X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwusek92 wrote:
    Kochane, kiedy robiłyście po transferze pierwszy test ciążowy? ☺️ Bo betę będę robić 12dpt ☺️
    Ja nie jestem dobrym przykładem, ale już 6 dpt🙈🙈🙈🙈 tu często jeszcze wychodzi ovitrelle wiec szkoda nerwów.

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Mi się dziś śniło, że Lukaszkowa urodziła ;) także zobaczymy, jaką jestem wiedźmą!

    Ula, melduję, że na razie po tym szczepieniu jest OK - ból ręki tylko i trochę mięśni.

    Teraz obczajam temat depilacji woskiem przed porodem :D o lewatywie już mogę robić magistra 😂😂
    Boże, ja tez miałam takie myśli co do lukaszkowej! Ale to przecież za szybko 😱
    Super, że po szczepieniu jest dobrze. :)

    Właśnie, jak to jest z tym goleniem z brzuchem? Mnie przeraża nawet myśl o goleniu nóg 🤣

  • Nerwusek92 Autorytet
    Postów: 410 191

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 23:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Mi się dziś śniło, że Lukaszkowa urodziła ;) także zobaczymy, jaką jestem wiedźmą!

    Ula, melduję, że na razie po tym szczepieniu jest OK - ból ręki tylko i trochę mięśni.

    Teraz obczajam temat depilacji woskiem przed porodem :D o lewatywie już mogę robić magistra 😂😂
    Ojej, no to czekamy aż się do nas odezwie. Mnie póki co depiluje mąż 🙈. Nawet mu wychodzi. A przy następnych zakupach aptecznych zamawiam enemę 🤭.

    dobuska lubi tę wiadomość

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Boże, ja tez miałam takie myśli co do lukaszkowej! Ale to przecież za szybko 😱
    Super, że po szczepieniu jest dobrze. :)

    Właśnie, jak to jest z tym goleniem z brzuchem? Mnie przeraża nawet myśl o goleniu nóg 🤣
    Golić się maszynką odradzają, ryzyko mikrourazow. Tydzień przed można zrobić depilację woskiem (max tydzień), co oczywiście oznacza,że trzeba to zrobić wcześniej no bo nie wiadomo, kiedy akcja się zacznie... Więc to skomplikowane 😆 w szpitalu tylko mogą przystrzyc - nie golą, z powodu, o którym pisałam wyżej.
    Ja oczywiście mówię o czasie przed porodem :)
    w tym czasie ciąży to normalnie można, ale na pewno trzeba się bardziej starać i na maxa zachować higienę, ja już nie widzę moich narządów, a brzuch mam mega mały 😂 no, chyba, że komuś oczywiście to nie przeszkadza. :) Ale ja normalnie kocham się z mężem i ciąża mnie od tego nie odwiodła 🤪

    Danadana
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Ojej, no to czekamy aż się do nas odezwie. Mnie póki co depiluje mąż 🙈. Nawet mu wychodzi. A przy następnych zakupach aptecznych zamawiam enemę 🤭.
    Kurczę, wiesz co, mi położna to odradza... Mówi,że samemu to robić to jest kolejny stres i nie wiemy, jak na to zareagujemy... W szpitalu robią na żądanie (nie ma obowiązku). Ja się zastanawiam, czy tam nie poprosić, bo wolę, żeby mi zrobił to ktoś, kto już to kiedyś robił 😆

    Danadana
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwusek92 wrote:
    Kochane, kiedy robiłyście po transferze pierwszy test ciążowy? ☺️ Bo betę będę robić 12dpt ☺️

    Ja idę jutro na bete 😁 będzie 8dpt blastki (dłużej już nie wytrzymam 🙈🙈)
    Sikaczy nie robię, bo bym rozkminiala czy nie wyszło bo za wcześnie itp. 😳
    Ovitrelle podawałam sobie przed punkcja czyli 26.05 chyba, więc już go nie powinno być.

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwusek92 wrote:
    Myślałam o 9-10dpt ale też się zastanawiałam jak ovitrelle wpływa na wynik a miałam 2 zastrzyki.
    No zastrzyk niby utrzymuje się do 10 dni, ale znam przypadki jak utrzymywał się nawet do 12-13:/
    Ja miałam szczescie, bo mi po 10 dniach już nie wychodził na testach, tylko to maleństwo było, ale drugi raz bym sobie tego stresu nie zgotowała.
    Myśle, że test ciążowy 10 dpt to już powinien być pewny. Nawet bym zaryzykowała te 9 dni po :)

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIE URODZIŁAM :D
    Jesteście słodkie. Dałabym wam na pewno znać.

    Nie urodziłam, wszystko dobrze, czytam was na bieżąco, ale nie mam nic raczej do dodania konstruktywnego :).
    Ja mam Enemę w gotowości również. Ostatnio zaproponowałam mężowi próbę generalną, ale się tylko nerwowo zaśmiał :D

    Czuje się super - to jest chyba jeden z niewielu plusów miednicowego ułożenia, że mały nie ciśnie mi na szyjkę i krocze wiec powiem wam, że jest naprawdę dobrze. Nie miałam wizyty, dopiero w piątek, ale wiem, że mały się nie obrócił bo mój brzuszek to samo dziecko. Jak leżę - jak smaruje się olejkiem dokładnie czuć gdzie jest główka itp. (creepy). Położna też mówi, że mój brzuch to nic prócz dziecka, nie mam żadnej tkanki tłuszczowej. Będzie cesarka i po prostu trudno (a może nie) - położna mnie właśnie stara się zmotywować i nastawić, że mam iść urodzić, dziecko ma być całe i zdrowe i to jest najważniejsze. Zaopatrzyłam się już w probiotyk dla małego po cesarce i jakoś to będzie :). A i zaszczepiłam się na krztusiec, za 2 tygodnie 2 dawka na covid jak dotrwam bo lecę już z wiesiołkami i innymi liściami malin.

    Do dwóch rzeczy mogę się odnieść -
    Kasiu położenie poprzeczne to chyba najgorsza opcja i bezwzględnie CC - czytałam nawet, że wzywa się karetkę ALE Ty masz serio jeszcze mnóstwo czasu. Jeśli tak zostanie to trudno i nie przeskoczymy tego, widać tak miało być.

    Monika, przykro mi mega, ale na immuno ja uważam, że to za szybko - to są ciężkie działa, drogie i to będzie trwało długo, zanim dostaniesz się do immuno, zanim zrobisz badania i dostaniesz wynik może nastać jesień lekko. Daj sobie jeszcze szanse, te leki to nie witaminki a może uda się bez tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2021, 09:31

    dobuska, plinka2017, Nerwusek92 lubią tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Golić się maszynką odradzają, ryzyko mikrourazow. Tydzień przed można zrobić depilację woskiem (max tydzień), co oczywiście oznacza,że trzeba to zrobić wcześniej no bo nie wiadomo, kiedy akcja się zacznie... Więc to skomplikowane 😆 w szpitalu tylko mogą przystrzyc - nie golą, z powodu, o którym pisałam wyżej.
    Ja oczywiście mówię o czasie przed porodem :)
    w tym czasie ciąży to normalnie można, ale na pewno trzeba się bardziej starać i na maxa zachować higienę, ja już nie widzę moich narządów, a brzuch mam mega mały 😂 no, chyba, że komuś oczywiście to nie przeszkadza. :) Ale ja normalnie kocham się z mężem i ciąża mnie od tego nie odwiodła 🤪
    No ja tez sobie nie wyobrażam nie golić, wiec będę musiała coś wymyślić :D
    Chociaż i tak na razie boje się kochać z mężem. Czekam do wizyty. 🙈 oszaleć idzie!

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Ja idę jutro na bete 😁 będzie 8dpt blastki (dłużej już nie wytrzymam 🙈🙈)
    Sikaczy nie robię, bo bym rozkminiala czy nie wyszło bo za wcześnie itp. 😳
    Ovitrelle podawałam sobie przed punkcja czyli 26.05 chyba, więc już go nie powinno być.
    Już nie powinno go być.:)

    plinka2017 lubi tę wiadomość

  • Ma_gda Ekspertka
    Postów: 224 126

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mo_Nika wrote:
    Marzycielka zgadza się - to był świeży transfer.
    No nic, trzeba zbierać siły na kolejne starcie.

    Dziewczyny co myślicie...czy przed kolejnym transferem poszerzać diagnostykę? Czy próbować jeszcze raz bez dodatkowych badań i dopiero w przypadku kojejnej porażki brać się za immuno?

    Pogadaj oczywiście z lekarzem, ale myślę, że na tym etapie dr S nie zleci nowej diagnostyki. Wiem, że ten pierwszy nieudany transfer boli najbardziej, ja pamiętam, że mnie to strasznie przeczołgało, ale pamiętaj, że naprawdę niewiele jest osób, którym to pierwsze podejście się udaje - różne są statystyki ale szanse to chyba 25 % na transfer, więc może po prostu ten pierwszy zarodek, który miałaś transferowany to nie był "ten". Nie ma w tym Twojej winy, wszystko zrobiłaś dobrze, byłaś super przygotowana i obstawiona lekami, ale nasz wpływ na to czy się uda jest niestety ograniczony :-( Ja po tym pierwszym niepowodzeniu przekopałam cały internet w poszukiwaniu odpowiedzi, dlaczego nie wyszło i liczyłam że dr na wizycie mi odpowie, wdroży jakieś nowe leczenie, badania, no ale nic takiego się nie stało - po prostu próbowaliśmy dalej. Masz jeszcze zamrozone blastki, pamiętaj, że każda z nich to kolejna szansa. Jeśli chodzi o immuno to mi dr powiedział, że dopiero po drugim nieudanym cyklu warto brać się za temat, bo to kosztowne i czasochłonne a dziedzina trochę niezbadana. Przyznaję, że go nie posłuchałam i poszłam na wizytę do immunologa równolegle (ale to już po trzech transferach), żeby potem w razie czego nie tracić czasu, ale na ten moment wiele się tam również nie okazało i prawda jest taka, że już przecież wiem co u mnie nie tak - wiek, PCOS, to wszystko wpływa na moje szanse. Wiem, że jest Ci teraz bardzo ciężko, ale postaraj się chwilę odetchnąć i znajdziesz siły na kolejne podejście. Jeśli Ci bardzo ciężko możesz pójść na darmową wizytę do psychologa, która przysługuje w klinice - mi pomogło wypłakanie się komuś "z zewnątrz".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2021, 09:34

    dobuska lubi tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    NIE URODZIŁAM :D
    Jesteście słodkie. Dałabym wam na pewno znać.

    Nie urodziłam, wszystko dobrze, czytam was na bieżąco, ale nie mam nic raczej do dodania konstruktywnego :).
    Ja mam Enemę w gotowości również. Ostatnio zaproponowałam mężowi próbę generalną, ale się tylko nerwowo zaśmiał :D

    Czuje się super - to jest chyba jeden z niewielu plusów miednicowego ułożenia, że mały nie ciśnie mi na szyjkę i krocze wiec powiem wam, że jest naprawdę dobrze. Nie miałam wizyty, dopiero w piątek, ale wiem, że mały się nie obrócił bo mój brzuszek to samo dziecko. Jak leżę - jak smaruje się olejkiem dokładnie czuć gdzie jest główka itp. (creepy). Położna też mówi, że mój brzuch to nic prócz dziecka, nie mam żadnej tkanki tłuszczowej. Będzie cesarka i po prostu trudno (a może nie) - położna mnie właśnie stara się zmotywować i nastawić, że mam iść urodzić, dziecko ma być całe i zdrowe i to jest najważniejsze. Zaopatrzyłam się już w probiotyk dla małego po cesarce i jakoś to będzie :). A i zaszczepiłam się na krztusiec, za 2 tygodnie 2 dawka na covid jak dotrwam bo lecę już z wiesiołkami i innymi liściami malin.

    No masz szczescie, że się odezwalas!:D
    Cieszę się, że tak dobrze się czujesz, a na kiedy masz termin? Przypomnisz? Bo Twój szwaczek oszukuje.
    Położna ma rację. Jasiek ma być po prostu zdrowy i tego się trzeba trzymać. I tak Ci zazdroszczę, że już tak niedługo weźmiesz go na łapki!❤️

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    No masz szczescie, że się odezwalas!:D
    Cieszę się, że tak dobrze się czujesz, a na kiedy masz termin? Przypomnisz? Bo Twój szwaczek oszukuje.
    Położna ma rację. Jasiek ma być po prostu zdrowy i tego się trzeba trzymać. I tak Ci zazdroszczę, że już tak niedługo weźmiesz go na łapki!❤️
    5 lipca (chyba) - bezwzglednie do chyba 12 musze się rozpakować (to bedzie 41tc). Tak naprawdę jestem jakoś 36+2 czy 3. 15.07 dr S idzie na urlop jakby moze komus to info się przydało :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2021, 09:43

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    No ja tez sobie nie wyobrażam nie golić, wiec będę musiała coś wymyślić :D
    Chociaż i tak na razie boje się kochać z mężem. Czekam do wizyty. 🙈 oszaleć idzie!
    No pewnie, rozumiem doskonale!

    dobuska lubi tę wiadomość

    Danadana
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    5 lipca (chyba) - bezwzglednie do chyba 12 musze się rozpakować (to bedzie 41tc). Tak naprawdę jestem jakoś 36+2 czy 3. 15.07 dr S idzie na urlop jakby moze komus to info się przydało :).
    Ale zleciało, co? 😄😄😄😄

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Ale zleciało, co? 😄😄😄😄
    Nooo ale kurcze moja ciaza to moje zlote czasy - nigdy tak dobrze nie wyglądałam, też liczę, że troszke kg mi zostanie po ciąży. A przytyłam poki co 13 kg :D

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Nooo ale kurcze moja ciaza to moje zlote czasy - nigdy tak dobrze nie wyglądałam, też liczę, że troszke kg mi zostanie po ciąży. A przytyłam poki co 13 kg :D
    Ja mówię to samo - nigdy nie miałam takiej cery ładnej😳 może coś nam z tego zostanie 😆😆😆

    Danadana
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    5 lipca (chyba) - bezwzglednie do chyba 12 musze się rozpakować (to bedzie 41tc). Tak naprawdę jestem jakoś 36+2 czy 3. 15.07 dr S idzie na urlop jakby moze komus to info się przydało :).
    Ale mnie wystraszylas! Myślałam, ze 15 czerwca, a ja 17 mam wizytę :D
    Czyli można powiedzieć, że już odliczamy dni do końca! 😱❤️

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 9 czerwca 2021, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Nooo ale kurcze moja ciaza to moje zlote czasy - nigdy tak dobrze nie wyglądałam, też liczę, że troszke kg mi zostanie po ciąży. A przytyłam poki co 13 kg :D
    Coś w tym jest, że przy tych chłopcach te kobiety pięknieją. Moja sąsiadka przy córce to wyglądała bardzo kiepsko.
    Ja w ogóle pierwsze co zauważyłam, że mam gładka cerę, a zawsze miałam z nią problem. W ogóle się nie muszę malować ☺️

‹‹ 1000 1001 1002 1003 1004 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ