INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie złe doświadczenia z InviMed. Na 1 spotkaniu Pan dr twierdził że wyniki męża super, problem u mnie. Przedstawił ofertę in vitro. Zdecydowaliśmy sprawdzić najpierw chociaż drożność. Nie znamy przecież przyczyny... Na drugim spotkaniu Dr już twierdził, że wyniki męża nie są takie doskonałe. Wykonałam Sono HSG bez znieczulenia. Badanie wykonano mi bez spr. podstawowych bakterii, w tym Ureaplasma,co jak dowiedziałam się niedawno nie powinno mieć miejsca. Zamiast badań na wirusy miałam za to zrobić cały już pakiet do in vitro, np na HIV. Diagnoza Pana dr po Sono:niepłodność kobieca spowodowana niedroznoscia lewego jajowodu. Dr stwierdził że "insyminacja się nie opłaca w naszym przypadku" i że powinniśmy się na in vitro zdecydować. Diagnoza była dla mnie podejrzana z powodu braku bólu podczas badania.... Ucieklismy z InviMed. Po roku poszukiwań trafiłam na lekarza z prawdziwego zdarzenia - klinika konkurencyjna. In vitro w InviMed nie udałoby się i tak. Zarodek najprawdopodobniej nie zagniezdzilby się. A po laparoskopii, histeroskopii i ponownym wykonaniu badania drożności - oba jajowody są i raczej były zawsze drożne! Wyniki męża też są lepsze niż te z InviMed. Nie wiem czy w ciągu 2 lat jajowód sam się udroznil?
Być może takie cuda... Ale i tak nie polecam. A Laparo+histero+drożność miałam na NFZ wykonane... Czekałam 5 m-cy, ale było warto. Przynajmniej wiem co jest grane, skąd problemy i teraz można poszukiwać rozwiązań. A nie takie kupowanie kota w workuStella -
Stella a jesteś pewna, że leczyłaś się w Invimedzie w Katowicach? Bo z tego co kojarzę, żaden doktor tam nie przyjmował - pracują tam tylko same Panie dr ginekolożki.
Więc jak już chcesz wyrazić zdanie na temat kliniki to sprawdź, czy aby na dobrym wątku piszesz
innamorata88 lubi tę wiadomość
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio -
Kozamonia ma rację, tam nie ma lekarzy są tylko Panie doktor ginekolożki ( ależ mi się podoba to słowo Kozamonia :p ) Wiesz, dla mnie to nie jest naciąganie jeśli lekarz widzi, że inseminacja nie ma możliwości udania to proponuje in vitro. Moim zdaniem to bardzo w porządku zachowanie – nie naciąga Cię na dodatkowe koszty ( Wyobrażasz sobie, żeby 3 bądź 4 razy płacić za IUI a potem dodatkowo za in vitro bo inseminację się nie udały? – Ja NIE!) Często jest tak, że my pacjentki odbieramy to jako naciąganie – a fakt, jest taki, ze lekarz chce odciążyć nas psychicznie ( bo nie uwierzę, że do IUI czy jakiegokolwiek zabiegu podchodzisz bez stresu) i finansowo.
Poza tym nie podałaś też jakie inne badania np. hormonalne miałaś wykonywane – a często to one mają kluczowe znaczenie. Co do Sono HSG brak bólu nie jest wyznacznikiem drożności jajowodu.
Swoją drogą nie można też zakładać, że coś by się udało a coś nie – nie jesteś lekarzem, żeby to wiedzieć – jak widać.
Poza tym z przykrością stwierdzam, ze pomyliłaś kliniki.
innamorata88 lubi tę wiadomość
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Dr Kuczera, byłam właściwie klientką, a nie pacjentką 2 lata temu. Na znanylekarz.pl nadal jest info ze przyjmuje w InviMed Katowice. Ul. Piotrowicka, tak? Czy to wątek o jakimś innym InviMed? Jeśli tak, to przepraszam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 17:31
Stella -
A jeśli chodzi o inne badania, to nie zlecił ich. Hormony mu przyniosłam, więcej nie chciał. To ja chciałam zacząć tą współpracę od zbadania drożności, a potem dalej grzecznie się diagnozowac. Ale Pan Dr nie chciał, on chciał "zapladniac", nie ważne czy by się to ciąża skończyło czy nie. Nie oceniam wszystkich tym postem. Po prostu mam tak kiepskie doświadczenia z tą klinikaStella
-
Nie wiem ja o tym lekarzu nie słyszałam. Może po badaniach stwierdził (tych hormonalnych), że IVF – ciężko mi powiedzieć. A finalnie udało Ci się zaciążyć?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Tego lekarza już dawno tam nie maStella2018 wrote:Myszaka, mam drożne jajowody, wiem to po laparoskopii łącznej z histeroskopia i badaniem drożności. Taki zabieg 3w1 ja nie mogę złego słowa na nich powiedzieć a o naciagactwie nigdy mowy nie było
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Ja jestem teraz po konsultacji - przedwczoraj usłyszałam potwierdzenie, że in vitro z moją adenomiozą nie powiodłoby się (brak możliwości zagnieżdżenia). Hormony są i były też w normie. Nie twierdzę, że mnie naciągano - może ten lekarz miał taki tryb działania - najpierw in vitro - a jak poleci, to dopiero szuka przyczyny. Dla mnie to jest po prostu nielogiczne i nie chciałam w ten sposób działać. Bagatelizowanie bardzo bolesnych okresów też mi się nie spodobało. Natomiast fakt "niedrożnego jajowodu" i stwierdzenia na tej podstawie mojej niepłodności jest nie do podważenia. W zeszłą środę na wypisie ze szpitala dostałam jasną informację: "swobodny przepływ" - czyli jajowód nawet lekko przytkany nie był. Podkreślam jeszcze raz, ze nie chcę nikogo straszyć, ani doradzać zmianę kliniki. Uważam jednak, że każdy swój rozum ma i decyduje się świadomie na wszelkie zabiegi, znając przyczynę, dla której należy je wykonać akurat w tym momencie. Moja znajoma nie znała i straciła dwie ciąże z in vitro, bo nikt nie raczył najpierw sprawdzić laparoskopowo czy się to uda
Stella -
A ja przed invitro zostałam przebadana z każdej możliwej stronyStella2018 wrote:Ja jestem teraz po konsultacji - przedwczoraj usłyszałam potwierdzenie, że in vitro z moją adenomiozą nie powiodłoby się (brak możliwości zagnieżdżenia). Hormony są i były też w normie. Nie twierdzę, że mnie naciągano - może ten lekarz miał taki tryb działania - najpierw in vitro - a jak poleci, to dopiero szuka przyczyny. Dla mnie to jest po prostu nielogiczne i nie chciałam w ten sposób działać. Bagatelizowanie bardzo bolesnych okresów też mi się nie spodobało. Natomiast fakt "niedrożnego jajowodu" i stwierdzenia na tej podstawie mojej niepłodności jest nie do podważenia. W zeszłą środę na wypisie ze szpitala dostałam jasną informację: "swobodny przepływ" - czyli jajowód nawet lekko przytkany nie był. Podkreślam jeszcze raz, ze nie chcę nikogo straszyć, ani doradzać zmianę kliniki. Uważam jednak, że każdy swój rozum ma i decyduje się świadomie na wszelkie zabiegi, znając przyczynę, dla której należy je wykonać akurat w tym momencie. Moja znajoma nie znała i straciła dwie ciąże z in vitro, bo nikt nie raczył najpierw sprawdzić laparoskopowo czy się to uda zaręczam Ci, że w katowickim Invimedzie nie pchają zarodków w ciemno histeroskopia/laparoskopia przed procedurą to standard. Także Twoja wiedza o stanie obecnym w klinice jest zerowa i uważam, że warto zaznaczyć, że spotkało Cię to 2 lata temu ze strony lekarza, który dawno tam nie pracuje.
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Innamorata88 – racja. 2 lata to jednak ogromn czasu i wiele rzeczy mogło się zmienić w Invimedzie. Moim zdaniem klinika jest naprawdę na wysokim poziomie. Jak się czujesz kochana?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Dokładnie. Opinie powinno wystawiać się na bieżąco, a nie bo się coś tam komuś przypomniało albo ma chandrę
U nas wszystko w jak najlepszym porządku maluch rośnie, w piątek mieliśmy już 15cm po mału robi się wyczuwalny, dając o sobie znać 
A Wy na jakim etapie jesteście teraz?
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Myszaka76 wrote:Innamorata88 – racja. 2 lata to jednak ogromn czasu i wiele rzeczy mogło się zmienić w Invimedzie. Moim zdaniem klinika jest naprawdę na wysokim poziomie. Jak się czujesz kochana?
Stoję właśnie przed wyborem kliniki leczenia niepłodności. Myślałam o Invimed w Katowicach. Jednak mój ginekolog mi ją odradził, że mają niską skuteczność. Widzę, że Ty jesteś zadowolona. Mogłabyś mi napisać coś więcej o tej klinice? Jakiego lekarza polecasz? -
Co tzn, że daję o o sobie znać? Męczą Cię nudności? Ja się strasznie tego boję o 15 cm to już kawał bąbelka
My jesteśmy po 1 nieudanej IUI w Invimedzie, ale nie wiem czy będę podchodziła do drugiej… w zasadzie trochę nie wiem co robić szczerze powiedziawszy. Wiem, że to nie wina lekarzy, często nie udaje się przy 1 razie.
youstyna co chcesz wiedzieć?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Ja kochane w przyszły piatek zaczynam przygode z INVIMED, zdecydwalam sie w koncu na ta klinike mam wizyte u dr Cygal. Licze ze tutaj na slasku znajde rozwiazania swoich problemów. Do tej pory przeszlam Macierzyństwo w KRK i prywatne wizyty u dr. Milewicza, juz nie moge sie doczekac wizyty juz niestety w tym cyklu IUI pewnie odpada ale licze ze sie uda w nastLipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
U mnie pierwsze podejście się udało i już jestem w 18 tygodniu.youstyna wrote:Stoję właśnie przed wyborem kliniki leczenia niepłodności. Myślałam o Invimed w Katowicach. Jednak mój ginekolog mi ją odradził, że mają niską skuteczność. Widzę, że Ty jesteś zadowolona. Mogłabyś mi napisać coś więcej o tej klinice? Jakiego lekarza polecasz?
Z całego serca mogę polecić dr Cygal, bo nie pomogła tylko nam, ale i Innamorata u niej zaszła przy pierwszym podejściu
A z tego co zauważyłam ile ostatnio jest u nich brzuchatek w poczekalni to nie powiedziałabym, że mają niską skuteczność
Myszaka76, innamorata88 lubią tę wiadomość
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio -
Kasiak621, dużo dziewczyn przenosiło się z Macierzyństwa do Invimedu Bądź spokojna. To będzie Twoja pierwsza IUI? Czy kolejna? I Czy cykl stymulowany?
:)Trzymam kciuki! Pierwsza wizyta za Wami?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Kasiak621, dużo dziewczyn przenosiło się z Macierzyństwa do Invimedu Bądź spokojna. To będzie Twoja pierwsza IUI? Czy kolejna? I Czy cykl stymulowany?
:)Trzymam kciuki! Pierwsza wizyta za Wami?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Co znaczy niska skuteczność?youstyna wrote:Stoję właśnie przed wyborem kliniki leczenia niepłodności. Myślałam o Invimed w Katowicach. Jednak mój ginekolog mi ją odradził, że mają niską skuteczność. Widzę, że Ty jesteś zadowolona. Mogłabyś mi napisać coś więcej o tej klinice? Jakiego lekarza polecasz? Skąd te info? Dziwnym trafem właśnie w Invimedzie na podstawie doświadczeń dziewczyn z grupy fb widzę większą skuteczność z pierwszego podejścia niż np. z Gyncentrum.
Myszaka76 lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
