Inseminacja - od czego zacząć?:(
-
WIADOMOŚĆ
-
My jutro idziemy na pierwszą wizytę w kierunku inseminacji, a w sobotę robię panel i mąż powtórzy badanie nasienia. Liczę na to, że nie będzie 0% jak za pierwszym razem i lekarz da nam nadzieję...
Bridget, Ty też dajesz nadzieję
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualny
-
Bridget wrote:Maugo i jak po wizycie ?
Daj znać jak będziesz miała wyniki nasienia .
Trzymam kciuki żeby było ok
Byliśmy w piątek na wizycie w Invicta. Mąż miał na drugi dzień robić badanie, ale przełożyliśmy... Trochę nas przeraziły ceny wszystkiego i nie byliśmy na to przygotowani. Wyliczyłam, że na wszystkie badania i pierwszą próbę potrzebujemy ok. 5 tys. Badania są ważne krótko, więc postaramy się zrobić za jednym razem, żeby z nimi pójść na kolejną wizytę i może już w kwietniu spróbować pierwszy raz.
Lekarka zaleciła mi panel hormonalny, potem te wszystkie zakaźne przed zabiegiem, a mężowi badanie nasienia, kariotyp, defragmentację i wiele, wiele innych.
Czy Ty też robiłaś te wszystkie badania i są one niezbędne? Jak wygląda monitoring cyklu i ile się za to płaci?Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Maugo, a wiesz może jakie hormony znajdują się w panelu hormonalnym? Ja chcę jak najwięcej badań wyciągnąć od lekarza na nfz i zrobić we własnym zakresie. Też przerażają mnie koszty, zwłaszcza, że ruszamy z budową niebawem, więc każda zł jest na wagę złota...;/
Orientujecie się może jaki lekarz może wypisać skierowanie na badania typu HIV itp? Też ginekolog? A może w ogóle są nierefundowane?
-
Totoro wrote:Maugo, a wiesz może jakie hormony znajdują się w panelu hormonalnym? Ja chcę jak najwięcej badań wyciągnąć od lekarza na nfz i zrobić we własnym zakresie. Też przerażają mnie koszty, zwłaszcza, że ruszamy z budową niebawem, więc każda zł jest na wagę złota...;/
Totoro,
Panel obejmuje:
- AMH,
- Inhibina B,
- SHBG,
- Estradiol (E2),
- FSH,
- LH,
- anty-TPO,
- DHEA-SO4,
- MTCx2,
- TST,
- TSH
Zajrzyj sobie na stronę kliniki Invicta i tam są wymienione wszystkie badania i podane ceny.
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualnyMaugo, ja płaciłam za wyniki ok 300 zł .
Robiłam :
anty-hiv
anty hcv
VDRL
Toksoplazmoza IgM/IgG
Chlamydia trachomatis (PCR)
Cytologia
Rubella IgM/IgG
Czystość pochwy
Od męża wymagano tylko badanie nasienia .
Może zobacz w innych laboratoriach jakie są ceny tych badań ,które masz zrobić i porównaj z cenami w klinice .
5 tys, to kupę kasy
-
nick nieaktualny
-
Sylwia80 i Bridget,
Po prostu same badania lekarz wypisał na 3000 zł. Dodając kolejne wizyty, monitoring i sam zabieg to wyjdzie ok. 4500 - 5000.
Moje to panel za 690, badania infekcyjne ok. 200-300. Za to mężowi zleciła badanie nasienia, defragmentację, wiązanie z hialuronianem (razem 950), potem genetyczne (kolejne 1000) i do tego też te infekcyjne za ok. 200 zł... Może dzięki tym badaniom będą wiedzieć więcej albo np. stwierdzą, że inseminacja nie ma sensu... czego się akurat obawiam i mam nadzieję, że jednak nie zgaszą w nas nadziei.Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
My jesteśmy właśnie po pierwszej wizycie w Gyncentrum. Lekarz wydał się w porządku i bardzo rzeczowy. Mi zrobił usg i pobrał dwa wymazy - bakteriologię i coś tam jeszcze- nie mogę sobie uzmysłowić co to. Na pierwszy czeka się ok. tygodnia, na drugi ok. 3 tygodni. Oprócz tego kazał mi zrobić z krwi D3 i AMH - od razu na miejscu zrobiłam. No i będę musiała zrobić HSG ale to przy kolejnej wizycie się umówię.
W przypadku męża - powiedział, że nasienie nie jest takie tragiczne, kazał mu zrobić D3 i PRL - zrobił też od razu na miejscu oraz w dalszej kolejności fragmentację, ale na to badania trzeba się już umówić. Zasugerował też kariotyp, ale na razie bez spiny, bo nie jest aż tak istotny.
Czekam teraz na nasze wyniki, mąż jak się uda za tydzień zrobi fragmentację i umówimy się na kolejną wizytę.
Dziś skasowali nas 820zł. Jeszcze dochodzę do siebie X_X Do tego w najbliższym czasie ta fragmentacja - 300zł i HSG - 500zł........ Bankructwo X_X
-
Ja robię prywatnie sonohsg. Różnica jest taka ze sonohsg jest pod kontrola USG a przy hsg wykonują RTG. Przy sonohsg w tym samym cyklu można podejść do inseminacji czego przy hsg się nie zaleca. Koszt u mnie sonohsg to 300zl. Mam nadzieje ze po badaniu wszystko będzie ok i ruszymy z inseminacją.
-
Kurcze nie wiedziałam, że jest róznica między jednym a drugim. Zajrzałam teraz do cennika na stronce Gyncentrum i jest właśnie sonohsg, samego hsg tam nie ma, więc chyba o to mu chodziło dowiem się na kolejnej wizycie. U mnie w każdym razie kosztuje 500zł;/ A mogę zapytać jakie jeszcze badania robiliście?
-
Mój gin zapewniał ze sonohsg nie jest bolesne okaże się w czwartek. Profilaktycznie mam wziąć 2 tabletki przeciwbólowe. O hsg czytałam gdzieś ze jest bolesnym badaniem często dają znieczulenie.
Badania:
Moje:
Grupa Krwi, HIV-1.2, anty-HCV, VDRL, TOXOPLQZMOZA IGG i IGM, Chlamydia trachomatis, CMV IGG i IGM, Cytologia, Badanie czystości pochwy, Różyczka IGG
Plus hormony które robiłam w ostatnich 3 miesiącach: LH, FSH, prolaktyna, testosteron, estradiol, TSH, FT3, FT4, progesteron chyba pamietam wszystkie ale głowy nie dam pozostało jeszcze do zrobienia ww. Sonohsg
Męża:
Grupa Krwi, Badanie nasienia, HIV-1,2, HBS-Ag, anty-HCV, CMV IGG i IGM
Jest trochę tego i faktycznie kosztowne - ale czego się nie robi dla upragnionego maleństwa
Czyli tez będziecie przymierzać się do inseminacji ? Ja pokładam w niej wielkie nadzieje oby się udało -
Ja doczytałam teraz co za wymazy miałam - bakteriologia i chlamydia+mycoplasma+ureaplasma (PCR). Ciekawe czy dużo mi jeszcze tego dorzucą przed inseminacją;/
Milkaa a mogłabym jeszcze zapytać jaki jest u Was problem? U nas, tak jak pisałam, morfologia 1%;/ Liczebność świetna, ruch się poprawił a morfologia nie chce drgnąć;/ U mnie z kolei duuużeeee przejścia z hormonami, 3 lata nie miesiączkowałam, potem ciągle duphaston, femoston, znowu duphaston... Ostatnio jest dużo lepiej, pojawiły sie naturalne cykle (miałam już 3 miesiączki beż żadnych leków), wprawdzie co 35-40 dni, ale są.
-
Milkaa dziękuję za info:)DObrze, że u Was problem tylko po jednej stronie. Chociaż jak dowiedziałam się, że mąż ma takie słabe nasienie to przez chwilę miałam taką myśl, że wreszcie trochę odciążę się psychicznie... Moje problemy zaczęły się dziwnym zbiegiem okoliczności, gdy zaczęłam się bardzo głupio odchudzać...Później przytyłam, a problemy zostały... Przez te wszystkie lata wyrzucałam sobie, że sama się prosiłam o problemy, że przeze mnie nie będziemy mieć dzieci, a teraz zrzuciłam z siebie trochę tego ciężaru... Egoistyczne trochę ale tak sie poczułam;/
-
Oj nie ma rozpamiętywać o tym co było, co się zrobiło a czego nie. Ja tez przez moment zastanawiałam się czy nie za późno zaczęliśmy starania, bo najpierw studia potem praca itd. i jak dotarliśmy do momentu ze w tym całym poukładanym i zaplanowanym życiu pora na maluszka to okazało się ze nie tak łatwo. Jeśli chodzi o wyniki mojego męża to morfologię prawidłowych plemników mamy 8% mój gin uważa ze to bardzo dobry wynik. A Twój Ginekolog mówił Ci jaki wynik jest Ok ?
Zobaczymy jakie wieści przyniesie nam czwartek mam nadzieje ze drożność będzie w porządku i będziemy mogli ostro działać