InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
atka666 wrote:Nie ukrywam, że żałuje tej decyzji, bo to był transfer naszych dwóch ostatnich maluszków...ale z drugiej strony łatwiej nam było podjąć decyzje o zmianie kliniki (myślałam już o tym wcześniej, ale maluszki nas tam trzymały). Może tak miało być. Dziękuję Ci bardzo, też na to liczę29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
Joanna1212 wrote:Atka a na jaka klinike zmieniasz?- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Nasty wrote:Mamy 4 mrożaczki ❤️❤️❤️❤️!!!
2 z 3 oraz 2 z 5. Doby )
Nasty lubi tę wiadomość
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
Mam ovaleap i pen 😁 niestety musiałam jednak podjechać do Wrocławia, no ale się opłaciło! Ovaleap 900j. po refundacji ok 4 zł, Gonal-f po refundacji 250 zł... więc mimo dalekiej jazdy jakieś 250 zł mam w kieszeni 😊
Nasty lubi tę wiadomość
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
Cześć Dziewczyny
Dziś po drugiej wizycie. Po wykonanych badaniach Pani Doktor przepisała Ovitrelle i starania naturalne przez 3 miesiące. Przez ten czas mąż ma się "suplementować" wedlug zalecen androloga, tak zeby poprawic swoje wyniki. Tylko czy przy morfologii 0% mamy szanse na naturalne zajście w ciążę? Znacie takie przypadki? -
nick nieaktualnyKarolinaaa28 wrote:Cześć Dziewczyny
Dziś po drugiej wizycie. Po wykonanych badaniach Pani Doktor przepisała Ovitrelle i starania naturalne przez 3 miesiące. Przez ten czas mąż ma się "suplementować" wedlug zalecen androloga, tak zeby poprawic swoje wyniki. Tylko czy przy morfologii 0% mamy szanse na naturalne zajście w ciążę? Znacie takie przypadki?
Mi Pani Doktor zawsze powtarza, że wszytko jest możliwe, jednak z morfologia 0% może to być bardzo trudne. Ale trzeba próbować naturalnie ale nie za długo by nie tracić czasu.
Suplementacja może podnieść morfologie więc ja mocno trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 23:28
-
35latka wrote:Mi Pani Doktor zawsze powtarza, że wszytko jest możliwe, jednak z morfologia 0% może to być bardzo trudne. Ale trzeba próbować naturalnie ale nie za długo by nie tracić czasu.
Suplementacja może podnieść morfologie więc ja mocno trzymam kciuki.
Ale działamy -
35latka wrote:Mi Pani Doktor zawsze powtarza, że wszytko jest możliwe, jednak z morfologia 0% może to być bardzo trudne. Ale trzeba próbować naturalnie ale nie za długo by nie tracić czasu.
Suplementacja może podnieść morfologie więc ja mocno trzymam kciuki.
Nasze starania trwają już 30 miesięcy i powoli tracę nadzieję, ze uda nam się naturalnie.
Ale działamy -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny!
Jestem tu nowa i dopiero zaczynam moja przygodę z in vitro w Wielkiej Brytanii.
Właśnie jestem w trakcie mojej pierwszej stymulacji i jestem pełna obaw.
No więc mam 32 lata i doktor twierdzi żadnych problemów zdrowotnych. Wraz z partnerem podchodzimy do in vitro z powodu bardzo złych parametrów nasienia (poniżej 2 mln, a po suplementacji poniżej 5mln).
Jestem dokładnie w 11 dniu stymulacji Menopuren krótki protokół który został przedłużony do 14 dni.
Sytuacja wygląda następująco. Że względu na dobry wynik AMH , dobre BMI , wiek poniżej 35 lat lekarz zastosował minimalną dawkę Menopuren. W Anglii jest to naprzemiennie 75mg i 150 mg . Po 5 dniach stymulacji na jajnikach pojawilo 6 pecherzykow dominujacych o wielkosci 9-11 mm i bardzo dużo malych pęcherzyków. Zwiększona dawka do 150 mg każdego dnia. Po 5 dniach kolejne USG 7 pęcherzyków dominujących z czego 1 na 17 mm, reszta między 9-11.5 mm. Jeden zaabsorbowal większość hormonów i wybujal, nie dzieląc się z braćmi. Decyzja lekarza przedłużenie stymulacji do 14 dni i zwiększenie dawki 150 mg i 225 mg naprzemiennie. Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się że proces mojej stymulacji nie przebiega do końca pomyślnie. Obawiam się że do piątku pozostałe pecherzyki nie osiągną wielkosci min 17 mm a ten jeden dojrzały przedojrzeje . Drugą moja obawa jest syndrom hiperstymulacji ponieważ oprócz 7 pecherzykow dominujacych mam jeszcze 17 malych poniżej 8 mm - 10 na lewym i 7 na prawym. Czy w takim przypadku przeciąganie stymulacji i podwyższanie dawki jest bezpieczne? Czy ktoś miał podobny przypadek ?01.2020 - 1 in vitro IMSI , protokol krotki pobrano 9 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 3 , do piątej doby prztrwala 1.
Transfer swiezy blastocysty - brak ciazy
08.2020 - 2 in vitro IMSI , protokol krotki , pobrano 11 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 6 , do piątej doby przetrwaly 2.
Transfer swiezy blastocysty - brak ciąży.
Mamy 1 ❄
04.2021 scratching endometrium
05.2021 przygotowania do criotransferu ostatniego mrozaczka
02.06.2021 FET blastocysty ✊🙏🙏
13.06.2021 ⏸ 🍀✊
25.06.2021 - 23 dpt pęknięcie krwiaka, masywny krwotok.
Pierwsze usg , dzidzia bezpieczna , mamy ❤
👱♀️ 32 lata , wyniki w normie (zdarzające się cykle bezowulacyjne, nieregularne miesiączki)
🙎41 lat, oligospermia postać bardzo ciężka
-
Karolinaaa28 wrote:Nasze starania trwają już 30 miesięcy i powoli tracę nadzieję, ze uda nam się naturalnie.
Ale działamy
Nam lekarz od razu powiedział, ze nie ma szans, a nasienie nie nadaje się do inseminacji. Oprócz morfologii była tez ich mała ilość i ruchliwość, nie pamietam teraz dokładnie wyników teraz.
Tak sobie myśle, ze może u Was jest ich dużo i lekarz jest dobrej myśli, ze suplementacja da dobry rezultat ?
Druga moja myśl jest taka, ze być może w Waszym przypadku nie ma udokumentowanego min. Rocznego starania, który kwalifikuje do in vitro ?
U nas to było data pierwszego badania nasienia, mimo, ze staraliśmy się naturalnie dużo wcześniej
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Karolinaaa28 wrote:Cześć Dziewczyny
Dziś po drugiej wizycie. Po wykonanych badaniach Pani Doktor przepisała Ovitrelle i starania naturalne przez 3 miesiące. Przez ten czas mąż ma się "suplementować" wedlug zalecen androloga, tak zeby poprawic swoje wyniki. Tylko czy przy morfologii 0% mamy szanse na naturalne zajście w ciążę? Znacie takie przypadki?2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
nick nieaktualnyMój mąż np miał bardzo dużo plemników 135 milionów. Ruchliwość ponad 50 %ale poległ na morfologii... Niestety suplementy co prawda podniosły % ruchliwości, ale sama morfologia nie zmieniała się na lepsze. My już nie czekamy na cud. Ja nawet nie chce. Czas ucieka mi przez palce, a nie sądzę, że u nas coś się nagle zmieni. Stąd invitro. Chociaż jestem pełna obaw, cieszę się, że ruszyliśmy z miejsca. Mialam dość sexu na zawołanie, aż ryczeć mi się chciało. To też rujnuje w pewnym sensie psychikę. Może jestem zbyt szczera, ale pewnie jenda z nas to przechodziła. Nawet mój mąż miał tego dosyć.
Karolinaaa28, 3 miesiące jeszcze próbujcie, próbujcie, ale potem już nie tracice czasu.
A i jeszcze jedna rzecz większość badań jest ważna 6 miesięcy, dlatego nie warto przeciągać invitro w czasie, bo później jeszcze raz trzeba powtarzać badania, a to są oczywiście koszty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 10:56
-
Kasika88 wrote:Hej dziewczyny!
Jestem tu nowa i dopiero zaczynam moja przygodę z in vitro w Wielkiej Brytanii.
Właśnie jestem w trakcie mojej pierwszej stymulacji i jestem pełna obaw.
No więc mam 32 lata i doktor twierdzi żadnych problemów zdrowotnych. Wraz z partnerem podchodzimy do in vitro z powodu bardzo złych parametrów nasienia (poniżej 2 mln, a po suplementacji poniżej 5mln).
Jestem dokładnie w 11 dniu stymulacji Menopuren krótki protokół który został przedłużony do 14 dni.
Sytuacja wygląda następująco. Że względu na dobry wynik AMH , dobre BMI , wiek poniżej 35 lat lekarz zastosował minimalną dawkę Menopuren. W Anglii jest to naprzemiennie 75mg i 150 mg . Po 5 dniach stymulacji na jajnikach pojawilo 6 pecherzykow dominujacych o wielkosci 9-11 mm i bardzo dużo malych pęcherzyków. Zwiększona dawka do 150 mg każdego dnia. Po 5 dniach kolejne USG 7 pęcherzyków dominujących z czego 1 na 17 mm, reszta między 9-11.5 mm. Jeden zaabsorbowal większość hormonów i wybujal, nie dzieląc się z braćmi. Decyzja lekarza przedłużenie stymulacji do 14 dni i zwiększenie dawki 150 mg i 225 mg naprzemiennie. Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się że proces mojej stymulacji nie przebiega do końca pomyślnie. Obawiam się że do piątku pozostałe pecherzyki nie osiągną wielkosci min 17 mm a ten jeden dojrzały przedojrzeje . Drugą moja obawa jest syndrom hiperstymulacji ponieważ oprócz 7 pecherzykow dominujacych mam jeszcze 17 malych poniżej 8 mm - 10 na lewym i 7 na prawym. Czy w takim przypadku przeciąganie stymulacji i podwyższanie dawki jest bezpieczne? Czy ktoś miał podobny przypadek ?
Cześć Kasik! Czytałam na forum, ze jedna u jednej z dziewczyn lekarz sam podjął decyzje o skróceniu stymulacji bo pecherzyki były już gotowe do pobrania.
Nie chce się wypowiadać bo nie mam wystarczającej wiedzy na temat długich protokołów - wrzuć tego posta na lutowy wątek - tam jest wiele „weteranek” które maja bardzo dużą wiedzę i na pewno Ci pomogą i podzielą się swoimi doświadczeniami
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
35latka wrote:Mój mąż np miał bardzo dużo plemników 135 milionów. Ruchliwość ponad 50 %ale poległ na morfologii... Niestety suplementy co prawda podniosły % ruchliwości, ale sama morfologia nie zmieniała się na lepsze. My już nie czekamy na cud. Ja nawet nie chce. Czas ucieka mi przez palce, a nie sądzę, że u nas coś się nagle zmieni. Stąd invitro. Chociaż jestem pełna obaw, cieszę się, że ruszyliśmy z miejsca. Mialam dość sexu na zawołanie, aż ryczeć mi się chciało. To też rujnuje w pewnym sensie psychikę. Może jestem zbyt szczera, ale pewnie jenda z nas to przechodziła. Nawet mój mąż miał tego dosyć.
Karolinaaa28, 3 miesiące jeszcze próbujcie, próbujcie, ale potem już nie tracice czasu.
A i jeszcze jedna rzecz większość badań jest ważna 6 miesięcy, dlatego nie warto przeciągać invitro w czasie, bo później jeszcze raz trzeba powtarzać badania, a to są oczywiście koszty.
Doskonale Cię rozumiem, w pewnym sensie mi „ulżyło”, ze możemy od razu zacząć działać. Pokładam dużą nadzieje w in vitro
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
nick nieaktualny
-
Nasty wrote:Nam lekarz od razu powiedział, ze nie ma szans, a nasienie nie nadaje się do inseminacji. Oprócz morfologii była tez ich mała ilość i ruchliwość, nie pamietam teraz dokładnie wyników teraz.
Tak sobie myśle, ze może u Was jest ich dużo i lekarz jest dobrej myśli, ze suplementacja da dobry rezultat ?
Druga moja myśl jest taka, ze być może w Waszym przypadku nie ma udokumentowanego min. Rocznego starania, który kwalifikuje do in vitro ?
U nas to było data pierwszego badania nasienia, mimo, ze staraliśmy się naturalnie dużo wcześniej
U męża również prócz morfologii jest mała liczba plemników i mała ruchliwość. Pierwsze badanie nasienia bylo w listopadzie 2018 roku ale było to podstawowe badanie i lekarz, który wtedy mnie prowadził nie powiedział że są to złe wyniki męża. A jako powód naszych niepowodzeń uznał moja wysoka prolaktyne. Jednak prolaktyne od dłuższego czasu mam w normie (reszta moich badań jest dobra, łącznie z drożnością jajowodow). Więc sądzę, że przyczyną naszej niepłodności jest jednak zle nasienie.
Pani Doktor wspominała, że po tych 3 miesiącach staran naturalnych nie bedzie ciazy oraz nie nastąpi poprawa u męża to bedziemy podejmowac kroki do in vitro. -
Karolinaaa28 wrote:U męża również prócz morfologii jest mała liczba plemników i mała ruchliwość. Pierwsze badanie nasienia bylo w listopadzie 2018 roku ale było to podstawowe badanie i lekarz, który wtedy mnie prowadził nie powiedział że są to złe wyniki męża. A jako powód naszych niepowodzeń uznał moja wysoka prolaktyne. Jednak prolaktyne od dłuższego czasu mam w normie (reszta moich badań jest dobra, łącznie z drożnością jajowodow). Więc sądzę, że przyczyną naszej niepłodności jest jednak zle nasienie.
Pani Doktor wspominała, że po tych 3 miesiącach staran naturalnych nie bedzie ciazy oraz nie nastąpi poprawa u męża to bedziemy podejmowac kroki do in vitro.
Jasne, możecie oboje się przygotować do in vitro, żeby plemniki i jajeczka były w formie
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Wie może któraś czy dr Ż w najbizszym czasie się nie wybiera na urlop?
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer