Invicta Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
No i po wizycie. Zaczynamy długi protokół. Kolejna wizyta 16 kwietnia i wtedy start stymulacji. Poszłam dziś do Pałaszewskiego z listą pytań, a oczywiście wizyta zeszła na czymś zupełni innym. Rozmawialiśmy o Ukrainie i tej całej sytuacji z Rosjanami

Muszę wam powiedzieć, że dziś była jakas epidemia kobiet w ciąży w klinice. Dowiedziałam sie, ze wtorki i czwartki są dla pacjetek z NFZ i maja normalne wizyty jak u zwykłego gin podczas ciąży. Człowiek co chwile dowiaduje się czegoś nowego
triss lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaa, trzymam za Ciebie mocno kciuki, żeby się udało!!!
A z tym NFZ to ciekawostka, ale dobrze wiedzieć
Sysiaaaaa lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnySysia dodaj mnie do przyjaciolek.Sysiaaaaa wrote:No i po wizycie. Zaczynamy długi protokół. Kolejna wizyta 16 kwietnia i wtedy start stymulacji. Poszłam dziś do Pałaszewskiego z listą pytań, a oczywiście wizyta zeszła na czymś zupełni innym. Rozmawialiśmy o Ukrainie i tej całej sytuacji z Rosjanami

Muszę wam powiedzieć, że dziś była jakas epidemia kobiet w ciąży w klinice. Dowiedziałam sie, ze wtorki i czwartki są dla pacjetek z NFZ i maja normalne wizyty jak u zwykłego gin podczas ciąży. Człowiek co chwile dowiaduje się czegoś nowego -
Tak wczoraj pierwsza tabletka, ale mam wziąć tylko 18, bo chcemy zdarzyć przed weekendem majowym.triss wrote:Sysiaa trzymam mocno kciuki ! &&& zaczęłas antyki teraz?
Aszka zaproszenie przyjęte
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
No właśnie nie wiem
Dr stwierdził że na pierwszej wizycie i tak dużo stresu było i na kolejnej poruszymy te "poważne" tematy
I tak się właśnie zastanawiam od kilku dni czy jest szansa przy pierwszym podejściu na ICSI.. -
Podciągnięto mnie pod czynnik jajowodowy - 8 stymulacji i 3 IUI i nictriss wrote:Lila a u Was z jakiego powodu kwalifikacje?
my mamy wpisane w kartę IMSI w uwagach, ale to z powodu kiepskiej jakosci nasienia
-
Lila84 wrote:Podciągnięto mnie pod czynnik jajowodowy - 8 stymulacji i 3 IUI i nic

czytając to co dziewczyny pisały o zasadach w Invikcie to raczej beda szli klasycznym IVF. Przy idiopatycznej i czynniku meskim lekarz może zdecydowac o ICSI/IMSI. A w Invikcie sztywno się trzymają reguł -
Dzięki za info.. muszę to omówić na kolejnej wizycietriss wrote:czytając to co dziewczyny pisały o zasadach w Invikcie to raczej beda szli klasycznym IVF. Przy idiopatycznej i czynniku meskim lekarz może zdecydowac o ICSI/IMSI. A w Invikcie sztywno się trzymają reguł
-
U mnie czynnik jajowodowy i jajnikowy, w obydwu procedurach IVF klasycznetriss wrote:Sysiaa... ? Ty miałas chyba 2x IVF przy czynniku jajowodowym, dobrze kojarzę?
triss lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualny
-
Dr Neuberg ma różne opinie. Ja poznałam go z obu stron. Miałam u niego wizytę i robił mi histero i wydawał się całkiem ok, gorzej było już podczas transferu, pisałam gdzieś tu o tym. Także różnie z nim byłaaszka wrote:A ten Neuberg to jaki jest? A powiedzcie czy jak sie tak chodzi od lekarza do lekarza to czy kazdy z nich jakby wprowadza swoje decyzje czy akceptuje poprzednie?
Co do decyzji itd, to każdy lekarz Inviccty stosuje te same zasady i z racji tego, że pracują w jednej klinice lekarze nie negują się nawzajem
aszka lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Ja miałam u niego pierwszą IUI i nic mnie nie bolało, nie był ani miły, ani niemiły. Był obojętny. Nie mówi za wiele, odpowiada na pytania zdawkowo, ale udziela odpowiedzi.aszka wrote:A ten Neuberg to jaki jest? A powiedzcie czy jak sie tak chodzi od lekarza do lekarza to czy kazdy z nich jakby wprowadza swoje decyzje czy akceptuje poprzednie?Każdy lekarz ciągnie to co inny polecił. Chyba, że zmieniasz lekarza na 100 % i prowadzącym jest ktoś inny. Ja jak chodziłam do dr Pałaszewskiego, to jak go nie było, albo nie było u niego miejsc to i dr Kunicki, dr Niemoczyński pilnował tego co zalecił dr Pałaszewski. I teraz jak zmieniłam lekarza, to jest identycznie.aszka wrote:A ten Neuberg to jaki jest? A powiedzcie czy jak sie tak chodzi od lekarza do lekarza to czy kazdy z nich jakby wprowadza swoje decyzje czy akceptuje poprzednie?


-
nick nieaktualny


35t1d 2522 gramy szczęścia 


