INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisa moim zdaniem po tylu cb powinniście zaczac szerszą diagnostyke. Immumolog genetyk itp. No chyba ze juz sie badalas. Może masz przeciwciała przeciwłożyskowe i organizm ogrzuca zarodek.
No my już po inseminacji. Jeden pęcherzyk pękł drugi jest przed pęknięciem czyli super
Flowwer, nevergiveup, EA, ja1986 lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo
)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Lady_E wrote:Alisa moim zdaniem po tylu cb powinniście zaczac szerszą diagnostyke. Immumolog genetyk itp. No chyba ze juz sie badalas. Może masz przeciwciała przeciwłożyskowe i organizm ogrzuca zarodek.
No my już po inseminacji. Jeden pęcherzyk pękł drugi jest przed pęknięciem czyli super
Pięknie !
to teraz oczekiwanie:)
A czy któraś z dziewczyn miała dzisiaj testować?
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Możliwe, że jakieś wahania hormonalne, ale czy od luteiny czy może od czegoś innego, to nie wiem:D
Ja mam już 3 dzień to plamienie, ale tylko rano po nocy, w ciągu dnia nic... Nie wiem czy to nie wina tego że biorę luteinę doustną dopochwowo
ale tak mi kazał lekarz, że niby mniej podrażnia niż ta dopochwowa, ale jak widać coś jest nie tak, że jest to plamienie.
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nick nieaktualnyLady_E wrote:Alisa moim zdaniem po tylu cb powinniście zaczac szerszą diagnostyke. Immumolog genetyk itp. No chyba ze juz sie badalas. Może masz przeciwciała przeciwłożyskowe i organizm ogrzuca zarodek.
Zedytowałam swój wcześniejszy wpis bo faktycznie ktoś tak jak Ty może zrozumieć ze jestem po 6 biochemicznych.
To była moja 1 ciąża biochemiczna, mam 2 dzieci i 3 poronienia na koncie.
-
Arii wrote:a to nie jest to zagnieżdżenie?
Nie mam pojęcia czy to to nigdy nie byłam w ciąży... za to w urojonej jestem co miesiąc:p
Organizm zawsze robi mnie w balona i daje nadzieje :p ale w tym cyklu to już naprawdę leci sobie w kulki i przegina:p
W 6dpo w tym cyklu powiedziałam koleżance, że jak do 10 dnia po owu nie będę mieć żadnych objawów to żegnam się z nadzieją a tu bam! 7 dpo rano idę do toalety, podcieram się a tam brązowe plamienie, pomyślałam, że się może zadrapałam podczas wkładania lutki, włożyłam rano kolejną i cały dzień nic, na drugi dzień rano to samo, lutka po nocy wypłynęła mocno zabarwiona (sory za opis) i dziś rano to samo.
Pewnie, że chciałabym, żeby to było to, ale równie dobrze może to być jakieś podrażnienie po luteine.
Przyznam, że czuję od kilku dni jajniki i w podbrzuszu czuję takie napięcie, ciężkość, ale nie żaden ból. A wczoraj jak sobie leżałam, podchodzi do mnie babcia i taka przerażona pyta czy nie mam gorączki bo mam straszne wypieki :p No i powiem Wam, że chyba se od momentu tych plamień uroiłam ciążowy stan bo od kilku dni po posiłkach mam taką gulę w gardle i mnie mdli.
Także, jak nic z tego nie wyjdzie to przynajmniej macie tu opis jak organizm może się zachowywać i dawać nadzieje, nie będąc w ciąży.
Możecie się ze mnie śmiać- pozwalam
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nick nieaktualnyU mnie 0 biochemicznych 0 poronień 0 dzieci, i co jest nie tak? Tzn wiemy co nasienie ale żeby nigdy nic?
Byłam wczoraj na wizycie po nieudanej iui.
Biore clo od wczoraj w piątek kontrola i ustalenie daty iui poprosiłam lekarza czy możemy zrobić inseminację nie dwa dni po zastrzyku tylko dzień bo ostatnio dsłam sobie zastrzyk w pon o 22:30 a owulacje czułam we wtorek ok 19 wieczorem. Myślicie, że dobrez zrobiłam sugerując to?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2017, 13:10
-
misia1989 wrote:U mnie 0 biochemicznych 0 poronień 0 dzieci, i co jest nie tak?
Byłam wczoraj na wizycie po nieudanej iui.
Biore clo od wczoraj w piątek kontrola i ustalenie daty iui poprosiłam lekarza czy możemy zrobić inseminację nie dwa dni po zastrzyku tylko dzień bo ostatnio dsłam sobie zastrzyk w pon o 22:30 a owulacje czułam we wtorek ok 19 wieczorem. Myślicie, że dobrez zrobiłam sugerując to?
Ja robiłam zastrzyk np. o 4 lub 5 rano i potem na drugi dzień koło 11 inseminacja. Ja się nie posłuchałam lekarza, bo też kazał mi 2 dni przed, ale wtedy mialabym na bank pęknięte.Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nick nieaktualnynevergiveup wrote:Ja robiłam zastrzyk np. o 4 lub 5 rano i potem na drugi dzień koło 11 inseminacja. Ja się nie posłuchałam lekarza, bo też kazał mi 2 dni przed, ale wtedy mialabym na bank pęknięte.
A czy lepiej robić na pękniętych czy niepękniętych? -
Lady_E wrote:Alisa moim zdaniem po tylu cb powinniście zaczac szerszą diagnostyke. Immumolog genetyk itp. No chyba ze juz sie badalas. Może masz przeciwciała przeciwłożyskowe i organizm ogrzuca zarodek.
No my już po inseminacji. Jeden pęcherzyk pękł drugi jest przed pęknięciem czyli super
Super! to teraz przed Tobą to co najgorsze czyli czekanie
Trzymam kciuki za zafasolkowanie
-
misia1989 wrote:A czy lepiej robić na pękniętych czy niepękniętych?
Misia, moim zdaniem lepiej nie niepękniętych bo plemniczki poczekają aż pęcherzyki Ci pękną. Myśle, że dobrze zrobiłaś sugerując to gin.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2017, 13:25
-
Mi też się wydaje, że lepiej na niepękniętym, przynajmniej tak mówi mój lekarz.Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Arii wrote:never ja też chyba tak mam. Obserwuję u siebie mokry śluz, ale zwalam to na luteinę. I tez jak Ty odczuwam brzuch, ale plamienia nie miałam.
Jeszcze kilka dni i dowiemy się prawdy.
Nie wiem czy chcę wiedzieć:p zależy jaka ta prawda będzie:p
No nic, co będzie to będzie, trzeba będzie to wziąć na klatę.
Ale zawsze jak ma się takie "ciążowe" objawy i widzi negatywną betę to ciężko uwierzyć, że jak to? nie jest pozytywna? przecież czuję że jestem w ciąży, heloł? :p
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nick nieaktualnyEA wrote:Misia, moim zdaniem lepiej nie niepękniętych bo plemniczki poczekają aż pęcherzyki Ci pękną. Myśle, że dobrze zrobiłaś sugerując to gin.
Hmm a jak plemniczki nie są super jakości to też lepiej na niepękniętych?
Teraz było na pękniętych i nie wyszło -
misia1989 wrote:Hmm a jak plemniczki nie są super jakości to też lepiej na niepękniętych?
Teraz było na pękniętych i nie wyszło
hmm...wydaje mi się, że tak samo. Ale nie jestem pewna.. Tak jak sobie myśle, to jak one są słabe to tym lepiej że już sobie czekają gdzie mają czekać niż dopiero miałyby przebywać tą długa droge, a jak są słabe to wtedy gorzej bym im to szło Dobrze myśle?
-
nick nieaktualnyEA wrote:hmm...wydaje mi się, że tak samo. Ale nie jestem pewna.. Tak jak sobie myśle, to jak one są słabe to tym lepiej że już sobie czekają gdzie mają czekać niż dopiero miałyby przebywać tą długa droge, a jak są słabe to wtedy gorzej bym im to szło Dobrze myśle?
Też się na tym zastanawima... ogólnie nie mam pojęcia jak to jest.
Wiem że idealnie jest jak iui jest robione jak owu jest w trakcie lub chwile po no ale tego nie da się tak przewidzieć dokładne..
wczoraj skarżyłam się mężowi 
