X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Agatiii Przyjaciółka
    Postów: 112 67

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Agatii bardzo mi przykro, że się nie udało :(.

    Ja kochana dostałam w ciągu 4 rech dni od odstawienia.
    No niestety, mam jeszcze 2❄️. Podchodzę od razu do kolejnego transferu

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam wizytę z pakietu PZU.
    5tyg do kolejnej wizyty to zbyt długo jak dla mnie 🙈

    Alex waży 804g, wszystkie pomiary w porządku, szyjka długa. Jest bardzo energicznym chłopcem 🙈

    A tu się uśmiecha 😁

    af0113746406.jpg

    lukaszkowa, Night, dobuska, Dżoanniks, fresaaa, ZielonaPaprotka, agulla1, plinka2017, mo_Nika, lindalia, Asiulka84, penceence, Aguś93, Katrin83, Agatiii, panizajączkowa, katrinka2609, Motyl12 lubią tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5232 3094

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatiii wrote:
    No niestety, mam jeszcze 2❄️. Podchodzę od razu do kolejnego transferu

    Trzymam kciuki za następną próbę ✊🍀✊. ja też podchodzę drugi raz teraz :).

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • mo_Nika Autorytet
    Postów: 614 659

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Monika, Penceence jak sie czujecie dziewczyny?

    U mnie ogólnie typowo ciążowo tzn. zmęczenie okropne, po pracy ledwo żyję, a do tego dochodzą wieczorami mdłości. Nie jest kolorowo, ale cieszę się z tych objawów, bo to jednak trochę uspokaja moje myśli 🙂

    Dziś miałam też pierwszą wizytę u lekarza prowadzącego i wygląda na to, że z maluszkiem wszystko ok :) całe 18 mm szczęścia ❤️

    lukaszkowa, Dzudi, Dżoanniks, dobuska, fresaaa, Asiulka84, plinka2017, Night, Aguś93, Katrin83, panizajączkowa, katrinka2609, Motyl12, Okinny, agulla1 lubią tę wiadomość

    3jgxcsqva773duy4.png
  • Agatiii Przyjaciółka
    Postów: 112 67

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Trzymam kciuki za następną próbę ✊🍀✊. ja też podchodzę drugi raz teraz :).
    Również 3mam kciuki ❤️.

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1043 991

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po punkcji. Nie wiem ile było w sumie komórek, bo embriolodzy podobno tego nie uzupełnili przed wizytą u doktora, ale była za to informacja, że udało się pobrać 9 dojrzałych komoreczek. Zapładniamy 6, w poniedziałek będe wiedziała więcej, bo na ten moment mam zaplanowany świeży transfer 🙂 Juz wiem, że jeśli ten transfer będę chciała mieć, to będzie hardcore, bo doktor mówił, że mój to 14! transfer w tym dniu, więc opóźnienia murowane.

    Night, Dżoanniks, lukaszkowa, dobuska, i_ka, penceence, katrinka2609, Katrin83, Aguś93, Motyl12, panizajączkowa, Okinny, agulla1 lubią tę wiadomość

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉

    Agatiii, Katrin83, Aguś93 lubią tę wiadomość

  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1043 991

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉

    Kochana Myszo, wracaj do nas wtedy kiedy będziesz się czuła na to gotowa. Na pewno nikt tutaj się nie obrazi na Ciebie! To co przeszliście razem z mężem jest bardzo trudne, ale miejmy nadzieję, że najgorsze już za Wami. Życzę, żebyś te święta spędziła w spokoju i z nadzieją, że rok 2022 należy do Was. Ja wierzę, że tak będzie ❤️

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5232 3094

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Ja jestem po punkcji. Nie wiem ile było w sumie komórek, bo embriolodzy podobno tego nie uzupełnili przed wizytą u doktora, ale była za to informacja, że udało się pobrać 9 dojrzałych komoreczek. Zapładniamy 6, w poniedziałek będe wiedziała więcej, bo na ten moment mam zaplanowany świeży transfer 🙂 Juz wiem, że jeśli ten transfer będę chciała mieć, to będzie hardcore, bo doktor mówił, że mój to 14! transfer w tym dniu, więc opóźnienia murowane.

    Fresaaa super wynik! Trzymam kciuki za poniedziałkowy transfer i piękne blastki ❤️😁✊🍀

    fresaaa lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5232 3094

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉


    Mysza strasznie współczuję Wam tego co przeszliście :(. Mam nadzieję, że przyszły rok przyniesie Wam upragnione szczęście.
    Życzę Wam pięknych świąt 🎄

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Natalia321 Autorytet
    Postów: 488 468

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉
    Mysza tak bardzo współczuję 😔

    Mysza28 lubi tę wiadomość

  • Aguś93 Autorytet
    Postów: 595 149

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉

    Bardzo Ci współczuję 😓😓😩
    Wróć gdy potrzujesz się silniejsza 🥰

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    11.18 Histeroskopia ,2xIUI :(
    06.19 In Vitro- 5 zarodków, po badaniu 3 zdrowe
    07.19 Transfer :(, 12.19 Transfer :(
    05.20 Transfer :(
    Zmiana kliniki -2 i 3 procedura in vitro- beta 0 lub biochemiczne
    Zmiana kliniki - 4 procedura
    22.11 transfer 4bb i 3ba
    7dpt 165🍀
    9dpt 372🍀
    11dpt 601🍀
    14 dpt 1081🍀
    21 dpt wizyta są 2 zarodki 👊🍀
    34 dpt Mamy jedno ❤
    w4sqflw1wm1d4kvz.png
  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1043 991

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Fresaaa super wynik! Trzymam kciuki za poniedziałkowy transfer i piękne blastki ❤️😁✊🍀

    Baaardzo dziękuję 😘 teraz kilka najdłuższych dni... ale akurat święta, więc człowiek też się zajmie innymi sprawami.

    Aguś93, Okinny lubią tę wiadomość

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉
    Trzymaj się Kochana🤗przeżyliście koszmar, więc to normalne że potrzebujesz czasu i nikt tu absolutnie nie obrazi się. Wróć do nas na nowo silna i gotowa do walki o wymarzone👶Zdrowych i Spokojnych Świąt, oby 2022r był tym szczęśliwym w staraniach😘⛄🎅🎄🎁🎉

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Ja dziś miałam wizytę z pakietu PZU.
    5tyg do kolejnej wizyty to zbyt długo jak dla mnie 🙈

    Alex waży 804g, wszystkie pomiary w porządku, szyjka długa. Jest bardzo energicznym chłopcem 🙈

    A tu się uśmiecha 😁

    af0113746406.jpg
    Super że wszystko ok z synusiem👍😍👶

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Night Autorytet
    Postów: 433 403

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Trochę doszłam do siebie więc dam znać co i jak. Wiadomość o martwej ciąży byla szokiem bo nastawiłam się już na cud. Niestety, najgorsze było nie tylko to że ja byłam w rozpaczy ale to że pierwszy raz widziałam męża w takim płaczu co jeszcze bardziej mnie dobiło. Niestety przez terminy musiałam czekac tydzień na zabieg i czuć te mdłości 😥. Sam zabieg szybko i bezboleśnie ale przed podają tabletki poronne przez które z bólu wyłam a leki przeciwbólowe Niestety nie pomagały. Poznałam też super dziewczynę która przechodziła to samo co ja czyli ivf, martwa ciaza i zabieg. Głupio zabrzmi ale fajnie ze nie przechodziłam tego sama. Najgorszemu wrogowi tego nie życzę. Teraz już jestem w domu i czekam na nowy rok nowe dofinansowanie i próbujemy dalej. Wrócę na forum jak zaczniemy kolejne starania. Nie obrażajcie się ale mimo iż czuje się lepiej to nie umiem czytać o waszych ciążowych etapach nie rycząc jak bóbr. Puki o tym nie rozmawiam i nie myślę to się jakoś trzymam. Także dziewczyny powodzenia w staraniach i szczęśliwych rozwiązań wam życzę z całego serducha. I wesołych świąt i szczęśliwego lepszego niż ten roku. Do zobaczenia za jakiś czas❤❄🎁🎄🎉
    Tak bardzo mi przykro, że was to spotkało. 😢
    Trzymajcie się ❤️

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    Wrzesień 2022 Synek 💙

    1 IVF
    25dpt <3
    10dpt 559,92 mIU/ml; 12dpt 1114,44 mIU/ml
    6dpt II kreski
    FET ❄️17.12.2021

    Została nam ❄️ 4BB

    starania od 02.2016
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mo_Nika wrote:
    U mnie ogólnie typowo ciążowo tzn. zmęczenie okropne, po pracy ledwo żyję, a do tego dochodzą wieczorami mdłości. Nie jest kolorowo, ale cieszę się z tych objawów, bo to jednak trochę uspokaja moje myśli 🙂

    Dziś miałam też pierwszą wizytę u lekarza prowadzącego i wygląda na to, że z maluszkiem wszystko ok :) całe 18 mm szczęścia ❤️
    Gratuluję, oby tak dalej, niech pięknie rośnie kropuś💕

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze tylko proszę dziewczyny które robiły immunologie w Poznaniu o listę badań które robiłyście i orientacyjnie ile was wyniosły. Chciałam na własną rękę sprawdzić przed następnym podejściem. Z góry dziękuję i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i zrozumienie❤

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 01:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Jeszcze tylko proszę dziewczyny które robiły immunologie w Poznaniu o listę badań które robiłyście i orientacyjnie ile was wyniosły. Chciałam na własną rękę sprawdzić przed następnym podejściem. Z góry dziękuję i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i zrozumienie❤
    Ja robiłam kiry implantacyjne na Medgen, cytokiny oraz immunofenotyp (w tym komorki nk) (te dwa ostatnie w Synevo). Zrob moze jeszcze trombofilie jak nie masz. Mam nadzieje, ze nic nie pokrecilam.
    Pamietaj, ze jak cos zawsze masz u nas wsparcie, nic innego nie napiszę bo wiem, ze nie pomoze :(

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Jeszcze tylko proszę dziewczyny które robiły immunologie w Poznaniu o listę badań które robiłyście i orientacyjnie ile was wyniosły. Chciałam na własną rękę sprawdzić przed następnym podejściem. Z góry dziękuję i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i zrozumienie❤


    Mysza, oby to był Wasz ostatni zakręt na tej długiej i cholernie trudnej drodze drodze <3

    Co do immunologii: najważniejsze są KIR-y cytokiny oraz immunofenotyp, tak jak pisała lukaszkowa. U Ciebie warto jeszcze sprawdzić allo-MLR, bo była ciąża. Ja robiłam jeszcze ANA 1, a potem ANA 3 (robi się jak ANA 1 wyjdzie dodatnie).

    Ja wszystko robiłam w klinice. Tylko pamiętaj, że jak będziesz je robić musisz być zdrowa, min. 2 tyg. po zakończonej chorobie, inaczej wyniki wyjdą przekłamane.

    Nie pamiętam ile płaciłam za wszystko, bo robiłam je w dwóch ratach, ale pewnie coś ok. 1500 (kir, ana 1, ana 3, cytokiny, immunofenotyp, p. ciała p/plemnikowe)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2021, 08:00

    Mysza28 lubi tę wiadomość

‹‹ 1572 1573 1574 1575 1576 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ