Invicta Gdańsk - Ktoś coś ?
-
WIADOMOŚĆ
-
Kate jeśli możesz opisz jak wyglądał cykl w którym mieliście procedurę.19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Co do wydatków to same badania już 3 tys plus w sobotę kolejne badania ok 1 tys. Leki ok 500 zł a to dopiero przed kwalifikacja... Jeszcze kwestia samej procedury którą trzeba będzie wybrać... Prawdę mówiąc nie sądziłam że tyle badań na raz. Pani w laboratorium była zdziwiona bo pobierała mi aż 9 fiolrk krwi, powiedziała że bardzo dużo badań mamy od razu że inni rozkładają w czasie a nam dr zleciła na już. W sumie dobrze bo nie chciałabym przeciągać w czasie... Tylko jeszcze muszę z przychodni gdzie byłam szczepiona mieć zaświadczenie o szczepieniu na żółtaczkę zakaźna... Nie wiecie czy nie starczy zrobić badań na obecność przeciwciał???19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kasia8805 wrote:Co do wydatków to same badania już 3 tys plus w sobotę kolejne badania ok 1 tys. Leki ok 500 zł a to dopiero przed kwalifikacja... Jeszcze kwestia samej procedury którą trzeba będzie wybrać... Prawdę mówiąc nie sądziłam że tyle badań na raz. Pani w laboratorium była zdziwiona bo pobierała mi aż 9 fiolrk krwi, powiedziała że bardzo dużo badań mamy od razu że inni rozkładają w czasie a nam dr zleciła na już. W sumie dobrze bo nie chciałabym przeciągać w czasie... Tylko jeszcze muszę z przychodni gdzie byłam szczepiona mieć zaświadczenie o szczepieniu na żółtaczkę zakaźna... Nie wiecie czy nie starczy zrobić badań na obecność przeciwciał???Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Mi dr wpisała w zaleceniach że mam mieć potwierdzenie szczepienia na żółtaczkę zakaźna. Ale reszta badań kiedy? Myślałam że już nam wszystko zleciła19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kasia8805 wrote:Mi dr wpisała w zaleceniach że mam mieć potwierdzenie szczepienia na żółtaczkę zakaźna. Ale reszta badań kiedy? Myślałam że już nam wszystko zleciłaStarania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Czyli w sumie nie mam co liczyć na start w grudniu...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kasia8805 wrote:Czyli w sumie nie mam co liczyć na start w grudniu...Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
nick nieaktualnyKasia8805 wrote:Dopiero zauważyłam że ucięlo mi kawałek wczorajszego posta;(
Kate do jakiego lekarza trafiliście? Jakie rezultat? Jeśli możesz opisz jak to dokładnie u Was wyglądało. My puki co zrobiliśmy badania i czekamy na wyniki. AMH mam 3,41 więc z tego co wyczytałam ok. Poza tym hormony też ok. U męża te wyniki które są też są ok. Na genetyczne będziemy jeszcze chwilkę czekać. Ogólnie u nas problem z nasieniem. U mnie podobno ok. Chciałabym podejść do procedury już w grudniu ale nie wiem czy przez Święta nie trzeba będzie przełożyć na styczeń. Jakoś nie biorę opcji pod uwagę że może być coś na tyle nie tak że nie będzie można podejść do procedury. Może to źle ale jestem przepełniona nadzieja
Kasia jestem po pełnej jednej procedurze- miałam 24 komórki w tym 17 wartościowych. Mogliśmy zaplodnic 6 komórek uzyskaliśmy 3 zarodki. Pozostałe 11 komórek mamy zamrożone. Transfery były dwa raz jednego zarodka później dwóch. Drugi transfer się przyjął Ale niestety pusty pecherzyk i poronienie.. niestety to chyba najgorsze ze wspomnień. W grudniu lub styczniu podejście nr 2. Powodzenia i jakby co to pytajAurelia_12345 lubi tę wiadomość
-
Kate jak wyglądał u Ciebie cykl w którym ruszyliscie z procedurą??? Ja właśnie dziś dostałam @ powinnam w poniedziałek ale się pospieszyła, zapewne moje nerwy i stres mają na to duży wpływ. Zaczęłam dziś kontracept, kolejną wizytę mamy ok 22 DC. Liczyłam że w sumie od kolejnego cyklu będziemy mogli zacząć ale biorąc pod uwagę choćby wymazy na chlamydia których jeszcze nie robiliśmy może być ciężko więc pewnie styczeń. Miałaś 2 transwery przy jednej procedurze? Jak to możliwe??? Wybacz jeśli pytanie to jakiś banał ale poza tym co wyczytałam to jestem zielona... Byłam przekonana że transwer jest jeden w jednym cyklu i jeśli nic z tego to kolejne podejście...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
nick nieaktualnyNa początku są antyki.. po 3 tygodniach miałam włączony gonapeptyl później menopur. Jedna procedura to stymulacja z pobraniem komórek jajowych i ich zapłodnieniem. A transfer może być jeden w danym cyklu. My nasze 3 zarodki podzieliliśmy na dwa transfery spokojnie też na początku byłam zielona..
-
Czyli w jednym cyklu miałaś stymulację i punkcję a w kolejnym transwer??? Nie mogę doczekać się do 7 grudnia;) poznamy wtedy nasze możliwości i zobaczymy jaki może być plan działania.19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Antykoagulant tocznia wyszedł mi słabo dodatni... U męża pierwsze wyniki raczej średnio... Teraz to w ogóle ciężko będzie wytrwać do 7... A na cześć wyników oczekiwanie 2 tygodnie...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
My w końcu się wybraliśmy do Hajdusianka, bo akurat bliżej nam do Gdańska. Mamy też szereg badań do zrobienia☹(( m.in. AMH, DHEAS, kariotyp, białko S, białko C… Jako, że wcześnie był u nas czynnik męski, to wiadomo, że cały szereg badań dla mojego męża m.in. fragmentacja DNA plemnika.
Echh… Wiadomo, że to wszystko kosztuje, ale już trudno...
Czy zlecili Wam jakieś badania genetyczne?
-
My robiliśmy oboje kariotypy, do tego mąż CFTR i AZF, ja coś co się u nich nazywa "panel niepłodność żeńska" (Detekcja mutacji G20210 A w genie Protrombiny - czynnik II, Detekcja mutacji Leiden w genie Proakceleryny - czynnik V, Detekcja 2 mutacji w genie CFTR, Detekcja polimorfizmu w genie MTHFR).Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
U nas sporo badań, Mąż pakiet niepłodność męska, hormonalne, genetyczne, fragmentacja dna plemnika, SORP, test wiązania z hialuronianem plus USG jąder.
Ja AMh, inhibina b, DHEAS, TSH, ft4, kariotyp- u męża również, mutacje, białko, białko s, himocysteina, badania w kierunku APS, pakiet niepłodność żeńska- nie wiem które z tych co wypisałam wcześniej są w nim, cytologia, USG piersi i potwierdzenie szczepienia na żółtaczkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 20:18
19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Dziś byliśmy na USG, u męża wyszło że na żylaka po lewej stronie 4,1 mm... Ciekawe co dalej... Orientuję się się czy to może opóźnić nam cały proces??? Warto myśleć o zabiegu usuwania żylaka??? Mam coraz większy mętlik w głowie... Wizytę przyspieszyłam na 3 grudnia, teraz tylko mam nadzieję że genetyczne wyniki już będą...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Aurelia_12345 wrote:Hej Kasiu, jak tam u Was? Nie odpowiem Tobie na pytanie jeśli chodzi o żylaka jajnika, bo się nie znam, ale słyszałam, że to niewiele wnosi. Jesteście już po wizycie?19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Hej dziewczyny, mam pytanko. Do marca musimy z mężem zrobić kilka badań i wtedy okaze się czy czeka nas in vitro. Czy któraś z Was orientuje się czy na badania w Invikcie w Gdańsku typu kariotyp, usg jąder, piersi, żeński panel płodności itp trzeba się umawiać czy można iść kiedy się chce? Pozdrawiam
-
olka6841 wrote:Hej dziewczyny, mam pytanko. Do marca musimy z mężem zrobić kilka badań i wtedy okaze się czy czeka nas in vitro. Czy któraś z Was orientuje się czy na badania w Invikcie w Gdańsku typu kariotyp, usg jąder, piersi, żeński panel płodności itp trzeba się umawiać czy można iść kiedy się chce? PozdrawiamStarania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864