
    Lekarz powiedział, że jak mam taką schizę to mogę sprawdzać częsciej, a jak nie, to za 2 tygodnie ;)

    Audobrandessa lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Arii Ekspertka
    Postów: 158 70

    Wysłany: 23 marca 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które brały ovitrelle. Czy pamiętacie, do którego dnia fałszował on wyniki testu ciążowego? W ulotce jest napisane, że do 10. Czy to oznacza, że do 10 włącznie z 10, czy już tego 10 jest się poza jego wpływem?

    8p3o0dw4xslohyuh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arii wrote:
    Dziewczyny, które brały ovitrelle. Czy pamiętacie, do którego dnia fałszował on wyniki testu ciążowego? W ulotce jest napisane, że do 10. Czy to oznacza, że do 10 włącznie z 10, czy już tego 10 jest się poza jego wpływem?

    Ja w 10 dni po Ovi mam negatyw na teście. Także u mnie szybko wyparowuje:-)
    Ale są dziewczyny, którym i do 12 dni po utrzymuje się.

    Sama na sobie musisz przetestować.

    Arii lubi tę wiadomość

  • Arii Ekspertka
    Postów: 158 70

    Wysłany: 23 marca 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie to mój pierwszy raz z nim. Wczoraj i dziś mam pozytywne. Oby te kreseczki zostały ;)

    Alisa, Asik86, wichrowe_wzgórza, ja1986 lubią tę wiadomość

    8p3o0dw4xslohyuh.png
  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 23 marca 2017, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Właśnie miałam czwartą IUI. Miło i bezboleśnie. Pęcherzyk dorodny, zaraz powinien pękać. Nasienie bardzo dobre. Natomiast zaledwie 10% IUI się udaje, więc ta jest ostatnia i w kolejnym cyklu plan IVF.
    A propos Ovitrelle - nigdy mi nie zaburzył testu. Za każdym razem wychodziła biel.

    gannkw7i858ouu0g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_ wrote:
    Cześć! Właśnie miałam czwartą IUI. Miło i bezboleśnie. Pęcherzyk dorodny, zaraz powinien pękać. Nasienie bardzo dobre. Natomiast zaledwie 10% IUI się udaje, więc ta jest ostatnia i w kolejnym cyklu plan IVF.
    A propos Ovitrelle - nigdy mi nie zaburzył testu. Za każdym razem wychodziła biel.

    Becia - trzymam kciukaski <3 . Oby była ostatnią i szczęśliwą IUI.
    Tak niestety jest, że IUI ma malutką skuteczność i to mnie też do niej zraziło i nie nastawia optymistycznie.

    Ale jak widzimy po koleżankach tutaj - też się udaje także tego...

    Bea_ lubi tę wiadomość

  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 23 marca 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też IUI nie przekonuje i między innymi z tego powodu po pierwszym razie miałam ponadpółroczną przerwę, podczas której łykalam suple i leki. Ale i to nie dało efektu, więc postanowiłam łączyć suple ze wsparciem mechanicznym. To też niezbyt działa. Więc ostatnia deska ratunku przed nami. Wiem już więcej na ten temat i nie jest to takie straszne. A skuteczność 40% - to jest coś.

    gannkw7i858ouu0g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arii wrote:
    Dziewczyny, które brały ovitrelle. Czy pamiętacie, do którego dnia fałszował on wyniki testu ciążowego? W ulotce jest napisane, że do 10. Czy to oznacza, że do 10 włącznie z 10, czy już tego 10 jest się poza jego wpływem?


    Testowalabym na Twoim mniejscu 14 dpo mi tak kazal lekarz. ulotka ulotką ale kazdy organizm jest inny. nigdy nie testowalam wczesniej bo nie chcialam sie nakrecac czy winik jest wiarygodny czy nie (sory 8 marca zrobilam sobie "prezent" na dzien kobiet i siknelam 1dpo dwie krechy jak ta lala byly :P)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 12:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea, Szatanka trzymam kciuki!! <3

    Bea_ lubi tę wiadomość

  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 23 marca 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zastrzyk z Ovitrelle. w 12dpo zrobiłam test, wyszła druga kreska, blada. W 13dpo to samo, ale w ciązy nie byłam:( Lekarz mówił, że to raczej nie możliwe, żeby tak długo Ovitrelle się w organiźmie utrzymywał, tym bardziej, że beta prawie 4 wyszła. Coś się zadziało, ale się skończyło. Oby u Ciebie było inaczej! Trzymam kciuki!

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 23 marca 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi 10% to bez przesady, mówi się nawet o 25. Tak naprawdę bardzo to zależy od wieku, od problemu, od właściwie wszystkiego ;)

    szatanka lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nevergiveup Autorytet
    Postów: 382 121

    Wysłany: 23 marca 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a co Wasi lekarze mówią na temat badania ALLO-MLR jeśli nigdy nie było się w ciąży. Jest sens to badać czy nie? Czy może w ogóle o tym badaniu nie wspominają?
    Bo ginekolodzy mówią ,że nie a immunolodzy, że tak... i bądź tu mądry :p

    Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
    PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
    Steryd metypred,Inofem, Dostinex
    7.01.2017 - I IUI :(
    13.03 laparoskopia- OK
    13.04.2017- II IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Z tymi 10% to bez przesady, mówi się nawet o 25. Tak naprawdę bardzo to zależy od wieku, od problemu, od właściwie wszystkiego ;)

    Wicherku: mój gin również mówi o skuteczności 10-20%. Czyli niewielka skuteczność.
    Ale też niewiele większa przy naturalnych staraniach. A jednak zachodziłam 5 razy w ciążę w I cyklu.

    A wszystko to do dupy... czemu życie jest takie trudne i wyboiste...

‹‹ 551 552 553 554 555 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ