X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja - od czego zacząć?:(
Odpowiedz

Inseminacja - od czego zacząć?:(

Oceń ten wątek:
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    I nie potrzebnie jechałam na betę, tyle co wróciłam i rozkręca się @.

    A może się nie rozkręci, tylko Ciebie straszy.
    Trzymam nadal kciuki za pozytywny wynik bety!

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Pójdę na kontrolę po @ i uzgodnie co i jak, ale wczoraj właśnie myślałam, żeby spróbować iui bez ztymulacji na tym co pozostało z poprzedniego cyklu;) Nie mam już cierpliwości czekać i słuchać, że teraz to się naturalnie uda, bo dobre warunki po stymulacji...

    Ja bym chyba właśnie tak zrobiła. Ew. pogadałabym z lekarzem na temat stymulacji, ale bardzo małą dawką.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine26 przykro mi, wiem co czujesz. Może pójdę w piątek, nie wiem.

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia, daj sobie jeszcze czas. Może test najpierw wyszedł pozytywny, bo były pozostałości po Pregnylu, a później negatywny, bo było jeszcze za wcześnie.
    Nie traćcie nadziei!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 11:45

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, powiedzcie mi ile czeka się na wyniki badań z krwi przed IUI? Przygotowuję się do pierwszego podejścia i zastanawiam się kiedy zrobić badania żeby się nie spóźnić. Posiewy mam już pobrane została teraz cała lista z krwi moja i męża. Z góry dziękuję za info

  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Vaola86, ja robiłam w alab i wyniki miałam mastępnego dnia.

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Witaj Vaola86, ja robiłam w alab i wyniki miałam mastępnego dnia.

    Dziękuję za odp. w takim razie mogę na spokojnie wybrać jakiś dzień. Mam tylko nadzieję, że zdążę z wynikami na chlamydię bo podobno nawet do miesiąca czasami się czeka :/ jestem już tak zmeczona tym wszystkim co związane ze staraniami, że wolałabym jak najszybciej podejść do tej/tych IUI żeby wiedzieć na czym stoję :(

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vaola86 wrote:
    Hej Dziewczyny, powiedzcie mi ile czeka się na wyniki badań z krwi przed IUI? Przygotowuję się do pierwszego podejścia i zastanawiam się kiedy zrobić badania żeby się nie spóźnić. Posiewy mam już pobrane została teraz cała lista z krwi moja i męża. Z góry dziękuję za info

    Zależy jakie badania masz zlecone.
    Ja cześć wyników miałam w tym samym dniu wieczorem (online), część dopiero po dziesięciu dniach roboczych.
    Powinnaś zapytać się w swoim laboratorium.
    Jestem przekonana o tym, że na zakaźne czeka się dłużej.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    Zależy jakie badania masz zlecone.
    Ja cześć wyników miałam w tym samym dniu wieczorem (online), część dopiero po dziesięciu dniach roboczych.
    Powinnaś zapytać się w swoim laboratorium.
    Jestem przekonana o tym, że na zakaźne czeka się dłużej.[/QUOTE

    Nie mam przy sobie listy, którą dostałam od lekarza, ale są tam oczywiście wszystkie zakaźne plus jeszcze inne, których oznaczeń nawet nie pamiętam. Wybiorę się w takim razie jutro lub w piatek. Dziękuje za odp.

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie, na chlamydie czekałam ponad 2 tygodnie a robiłam w klinice na miejscu. Zapomniałam o badaniu biocenozy, ale pobrali mi w dniu IUI. Chyba tylko po to żeby mieć porządek "w papierach"

    Klara Wysocka, vaola86 lubią tę wiadomość

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, odstawić luteinę jeżeli @ się rozkręca i wynik bety wyjdzie negatywny tak?

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raczej tak :(

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoją drogą te nasze organizmy są jakieś złośliwe, jak tak to można czekać niewiadomo ile na okres a tylko zrobi się test czy betę i proszę, jest. Ja kiedyś przestąpiłam próg laboratorium żeby zrobić bHCG, poszłam do toalety i nagle @

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Swoją drogą te nasze organizmy są jakieś złośliwe, jak tak to można czekać niewiadomo ile na okres a tylko zrobi się test czy betę i proszę, jest. Ja kiedyś przestąpiłam próg laboratorium żeby zrobić bHCG, poszłam do toalety i nagle @
    Daj spokój czuje się fatalnie, płakałam i spałam.. teraz piwko sobie otworzyłam i próbuje się wyczilowac. Jest mi smutno, M mnie pociesza ale tez widzę ze przeżywa niepowodzenie :(

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze? Ja chyba urżne się w trupa jak beta będzie nagatywna. Najbardziej właśnie "wstyd" mi przed mężem, cały czas mu powtarzam po co mu taka wybrakowana baba. Pociesza, tłumaczy ale nic do mnie nie dociera.

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Szczerze? Ja chyba urżne się w trupa jak beta będzie nagatywna. Najbardziej właśnie "wstyd" mi przed mężem, cały czas mu powtarzam po co mu taka wybrakowana baba. Pociesza, tłumaczy ale nic do mnie nie dociera.
    Beta 0,3 .. jestem beznadziejna.

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Beta 0,3 .. jestem beznadziejna.

    Bardzo mi przykro :(
    Nie jesteś beznadziejna, jesteś super!

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine26 przytulam. Wszystkie jesteśmy Wonder Woman!

    Totoro, Klara Wysocka lubią tę wiadomość

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bez smutów! U nas widzicie, żebym się nie czuła jakaś wybrakowana, to mąż ma takie wyniki nasienia, że z dwojga złego już ja lepiej wypadam:D taki czarny humor troszkę mi się załączył:D
    Ale poważnie - wiem co czujecie. Ja teraz wyluzowałam, bo staramy sie już dłuuugo i jakoś tak chyba zaczęłam się oswajać z myślą, że nic z tego... Ale absolutnie nie możecie się obwiniać! Nas jakos te problemy bardzo zbliżyły... na początku to ja co miesiąc płakałam (albo co dwa lub trzy, bo takie mam cykle piękne), mąż próbował pocieszać, ale jakoś nie czułam, żeby się przejmował bardzo, co mnie jeszcze gorzej wkurzało... teraz mamy razem problemy i potrafimy się śmiać z moich neverending cyklów, jego "krzywych łbów" (plemniki z pędzelkowatymi główkami) i jest lepiej:)

    Dzis odebraliśmy wyniki nasienia - morfologia skoczyła z 1% na 3%, szału nie ma, ale dla mnie to już radocha:D w lipcu powtarzamy fragmentację, bo niestety tu leży największy nasz problem. Ale... co ma być to będzie.:)

    Mirabelcia, Klara Wysocka lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 04:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Dziewczyny bez smutów! U nas widzicie, żebym się nie czuła jakaś wybrakowana, to mąż ma takie wyniki nasienia, że z dwojga złego już ja lepiej wypadam:D taki czarny humor troszkę mi się załączył:D
    Ale poważnie - wiem co czujecie. Ja teraz wyluzowałam, bo staramy sie już dłuuugo i jakoś tak chyba zaczęłam się oswajać z myślą, że nic z tego... Ale absolutnie nie możecie się obwiniać! Nas jakos te problemy bardzo zbliżyły... na początku to ja co miesiąc płakałam (albo co dwa lub trzy, bo takie mam cykle piękne), mąż próbował pocieszać, ale jakoś nie czułam, żeby się przejmował bardzo, co mnie jeszcze gorzej wkurzało... teraz mamy razem problemy i potrafimy się śmiać z moich neverending cyklów, jego "krzywych łbów" (plemniki z pędzelkowatymi główkami) i jest lepiej:)

    Dzis odebraliśmy wyniki nasienia - morfologia skoczyła z 1% na 3%, szału nie ma, ale dla mnie to już radocha:D w lipcu powtarzamy fragmentację, bo niestety tu leży największy nasz problem. Ale... co ma być to będzie.:)

    Hahahaahha ale smiechlam z Twoich żarcików

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ