Invicta Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też jestem teraz poirytowana, bo zapisano nas do kwalifikacji w maju (również formalność), zadzwonili z info że brak kasy i jesteśmy w kolejce oczekujących. We wtorek zapytałam jak wygląda sytuacja i powiedzieli, że nie wiedzą czy i kiedy dostaną kasę. Zapłaciliśmy a teraz się okazuje, że lipiec jest dla par oczekujących....
-
nick nieaktualnyja bylam u R i mi zwalił wyniki, ale sadze ze na pewno lepiej sie sprawdza w invitro. Chyba jednak IUI to dla niego mało zachodu...sadze ze zawsze mozna se przeniesc i sprobowac jak ktos ma ochotęSTORK wrote:Śmiało przenoś się do Invimedu. Mają kasę. Polecany tam lekarz to dr Rokicki z tego co czytałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 08:37
-
nick nieaktualnyale za co zapłaciliscie jak mieliscie byc zakwalifikowani do darmowej procedury?agulas wrote:Ja też jestem teraz poirytowana, bo zapisano nas do kwalifikacji w maju (również formalność), zadzwonili z info że brak kasy i jesteśmy w kolejce oczekujących. We wtorek zapytałam jak wygląda sytuacja i powiedzieli, że nie wiedzą czy i kiedy dostaną kasę. Zapłaciliśmy a teraz się okazuje, że lipiec jest dla par oczekujących....
-
W maju powiedzieli nam, że zakwalifikujemy się do rządowego bo mam endo IV st. a później za 2 tyg zadzwonili i powiedzieli, że nie ma już kasy. powiedziano nam, że niewiadomo kiedy i czy będzie kasa więc zdecydowaliśmy się podejść do komercyjnego. Ja miałam laparoskopię 29 kwietnia i niestety u nas dużą rolę odgrywa czas. Im dłużej będziemy czekać tym mniejsze szanse.
Dlatego też się zdenerwowałam, bo w lipcu zaczynam zastrzyki i w lipcu będą mieli kasę...
teoretycznie nadal jesteśmy w kolejce, więc jeśli się nie uda za 1 razem to mam nadzieję, że 2 będzie rządowy. Nas goni czas, a jeśli tak dalej pójdzie to zbraknie nam środków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 09:34
-
nick nieaktualnyaszka wrote:ja bylam u R i mi zwalił wyniki, ale sadze ze na pewno lepiej sie sprawdza w invitro. Chyba jednak IUI to dla niego mało zachodu...sadze ze zawsze mozna se przeniesc i sprobowac jak ktos ma ochotę
Co to znaczy, że zwalił lekarz wyniki? -
nick nieaktualnyja sie leczyłam około roku tam. W pewnym momencie po stymulacji letro padły mi wyniki i obraz w macicy miałam zmieniony. Lekarz to olał. Powiedział, mimo ze zasugerowałam zmiany w obrazie ze nie jestem lekarzem i ze jest dobrze. Poszłam po tym do trzech lekarzy -kazdy potwierdził zmiany w macicy i powiedział ze trzeba koniecznie dac leki na krew. Leczyli mnie z tego 3 miesiace...dla mnie to całkowita porazka. Przeniosłam sie własnie po tym do Invicty dzieki takiej dziewczynie ktora mi to poleciła Invicte tez sie przeniosła z Invimedu...Byłam na jednej konsultacji u swojego byłęgo zwykłego gina ktory ma dziecko dzieki R z invitro az oczy wytrzeszczył na to...powiedział, ze on zawsze polecał-dlatego i dla mnie Invimed, ale po tym w ogole tam nie bedzie wysyłał pacjentek...Po prostu uwazam ze Invimed lepiej sie sprawdza w invitro, dla IUI mało zachoduSTORK wrote:Co to znaczy, że zwalił lekarz wyniki?
i kasa mała.Dziewczyny w temacie invitro tez pisały ze w Invimedzie nikt ich po punkcji nie sprawdza, czy maja wracac z kims bliskim do domu mimo ze sie czuja słabo, a w Invikcie musi byc ktos bliski do odbioru. To własnie roznica, w zaopiekowaniu sie pacjentem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 15:43
-
Słonka ja dzis dzwoniłam na infolińie i pani mi oświadczyła ze czekają na te środki w lipcu i nic sie na razie nie zmieniło. Ale szczerze mówiąc to nie bardzo juz wierze w to co mówią wiec jedyna opcja to czekać na telefon w lipcu...Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki KONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
Requiem wrote:Słonka ja dzis dzwoniłam na infolińie i pani mi oświadczyła ze czekają na te środki w lipcu i nic sie na razie nie zmieniło. Ale szczerze mówiąc to nie bardzo juz wierze w to co mówią wiec jedyna opcja to czekać na telefon w lipcu...
kazdemu mówią co innego .... ech Invicta
Requiem lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi powiedzieli ze jestem 3 w kolejce i mam nadzieje ze nie ściemniają...ile k...wa można czekać mnie juz krew zalewa z tym wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 18:56
Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki KONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
nick nieaktualny
-
Tuż przed wizyta do drugiej procedury zadzwonili i odwołali wiec odp brzmi nie.Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki KONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySTORK wrote:Mi zapomnieli odwołać, więc wizytę odbyłam, i cały czas jestem na ovulastanie, dziś zaczynam drugie opakowanie
dziewczyny - ja co prawda jestem Invicta wroclaw - ale mam to samo. W maju kwalifikacja, myslalam, ze pojde zgodnie z planem. Naczytalam sie, ze przed wizyta 1W zaczynaja wstrzymywac dalsze kwalifikacje, zaczelam sie denerwowac, czy moze nawet te osoby co ja, juz po kwalifikacji, zaczna odwolywac. Napisalam do nich maila, sama moja dr prowadzaca odp mi- "wszystko u pani idzie zgodnie z planem". Nastepnie 2 dni pozniej gdy pojechalam na wizyte, dr mowi mi: "No tak, powinna pani od dzis juz zaczac zastrzyki z gonapeptylu, ale mamy najnowsze informacje, ze zostaje pani przeniesiona na lipiec, dlatego wypisze pani kolejne 2 opakowania ovulastan, prosze kontynuowac, az do kolejnej wizyty za miesiac, na poczatku lipca powinno wszystko ruszyc ze stymulacjami"... No cholera jasna - jak ja sie wkurzylam, ja juz filmiki ogladalam na youtube, jak wbija sie igly (nigdy wczesniej nie robilam sobie sama zastrzykow), rzucilam wczesniej prace, by na spokojnie moc wszystko przejsc, a tu taki walek... Wiele osob odwolali.
Obecnie wcinam 2 opakowanie ovulastan, wizyte mam umowiona na poczatek lipca, ale juz do innego lekarza, bo moja pani dr odchodzi w czerwcu, bo chciala podwyzke, ale jej nie dali... No koszmar. Niby czlowiek cieszyl sie z refundacji, ale dopchac sie do niej, to czasem graniczy z cudem...
Apropo ovulastan, przy pierwszym opakowaniu cale 21 dni mialam plamienia, a po zazyciu pierwszej tabletki - dostalam pokrzywki na rekach i dekolcie, no i standardowo jak to przy antykach, cycki jak balony, myslalam, ze mnie rozsadzi od srodka z tego bolu (ale ponoc takie byly mozliwe skutki uboczne). Przy kolejnym opakowaniu jest juz ok... a oni nas przetrzymuja na kolejnych opakowaniach, bo im funduszy braklo na to polrocze... no kurde...
Mam PCO - a ten dr do ktorego sie przenioslam, straszy pacjentki, ze IVF przy tym schorzeniu jest bardzo ryzykowne, bo istnieje mozliwosc hiperstymulacji. No kurcze, mamy sie poddac i nie podchodzic do zabiegu? Zawsze istnieje ryzyko hiperki... tego tez najbardziej sie obawiam...
Zycze wam dziewczyny wytrwalosci, bo czasem, az rece opadaja, co w tych klinikach sie wyprawia, nie tylko w oddzialach Invicta, ale i w pozostalych... Bede czasem zagladac na wasz watek, co u was i jak postepy pozdrawiam
-
STORK wrote:Mi zapomnieli odwołać, więc wizytę odbyłam, i cały czas jestem na ovulastanie, dziś zaczynam drugie opakowanie
może nie wszystko stracone.. ja podchodzę w lipcu (komercyjnie) i też jestem na 2 ovulastanie i chyba to normalne do długiego protokołu. Trzeba czekać na tel.
30 czerwca mam wizytę więc podpytam na miejscu o rządowe in vito.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 13:56
-
To i tak jesteście w lepszej sytuacji bo ja w lipcu zacznę dopiero ovulastan
Jak dobrze pójdzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 15:48
Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki KONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
Agulas ja w poprzedniej procedurze miałam długi protokół i brałam tylko jedno opakowanie ovulastanu...Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki KONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
Dziewczynki, a ja jestem już po punkcji. Pobrano podobno 12 komórek jajowych (tak powiedział doktor N). Jutro mają do mnie dzwonić, jak zapładniają się komórki.
Kochane, wspieram Was bardzo, bardzo mocno :*
Requiem, agulas, Anna255 lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek
