INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Tu mam aktualizacje brzuszkową, jak widzicie nie widac jakos bardzo, troszkę tylko
https://naforum.zapodaj.net/933c68f711f7.jpg.html
Asiulka84, Kassssia lubią tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Zaokrąglony już jest. Widać że ciążowy ale ogólnie to chudzielec jesteś. Ja do momentu az nie zaczekam brac tych wszystkich hormonów to cieszyłam się jak 50 na wadze widziałam a teraz co jakiś czas nawet 6 z przodu się pokazujelukaszkowa wrote:Tu mam aktualizacje brzuszkową, jak widzicie nie widac jakos bardzo, troszkę tylko
https://naforum.zapodaj.net/933c68f711f7.jpg.html -
No mam nadzieję że już nigdy więcej do punkcji nie podejdę 1 jeszcze czeka. Ale chyba prędzej jak na wiosnę go nie podam. Chodzi o to żeby było cieplej ja straszny zmarłych jestem w wieże że słoneczko sprzyja transferowi_meva_ wrote:Mania ja też tak miałam w 2019. Bardzo goniłam czas. Później na prawie rok odpuściliśmy. Pomału podeszliśmy do stymulacji i punkcji. Okazała się najlepsza ze wszystkich dotychczasowych - najwięcej zarodków, najlepsze jakościowo i przy pierwszym transferze się udało ❤️ Trzymam za Ciebie mocno kciuki. Czasem warto zwolnić.
-
nick nieaktualnyWow, no urósł 😁. U mnie na razie maleństwo na dole. To z zeszłej niedzieli jak byłam na początku 15t.c. (14+2) https://zapodaj.net/ccd14ab59c964.jpg.htmllukaszkowa wrote:Tu mam aktualizacje brzuszkową, jak widzicie nie widac jakos bardzo, troszkę tylko
https://naforum.zapodaj.net/933c68f711f7.jpg.html
Asiulka84, Kassssia lubią tę wiadomość
-
lukaszkowa wrote:Wytrzymaj, jesli nie masz bóli to nic nie powinno się dziać. Jak kluski wytrzymaly tyle hardcorow to juz sobie poradza, serio! I staraj sie nie stresowac (jakims cudem). Ja w pewnym momencie juz sie przyzwyczailam prawie do tego stanu rzeczy.
Co do heparyny. To ja nie wiem - mam mętlik w glowie. Mialam zalecenie od immuno do 8tc. Dr Sroka w to nie wnikal. Krwiaka mialam od 5tc i lecialo mi caly czas. Ale w koncu heparyna mi sie skonczyla, dr Sroka powiedzial, ze nie mam wskazań to przede wszystkim a drugie, heparyna sama w sobie moze nasilac krawienia i odstawilam heparyne sila rzeczy, choc sie troche bałam.
Odstawilam heparyne i krwawienie jak reka odjal.
Potem wrocilo na chwile ale juz inne... i szlam akurat na SANCO u siebie w miescie i tam gin na podstawie samego wywiadu rodzinnego wypisal mi darmowa heparyne. I znowu bralam ja przez miesiac. Podejscia sa totalnie skrajne jak widzisz i ja sama nie wiem co lepsze konkretnie w tym przypadku tj. polączenia heparyny i krwiaka. Tak samo jedni mowia lezec bezwzglednie (tak mi powiedzial, ten co dal mi heparyne) a drudzy zyc normalnie zeby skrzep sie nie zrobił.
No jak się nie nasili krwawienie to zostanę w domu. Poleżę, spróbuję się odprężyć. Nie chcę żeby mi co 2 dni gnietli brzuch od wewnątrz i na zewnątrz, to raczej nie pomoże w zatrzymaniu krwawienia.
Jeśli chodzi o podejście przy krwiakach, to faktycznie zalecenia lekarzy są bardzo różne.
Moja gin mówi o oszczędnym trybie życia. -
nick nieaktualnyStrasznie Ci współczuję z tymi krwawieniami. Ja miałam tylko plamienia, a ile to stresu mnie kosztowało. Mam nadzieję, że w końcu się u Ciebie uspokoi, po opróżnieniu tych krwiaków. Z tym oszczędnym trybem życia to chyba trochę tak jest, że nie zaszkodzi, a może pomoże. Ja też zawsze leżałam jak miałam plamienia, tak się czułam bezpieczniej._meva_ wrote:No jak się nie nasili krwawienie to zostanę w domu. Poleżę, spróbuję się odprężyć. Nie chcę żeby mi co 2 dni gnietli brzuch od wewnątrz i na zewnątrz, to raczej nie pomoże w zatrzymaniu krwawienia.
Jeśli chodzi o podejście przy krwiakach, to faktycznie zalecenia lekarzy są bardzo różne.
Moja gin mówi o oszczędnym trybie życia. -
Ula30 wrote:Wow, no urósł 😁. U mnie na razie maleństwo na dole. To z zeszłej niedzieli jak byłam na początku 15t.c. (14+2) https://zapodaj.net/ccd14ab59c964.jpg.html
Taki owocek jakby na dole
Ula30 lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Perełka, jesteś jeszcze w trojpaku?
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Mam nadzieję, że każdy kto marzy kiedyś taki zobaczyAniaaaa wrote:Piękny ❤️
Zazdroszczę 😔
' ja caly czas nie dowierzam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2021, 21:12
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Hej dziewczyny ile tutaj nowych brzuszków bardzo wszystkim gratuluje!
I zobaczycie, ze na wszystkie przyjdzie pora!
Ja mam pytanie o porod bo widze, ze bardzo duzo dziewczyn szczegolnie po invitro ma cc.
Nie wiem czy to wynika z obaw dziewczyn, lekarzy czy akurat tak sie skladalo?
Ja bym chciala probowac silami natury ale ciekawia mnie te statystyki? A Wy jakie macie plany na porod?
Pozdrawiam!Euthyrox 75
wit D3, prenatal duo, cynk, wit C
Homocysteina - w normie
ASA, ANA, AOA- brak
AMH - 2,2
V Leiden-Ok
Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony
FSH,LH,Testosteron, Progesteron - w normie
Mthfr C-homo
Pai-hetero
KIR bx
NK 19%
HSG- oba jajowody drozne
Maz wyniki w normie
Bhcg: 28dc(9dpt)- 130,9, 30dc (11dpt)-245, 33dc (14dpt)- 595,4
18 dpt- pęcherzyk 7mm
24dpt-jest ♥️ -
nick nieaktualnyJa póki co dzielnie planuję naturalny. Głównie dlatego, że mam jeszcze 3 mrozaki i wrócę po każdego z osobna. Nie wiem, ile będzie z nich ciąż, ale jeśli nawet jedna, to boję się powikłań po CC w kolejnej ciąży (ryzyko pęknięcia macicy w bliźnie, wrastanie łożyska w bliznę po CC itp) wiem że to się zdarza rzadko, ale wzbudza moje obawy. No ale zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Mam niestety mięśniaka blisko ujścia szyjki, który, jeśli urośnie, może stanowić przeszkodę porodowa. Wtedy będę miała CC i nie ma o czym mówić.Aneciu wrote:Hej dziewczyny ile tutaj nowych brzuszków bardzo wszystkim gratuluje!
I zobaczycie, ze na wszystkie przyjdzie pora!
Ja mam pytanie o porod bo widze, ze bardzo duzo dziewczyn szczegolnie po invitro ma cc.
Nie wiem czy to wynika z obaw dziewczyn, lekarzy czy akurat tak sie skladalo?
Ja bym chciala probowac silami natury ale ciekawia mnie te statystyki? A Wy jakie macie plany na porod?
Pozdrawiam! -
Ja rodziłam naturalnie przez 16 godzin i na końcu miałam cesarkę. Ale i tak było fajnie 😂 tylko szkoda nerwów na koniec ... Najgorsze było jak mówili że już włoski widać i zaraz szybka decyzja o CC. No i ten stres jak leżałam na stole i czułam jak małą przesuwają mi w brzuchu do góry żeby zrobić cięcie...Aneciu wrote:Hej dziewczyny ile tutaj nowych brzuszków bardzo wszystkim gratuluje!
I zobaczycie, ze na wszystkie przyjdzie pora!
Ja mam pytanie o porod bo widze, ze bardzo duzo dziewczyn szczegolnie po invitro ma cc.
Nie wiem czy to wynika z obaw dziewczyn, lekarzy czy akurat tak sie skladalo?
Ja bym chciala probowac silami natury ale ciekawia mnie te statystyki? A Wy jakie macie plany na porod?
Pozdrawiam!08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
Przez te starania wszystkie powinnysmy miec łatwe porody niestety to tak nie dziala
trzymam za nas kciuki!
Euthyrox 75
wit D3, prenatal duo, cynk, wit C
Homocysteina - w normie
ASA, ANA, AOA- brak
AMH - 2,2
V Leiden-Ok
Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony
FSH,LH,Testosteron, Progesteron - w normie
Mthfr C-homo
Pai-hetero
KIR bx
NK 19%
HSG- oba jajowody drozne
Maz wyniki w normie
Bhcg: 28dc(9dpt)- 130,9, 30dc (11dpt)-245, 33dc (14dpt)- 595,4
18 dpt- pęcherzyk 7mm
24dpt-jest ♥️ -
Wiem, że u mnie to jeszcze sporo do porodu, ale jakoś psychicznie zawsze się nastawiałam na naturalny i mam nadzieję, że tak mi się uda urodzić.
lukaszkowa, Ula30 - fajne macie już brzuszki
Ja rano przed lustrem jak się uprę to zauważę takie małe wybrzuszenie, którego nie mogę wciągnąć, więc sobie wmawiam, że już powoli się pojawia, ale szczerze to nie wiem czy to nie moje wyobrażenie xD
