INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNa ostatniej wizycie sie chrzestnej spytalam, to sie smiała ze wymysliłam pytanieinnamorata88 wrote:Trzymam kciuki za kropka ❤️ Wow, dowiedziałaś się jakiej był klasy?? Ja do tej pory nie uzyskałam takiego info odnośnie naszych kropków

i mi tam podawała klasy wszystkich po kolei, zdjecia sa u embriologów
a poza tym mam wypisana klase zarodka na Karcie wypisowej FET i podsumowania cyklu w czesci transfer i tam pisze jaka klasa, ilosc, wiek, postepowanie z zarodkami i info dot rozmrazania
innamorata88, Selina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiki super, już się cieszę
trzymam kciuki za dobry rozwój
Ty 12ego betujesz a ja podglądam jajca
to musi być dobry dzień
Kozamonia gratulacje raz jeszcze
Jak mała ma na imię? Jak się czujecie ogólnie (poza tą żółtaczka małej)?
MiKi23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySelina wrote:Miki super, już się cieszę
trzymam kciuki za dobry rozwój
Ty 12ego betujesz a ja podglądam jajca
to musi być dobry dzień
Mam nadzieję że wszystko się nam uda! Musi!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 16:36
Selina lubi tę wiadomość
-
Mała JoasiaSelina wrote:Kozamonia gratulacje raz jeszcze
Jak mała ma na imię? Jak się czujecie ogólnie (poza tą żółtaczka małej)?
Czujemy się dobrze, miałam nadzieję na dzisiejsze wyjście, ale niestety wyszedł nieznacznie podniesiony poziom, więc wygrzewa się pod lampą.
Selina, innamorata88 lubią tę wiadomość
-
MiKi23 wrote:hejjjko już jestem
mam się dobrze, mały jest już z nami
w końcu! Jest to piękna blastocysta 3AA
teraz zostało mi branie leków a rozpiska długa i czekać na betę, choć to daleko bo aż 12 luty! Buziaki :*
Hej Miki23 jak mialas robiona punkcje to ze znieczuleniem ogolnym pod narkoza??
W UK robia tak pod glupawke. Chociaz wydaje mi sie ze na kazdego inaczej dziala. Bo ja po 3cim zastrzyku poplynelam -
W invimedzie i w sumie ogólnie w Polsce ogarniają punkcję w znieczuleniu ogólnym.maruda34 wrote:Hej Miki23 jak mialas robiona punkcje to ze znieczuleniem ogolnym pod narkoza??
W UK robia tak pod glupawke. Chociaz wydaje mi sie ze na kazdego inaczej dziala. Bo ja po 3cim zastrzyku poplynelam
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualnyZnieczulenie ogólne, nic nie pamiętam spałam jak dzieckomaruda34 wrote:Hej Miki23 jak mialas robiona punkcje to ze znieczuleniem ogolnym pod narkoza??
W UK robia tak pod glupawke. Chociaz wydaje mi sie ze na kazdego inaczej dziala. Bo ja po 3cim zastrzyku poplynelam
-
nick nieaktualnyCo tam babeczki słychać? U mnie 5dpt i szczerze nic nie czuje prócz małpowych dolegliwości
progesteron 2dpt: 14,15ng/ml, a 5dpt: 13,66ng/ml. Potem jeszcze środa i piątek, a w poniedziałek beta.
Dziewczyny a wy jakie miałyście te wyniki proga po transferze?
Poza tym czuje sie jakby sie nic nie działo chyba bedzie kicha
-
nick nieaktualnyJa miałam poczatkowo proga w dniu transferu 5ng/ml, potem 2dpt 14,15ng/ml, dziś 5dpt 13,66ng/ml. A mam zwiekszona dawke lekow juz od pierwszego wyniku 2x2 dupahston, 3x2 utrogestan i 1x1 prolutex. skok był na poczatku, a teraz stoikozamonia wrote:U mnie z progiem było różnie. Najpierw rósł, żeby później spektakularnie spaść na łeb na szyję. Dostałam porządną dawkę leków: luteina, lutinus i prolutex w brzuch i ostatecznie poszło sporo w górę.
ciekawe co bedzie w srode, jakos marnie to idzie 
Edit: dostałam zalecenie o zwiekszeniu dawki duphastonu do 3x2
Ja zaraz padne z tej ilosci tabletek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 10:15
-
nick nieaktualnyTo chyba norma ze tak skacze, matko, ciekawe co jutro mi pokaże.Liczka wrote:Cześć Miki ,
Ja to miałam dużo wyższy ten progesteron .W dniu transferu 97 i potem co 2 dni badanie to miałam 135 spadło na
50 zwiększona dawka leków i poszło na 129 i spadło na 18 .
Poza tym kobietki powiem wam że nic nie czuję, nie mam żadnych zwiastunów odnośnie tego czy się udało, tylko czasem malpowe skurcze
-
nick nieaktualny
-
MiKi23 wrote:O ile ktoś tam mieszka, bo od kilku dni mam uczucie że tam pusto

Ja mialam transfer 4 dni po punkcji wiec wciaz obolala bylam i trzymalo mnie to w sumie az do testowania. Ale te 2 tyg czekania do testu to raczej za wczesnie zeby cokolwiek czuc. Dzien przed testowaniem zaczelam lekko plamic. Test wyszedl negatywny, odstawilam leki i po 5 dniach zaczelam krwawic i caly dzien strasznie bolal mnie brzuch. Az po paru godz zarodek wypadl ze mnie. Pewnie by sie udalo gdyby nie moje problemy immunologiczne bo na 2 tyg zarodka dosc mocno sie rozwinal. Byl wielkosci orzecha -
nick nieaktualnyMam betę umówiona na poniedziałekkozamonia wrote:Miki, kiedy testujesz?

Jutro jadę na progesteron. W środę miałam 16ng/ml stoi w miejscu skubany i czuję że chyba będzie negatywna ta beta
czuję różne objawy okresowe, ale też mam takie ciągnięcie od 2dpt do teraz w jednym i tym samym miejscu, ale nadzieji sobie nie robię...
kozamonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny




