INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Mania30 wrote:Jestem po II stymulacja z czego byly trzy transfery i 1 się udał ale poronilam. W tym miesiącu zaczynam kolejną stymulacje III. Jeśli chodzi o Malka to dotychczas byłam zadowolona chociaż trochę mnie zawiod bo za szybko odstawił mi leki i dlatego poronilam. No ale tak musiało być najwidoczniej, przyznał się do tego więc raczej sam się tego nie spodziewał. Ale ogólnie nie mogę nic mu zarzucic. Tylko boje się teraz że nie będę umiała aż tak mu zaufać jak dotychczas ale obiecał mi że teraz będzie dmuchał na zimne. Najgorsze jest tylko to że muszę wszystko od nowa przechodzic
Rozumiem Cię ..ja teraz będę mieć drugie podejście boje się tego że się nie uda 😔 -
Perelka wrote:Desire ja miałam na Raszei i faktycznie trochę był to hardcore, na pocieszenie powiem że to góra 5 min bólu -jeżeli są jakieś zrosty. Dziewczyna która miała robione wraz ze mną przeszła badanie bezbólowo
Ale sama nie wiem czy bym się drugi raz zdecydowała tam robić
Dziewczyny, ja miałam w Świętej Rodzinie i tez nie wspominam najlepiej... choć to rzeczywiście chwila moment. Byłyśmy we trzy oczekujące i każda miała inne odczucia. Jedna nic nie czuła, mnie bolało (a jestem odporna na ból), trzecia dziewczyna tez czuła ból. Na infolinii powinni Ci powiedzieć czy można się zapisać bez leczenia w Invimed.
Edit. W ŚR tez bez znieczulenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 11:03
Starania od 2018 r
🚺 36 lat
🚹 36 lat
✅ 08. 2020 - pierwsza wizyta w Invimed Poznań
✅ 06.11.2020 - punkcja
✅ 09.11.2020 - transfer jednego zarodka 🧪🧫🚀 zostały ❄️❄️❄️
⛔️ 11dpt 20.11.2020 - beta HCG: 0,1
✅ 04.12.2020 - transfer ❄️❄️ został ❄️
✅15.12.2020/11dpt - betaHCG 244,70 mlU/ml
✅ 17.12.2020/13 dpt - betaHCG 678,93 mIU/ml
✅ 19.12.2020/15 dpt - betaHCG 1800, 70 mlU/ml
✅ 23.12.2020/19 dpt - betaHCG 8828,68 mlU/ml
👨🏼⚕️Dr Sroka, Invimed Poznań
-
Jak chcesz jechać na izbę to lepiej do Raszei. Polna odsyła z kwitkiem. Siostra w 6mc źle się czuła w piątek i nawet nie chcieli jej zbadać. A miała duszności i wysoki puls. Więc na Polną nie ma co jechaćMartita92 wrote:U mnie co do mdłości to najgorzej jest jak jestem głodna. Ja to nazywam mdlosciami ale w gruncie rzeczy to po prostu wymiotuje... ostatnio jak zaczęłam to nie mogłam skończyć aż nie miałam już czym... (po bananie najlepiej się wymiotuje). Teraz jest problem bo nie wiem czy można podjechać na izbę żeby coś podali... mam diphergan w domu po poprzedniej ciąży, wtedy mi zapisali i pomagało doraźnie jak zdążyłam połknąć i nie zwymiotowac... myślałam że w tej ciąży będzie lżej...
A może lekarz rodzinny by ci coś przepisał? Nawet umówić teleporadę
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Desire87 wrote:Perełka a powiedz mi czy dają tam w Raszei jakieś środki przeciwbólowe na dzień dobry czy na żywca??
Nie, kompletnie nic przeciwbolowego nie dostałam, miałam założony tylko wenflon przed badaniem tak na wszelki wypadek ale ja ponoć miałam drobne zrosty, które kontrast przebił więc może dlatego tak bolało
Desire87 lubi tę wiadomość
-
Desire87, mi na Polnej przed histeroskopią dali kroplówkę z paracetamolem. Nie wiem jak postępują przed HSG, ale może warto podpytać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 13:44
Desire87 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Zauważyłam, że resztki progesteronu, które wyciekły na wkładkę mają jasno beżowy kolor. Oczywiście włączyła mi się panika. Jakoś 3 dni temu miałam tak samo, była to jednorazowa akcja. Niby w środę Sroka mówił, że wszystko ok, kosmówka przyklejona, więc skąd te plamienia? Strasznie się boję o maluchy
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Monika spokojnie to nawet nie plamienie. Nie martw sie na zapas choc wiem, ze ciezko :*MonikA_89! wrote:Zauważyłam, że resztki progesteronu, które wyciekły na wkładkę mają jasno beżowy kolor. Oczywiście włączyła mi się panika. Jakoś 3 dni temu miałam tak samo, była to jednorazowa akcja. Niby w środę Sroka mówił, że wszystko ok, kosmówka przyklejona, więc skąd te plamienia? Strasznie się boję o maluchy
Ja teraz przy transferze bede brala besins doustnie. Dziękuję niebiosom za to
MonikA_89! lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Zauważyłam, że resztki progesteronu, które wyciekły na wkładkę mają jasno beżowy kolor. Oczywiście włączyła mi się panika. Jakoś 3 dni temu miałam tak samo, była to jednorazowa akcja. Niby w środę Sroka mówił, że wszystko ok, kosmówka przyklejona, więc skąd te plamienia? Strasznie się boję o maluchy
Monia, jak zobaczyłam dwie kreski, przyjaciółka i doświadczona matka dwóch chłopaków powiedziała mi, ze mam sobie zapamiętać jedno. Jeżeli brzuch boli, widocznie ma boleć. Jeżeli delikatnie plamisz, tak ma być. Nie dzwonimy na 112, tylko bierzemy głęboki wdech i dbamy o siebie. Wiem, że łatwo mi pisać, ale uszy do góry Może po prostu zraniłaś się przy aplikacji progesteronu. Będzie dobrze, musi być ❤️
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
Nie martw się. Ja plamie od 31 sierpnia do dziś... według lekarza wszystko ok. Dziecko ładnie się rusza i wszystko gra. Może to resztki krwiaka, może od luteiny08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
Też miewam takie akcje. Lekarz mi tłumaczył że szyjka jest bardzo wrażliwa na początku ciąży i jakakolwiek ingerencja ( aplikacja leków dopochwowych, badanie ginekologiczne, współżycie ) może ją podrażnić i wtedy może pojawić się delikatne plamienie.MonikA_89! wrote:Zauważyłam, że resztki progesteronu, które wyciekły na wkładkę mają jasno beżowy kolor. Oczywiście włączyła mi się panika. Jakoś 3 dni temu miałam tak samo, była to jednorazowa akcja. Niby w środę Sroka mówił, że wszystko ok, kosmówka przyklejona, więc skąd te plamienia? Strasznie się boję o maluchy
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
Chyba zapytam w pt gina na wizycie czy mogę brać besins doustnie. Może ograniczając gmeranie uniknęłabym tych plamień 🤔 O współżyciu nawet nie myślę. Umarłabym chyba ze strachu. Zresztą tak mi niedobrze, że i tak nie dałabym rady 🤢Salamandra wrote:Też miewam takie akcje. Lekarz mi tłumaczył że szyjka jest bardzo wrażliwa na początku ciąży i jakakolwiek ingerencja ( aplikacja leków dopochwowych, badanie ginekologiczne, współżycie ) może ją podrażnić i wtedy może pojawić się delikatne plamienie.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Kuźwa jak my mamy przesr.... Niektóre się nie przejmują już tak brzydko powiem bombia się, piją w ciazy 5 dzieci w domu i nic się nie dzieje. A ty musisz zapłacić żeby mieć dziecko i jeszcze chodzić jak z jajeczkiem. Jakie to wszystko niesprawiedliweMonikA_89! wrote:Chyba zapytam w pt gina na wizycie czy mogę brać besins doustnie. Może ograniczając gmeranie uniknęłabym tych plamień 🤔 O współżyciu nawet nie myślę. Umarłabym chyba ze strachu. Zresztą tak mi niedobrze, że i tak nie dałabym rady 🤢
-
A my już jesteśmy po pierwszym seksie w tej ciąży. Wyjątkowo po przez cały dzień nie miałam plamień. Jest to moja druga ciąża i myślałam że będzie lżej... Może jest troszkę albo po prostu nie mam czasu się nad sobą użalać bo jest Helenka i ostatnia sytuacja z bratem... Muszę być ogarnięta... Ale mimo wszystko chciałabym być tak w ciąży żeby o tym nie wiedzieć.... Nie plamic, nie wymiotować, nie mieć migreny co rusz... takie moje gderanie😉 raczej już nie będę miała okazji przekonać sie jak to jest bo nie mamy już mrożaczków08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
Przykro mi, ale taki słaby wzrost raczej dobrze nie rokujelawenda109 wrote:Dziewczyny to znów ja... byłam dziś na wizycie Dr nie widziała nic w macicy ale kazała zbadać bhcg no i dziś 1100 w poniedziałek 818, słabo wiem ale co.myślicie ma to szanse się rozkręcić?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Monika, plamienia w pierwszym trymestrze ciąży są częste i to po tym forum widać. Ja tez miałam na tym etapie. Sroka mówił, że to prawdopodobnie od podrażnienia aplikowaną luteiną.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki
