X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2021, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Hahah :D od razu mi sie przypomina jak wspominam mężowi o punkcji, że się martwię czy stresuje, a on mówi "nie no, to nic strasznego. Ja od razu się dobrze czułem, nic mnie nie bolalo". Po czym muszę mu przypomnieć, że BIOPSJA JĄDER I PUNKCJA TO NIE TO SAMO. 🤣
    Nie no co Ty, szczegolik 😄.

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 16 maja 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    To jeśli u Ciebie faktycznie bardziej to wygląda na alergię niż infekcje, to o objawach alergii musisz koniecznie powiedzieć anestezjologowi.
    Matko, oszaleć idzie z tym wszystkim. Żeby się człowiek musiał takimi pierdołami przejmować, to to już absurd.

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 16 maja 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Nie no co Ty, szczegolik 😄.
    No przecież tu i tu nakłuwasz jajca :D

    Ula30 lubi tę wiadomość

  • mo_Nika Autorytet
    Postów: 614 659

    Wysłany: 16 maja 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Wczoraj już miałam chwilę załamania, przed podaniem zastrzyku orgalutranu normalnie się popłakałam, że już nie dam rady. Mąż mnie mocno wspierał ale ja się nie mogłam pozbierać. Nie wiem czy to hormony czy się podłamałam wynikami, w dodatku te jajniki ciągle bolą.. Ciężkie to wszystko dla mnie ☹️


    Dzudi uszy do góry! Tak jak mówi Dobuska, metoda małych kroczków Ci pomoże. Skup się teraz na punkcji i uzyskaniu pięknych, zdrowych zarodków. Ja osobiście mega jestem wdzięczna doktorowi, że już przed stymulacją nastawił mnie na to co może się z dużym prawdopodobieństwem wydarzyć. Powiedział, że taki protokół ma swoje minusy w postaci prawie pewnej hiperki i odroczonego transferu, ale plusy też są i na nich sie skupiamy :) Dzięki temu się nie nakręcam, wiem że muszę uzbroić się w cierpliwość. Najważniejsze jest teraz dla mnie dotarcie do punkcji, uzyskanie zarodków i przetrwanie hiperki. Na transfer przyjdzie czas. Otuchy też dodaje fakt, że cirotransfery mają nawet lepsze statystyki niż świeże :)

    A tak swoją drogą to wczoraj wieczorem (po 2 zastrzyku) odezwały się jajniki. Głównie prawy dawał popalić. Witam w klubie! 🤪

    dobuska lubi tę wiadomość

    3jgxcsqva773duy4.png
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5988 9076

    Wysłany: 16 maja 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze że, wczoraj Pani doktor była bardzo zadowolona z postępów stymulacji i dodawała otuchy a tu taki zonk z wynikami nagle. Myśl o transferze teoretycznie w Dzień Matki wywoływał u mnie pozytywne emocje i nagle to pozytywne myślenie wyparowało. No nic, muszę to wziąć na klatę. Wiem, marudzę 🤦🏻‍♀️

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • mo_Nika Autorytet
    Postów: 614 659

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Najgorsze że, wczoraj Pani doktor była bardzo zadowolona z postępów stymulacji i dodawała otuchy a tu taki zonk z wynikami nagle. Myśl o transferze teoretycznie w Dzień Matki wywoływał u mnie pozytywne emocje i nagle to pozytywne myślenie wyparowało. No nic, muszę to wziąć na klatę. Wiem, marudzę 🤦🏻‍♀️

    Masz pełne prawo pomarudzić i popłakać teraz. Rozumiem też Twoje rozczarowanie. Jak się człowiek na coś nastawi i nie wyjdzie, to nie są to najłatwiejsze chwile dla nas. Ale zobaczysz, jeszcze będzie pięknie :) tym bardziej, że naprawdę ładnie reagujesz na stymulacje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2021, 12:08

    3jgxcsqva773duy4.png
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Kurcze, wczoraj byłam na rodzinnej imprezie (w mini gronie 😌), jakieś 9 h. Z tego wiekszosc siedzenia przy stole. Pod koniec zaczęło mnie boleć podbrzusze- kłucie, jakby prąd przeszywał, a trochę jak na miesiączkę. Ból ciągły, nie skurcze (chyba). Do tego ból kręgosłupa. Zebraliśmy się szybko do domu i zaczęło się nasilać. Jak dotykałam dół brzucha to był bolesny, ale miękki. Chodziłam zgięta w pół. Gdyby nie to, że wyjątkowo mój mąż wypił, to chyba pojechalibyśmy na IP. A tak to wzięłam no- spe, magnez i położyłam się spać. Jak się przebudzilam w nocy, to przeszło. Ale dziś od rana znowu troszkę pobolewa. W dodatku śluz jest jak woda i wkrecam sobie, czy mi się wody płodowe nie sączą 😔. Założyłam wkładkę, pochodzę i zobaczę. Ale nie wiem co robić. Czy gdzieś jechać jak dalej będzie bolało i jak wkładka będzie sucha. Bo jakb będzie mocno mokro, to wiadomo.
    Myślę, że to może być wiele przyczyn takiego stanu. Tam wszystko pracuje, nadal się rozciąga, mały wywija... Wystarczy, że się obróci i coś Ci tam naciśnie i bam! Już boli. Także mam nadzieję, że wszystko jest ok 👌🤞 a kiedy masz teraz wizytę? Masz już ktg?

    Danadana
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Najgorsze że, wczoraj Pani doktor była bardzo zadowolona z postępów stymulacji i dodawała otuchy a tu taki zonk z wynikami nagle. Myśl o transferze teoretycznie w Dzień Matki wywoływał u mnie pozytywne emocje i nagle to pozytywne myślenie wyparowało. No nic, muszę to wziąć na klatę. Wiem, marudzę 🤦🏻‍♀️
    Progesteron faktycznie zdyskwalifikuje z transferu. Ale to na prawdę nie koniec świata. Lepiej przygotujesz się do crio, ponoć crio są też trochę skuteczniejsze, także same plusy. No wiadomo, minus to kolejne czekanie. Ale IVF to ciągle czekanie na coś, także trzeba to przeboleć. Co do estradiolu, ja miałam najwyższy ok 7000 i czułam się ok, nie miałam hiperki, także mam nadzieję że u Ciebie też będzie dobrze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Myślę, że to może być wiele przyczyn takiego stanu. Tam wszystko pracuje, nadal się rozciąga, mały wywija... Wystarczy, że się obróci i coś Ci tam naciśnie i bam! Już boli. Także mam nadzieję, że wszystko jest ok 👌🤞 a kiedy masz teraz wizytę? Masz już ktg?
    Ktg nigdy nie miałam, a najbliższą wizytę mam z Tobą, w środę :). To będą III prenatalne. Czekam jak na szpilkach, bo też mnie strasznie ciekawi waga młodego.

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Ktg nigdy nie miałam, a najbliższą wizytę mam z Tobą, w środę :). To będą III prenatalne. Czekam jak na szpilkach, bo też mnie strasznie ciekawi waga młodego.
    A który masz tydzień?
    Zawsze możesz poprosić o ktg położną albo lekarza (jeśli nie ma to poproś o informację, gdzie możesz zrobić) albo po prostu pójść i zapłacić 30-50zł i ktg zrobić - wtedy będziesz wiedzieć, czy to skurcze czy nie. :))

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Najgorsze że, wczoraj Pani doktor była bardzo zadowolona z postępów stymulacji i dodawała otuchy a tu taki zonk z wynikami nagle. Myśl o transferze teoretycznie w Dzień Matki wywoływał u mnie pozytywne emocje i nagle to pozytywne myślenie wyparowało. No nic, muszę to wziąć na klatę. Wiem, marudzę 🤦🏻‍♀️
    No troszke marudzisz bo przeciez nie wyniki nie pokazuja tego, ze stymulacja idzie zle? One nie sa zle ani dobre - po prostu sa takie, ze swiezego nie bedzie i to nic zlego. To co teraz robisz ma Cię przygotowac do punkcji a nie transferu. To jedno a drugie. Chyba 80% ma FET wiec widzisz niepotrzebnie nastawilas sie sama na swiezy bo to serio rzadkosc. Uszy do gory, to dopiero początek ;)

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Najgorsze że, wczoraj Pani doktor była bardzo zadowolona z postępów stymulacji i dodawała otuchy a tu taki zonk z wynikami nagle. Myśl o transferze teoretycznie w Dzień Matki wywoływał u mnie pozytywne emocje i nagle to pozytywne myślenie wyparowało. No nic, muszę to wziąć na klatę. Wiem, marudzę 🤦🏻‍♀️
    Skup się na tym, że była bardzo zadowolona i że punkcja pójdzie super. Krok po kroczku i tyle. :**

    Danadana
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 16 maja 2021, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Lukaszkową. Dlatego ja już się na nic nie nastawiam. Po prostu robię krok za krokiem. To jest tak trudny proces, że później rozczarowania bolą.
    Chociaż ja naprawdę uważam, że przełożenie transferu, to najlepsza "komplikacja", która mogła Cię spotkać podczas tej procedury.
    Masz sporo pęcherzyków, reagujesz super, masz ogromną szansę na zarodki, doceń swoje szczęście w tej chwili i zrelaksuj się, bo ten stres Ci wcale nie pomoże. :) <3

    Ja na przykład mimo dobrych hormonów na razie nie myślę o transferze. Gadam ze swoimi jajkami i proszę, by jutro nie narobiły mi wstydu.
    Modlę się też, żeby w nasieniu męża znaleźli plemniki, które mają prawidłową budowę, bo u nas morfologia to zawrotne 0%.
    I błagam Boga o chociaż jeden zarodek, który mógłby mieć szansę, bym mogła dać mu życie. :)

    Róża29 lubi tę wiadomość

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Laski mam tonę śluzu rozciągliwego to normalne?

    Ooo wlasnie ja tak miałam wczoraj
    I miałam uczucie jakby się zbliżały dni płodne 🤔
    Także nie jesteś sama choć nie wiem co to znaczy

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Ooo wlasnie ja tak miałam wczoraj
    I miałam uczucie jakby się zbliżały dni płodne 🤔
    Także nie jesteś sama choć nie wiem co to znaczy
    To znaczy, ze organizm produkuje estradiol w bardzo duzej ilosci. Podobnie dzieje sie podczas normalnej owulacji kiedy masz jedno jajko, teraz sluzu jest wiecej bo jajek jest więcej.

    Marzycielka7, Danadana lubią tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska mozliwe ze masz alergie na pyłki
    Teraz pyli dąb,sosna pokrzywa może to akurat to
    Ale dobrze ze odpoczywasz pod kocykiem z herbatka
    Najlepszy wybór a do jutra przejdzie zobaczysz
    Poza tym emocji będzie co nie miara 🤗jednocześnie radość i delikatny stres przed tym co nieznane
    Trzymam mocne kciuki za Twoja punkcję i oczywiście na wyniki po.
    Daj znać jak to wyglądało i co mówili lekarze po wszystkim 😘❤️

    Dzudi nie martw się na zapas ( choć sama tez przeżywam )to wiem ze musimy sobie obierać małe cele i je realizować ✊byleby do przodu
    Ja tez marzyłam o transferze na Dzień Matki ale jeśli nie wyjdzie to nic się nie stanie
    Ważne żeby finalnie było to o czym marzymy ❤️
    Ja póki co czekam na te bóle jajnikow ale nie za bardzo mnie bola i się zastanawiam czy wogole one reagują
    Biore drugi dzień leki w podwójnej dawce ale znaczącej zmiany nie czuje 😏
    Może jeszcze się rozkręci choć gdzieś z tylu głowy mam lęk ze ta stymulacja nie wypali 😫

    dobuska lubi tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka wszystko Wam opiszę, pewnie! I myślę, że do jutra będzie ze mną już prawie dobrze, bo już na ten moment kaszel prawie nie występuje. Mąż mi kupił ziółka w aptece więc zaraz zrobię inhalację i będzie gitara. :)

    Nie dowierzam, że to już jutro i bardzo się ekscytuję.

    mo_Nika, Marzycielka7, kate2friend, Fisia lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak się tylko upewniam, to, że mnie jajniki bardziej bolą to to nic złego? Oszczędzam się, nic nie biegam, nie dźwigam, pęcherzyki nie powinny mi pęknąć przed czasem, aczkolwiek dziwi mnie, że dostałam podwójną dawkę.

  • Kassssia Autorytet
    Postów: 400 282

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Tak się tylko upewniam, to, że mnie jajniki bardziej bolą to to nic złego? Oszczędzam się, nic nie biegam, nie dźwigam, pęcherzyki nie powinny mi pęknąć przed czasem, aczkolwiek dziwi mnie, że dostałam podwójną dawkę.
    Ja nie wiem czy to coś dziwnego, że masz podwójną dawkę.
    Ja też dostałam do wykonania dwa zastrzyki i uznałam, że tak ma być. Podejrzewam, że wpływ na to ma wiele czynników - hormony, stymulacja jak i pewnie nasz wzrost i waga? Nie ma co rozmyślać dr lepiej wie jakie dać dawki :)
    Mnie też dzień przed punkcją bolał dosyć brzuch więc to raczej nic groźnego! Spróbuj się dzisiaj porządnie zrelaksować :)

    dobuska lubi tę wiadomość

    l22n9vvj7eq2lufw.png
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 16 maja 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Tak się tylko upewniam, to, że mnie jajniki bardziej bolą to to nic złego? Oszczędzam się, nic nie biegam, nie dźwigam, pęcherzyki nie powinny mi pęknąć przed czasem, aczkolwiek dziwi mnie, że dostałam podwójną dawkę.
    Ja chyba tez mialam podwojna :).
    Boli troszke bo masz duzo duzych jajeczek.
    Kasia ma rację dziś relaksik :)

    dobuska lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
‹‹ 882 883 884 885 886 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ