INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
_meva_ wrote:Dziewczyny wczoraj był 11 dpt i beta 470.
Powiedzcie mi jak u Was wyglądało odstawienie encortonu? Do tej pory brałam 10mg, od dziś mam brać 5mg przez 7 dni i później odstawić, ale szczerze mówiąc strasznie się boję.
Wcześniej miałam 3 transfery.
1 - ciąża biochemiczna
2 - nieudany
3 - beta przyrastała nieprawidłowo, zarodek zagnieżdżony na granicy macicy i jajowodu
Juz się rejestrowałam do docenta Paśnika na badania immuno, ale niestety wizyty odległe i postanowiliśmy spróbować jeszcze raz przed wizytą.
Powiedzcie mi, czy odstawienie encortonu wpłynęlo u Was w jakiś sposob na rozwój ciąży?
Gratuluję pięknej bety
Ja idę na zaleceniach od doc. Paśnika, dzisiaj 15dpt - biorę m.in. Encorton 5mg i nie odstawiam, mam brać do 9 tyg (w 9 tyg 2,5mg) ale każdy przypadek jest inny i powinien być rozpatrywany indywidualnie.
Trzymam kciuki za piękne przyrosty bety_meva_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny_meva_ wrote:Ula30 miałaś podane 2 zarodki?
Widzę, że beta od początku u Ciebie jest bardzo wysoka._meva_, She_Wolf, Fisia lubią tę wiadomość
-
Monika pamiętasz moze w ktorym tygodniu odstawialas Prolutex?👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
lukaszkowa wrote:Monika pamiętasz moze w ktorym tygodniu odstawialas Prolutex?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 19:27
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
MonikA_89! wrote:Jakoś szybko 🤔 Jak byłam na wizycie serduszkowej 5+6 to dr mi jeszcze wypisał receptę na Estrofem i Encorton, a prolutex miałam wziąć do końca co miałam i koniec. Brałam może jeszcze 5dni. Czyli by wychodziło skończone 6+5👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Martita92 wrote:Ja pisałam e-mail ale miałam przerwę prawie 2 lata więc wszystkie wyniki robiłam. Wysłała mi listę badań i jakie mają terminy ważności. Krew robiłam u siebie A cytologie, czystość i chlamydie na wizycie podczas której dostałam protokół
Dzięki, napisałam dziś będę czekać na wiadomość. Ja wszystkie zrobię u siebie , jadę na wizytę w 10 dc więc nie wyrobie się z wynikami.
Na monitoring pojadę jak dobrze pójdzie w przerwie świątecznej mam nadzieję że pracująMartita92 lubi tę wiadomość
-
Dziś mój wkurw już sięgnął zenitu na tę moją aptekę.... Przy realizacji recepty farmaceutka kazała mi Prolutex trzymać w lodówce, a ja głupia nie doczytałam i dopiero dzisiaj przy zastrzyku wpadł mi w oko napis na opakowaniu, żeby w lodówce tego nie przechowywać ..... 😐😑😓 Myślicie ,że to mocno zmienia działanie leku? Całe opakowanie już przyjęłam, które było w lodówce trzymane.... 😔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 08:03
Danadana -
nick nieaktualnyDanadana wrote:Dziś mój wkurw już sięgnął zenitu na tę moją aptekę.... Przy realizacji recepty farmaceutka kazała mi Prolutex trzymać w lodówce, a ja głupia nie doczytałam i dopiero dzisiaj przy zastrzyku wpadł mi w oko napis na opakowaniu, żeby w lodówce tego nie przechowywać ..... 😐😑😓 Myślicie ,że to mocno zmienia działanie leku? Całe opakowanie już przyjęłam, które było w lodówce trzymane.... 😔
Dana, przede wszystkim teraz nie masz już na to wpływu, więc nie rozbieraj tego na części pierwsze. Myślę, ze gorzej by było, gdyby były trzymane w zbyt wysokiej temperaturze. Oprócz prolutexu zapewne bierzesz też proga w innej formie, więc nie jesteś tak zupełnie „bez ochrony”. Kolejne opakowanie trzymaj w temperaturze pokojowej, ja przed podaniem rozgrzewałam delikatnie ampułki w dłoniach, trochę jakby mniej bolało 😊 i bądź dobrej myśli, stres z pewnością Ci teraz nie pomaga. Będzie dobrze, musi być ❤️
Ja prolutex zamawiałam w doz.pl - był najtańszy, 149,99 zł za opakowanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 10:15
Danadana lubi tę wiadomość
-
Ja prolutex brałam do końca 10 tygodnia. Tak miałam na rozpisce
lukaszkowa lubi tę wiadomość
08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
lukaszkowa wrote:O rety ja jutro zaczynam 7 tydzien i jeszcze do piatku przynajmniej lece z prolutexem ale mam wrazenie, ze mam juz wysokiego proga i daje mi to w kosc...
Będziesz mieć pewnie podobnie
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dziewczyny u mnie dziś 13 dpt beta 1187.
Miałam fatalną noc, strasznie niespokojnie spałam i już sobie wkręcam, że coś jest nie tak.
Następna beta w piątek, wtedy zbadam też progesteron.
Do tej pory progesteron utrzymywał mi się około 20 w momencie najmniejszego stężenia w organizmie, czyli po nocy a przed zastrzykiem z prolutexu. Chyba jest ok? Co sądzicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 16:47
Martita92, MonikA_89!, Fisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny_meva_ wrote:Dziewczyny u mnie dziś 13 dpt beta 1187.
Miałam fatalną noc, strasznie niespokojnie spałam i już sobie wkręcam, że coś jest nie tak.
Następna beta w piątek, wtedy zbadam też progesteron.
Do tej pory progesteron utrzymywał mi się około 20 w momencie najmniejszego stężenia w organizmie, czyli po nocy a przed zastrzykiem z prolutexu. Chyba jest ok? Co sądzicie?_meva_ lubi tę wiadomość
-
Ile po ustawieniu tabletek i zastrzyków czekałyście na miesiączkę ??Ja dziś 5 dzień po odstawieniu i ciągle czekamNajpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same."
02.06 - 462 g ❤️👧
08.04- crl 7.1
30.03 badania prenatalne 👶 crl 5.5 niskie ryzyka
21.03 👶crl 3.64
28.02 USG mamy ❤️
⏸️30 dc Bhcg 3.02 774,
⏸️32 DC bhcg 5.02 1612
💉 Szczepienia limfocytami
Rozjechane cytokiny , Kir AA, komórki NK 24,5 %
❄️ 13.11.2020 transfer nieudany
Transfer 17.08.2020 - nieudany
💉in vitro - sierpień 2020
⛔Mutacja C677T , PAI I
-
Olka2304 wrote:Ile po ustawieniu tabletek i zastrzyków czekałyście na miesiączkę ??Ja dziś 5 dzień po odstawieniu i ciągle czekam
Też się martwiłam, że długo już to trwa i właśnie w 5 dzień zadzwoniłam do Koordynatorki. Powiedziała, że niektóre pacjentki dostają miesiączkę nawet w 40dc. Poradziła mi, że mam zadzwonić do nich jeśli miesiączka nie przyjdzie do 8-9 dni po odstawieniu leków to wtedy skontaktujemy się z lekarzem i ewentualnie da leki na wywołanie.
Starania od 01.2017
12.2019 rozpoczęcie leczenia w Invimed
08.2020 rozpoczęcie procedury IMSI
10.2020 pierwsza punkcja
11.2020 transfer - nieudany
12.2020 transfer drugiego zarodka - w oczekiwaniu na testowanie... -
Cześć dziewczyny
Trochę mnie tutaj nie było i widzę, że sporo się pozmieniało
Czytając posty z ostatnich 10 miesięcy moja radość sięgnęła zenitu
Tak się cieszę Perełka, Lukaszowa i MonikA, że wam się udało i bardzo wam gratuluje !!! Ja wyłączyłam się z forum po mojej nieudanej próbie w styczniu bo miałam lekkie załamanie...a może nawet nie takie lekkie. Jeżeli chodzi o mnie to krótko po becie w styczniu strasznie się rozchorowałam, z powodu stresu dostałam zaostrzenia choroby jelit (Crohna). Przez pandemie nie mogłam dostać się do lekarza w wyniku czego mój organizm był strasznie wyniszczony. Schudłam 15 kg, wyniki krwi tragedia. W maju pojechałam do Doktor S w tym stanie bo chciałam podjąć kolejną próbę. Zrobiłam wtedy też badanie hormonów i AMH było na poziomie 0,3. W gabinecie u Doktora S zaczęłam ryczeć jak bóbr bo stwierdziłam, że teraz to już nie ma szans. Doktor S okazał się wówczas megaaaa wspierający, przez pół godziny rysował mi schemat działania rezerwy jajnikowej i tłumaczył, że AMH nie jest wiarygodnym miernikiem w moim wieku bo ulega wahaniom i zna dużo przypadków że nawet z wynikiem 0,02 pacjentki 40 letnie zachodziły naturalnie i że tak naprawdę w tym wieku to on by się tym wynikiem, aż tak nie przejmował i AMH bardziej służy określeniu liczy pęcherzyków a nie przekreśla szansy na ciąże. Podbudowałam się wtedy. Odradził mi jednak próbę in vitro bo stwierdził, że przez moją chorobę nic nie wchłaniam i też między innymi dlatego tak spadło mimo suplementacji. Umówiliśmy się na początek września. We wrześniu już prawie wychodziłam z zaostrzenia i AMH skoczyło do 0,4. Kazał brać suple jeszcze cały wrzesień i październik i potem AMH było już 0,8 a w listopadzie już 1,2 więc powiedział że teraz możemy podejść do II próby, wczoraj miałam punkcje. Miałam 9 pęcherzyków (ostatnio miałam 6) i z tego 7 komórek jajowych (ostatnio miałam 4) ale martwi się ze 1 może nie dojrzeć. Ja i tak się ciesze bo to dużo lepszy wynik niż ostatnio. W sobotę mam świeży transfer bo tym razem hormony ok i endometrium też nie takie złe w okolicy 8 mm więc jak na mnie (gdzie zawsze było 6) to całkiem ok wg Doktora. Oczywiście jeżeli będzie jakiś zarodek, jeżeli uda się uzyskać dwa to podamy dwa. Także dziewczyny proszę was bardzo trzymajcie za mnie kciuki! Czy któraś z was też miała transfer świeży? Myślicie że szanse są takie same jak przy mrożonym? Dajcie proszę jakieś porady co robiłyście po transferach, że się udało. Witam też wszystkie nowe dziewczyny i życzę powodzenia!
beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają