X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Natalia321 Autorytet
    Postów: 488 468

    Wysłany: 3 listopada 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj przed lada w aptece tej naprzeciwko szpitala znalazłam reklamowke z mnóstwem leków do stymulacji, czeka na właściciela w aptece.

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 3 listopada 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa, zmroziła mnie Twoja wiadomość! :O
    Bardzo mocno trzyma kciuki za Ciebie i za Kacperka. Jesteś pod doskonałą opieka w szpitalu, który najlepiej w Poznaniu zajmuje się maluszkami.
    Znam sporo dzieci urodzonych w 33 lub 34 tc i są wesołymi bobaskami, także jeśli przyjdzie Ci zobaczyć się z Maluszkiem szybciej, to będzie miał dobra opiekę.
    Możesz napisać smsa do dr R, że jesteś w szpitalu, napisz dokładnie na jakim oddziale i w jakiej sali leżysz, to w trakcie dyżuru powinien do Was zajrzeć. Wiem, że dziewczyny tak robią.
    Mocno trzymam kciuki ! Kacperek to mały bohater❤

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4715 2972

    Wysłany: 3 listopada 2021, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Z tego co obserwuje tutaj na forum, to czasem dziewczyny piszą, że czuły się jak na okres, a jednak się udawało, więc ja jeszcze nadal wierzę w Twojego malucha ♥️
    Jednak tfu tfu jeśli faktycznie by się nie udało, to masz jeszcze jednego pięknego mrozaczka i o tym pamiętajmy!

    Dzięki fresaaa, masz większą wiarę niż ja 😅. Niby to wiem, że dziewczyny czasem tak czują ale tak mi się po prostu smutno rano zrobiło :(. Jeszcze tylko dwa dni i się okaże. 😘😘

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1042 991

    Wysłany: 3 listopada 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Dzięki fresaaa, masz większą wiarę niż ja 😅. Niby to wiem, że dziewczyny czasem tak czują ale tak mi się po prostu smutno rano zrobiło :(. Jeszcze tylko dwa dni i się okaże. 😘😘

    Rozumiem 😘 Ja dopiero jestem po dwóch zastrzykach w trakcie stymulacji, a już oczywiście sobie myślę, że pewnie powinnam bardziej czuć, że coś tam się w tych jajnikach wykluwa. Doskonale wiem, że niektóre dziewczyny przechodza stymulację bez żadnych objawów i też jajka są, ale i tak 🤦 a co to będzie na dalszych etapach...

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam nadal przeboje. Przez ostatnie 2-3 dni bolało mnie coraz mocniej, płakałam z bólu i to dosłownie. Jednak prawdziwy armagedon był wczoraj, kiedy bolała mnie miednica. Mała tak się wypięła, że po chwili poczułam taki ból po prawej stronie miednicy, jakby mi ją ktoś po prostu złamał.
    Zaczęłam wrzeszczeć z bólu i nie wiedziałam, czy mam wstać, czy usiąść. Mąż był przerażony, a ja krzyczałam z bólu. W końcu jednak przyjęłam pozycję łokciowo-kolankową i ból zacząć ustępować. Dostałam drgawek i zaczęłam się cała trząść z zimna. Mąż mnie otulił kocem i jakoś przetrwałam.
    Dzisiaj jest o niebo lepiej, ale rano byłam zrobić mnóstwo badań w laboratorium. Jutro wizyta kontrolna u mojej lekarki, żeby sprawdzić, czy na małej się to nie odbija i dalej nic nie zapowiada porodu, a w piątek mam zrobić USG jamy brzusznej, bo szukamy przyczyny takich bóli. Wczoraj lekarka do mnie dzwoniła i powiedziała, że to tak nie może boleć, ale na szczęście nie kazała mi wracać do szpitala, chociaż akurat miała dyżur.

    Ale to co było wczoraj... Chryste, najgorszemu wrogowi nie życzę...

  • penceence Autorytet
    Postów: 624 1087

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok 😘

    Geraltowa lubi tę wiadomość

    PCOS, niedoczynność tarczycy, AMH 9
    07.2018 drożność jajowodów ok
    09.2018 rozpoczęcie leczenia w Invimedzie
    28.02.19 Aniołek 12tc 💔 ciąża naturalna
    08.2020 pierwsze podejście do in vitro
    07.09.2020 transfer cb 💔
    12.10.2020 kolejny transfer + embryoglue
    beta: 7 dpt - 14, 9 dpt - 60, 11 dpt - 171, 14 dpt - 1175 Aniolek 8 tc 💔
    05.2021 drugie podejście
    10.06.2021 transfer cb 💔
    Immunologia - brak najważniejszych KIRów i komórki NK 20%
    09.2021 transfer ❄️❄️ accofil, intralipid, embryoglue, beta: 6dpt 41, 8dpt 93 11dpt 445 13dpt 1087 21dpt jest zarodek + krwiak 27dpt mamy ❤️
    4.06.2022 rodzi sie nasz syn 🥰
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Rozumiem 😘 Ja dopiero jestem po dwóch zastrzykach w trakcie stymulacji, a już oczywiście sobie myślę, że pewnie powinnam bardziej czuć, że coś tam się w tych jajnikach wykluwa. Doskonale wiem, że niektóre dziewczyny przechodza stymulację bez żadnych objawów i też jajka są, ale i tak 🤦 a co to będzie na dalszych etapach...
    Mnie bardziej bolało przy przerwanej stymulacji niż przy tej, która zakończyła się punkcją, także głowa do góry! <3

    fresaaa lubi tę wiadomość

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4715 2972

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Ja też mam nadal przeboje. Przez ostatnie 2-3 dni bolało mnie coraz mocniej, płakałam z bólu i to dosłownie. Jednak prawdziwy armagedon był wczoraj, kiedy bolała mnie miednica. Mała tak się wypięła, że po chwili poczułam taki ból po prawej stronie miednicy, jakby mi ją ktoś po prostu złamał.
    Zaczęłam wrzeszczeć z bólu i nie wiedziałam, czy mam wstać, czy usiąść. Mąż był przerażony, a ja krzyczałam z bólu. W końcu jednak przyjęłam pozycję łokciowo-kolankową i ból zacząć ustępować. Dostałam drgawek i zaczęłam się cała trząść z zimna. Mąż mnie otulił kocem i jakoś przetrwałam.
    Dzisiaj jest o niebo lepiej, ale rano byłam zrobić mnóstwo badań w laboratorium. Jutro wizyta kontrolna u mojej lekarki, żeby sprawdzić, czy na małej się to nie odbija i dalej nic nie zapowiada porodu, a w piątek mam zrobić USG jamy brzusznej, bo szukamy przyczyny takich bóli. Wczoraj lekarka do mnie dzwoniła i powiedziała, że to tak nie może boleć, ale na szczęście nie kazała mi wracać do szpitala, chociaż akurat miała dyżur.

    Ale to co było wczoraj... Chryste, najgorszemu wrogowi nie życzę...

    Jezu Dobuska, aż mnie ciary przeszły 😓😓, bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że znajdziecie w końcu przyczynę bólu. Przecież się wykończysz dziewczyno…

    Jakaś masakra co się dzieje. Dziewczyny trzymam za was kciuki, za koniec złych wieści.

    dobuska lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Geraltowa, zmroziła mnie Twoja wiadomość! :O
    Bardzo mocno trzyma kciuki za Ciebie i za Kacperka. Jesteś pod doskonałą opieka w szpitalu, który najlepiej w Poznaniu zajmuje się maluszkami.
    Znam sporo dzieci urodzonych w 33 lub 34 tc i są wesołymi bobaskami, także jeśli przyjdzie Ci zobaczyć się z Maluszkiem szybciej, to będzie miał dobra opiekę.
    Możesz napisać smsa do dr R, że jesteś w szpitalu, napisz dokładnie na jakim oddziale i w jakiej sali leżysz, to w trakcie dyżuru powinien do Was zajrzeć. Wiem, że dziewczyny tak robią.
    Mocno trzymam kciuki ! Kacperek to mały bohater❤
    Tak jak piszesz, 33 lub 34 tc to już naprawdę dobry czas. :)

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Jezu Dobuska, aż mnie ciary przeszły 😓😓, bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że znajdziecie w końcu przyczynę bólu. Przecież się wykończysz dziewczyno…

    Jakaś masakra co się dzieje. Dziewczyny trzymam za was kciuki, za koniec złych wieści.
    Dziękuję! <3

    A Ty się nie martw, mnie też bolał brzuch jak na okres i to od samego transferu. Jak pomaga no-spa to super <3 Warto brać. :)

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa trzymajcie się tam! Jesteście pod dobrą opieką!

    Dobuska, Kurcze nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że znajdzie się przyczyna tych bóli a co najważniejsze, żeby dziecku nie zagrażało. Dzielna jesteś a mąż spełnia się na 6+!

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1042 991

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska dzięki za pocieszajkę 😘 Niby to wszystko wiem, ale Wy też doskonale wiecie jak to jest jak człowiek kazdy symptom (lub jego brak) analizuje.

    Ciężko mi się czyta o tym jak cierpisz, to musi być baaardzo męczące, a do tego dochodzi niepokój, czy z córeczką wszystko ok. Ech... Zajść w ciążę trudno, a potem jeszcze takie rzeczy. Dobrze by było, żeby wreszcie coś w tych badaniach wyszło i by można szybko zaleczyć. Trzymaj się! ♥️

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4715 2972

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Rozumiem 😘 Ja dopiero jestem po dwóch zastrzykach w trakcie stymulacji, a już oczywiście sobie myślę, że pewnie powinnam bardziej czuć, że coś tam się w tych jajnikach wykluwa. Doskonale wiem, że niektóre dziewczyny przechodza stymulację bez żadnych objawów i też jajka są, ale i tak 🤦 a co to będzie na dalszych etapach...

    Ja nic nie czułam, kompletnie.

    fresaaa lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • AniaAnia1 Autorytet
    Postów: 382 506

    Wysłany: 3 listopada 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Rozumiem 😘 Ja dopiero jestem po dwóch zastrzykach w trakcie stymulacji, a już oczywiście sobie myślę, że pewnie powinnam bardziej czuć, że coś tam się w tych jajnikach wykluwa. Doskonale wiem, że niektóre dziewczyny przechodza stymulację bez żadnych objawów i też jajka są, ale i tak 🤦 a co to będzie na dalszych etapach...
    Hej, ja kompletnie nic nie czułam...pierwsza stymulacja przerwana 2 pęcherzyki, druga stymulacja 3...

  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 3 listopada 2021, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska jeny 😬😬 na prawdę współczuję. Tyle lat starań o ten wymarzony cud i nawet ciąża jeszcze daje w kość 😓 jesteś silna kobitka, przetrwasz wszystko dla małej 😘

    Dziewczyny, wogole pisałyście tu o kwestii zwrotu kasy za przechowywanie zarodków, jak wcześniej były wykorzystane.
    Napisałam na maila, z którego dostalam fakturę, bo w moim przypadku przechowywanie trwało 1 mc tylko i pani mi odpisała że mam napisać numer konta i pesel 😁

    Także, wynika z tego, że coś zwrócą 😏

    Gdyby nie Wy, to bym nie wpadła na to, że można prosić o zwrot kosztów.

    Aguś93 lubi tę wiadomość

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 3 listopada 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny dawno mnie nie było ale musialam nadrobić godzin w pracy żeby średnia poprawić na następny transfer. Poprzedni przez oskrzela przerwałam. Dzisiaj wróciliśmy z wizyty, wszystko ok więc w poniedziałek ostatni transfer w tym roku. A co u was? Jak tam Motyl?
    Hej Mysza, dziękuję że pytasz🤗czuję się dobrze, jutro zaczynam 12tc a dzisiaj jadę na usg prenatalne i test pappa-zaczynam się stresować, bo tyle dzieci chorych się rodzi:((
    A Ty jak się czujesz?będę trzymać bardzo mocno kciuki za poniedziałek💓💓💓🐣✊🍀ściskam 🤗

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4715 2972

    Wysłany: 3 listopada 2021, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [/QUOTE] Dziewczyny, wogole pisałyście tu o kwestii zwrotu kasy za przechowywanie zarodków, jak wcześniej były wykorzystane.
    Napisałam na maila, z którego dostalam fakturę, bo w moim przypadku przechowywanie trwało 1 mc tylko i pani mi odpisała że mam napisać numer konta i pesel 😁

    Także, wynika z tego, że coś zwrócą 😏

    Gdyby nie Wy, to bym nie wpadła na to, że można prosić o zwrot kosztów.[/QUOTE]

    Ha ale fajnie by było jakby zwracali. Tak, ja pisałam, bo dzwoniłam się wcześniej spytać o takie coś i takie info telefonicznie dostałam. Ale sama z tego nie korzystałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2021, 11:53

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 3 listopada 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Dziewczyny każda z nas tu wie jak walczymy o maluszka. Bardzo proszę trzymajcie za nas kciuki bo trafiliśmy z kacperekiem wczoraj do szpitala. Stan przedrzucawkowy w 27 tc. Przyjechałam z wysokim ciśnieniem tu jeszcze wzrosło do 200/120 plus białkomocz. Jesteśmy na polnej na porodówce bo tu jest tylko intensywna opieka. Dostaliśmy dużo leków w tym steryd na dojrzewnie płucek. Jak zobaczyłam że wiozą nas na oddział porodowy w 27 tc to naprawdę spanikowałam ale są tu baaaardzo mile panie i jestem coraz spokojniejsza. Relanium też pewnie zrobiło swoje. Ciągle jestem w szoku, 40 tc nie dotrwam na pewno. Tu chcą żebym dotrwała do 33 i będzie dobrze. Dziewczyny w ciąży-apel badajcie ciśnienie! Ja cała ciążę mialam 110/70. Badałam 2 razy w tygodniu w domu. Może gdybym czesciej badała to szybciej bym wychwyciła ze coś się złego dzieje...
    O matko... Kochana trzymajcie się tam!ściskam mocno i trzymam kciuki by było wszystko dobrze🤗💓✊🍀💓

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 3 listopada 2021, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:

    Ha ale fajnie by było jakby zwracali. Tak, ja pisałam, bo dzwoniłam się wcześniej spytać o takie coś i takie info telefonicznie dostałam. Ale sama z tego nie korzystałam.[/QUOTE]


    Dostałam info że przekazali maila do działu finansowego i w przyszłym tygodniu pieniędze będą na koncie 😁 zawsze to kilka stówek w kieszeni 🙈

    Dżoanniks, Aguś93 lubią tę wiadomość

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 3 listopada 2021, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska, przykro mi że tak cierpisz...oby znaleźli przyczynę tego bólu bo się wykończysz biedna... Tulę mocno, bądź silna✊🤗🍀💓💓

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
‹‹ 1438 1439 1440 1441 1442 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ