X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula, wyglada to tak, jak pisze Lukaszkowa. Położna może być zewnętrzna lub pracująca na oddziale, kwestia dogadania. Wiem tylko, ze koleżanki zawsze korzystały z usług tych posiadających prywatną praktykę.
    Jesteście na telefon i podczas porodu jest cały czas przy Tobie.

    Lukaszkowa, niestety było do przewidzenia. Ale te hasła ... metoda weterynaryjna, wieloletnie mrożenie dzieci ... brak słów :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 18:42

  • Kassssia Autorytet
    Postów: 400 282

    Wysłany: 7 lutego 2021, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest jeszcze wielokrotna aborcja... (?!)
    Brak mi słów, by się do tego odnieść :(

    l22n9vvj7eq2lufw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2021, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdziele, straszne jest to co się dzieje w naszym kraju. Ciekawe kiedy nasze dzieci będą znaczone w papierach, jako te "z In Vitro". Ale tak szczerze, to cieszę się że udało mi się w końcu zajść w ciążę, mam nadzieję, że szczęśliwe ją donoszę 🙏. Ale martwię się, co z mrożaczkami. Żeby zabrać moje trzy to potrzeba na to kilku lat, biorąc pod uwagę aktualna ciążę, półog, przygotowanie do kolejnego transferu, jeśli by się udał to następny mrożaczek znowu czeka. A niewiadomo, co te oszołomy wymyślą. Gdzie my żyjemy 😭. Przepraszam, ale promuje się ciąże wśród patologii, a pary, które mogą sobie pozwolić na danie godnego życia dziecku, a nie mogą go mieć naturalnie, są wykluczane z rodzicielstwa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2021, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w dobie pandemii położne z zewnątrz mogą wejść do szpitali? Pewnie to się jeszcze może zmienić w ciągu następnych miesięcy. Na pewno wolałabym, żeby był ze mną mąż. Ale ta położna też fajna sprawa. A Wasi mężowie jakie mają zdanie na temat towarzyszenia przy porodzie? Mój się boi :p

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 7 lutego 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na wjezdzie do miasta jest taka alejka z takimi bilboardami - obecnie sa te antyaborcyjne. Moj maz powiedzial jak zobaczy to o invitro to idzie do sądu o zniesławienie.

    Najgorsze jest faktycznie to, ze pisza to o ludzich, ktorzy normalnie funkcjonuja juz w społeczeństwie... np. dzieci M. Rozenek wiedza o metodzie poczecia - jak maja sie czuc czytajac cos takiego? Albo sluchac od kolegow, ze powstawili jak krowa czy swinia?

    To jest masakra.
    Specjalnie dali to "weterynaryjna" zeby ludziom jeszcze bardziej obrzydzić.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 7 lutego 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    A w dobie pandemii położne z zewnątrz mogą wejść do szpitali? Pewnie to się jeszcze może zmienić w ciągu następnych miesięcy. Na pewno wolałabym, żeby był ze mną mąż. Ale ta położna też fajna sprawa. A Wasi mężowie jakie mają zdanie na temat towarzyszenia przy porodzie? Mój się boi :p
    Mój chce być, czyta ksiazki jak to ma wygladac ale takie gdzie sa osobne strony - co moze robic na danym etapie osoba towarzysząca więc traktuje to tez po czesci zadaniowo. Jest tez fajne psychologiczne podejscie opisane np. ze nawet jak nie bedziesz przy porodzie to jak zrozumiec ciezarna, ktora pierwsze etapy porodu znosi w domu - co sie moze przydac, dlaczego nie chce bliskosci itp. itd. Takie dosc przydane rzeczy w naszym mniemaniu :)

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2021, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, muszę mojemu mężowi też coś później podsunąć do poczytania. Bo filmów na YT nie chce oglądać :p. A wracając jeszcze do IVF, to tak, jeśli takie hasła się pojawią to pozew jest jak najbardziej na miejscu. Najlepiej zbiorowy. Ja mam w najbliższym otoczeniu co najmniej 8 dzieci z IVF.

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 7 lutego 2021, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiemka wrote:
    Dana, słyszałam o tej praktyce i, jeżeli będę rodzic SN, to na pewno się na to zdecyduję. Przymierzam się do porodu na Polnej, a w dużych szpitalach położna często ma więcej niż jedną rodzącą w danym momencie. Też mi się to nie podoba, bo ZUS co miesiąc opłacam i nie wiem za co, ale nie wyobrażam sobie zostać sama w takim momencie.
    To już lepiej załatwić swoją położną, która przyjedzie do szpitala na poród. Jeśli chcesz opłacić szpitalną, to wg mnie moja się to z celem. Po pierwsze nie wiadomo czy zdążysz urodzić na jej zmianie. Po drugie ona jest w pracy i ma obowiązek równo traktować wszystkie pacjentki, którymi się opiekuje. Wymuszanie lepszego traktowania jest trochę nie na miejscu wg mnie, bo może zadziać się to kosztem innej pacjentki, której nie stać na opłacenie położnej. Mój teść mi też mówił, ze trzeba "dać w łapę", to go porządnie opierdzieliłam. Jak wybieram szpital publiczny, to robię to z pełną świadomością, że rodzących może być więcej w danym momencie i nie chce takich cyrków z łapówkarstwem. No ale to moje zdanie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 20:57

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2021, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    To już lepiej załatwić swoją położną, która przyjedzie do szpitala na poród. Jeśli chcesz opłacić szpitalną, to wg mnie moja się to z celem. Po pierwsze nie wiadomo czy zdążysz urodzić na jej zmianie. Po drugie ona jest w pracy i ma obowiązek równo traktować wszystkie pacjentki, którymi się opiekuje. Wymuszanie lepszego traktowania jest trochę nie na miejscu wg mnie, bo może zadziać się to kosztem innej pacjentki, której nie stać na opłacenie położnej. Mój teść mi też mówił, ze trzeba "dać w łapę", to go porządnie opierdzieliłam. Jak wybieram szpital publiczny, to robię to z pełną świadomością, że rodzących może być więcej w danym momencie i nie chce takich cyrków z łapówkarstwem. No ale to moje zdanie ;)

    Monika, całkowicie się z Tobą zgadzam :) chodziło mi o to, ze można wybrać położną, która ma prywatną praktykę, ale też pracuje w szpitalu. W takiej sytuacji była moja koleżanka. Położna miała dyżur, a była „wynajęta”. Ściągnęła więc koleżankę, która zastąpiła ją na dyżurze. W szczegóły i rozliczenia między paniami koleżanka już nie wnikała. Jeżeli płacić za położną, to tylko taką na wyłączność 🙈 tez nie jestem za przekupstwem 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 21:06

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 8 lutego 2021, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    A w dobie pandemii położne z zewnątrz mogą wejść do szpitali? Pewnie to się jeszcze może zmienić w ciągu następnych miesięcy. Na pewno wolałabym, żeby był ze mną mąż. Ale ta położna też fajna sprawa. A Wasi mężowie jakie mają zdanie na temat towarzyszenia przy porodzie? Mój się boi :p
    Ja wiem od koleżanki, która teraz rodziła, że nie mogą wchodzić osoby z zewnątrz. Druga koleżanka opłaciła też położna,ale to już nie jest tak,że one mogą przyjść na nie swój dyżur. Czyli może być tak, że zapłacisz,a przyjdzie koleżanka też położnej. I u tej koleżanki właśnie tak było - nie trafiła na dyżur tej opłaconej.

    Danadana
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 8 lutego 2021, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    A w dobie pandemii położne z zewnątrz mogą wejść do szpitali? Pewnie to się jeszcze może zmienić w ciągu następnych miesięcy. Na pewno wolałabym, żeby był ze mną mąż. Ale ta położna też fajna sprawa. A Wasi mężowie jakie mają zdanie na temat towarzyszenia przy porodzie? Mój się boi :p
    Mój jest weterynarzem, więc widział już niejedno i chciałby być,ale ja nie wiem, czy chcę 😆 żeby on był. Boję się, że raczej mnie będzie wkurzać/irytować. Na pewno lepiej bym się skupiła bez niego, ale z drugiej strony jak coś się dzieje i samemu nie można poprosić o pomoc to ta druga osoba się przydaje. Tylko nie wiadomo, czy wrócą te porody rodzinne...nie wiem, jak teraz ,ale w wakacje tylko Lutycka obsługiwała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 07:54

    Ula30 lubi tę wiadomość

    Danadana
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 8 lutego 2021, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Mój jest weterynarzem, więc widział już niejedno i chciałby być,ale ja nie wiem, czy chcę 😆 żeby on był. Boję się, że raczej mnie będzie wkurzać/irytować. Na pewno lepiej bym się skupiła bez niego, ale z drugiej strony jak coś się dzieje i samemu nie można poprosić o pomoc to ta druga osoba się przydaje. Tylko nie wiadomo, czy wrócą te porody rodzinne...nie wiem, jak teraz ,ale w wakacje tylko Lutycka obsługiwała.
    Siostra rodziła w Św. Rodzinie 3 tyg temu. Jak ją wzięli o 8 rano na porodówkę, od razu zadzwoniła po szwagra. Był z nią przez cały poród plus 2h po porodzie. Co prawda urodziła w 3h, więc nie wiem jak to wygląda, jak się poród przeciąga w czasie. W ogóle była bardzo zadowolona z położnych, mogła chodzić po pokoju, szwagier ją masował, dopiero przy partych skurczach leżała na łóżku ;)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Ma_gda Ekspertka
    Postów: 224 126

    Wysłany: 8 lutego 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla wszystkich dziewczyn, które czekają na start dofinansowania z UMP- wygląda na to, że już można umawiać się na wizyty kwalifikujące/składać wnioski:

    https://www.invimed.pl/aktualnosci/dofinansowanie-do-leczenia-in-vitro-dla-mieszkancow-poznania-wlasnie-zostalo-uruchomione-na-lata-2021-24

    Co ciekawe byłam w klinice w ub. środę i stan na tamten moment był taki, że można było się tylko dopisywać na listę chętnych, ale najwyraźniej dzień później już sytuacja postąpiła naprzód.

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2323 1377

    Wysłany: 8 lutego 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe kiedy ruszy dla mieszkańców Wielkopolski... 🤔 co dzwonię to każą czekać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Mój jest weterynarzem, więc widział już niejedno i chciałby być,ale ja nie wiem, czy chcę 😆 żeby on był. Boję się, że raczej mnie będzie wkurzać/irytować. Na pewno lepiej bym się skupiła bez niego, ale z drugiej strony jak coś się dzieje i samemu nie można poprosić o pomoc to ta druga osoba się przydaje. Tylko nie wiadomo, czy wrócą te porody rodzinne...nie wiem, jak teraz ,ale w wakacje tylko Lutycka obsługiwała.
    Ja kiedyś tak sobie myślałam, że nie chciałabym męża przy porodzie, żebym potem nie wzbudzała w nim jakich odpychających reakcji, aseksualnych :p. Ale teraz to boję się być sama, a poza tym niech zobaczy jaki to ból i cierpienie, co się będę sama męczyć :p

  • Martita92 Autorytet
    Postów: 638 656

    Wysłany: 8 lutego 2021, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że kwestia towarzystwa męża przy porodzie to bardzo indywidualna sprawa. Kazda z nas jest inna i inaczej radzi sobie z bolem. Ja chciałam żeby mąż był ze mną. Był przy pierwszej próbie wywoływania porodu gdzie nic się nie zadziało ale zobaczyłam jak wygląda sala porodowa i jakie są położone. Kolejne wywoływanie miałam za 2 dni i kazałam jechać jemu do pracy. Czułam się tam bezpiecznie i jakby spokojna byłam że już to widziałam. Ja mam też wysoki próg bólu... Byłam sama i było ok. Jedyne to rodzina się martwiła jak przestałam się odzywać. Przyjechały do mnie męża siostry i jedna z nich weszła pod koniec do mnie na salę to podawała mi wodę. . Tylko tyle 🙂 i dzwoniła na bieżąco do mojego męża 😁 a później ją wygonili bo szykowali mnie do CC...
    Ale fajnym było to że później rodzinie opowiadała jaka byłam dzielna 😀

    08 - 2016 rozpoczęcie starań;
    06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
    19-10-2018 kriotransfer - nieudany
    21-11-2018 II kriotransfer - udany
    17-12-2018 bijące serduszko
    21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
    16-07-2020 kriotransfer - nieudany
    17-08-2020 kriotransfer - udany
    28-04-2021 przychodzi na świat Antonina
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 8 lutego 2021, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie sie zorientowalam, ze od wizyty do wizyty przytyłam 3.5kg - niech ktos zatrzyma tę karuzelę!

    Tłusty czwartek nie dla mnie w tym roku :D

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie pół kilo na plusie (tzn 2 tygodnie temu, nie wiem jak teraz 😏), ale od wczoraj czuję się jak wieloryb. Na wagę nie staję, dopiero na kolejnej wizycie za 2 tygodnie. Właśnie walcze ze sobą, czy usmażyć krewetki w panierce, bo mąż kupił kilogram. Ale zanim się rozmrożą, to będzie przed 22. Jeny nie, mam silną wolę. Wytrzymam 🙏😁.

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 8 lutego 2021, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi już jest ciężko, mimo że na wadze dopiero 54kg. W sumie tyle to ważyłam gdzieś rok temu bez ciąży, tylko wtedy się wszystko jakoś bardziej rozłożyło, a teraz te kilogramy poszły w brzuch i cycki 😜 Startowałam z 50kg, zjechałam na 46 w pierwszych tygodniach ciąży i teraz powoli nadrabiam. Brzuch się robi większy z dnia na dzień, już stóp nie widzę 😅 Największą trudność sprawia mi wygrzebanie się z łóżka i poduszki rogala w nocy żeby pójść do łazienki 🙈 No i męża zagoniłam ostatnio do mycia podłogi, bo o ile odkurzaczem pionowym sobie śmigam bez problemu (nie muszę się schylać) to z mopem już mam problemy.

    Do którego tygodnia jest taki gwałtowny wzrost brzucha przy bliźniakach? Siostra w ciąży pojedynczej rosła w obwodzie gdzieś do 8mc, a potem tylko maluch się cięższy robił. Zastanawiam się ile mi jeszcze w obwodzie przybędzie 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 22:40

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Perelka Autorytet
    Postów: 1067 1398

    Wysłany: 9 lutego 2021, 04:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia powiem Ci że aż do końca A przynajmniej do 38 tyg. rośnie brzuch ;)
    Dziewczyny nie pochwaliłam się Wam dnia 5.02.21 tj 38 tydz. I 2 dni przez cc na świat przyszły nasze chłopaki: Dominik 3080 gram oraz Kacperek 2720 gram ;) czekamy na powrót do domku :)

    Danadana, mo_Nika, _meva_, Asiemka, Martita92, lindalia, Asiulka84, Róża29, Saja, Kassssia, MonikA_89!, oloowa2709, Karr, She_Wolf, dobuska lubią tę wiadomość

‹‹ 686 687 688 689 690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ