InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
NeverLoseHope wrote:Dziewczyny dostalyscie w Invi protokół po IUI z danymi nasienia itp.
Tusia1987 lubi tę wiadomość
po 6 latach starań, po drodze 2 aniołki, 1 IUI czerwiec 2015 Invimed Wrocław
powrót po rodzeństwo-
IUI 18.10.2018
IUI 11.2018 odwołana
IUI 12.12.2018 odwołana
11.2019 ICSI 10 kom., 5 zarodków- transfer 3-dniowca 1 klasy zero mrozaków
ja- 36 lat, ponoć wszystko ok, AMH 1,5
mąż- 35 lat, bardzo słabe nasienie, zwapnienia w jądrach -
Morwa wrote:23 stycznia.. ale zanim z czymkolwiek ruszymy to sporo wody w rzecze upłynie.. najpierw muszę naprawić swe zdrowie. Na wizycie teraz zależy mi głównie , dlatego że chce oblukac plan działania. Zobaczyć co mam porobić z badań i powkładać to wszystko w mój kalendarz
Rozumiem. A co się dzieję ze zdrowiem? Coś poważnego?
Masz racje. Dobrze jest przygotować się do przyjęcia maluszka jak najlepiej
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Rozumiem. A co się dzieję ze zdrowiem? Coś poważnego?
Masz racje. Dobrze jest przygotować się do przyjęcia maluszka jak najlepiej -
Morwa faktycznie sporo tego jest.
Co do boreliozy to od jak dawna o niej wiesz? Masz objawy?
Ja rok temu przed odrobaczaniem i detoksem również badałam przeciwciała boreliozy i niby wyszło, że ją mam (potwierdzone Western-Blotem). Poszłam do zakaźnika z tymi wszystkimi wynikami. Według lekarza brak incydentu ugryzienia przez kleszcza i brak objawów wyklucza chorobę. Odetchnęłam z ulgą. Potem zagłębiałam się temat borelki i wyczytałam, że przeciwciała mogą wyskoczyć przy innych schorzeniach np. przy EBV (ja mam przeciwciała odpornościowe) czy chorobie tarczycy. Poza tym ani Elisa ani Western-Blot nie są takie wiarygodne.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Morwa faktycznie sporo tego jest.
Co do boreliozy to od jak dawna o niej wiesz? Masz objawy?
Ja rok temu przed odrobaczaniem i detoksem również badałam przeciwciała boreliozy i niby wyszło, że ją mam (potwierdzone Western-Blotem). Poszłam do zakaźnika z tymi wszystkimi wynikami. Według lekarza brak incydentu ugryzienia przez kleszcza i brak objawów wyklucza chorobę. Odetchnęłam z ulgą. Potem zagłębiałam się temat borelki i wyczytałam, że przeciwciała mogą wyskoczyć przy innych schorzeniach np. przy EBV (ja mam przeciwciała odpornościowe) czy chorobie tarczycy. Poza tym ani Elisa ani Western-Blot nie są takie wiarygodne. -
Morwa a od dawna ten rumień? Przed nim miałaś epizod takiej nagłej choroby z gorączką? (mogło to przypominać grypę)
Najlepiej zawsze przebadać się ok 6tyg od ugryzienia lub wystąpienia rumienia. Chyba, że Ty wcale nie skojarzyłaś go z kleszczem.
Ogólnie kiepska sprawa bo borelioza może prowadzić do poronień lub zarażenia dziecka.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Morwa a od dawna ten rumień? Przed nim miałaś epizod takiej nagłej choroby z gorączką? (mogło to przypominać grypę)
Najlepiej zawsze przebadać się ok 6tyg od ugryzienia lub wystąpienia rumienia. Chyba, że Ty wcale nie skojarzyłaś go z kleszczem.
Ogólnie kiepska sprawa bo borelioza może prowadzić do poronień lub zarażenia dziecka. -
Morwa wrote:Nie miałam żadnych objawów grypy, gorączki i tym podobnym. Badanie robiłam po większym odstępie czasu niż 6 tyg. od wystąpienia rumienia a kleszcza nie zauważyłam w ogóle.
A byłaś u lekarza chorób zakaźnych? Jak ocenił ten rumień? Faktycznie wyglądał jak po ugryzieniu kleszcza?
Z tego co wiem to boreliozę mogą przenosić również meszki lub komary.Morwa lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:A byłaś u lekarza chorób zakaźnych? Jak ocenił ten rumień? Faktycznie wyglądał jak po ugryzieniu kleszcza?
Z tego co wiem to boreliozę mogą przenosić również meszki lub komary.
Co tu zaśmiecać tym wątek. Rozkręcamy go przyjemniejszymi rzeczami
Jak wygląda taka procedura z komórką dawczyni ? Ile tych komórek będzie zapładnianych? Co będziecie mieć do wglądu przed rozpoczęciem procedury? Jakie informacje/dane będą brane pod uwagę ? Działacie naturalnie prz ten czas przed? Jakie suplementy teraz na topie ? Jakieś nowości na rynku ? -
zulka wrote:Powiem, ci że Polmedis mnie też rozczarował. Dr Polak nawet nie spojrzał na datę badań tylko stwierdził, że musimy nowe robić. To samo w Invikcie robią. Zdecydowałam się na Invimed i dr Lachowskiego i jak na razie jest ok. Jak pójdziesz na wizytę to zabierz wszystkie badania jakie masz. Na pewno dostaniesz skierowanie na cytologię bo to podstawa u każdej kobiety. Wiele badań jest takich samych jak do invitro.
W Invikcie wzięli ode mnie wszystkie ważne (w sensie nieprzeterminowane) badania. Dużo zależy od lekarza nie kliniki.
Morwa lubi tę wiadomość
-
To prawda. Ode mnie wzięli również wszystkie badania. A te ,które trzeba było jeszcze zrobić bądź powtórzyć bo wyszła ich ważność to zrobiliśmy poza kliniką (lekarz powiedział ,że mam robić tam gdzie mam blisko i taniej). Jedyne badania ,które chciałam robić w klinice z swojej własnej i nieprzymuszonej woli to moje wymazy i badanie nasienia męża ( badania nasienia były za free) także potwierdzam to ,że wszystko zależy od lekarza tak jak Kalija napisała.
-
Dziewczyny, dołączam się do rozmowy na temat badań. W Polmedisie jest tak, że badania są ważne tylko miesiąc przed przystąpieniem do procedury. Teraz gdy przenoszę się do Invimed to nurtuje mnie kwestia tych badań bo nie wiem czy nie będę musiała ich wszystkich powtarzać Za wszystkie zapłaciłam prawie tysiąc złotych więc przeraża mnie perspektywa powtórki. Jak u Was było w tym przypadku? Chodzi mi o badania do invitroStarania od 10.2016
Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
ICSI 20.12 transfer zarodka 6A
0 śnieżynek -
W invimedzie wszystkie badania sa ważne pół roku, i nie muszą być robione w klinice. Badanie kariotyp polecam zrobić tam jest duża różnica w cenie.
Morwa lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:W invimedzie wszystkie badania sa ważne pół roku, i nie muszą być robione w klinice. Badanie kariotyp polecam zrobić tam jest duża różnica w cenie.Starania od 10.2016
Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
ICSI 20.12 transfer zarodka 6A
0 śnieżynek -
Morwa wrote:Jesteś już zapisana na wizytę ? Do kogo idziesz ?Starania od 10.2016
Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
ICSI 20.12 transfer zarodka 6A
0 śnieżynek -
lobuziaraLILLY wrote:Dziewczyny, dołączam się do rozmowy na temat badań. W Polmedisie jest tak, że badania są ważne tylko miesiąc przed przystąpieniem do procedury. Teraz gdy przenoszę się do Invimed to nurtuje mnie kwestia tych badań bo nie wiem czy nie będę musiała ich wszystkich powtarzać Za wszystkie zapłaciłam prawie tysiąc złotych więc przeraża mnie perspektywa powtórki. Jak u Was było w tym przypadku? Chodzi mi o badania do invitro
Hormonalne ważne są pół roku, trzy miesiące albo miesiąc - w zależności od dolegliwości i przypadłości.
USG piersi, USG tarczycy, rezonans przysadki, cytologia - ważne rok.lobuziaraLILLY lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
lobuziaraLILLY wrote:Tak. Mam wizytę u dra Lachowskiego ale nie wiem czy nie przepisać się do Żórawskiego. Mam mętlik w głowie bo chciałabym wybrać najlepszego (Gizler podobno jest najlepszy ale do niego już nie zapisują). A Ty do kogo chodzisz?
-
Morwa wrote:Ja byłam u Doroty (już nie pracuje tam) teraz mąż stwierdził ,że zrobi mi niespodziankę i zapisze mnie drogą mailową do lekarza i postawi na przypadek bo stwierdził ,że za dużo wydziwiam z tym wyborem lekarza. Takim oto sposobem na 23 Stycznia jestem zapisana do nowej Pani doktor idę , a co mi szkodzi.. najwyżej ją zmienię jak mi nie podpisuje Gizler i tak już nie przyjmuje a dwie dobre znajome odradzają mi Trzeciaka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 15:21
Starania od 10.2016
Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
ICSI 20.12 transfer zarodka 6A
0 śnieżynek -
lobuziaraLILLY wrote:Ja w sumie też nie miałam wyboru bo tylko do Lachowskiego był wolny termin. Może tak to zostawię.. widocznie los tak chciał a co do Trzeciaka to myślałam że on też jest niezły