X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Asiemka i Monia czy wu w drugim trymestrze troche "odzylyscie"? Ja czekam do konca miesiaca jak na zbawienie ale nie wiem czy bedzie cokolwiek lepiej :(
    Zdecydowanie mam teraz więcej energii. Jak tylko skoczyłam 14tc to minęły mi wieczorne mdłości i przestałam umierać po 18. Wiadomo nie przemęczam się, bo zaraz mnie brzuch ciągnie, ale już chodzę na dłuższe spacery/zakupy. Są też dni takie jak dzisiaj, gdzie od rana ogarnęłam lekarza i zakupy, a potem przyciągnęła mnie kanapa i kocyk, no i tak sobie leniuchuję :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Ja też mam czasami takie wątpliwości, bo oprócz tych boli brzucha co juz pisałam, bólu piersi i lekkich mdłości to nic nie mam. A ja tak czekam gdzie ta mega senność, co zmusza dziewczyny do chodzenia spać o 20:00? (ja chodzę po 24:00, a i tak nie mogę zasnąć), gdzie te wymioty? Myślałam, że co rano przed pracą zaliczę spotkanie twarzą w twarz z muszlą, a tu nic... W związku z tym jadę jutro o 18:20 na wcześniejsze USG. Mąż wczoraj wyskoczył z tym pomysłem, więc zaklepalam termin. Zobaczymy czy fasola ma się dobrze.
    Powiem ci, że nie wymiotowałam ani razu, chociaż kilkukrotnie miałam ochotę sobie wsadzić palce w gardło, bo mnie tak muliło :P No ale rozsądek i kocyk zwyciężyły. Chodziłam za to spać przed 21, żeby przespać najgorsze :P

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiemka wrote:
    Lukaszkowa, jest dużo lepiej :) nie mdli mnie i nie odbija mi się już powietrzem, co było chyba najgorsze. Jestem tylko permanentnie zmęczona. No i bolą mnie piersi. Z małego B zrobiło się spore D 🤷🏼‍♀️ Nie jest mi jeszcze ciężko, ale odstający brzuch zaczyna mi przeszkadzać, np przy wiązaniu butów 🙈 smaruję się grubo kremem ma rozstępy i tak sobie rosnę 😊 drugi trymestr jest zdecydowanie fajniejszy, choć stanem błogosławionym dalej bym nie nazwała tego, co przeżywam 😂🙈
    I potwierdzam, nie pamietam już jak bardzo było mi źle 😂🙈
    My mamy taki wieczorny rytuał Emkiem, że smaruje brzuszek olejkiem ze słodkich migdałów :D U mnie piersi też urosły i pełno niebieskich żyłek widać. Nie wiem jak teraz rozmiar mają, bo mam jeszcze dwa większe staniki z poprzedniej ciąży, ale startowałam z 65E 🙈

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Powiem ci, że nie wymiotowałam ani razu, chociaż kilkukrotnie miałam ochotę sobie wsadzić palce w gardło, bo mnie tak muliło :P No ale rozsądek i kocyk zwyciężyły. Chodziłam za to spać przed 21, żeby przespać najgorsze :P
    No mnie właśnie często te mdłości i "jeżdżenie" w brzuchu, wzdęcie aż po żebra dopadają wieczorem, po 18, czasem po 20. I wtedy leżę. Jak już pisze o tym wszystkim, to widzę że trochę tych dolegliwości mam, ale jak to przeżywam to jakoś ciągle mi "za mało". kobiecie nie dogodzisz 😥😁.

    _meva_ lubi tę wiadomość

  • _meva_ Autorytet
    Postów: 319 147

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Jak serduszka? Przyspieszyły? Kiedy kolejna wizyta?

    Przyspieszyły 🙂 do 148 i 142 ❤️❤️

    Asiemka, Mania30, Danadana, oloowa2709, Fisia lubią tę wiadomość

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdaje mi się, ze Kasia lub She-wolf mialy dzis testowac? Bo Mania chyba jeszcze nie🤔

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _meva_ wrote:
    Przyspieszyły 🙂 do 148 i 142 ❤️❤️
    Wspaniale! 😘

    _meva_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Powiem ci, że nie wymiotowałam ani razu, chociaż kilkukrotnie miałam ochotę sobie wsadzić palce w gardło, bo mnie tak muliło :P No ale rozsądek i kocyk zwyciężyły. Chodziłam za to spać przed 21, żeby przespać najgorsze :P
    MonikA, jeśli Ci to urazi to przepraszam, jeśli nie chcesz to oczywiście nie odpowiadaj. Widzę w Twojej stopce, że miałaś poronienie zatrzymane w 13t.c. powiedz, czy ta ciąża od początku przebiegała prawidłowa? Czy było coś wczesniej, co wskazywało, że z ciążą może być coś nie tak?

  • KASIA Koleżanka
    Postów: 34 19

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Zdaje mi się, ze Kasia lub She-wolf mialy dzis testowac? Bo Mania chyba jeszcze nie🤔
    Dzięki za pamięć, ale ja jeszcze niestety nie dzisiaj...
    Dzisiaj 7dpt (3dniowca) więc jeszcze trochę - planuję testować 18 - w piątek (11dpt).

    She-wolf miała transfer w piątek przede mną czyli 4 grudnia o ile dobrze pamiętam, ale nie wiem kiedy zdecydowała/zdecydowałaś się ostatecznie testować?

    A Mania chyba miała transfer 8 grudnia ale blastki (?) i z tego co pamiętam to chciała w środę/ czwartek testować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 19:07

    Starania od 01.2017
    12.2019 rozpoczęcie leczenia w Invimed
    08.2020 rozpoczęcie procedury IMSI
    10.2020 pierwsza punkcja
    11.2020 transfer - nieudany :(
    12.2020 transfer drugiego zarodka - w oczekiwaniu na testowanie...
  • Mania30 Autorytet
    Postów: 537 316

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIA wrote:
    Dzięki za pamięć, ale ja jeszcze niestety nie dzisiaj...
    Dzisiaj 7dpt (3dniowca) więc jeszcze trochę - planuję testować 18 - w piątek (11dpt).

    She-wolf miała transfer w piątek przede mną czyli 4 grudnia o ile dobrze pamiętam, ale nie wiem kiedy zdecydowała/zdecydowałaś się ostatecznie testować?

    A Mania chyba miała transfer 8 grudnia ale blastki (?) i z tego co pamiętam to chciała w środę/ czwartek testować.
    Tak ja w środę to będzie mój 8dpt blastki i zamierzam tak testować. Już coraz bliżej i strasznie się boje

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wszystkie tak piszecie o tych objawach to zaczyn coraz bardziej myśleć, że coś jest nie tak u mnie... :(

    Danadana
  • KASIA Koleżanka
    Postów: 34 19

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania30 wrote:
    Tak ja w środę to będzie mój 8dpt blastki i zamierzam tak testować. Już coraz bliżej i strasznie się boje
    Doskonale Cię rozumiem. Mam to samo też strasznie się boję tego rozczarowania i to tuż przed świętami...
    Trzeba być dobrej myśli!

    Mania30 lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2017
    12.2019 rozpoczęcie leczenia w Invimed
    08.2020 rozpoczęcie procedury IMSI
    10.2020 pierwsza punkcja
    11.2020 transfer - nieudany :(
    12.2020 transfer drugiego zarodka - w oczekiwaniu na testowanie...
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Jak wszystkie tak piszecie o tych objawach to zaczyn coraz bardziej myśleć, że coś jest nie tak u mnie... :(
    Masz jeszcze naprawde sporo czasu, Ula jest chyba dwa tygodnie dalej.
    Naprawde wierz mi, nie ma czego zalowac. Pierz, sprzątaj, gotuj i ciesz się zyciem poki mozesz. Mnie dzis emek zapytal czemu moje ubrania leza na ziemi, a ja powiedzialam, ze lezaly na lozku ale musialam sie polozyc i je zrzucilam i podniose je moze w styczniu. Nie mialam go serca prosic zeby kolejna rzecz za mnie robil.
    Naprawde doczekasz się :*

    Danadana lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • _meva_ Autorytet
    Postów: 319 147

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Jak wszystkie tak piszecie o tych objawach to zaczyn coraz bardziej myśleć, że coś jest nie tak u mnie... :(

    Dana u mnie objawów mało, a ciąża bliźniacza, nie martw się, to bardzo indywidualna sprawa. Możliwe, że objawy dopadną Cię od np. 9 czy 10 tygodnia.

    Mam koleżankę, która żadnych, ale to żadnych objawów nie miała w dwóch ciążach, a ciąże szczęśliwie donoszone ❤️

    Danadana lubi tę wiadomość

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Masz jeszcze naprawde sporo czasu, Ula jest chyba dwa tygodnie dalej.
    Naprawde wierz mi, nie ma czego zalowac. Pierz, sprzątaj, gotuj i ciesz się zyciem poki mozesz. Mnie dzis emek zapytal czemu moje ubrania leza na ziemi, a ja powiedzialam, ze lezaly na lozku ale musialam sie polozyc i je zrzucilam i podniose je moze w styczniu. Nie mialam go serca prosic zeby kolejna rzecz za mnie robil.
    Naprawde doczekasz się :*

    Haha, no nieźle ;**** no to.....czekam

    Danadana
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Haha, no nieźle ;**** no to.....czekam

    Haha, przypomnę Ci wkrótce jak bardzo czekałaś 😂🙈

    Danadana lubi tę wiadomość

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🤣🤣 no mam nadzieję, że jednak dotrwam

    Danadana
  • She_Wolf Przyjaciółka
    Postów: 110 246

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Zdaje mi się, ze Kasia lub She-wolf mialy dzis testowac? Bo Mania chyba jeszcze nie🤔

    Dziewczyny, dziś 10 dpt, jutro rano jadę na betę 🤞🏻
    Postanowiłam wytrzymać i nie zrobić sikacza albo bety za wcześniej.
    Stres mnie już zżera, pamietam poprzednie rozczarowanie 😬

    Kojarzycie ile się czeka w Diagnostyce na wynik? Lecę na 7 rano 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 21:52

    Starania od 2018 r
    🚺 36 lat
    🚹 36 lat
    ✅ 08. 2020 - pierwsza wizyta w Invimed Poznań
    ✅ 06.11.2020 - punkcja
    ✅ 09.11.2020 - transfer jednego zarodka 🧪🧫🚀 zostały ❄️❄️❄️
    ⛔️ 11dpt 20.11.2020 - beta HCG: 0,1
    ✅ 04.12.2020 - transfer ❄️❄️ został ❄️
    ✅15.12.2020/11dpt - betaHCG 244,70 mlU/ml
    ✅ 17.12.2020/13 dpt - betaHCG 678,93 mIU/ml
    ✅ 19.12.2020/15 dpt - betaHCG 1800, 70 mlU/ml
    ✅ 23.12.2020/19 dpt - betaHCG 8828,68 mlU/ml

    👨🏼‍⚕️Dr Sroka, Invimed Poznań

    f2w343r88xcgxp05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She_Wolf wrote:
    Dziewczyny, dziś 10 dpt, jutro rano jadę na betę 🤞🏻
    Postanowiłam wytrzymać i nie zrobić sikacza albo bety za wcześniej.
    Stres mnie już zżera, pamietam poprzednie rozczarowanie 😬

    Kojarzycie ile się czeka w Diagnostyce na wynik? Lecę na 7 rano 🙈
    Wytrwała jestes. Miałaś dwa zarodki, dobrze pamietam? Z diagnostyka to róznie zależnie od miejsca gdzie robiłam, zwykle po 2-4h miałam już wyniki. Czekamy na info 🙂

  • She_Wolf Przyjaciółka
    Postów: 110 246

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Wytrwała jestes. Miałaś dwa zarodki, dobrze pamietam? Z diagnostyka to róznie zależnie od miejsca gdzie robiłam, zwykle po 2-4h miałam już wyniki. Czekamy na info 🙂

    Ula30 dzięki!
    Tak, miałam podane 2 zarodki - 3 dniowe :)

    Starania od 2018 r
    🚺 36 lat
    🚹 36 lat
    ✅ 08. 2020 - pierwsza wizyta w Invimed Poznań
    ✅ 06.11.2020 - punkcja
    ✅ 09.11.2020 - transfer jednego zarodka 🧪🧫🚀 zostały ❄️❄️❄️
    ⛔️ 11dpt 20.11.2020 - beta HCG: 0,1
    ✅ 04.12.2020 - transfer ❄️❄️ został ❄️
    ✅15.12.2020/11dpt - betaHCG 244,70 mlU/ml
    ✅ 17.12.2020/13 dpt - betaHCG 678,93 mIU/ml
    ✅ 19.12.2020/15 dpt - betaHCG 1800, 70 mlU/ml
    ✅ 23.12.2020/19 dpt - betaHCG 8828,68 mlU/ml

    👨🏼‍⚕️Dr Sroka, Invimed Poznań

    f2w343r88xcgxp05.png
‹‹ 610 611 612 613 614 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ