IUI na Polnej/Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tym leżenie to zależy od lekarza. Mam nadzieję, że trafisz na dr Brazerta, on zaleca leżenie po iui. Na pewno nie zaszkodzi, a moze pomoc.
Listę badań jaka powinna być do iui powinien znać Twoj lekarz, ale z tym wiem, że bywa rożnie 😉.
Tak, nam się udała iui, więc wiem przez co przechodzisz i trzymam za Was baaardzo mocno kciuki ✊✊.
Jak masz jeszcze pytania to możesz śmiało napisać na priv 😊 -
No, zobaczymy na kogo trafię pierwszy raz zawsze niepewny i mam nadzieję, że będzie ostatni
.
Gratuluję jak się udało - życze szczęśliwego rozwiązania!
to napawa optymizmem 
.
Wiesz co staram się tak nie zadręczać tym wszystkim mamy to z mężem w głowie cały czas itd., ale staramy się też z tego wszystkiego trochę żartować żeby jakoś było weselej
, lekarz zalecił mi ruch więc wróciłam do biegania bo wielu latach, zajmuje się ogrodem, w wolnych chwilach decoupage jak mi się zachce by nie myśleć i udaje się. Mój lekarz mówił, że dużo zależy od emocji, nastawienia itd. coś w tym jest bo jak np miałam pierwszą stymulację to się udało z owulacją były 2 pęcherzyki - pękły a ciąży brak potem rzuciłam do męża rozgoryczona, że może idź też się przebadaj bo może ja niepotrzebnie łykam te tabletki i może z Tobą też coś nie tak i ciach kubeł zimnej wody na głowę - nie myliłam się. Kurczę to jest tak niesprawiedliwe... nie pali, od lat nie pije a jak pił to okazjonalnie, żadnych innych używek, szczupły, biega od ponad 10 lat regularnie, staram się patrzeć na to co kupuję do jedzenia, nie jemy tzw. "śmieciowego" jedzenia a i tak mąż ma problemy. Jak mąż był się badać itd to ja już brałam drugą dawkę CLO nie wiedząc, że będzietaka niefajna sytuacja zatem pojawił się stres, negatywne emocje i w oogóle na drugi cykl nie zareagowałam na CLO :[. A w 3cim owulacja była tak szybko, że jak poszłam w 12 dc do lekarza na ocenę a miałam iść 9, ale stwierdziłam, że u mnie owulacja i tak jest później zazwyczaj po 15 dc to pójdę w 12 akurat 9 to był pt więc 2 dni musiałam czekać. No i co owulacja była w 11 dc i po przysłowiowych "ptokach" Byłam na siebie wściekła bo gdybym poszła w pt to bym wiedziała, że owulacja będzie w weekend ... 
. No ale w tym 3ci cyklu wyluzowałam z tym wszystkim i owulacja była chyba pierwszy raz w moim życiu tak szybko - kończe w tym roku 34 . Jeju, ale się rozpisałam - wybaczcie ALE gdzies musiałam pomarudzić .
Spoko dziękuję, w razie czego odezwę się Bardzo się ciesze, że moje posty nie pozostały bez odzewu .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2022, 08:03
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
Bardzo ważne, żeby mieć swoje życie oprócz staran. Mieć jakieś hobby, w którym można nie myśleć o staraniach. Wiem, że to ciężkie, ale myślę, że głowa też jest ważna w tym wszystkim. Ja biegałam do samej ciąży (3treningi w tygodniu do 10 km). Myślę, że to bardzo pomagało mi czuć, że robię coś innego,dobrego dla siebie. Ostatnio miałam ćwiczenia oddechowe w szkole rodzenia i zdałam sobie sprawę, że bieganie pomogło mi w oddychaniu. Nigdy nie wiadomo do czego sport się przyda, a jedno jest pewne - na pewno nie zaszkodzi 🙃.
Mój mąż też miał obniżone parametry, mimo że jest szczupły, wysportowany, bez nałogów. Życie nie jest sprawiedliwe, niestety. Jednak trzeba myśleć pozytywnie 😊😊
Też chodziłam na oceny cyklu i śledzenie owulacji, więc wiem o czym mówisz. Raz było święto, klinika nieczynna, w innym miesiącu owulacja się zbyt przyspieszyła. Jedno było pewne - że nic nie jest pewne 😅. Nie dało się wszystkiego zaplanowac. Były cyrki, z perspektywy czasu żałuję, że nie potrafiłam czasami odpuścić. Nie myśleć, co miesiąc, że się uda. Trzeba wierzyć, że się uda, prędzej czy później.
Staraczka najlepiej zrozumie staraczke i to przez co się przechodzi w tej nielatwej walce. Ściskam mocno!! 🤗 -
Hello w dniu dzisiejszym miałam wykonaną inseminację na Polnej. PozytywnaAno jest tak jak pisałaś z całą procedurą. Zjawiłam się z mężem przed 7, wjechaliśmy na II piętro , w recepcji była przemiła i b. pomocna Pani (taka blondynka). Okazało się, że muszę wskoczyć jeszcze do laboratorium zrobić badania krwi bo mój lekarz, kurcze zapomniał o dwóch badaniach !!! () Pani, aż się zdziwiła, że właśnie ten doktor zapomniał o tym . W każdym razie poszłam zapłacić do kasy by zrobić te badania a w kasie, że jednego badania nie da rady zrobić bo nie mają odczynnika. Wkurzyłam się nie ukrywam, poszłam z powrotem do poradni mówię co i jak a Pani ciach telefon do laboratorium, że jest taki problem, że Panie w kasie nie chcą przyjąć płatności, że jestem zdenerwowana itd i Ci z laboratorium dzwonili do kasy, że mają mi policzyć to jedno badanie bo to żaden problem pobrać fiolkę krwi i poczekać aż odczynnik przyjdzie . Badanie krwi zrobiłam, mąż poszedł do pokoiku (mówił, że ten na Polnej z 3 ch w których był, był najprzyjemniejszy ), potem czekałam czy nasienie będzie ok., bo różnie może być a okazało się, że nasienie po ponad 3 miesiącach brania Profertilu, noszenia plastrów Babystart, brania leku na podwyższoną prolaktynę coś dało bo morfologia jak w kwietniu wynosiła 0% tak teraz już 2% . Ruch postępowy itd był poniżej normy a teraz wszystko było powyżej wymaganego zakresu. Także dziewczyny Profertil na pewno działa !!! . Sam zabieg inseminacji ok., trochę czułam jakby wejście tego cewnika i miałam lekkie plamienie. Wczoraj zrobiłam sobie zastrzyk Ovitrelle na pęknięcie a pęcherzyk na monitoringu jeszcze nie pękł, ale mial już 20 mm także lada moment pęknie (mam taką nadzieję !!! - bo zawsze mi pękają) także figle jeszcze dzisiaj wieczorem i jutro . Zabieg przeprowadzała mi dr Ożegowska nie mam zastrzeżeń b. miła osoba czułam się komfortowo a to bardzo ważne !!!
Podaję listę badań jakie są potrzebne do inseminacji (wykaz z Polnej) może którejś z Was się przyda
HIV
HCV
HBc przeciwciała
HBs antygen
VDRL (kiła)
Toksoplazmoza przeciwciała IgG i IgM
Różyczka przeciwciała IgG i IgM
Chlamydia metodą PCR
Badania krwi typu hormony, AMH itd nie są potrzebne cytologia również nie.
Ana jak ja bym przebiegła 10 km to by mnie z ulicy zbierali i od razu na oiom
Dokładnie tak nawiązując do Twojego ostatniego zdania staraczka zrozumie staraczkę. Również wszystkiego dobrego !!!
dracaena lubi tę wiadomość
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
Super, trzymam kciuki 😊!!malinowepole88 wrote:Hello w dniu dzisiejszym miałam wykonaną inseminację na Polnej. PozytywnaAno jest tak jak pisałaś z całą procedurą. Zjawiłam się z mężem przed 7, wjechaliśmy na II piętro , w recepcji była przemiła i b. pomocna Pani (taka blondynka). Okazało się, że muszę wskoczyć jeszcze do laboratorium zrobić badania krwi bo mój lekarz, kurcze zapomniał o dwóch badaniach !!! () Pani, aż się zdziwiła, że właśnie ten doktor zapomniał o tym . W każdym razie poszłam zapłacić do kasy by zrobić te badania a w kasie, że jednego badania nie da rady zrobić bo nie mają odczynnika. Wkurzyłam się nie ukrywam, poszłam z powrotem do poradni mówię co i jak a Pani ciach telefon do laboratorium, że jest taki problem, że Panie w kasie nie chcą przyjąć płatności, że jestem zdenerwowana itd i Ci z laboratorium dzwonili do kasy, że mają mi policzyć to jedno badanie bo to żaden problem pobrać fiolkę krwi i poczekać aż odczynnik przyjdzie . Badanie krwi zrobiłam, mąż poszedł do pokoiku (mówił, że ten na Polnej z 3 ch w których był, był najprzyjemniejszy ), potem czekałam czy nasienie będzie ok., bo różnie może być a okazało się, że nasienie po ponad 3 miesiącach brania Profertilu, noszenia plastrów Babystart, brania leku na podwyższoną prolaktynę coś dało bo morfologia jak w kwietniu wynosiła 0% tak teraz już 2% . Ruch postępowy itd był poniżej normy a teraz wszystko było powyżej wymaganego zakresu. Także dziewczyny Profertil na pewno działa !!! . Sam zabieg inseminacji ok., trochę czułam jakby wejście tego cewnika i miałam lekkie plamienie. Wczoraj zrobiłam sobie zastrzyk Ovitrelle na pęknięcie a pęcherzyk na monitoringu jeszcze nie pękł, ale mial już 20 mm także lada moment pęknie (mam taką nadzieję !!! - bo zawsze mi pękają) także figle jeszcze dzisiaj wieczorem i jutro . Zabieg przeprowadzała mi dr Ożegowska nie mam zastrzeżeń b. miła osoba czułam się komfortowo a to bardzo ważne !!!
Podaję listę badań jakie są potrzebne do inseminacji (wykaz z Polnej) może którejś z Was się przyda
HIV
HCV
HBc przeciwciała
HBs antygen
VDRL (kiła)
Toksoplazmoza przeciwciała IgG i IgM
Różyczka przeciwciała IgG i IgM
Chlamydia metodą PCR
Badania krwi typu hormony, AMH itd nie są potrzebne cytologia również nie.
Ana jak ja bym przebiegła 10 km to by mnie z ulicy zbierali i od razu na oiom
Dokładnie tak nawiązując do Twojego ostatniego zdania staraczka zrozumie staraczkę. Również wszystkiego dobrego !!! -
No hej... niestety pierwsza inseminacja w plecy ... wszystko się udało, pęcherzyk pękł , ładne endometrium było, lekarz chciał zobaczyć wyniki męża i powiedział, że całkiem niezły wynik jak na inseminację ... także byłam mega pozytywnie nastawiona ... nie myślałam o tym w ogóle cieszyłam się życiem a teraz przyszedł okres i ryczę jak wół prędzej ze złości "dlaczego?" skoro to wszystko tak ładnie wyglądało ... oczywiście miałam też świadomość tego, że to się może nie udać no bo więcej % szans jest na to, że się nie uda, ale jakaś nadzieja zawsze kiełkuje w człowieku ... żal mi też mojego męża bo stara się naprawdę bierze leki, od prawie 2 mcy codziennie nosi plastry chłodzące ... i wyniki super poprawiły się, ale widocznie coś jeszcze jest nie tak ...
A Ty Aniu, za którym razem Tobie się udała inseminacja? Jeśli za pierwszym to jesteś mega szczęściarą
No nic ... nie pozostaje mi nic innego jak wziąć się w garść, zrobić nowy makijaż bo obecnie straszę i iść do apteki po CLO i od jutra przygoda od nowa - bawmy się sezamku !!! ehhh
Pozdrówki !Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
malinowepole88 wrote:No hej... niestety pierwsza inseminacja w plecy ... wszystko się udało, pęcherzyk pękł , ładne endometrium było, lekarz chciał zobaczyć wyniki męża i powiedział, że całkiem niezły wynik jak na inseminację ... także byłam mega pozytywnie nastawiona ... nie myślałam o tym w ogóle cieszyłam się życiem a teraz przyszedł okres i ryczę jak wół prędzej ze złości "dlaczego?" skoro to wszystko tak ładnie wyglądało ... oczywiście miałam też świadomość tego, że to się może nie udać no bo więcej % szans jest na to, że się nie uda, ale jakaś nadzieja zawsze kiełkuje w człowieku ... żal mi też mojego męża bo stara się naprawdę bierze leki, od prawie 2 mcy codziennie nosi plastry chłodzące ... i wyniki super poprawiły się, ale widocznie coś jeszcze jest nie tak ...
A Ty Aniu, za którym razem Tobie się udała inseminacja? Jeśli za pierwszym to jesteś mega szczęściarą
No nic ... nie pozostaje mi nic innego jak wziąć się w garść, zrobić nowy makijaż bo obecnie straszę i iść do apteki po CLO i od jutra przygoda od nowa - bawmy się sezamku !!! ehhh
Pozdrówki !
Hej, sciskam mocno!! Nam udało się za trzecim razem, więc po pierwszym razie wyglądałam i myślałam podobnie do Ciebie 🙃. Na początku okres nie działal na mnie negatywnie, później już jak przychodził to miałam dzień - dwa dni milczenia, takiego wewnętrznego. Oczywiście każda z nas przechodzi to inaczej. Najważniejsze, żeby po kilku dniach, pozostawić ubiegły cykl w niepamięć i wierzyć , że jest nowy cykl, nowa nadzieja! ✊✊
Tak z ciekawości, jaki mieliście wynik męża? (Bezwzględny.....)?
Przytulam wirtualnie i wierzę, że niebawem również Wam się uda 🤗
-
PozytywnaAna wrote:Hej, sciskam mocno!! Nam udało się za trzecim razem, więc po pierwszym razie wyglądałam i myślałam podobnie do Ciebie 🙃. Na początku okres nie działal na mnie negatywnie, później już jak przychodził to miałam dzień - dwa dni milczenia, takiego wewnętrznego. Oczywiście każda z nas przechodzi to inaczej. Najważniejsze, żeby po kilku dniach, pozostawić ubiegły cykl w niepamięć i wierzyć , że jest nowy cykl, nowa nadzieja! ✊✊
Tak z ciekawości, jaki mieliście wynik męża? (Bezwzględny.....)?
Przytulam wirtualnie i wierzę, że niebawem również Wam się uda 🤗
Dziękuję za miłe słowa :*. Już się pozbierałam i wzięłam w garść było minęło jest nowy cykl i nowe możliwości . Co prawda jestem w 3 dc, ALE w związku z tym, że owulacja w 80% przypadła by mi na długi weekend 13-15/08 a na Polnej nie mają 100% pewności czy np 15 będą IUI robić bo dzisiaj do nich dzwoniłam to postanowiłam ten cykl odpuścić i nie biorę CLO dopiero w następnym zacznę. Nie ma to sensu jak ja mam się stresować (a to też negatywnie wypływa) czy będą robić czy też nie, czy cykl na CLO mi przepadnie to ja dziękuję poczekam. Podziałamy naturalnie .
Wynik męża chodzi o bezwzględną wartość żołnierzyków o ruchu postępowym i prawidłowej budowie (mln)?
0,28 po zaokrągleniu przy normie większej równej 0,29 czyli powiedzmy prawie .... norma ....
Mój ginekolog zwrócił uwagę, że całkiem niezła koncentracja (mln/ml) wynik - 10 tys. W każdym razie jak mąż miał badane nasienie jakoś w maju to koncentracja była większa, ale też i okres abstynencji był dłuższy o parę dni niż przed inseminacją.
To Ty pewno Aniu niedługo rodzisz naprawdę się cieszę, że Ci się udało mam nadzieję, że ciąża nie daje Ci się aż tak we znaki Również ściskam mocno z Poznania .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2022, 20:26
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
Cieszę się, że już się pozbieralas 😁. Coś wiem na temat tych wyliczen do iui 😝. My trafiliśmy i na 1 listopada i na przerwę między świętami a sylwestrem 😤. To była załamka. Teraz twierdzę, że trzeba było odpuścić! I gratuluje, że Ty umiesz odpuścić 😁. Ja miałam z tym problem. Działajcie naturalnie i nie traktujcie tego jako cykl stracony 🙃.malinowepole88 wrote:Dziękuję za miłe słowa :*. Już się pozbierałam i wzięłam w garść było minęło jest nowy cykl i nowe możliwości . Co prawda jestem w 3 dc, ALE w związku z tym, że owulacja w 80% przypadła by mi na długi weekend 13-15/08 a na Polnej nie mają 100% pewności czy np 15 będą IUI robić bo dzisiaj do nich dzwoniłam to postanowiłam ten cykl odpuścić i nie biorę CLO dopiero w następnym zacznę. Nie ma to sensu jak ja mam się stresować (a to też negatywnie wypływa) czy będą robić czy też nie, czy cykl na CLO mi przepadnie to ja dziękuję poczekam. Podziałamy naturalnie .
Wynik męża chodzi o bezwzględną wartość żołnierzyków o ruchu postępowym i prawidłowej budowie (mln)?
0,28 po zaokrągleniu przy normie większej równej 0,29 czyli powiedzmy prawie .... norma ....
Mój ginekolog zwrócił uwagę, że całkiem niezła koncentracja (mln/ml) wynik - 10 tys. W każdym razie jak mąż miał badane nasienie jakoś w maju to koncentracja była większa, ale też i okres abstynencji był dłuższy o parę dni niż przed inseminacją.
To Ty pewno Aniu niedługo rodzisz naprawdę się cieszę, że Ci się udało mam nadzieję, że ciąża nie daje Ci się aż tak we znaki Również ściskam mocno z Poznania .
bezwzględną wartość żołnierzyków o ruchu postępowym i prawidłowej budowie (mln) mieliście 0,3? Który lekarz Wam powiedział, że ten wynik jest ok? 😉 Kurcze u nas też był taki wynik i był zbyt slaby, co podkreślił nasz lekarz. Udało się przy czynniku około 0,6-0,7. A najlepiej jak jest około 1,ale takiego nigdy się nie doczekaliśmy 😅.
Na spokojnie, nie mów, że już rodzę 😝. Jeszcze 2,5 miesiąca, jeszcze mam czas na wszystko 😆. Miło, że pytasz czuje sie dobrze z pojedynczymi, gorszymi dniami 🙃.
-
PozytywnaAna wrote:Cieszę się, że już się pozbieralas 😁. Coś wiem na temat tych wyliczen do iui 😝. My trafiliśmy i na 1 listopada i na przerwę między świętami a sylwestrem 😤. To była załamka. Teraz twierdzę, że trzeba było odpuścić! I gratuluje, że Ty umiesz odpuścić 😁. Ja miałam z tym problem. Działajcie naturalnie i nie traktujcie tego jako cykl stracony 🙃.
bezwzględną wartość żołnierzyków o ruchu postępowym i prawidłowej budowie (mln) mieliście 0,3? Który lekarz Wam powiedział, że ten wynik jest ok? 😉 Kurcze u nas też był taki wynik i był zbyt slaby, co podkreślił nasz lekarz. Udało się przy czynniku około 0,6-0,7. A najlepiej jak jest około 1,ale takiego nigdy się nie doczekaliśmy 😅.
Na spokojnie, nie mów, że już rodzę 😝. Jeszcze 2,5 miesiąca, jeszcze mam czas na wszystko 😆. Miło, że pytasz czuje sie dobrze z pojedynczymi, gorszymi dniami 🙃.
Obecnie jest już naprawdę dobrze. Było mi przykro, ale po prostu przeszło nie będę się załamywać (mamy duże wsparcie ze strony moich rodziców, mojej babci i teściowej - to naprawdę pomaga). Powiem szczerze, że nawet czuję ulgę, że odpuściłam serio... IUI mi nie ucieknie mam jeszcze 2 szanse ... a przy okazji dodatkowego miesiąca mąż myślę, że się podciągnie też w wynikach. W październiku ma mieć zabieg embolizacji żylaka powrózka. Dostał namiar na bdb lekarza radiologa, który wykonuje te zabiegi byliśmy z mc temu na wizycie u niego i powiedział, że w 99% ten zabieg się u męża powiedzie, a żylaka to ma pewno od 20 lat ... kurczę trafił pech na niego ... bo nikt z linii męskiej od jego strony ani od mamy ani od taty nie mieli problemów z płodnością ;/. Plus jest taki, że zabieg jest nieinwazyjny wchodzą przez tętnicę i działają wychodzi się tego samego dnia a zabieg trwa z 30 minut - podobno. U nas ten żylak jest prawdopodobną przyczyną niskiej jakości nasienia 
. Chociaż Profertil no pomaga jakby nie patrzeć i stawiam, że te plastry chłodzące też coś daja .
Jaki lekarz mi to powiedział tzn on powiedział tylko o tej koncentracji a bezwzględnej wartości nie mówił nic . Co do lekarza to jeden z lepszych lekarzy chyba w rankingu w Poznaniu . Powiem szczerze, że co lekarz to też inna teoria i podejście ciążko czasami ogarnąć ...
Może będzie tak ..., że jak uda się naprawić tym zabiegiem u męża żylaka to może ciąża naturalna będzie jak najbardziej realna ... chociaż stawiam, że mnóstwo mężczyzn to ma a nawet o tym nie wie to raz a dwa udaje im się wykonać "złoty strzał" i bobas jest. Ale sie rozgadałysmy ..., mam nadzieję, że nikt nas nie zje
2,5 mca ło matko to jeszcze trochę szaleństwa nie zaszkodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2022, 12:45
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
Cześć dziewczyny. Podpinam się pod temat, bo w pazdzierniku podchodzimy do 1 inseminacji na Polnej. Od kilku dni próbuję się do nich dodzwonić i cisza...nikt nie odbiera telefonu. Czy macie może jakiś namiar na nich czy oni tak zawsze? Dzwonię do nich, bo chciałam zapytać jakie badania musimy zrobić (ja oraz mój mąż) a czas leci... widziałam, że pisałyście jakie badania trzeba zrobić, ale nie było na tej liście np wymazu z pochwy, czy to też trzeba?🤔 Pozdrawiam 😊
-
Wymaz nie jest potrzebny, tylko te badania co wyżej wymagane ustawowo ale polecam zrobić wymaz.
Żeby podejść do iui trzeba mieć skierowanie z poradni niepłodności lub od lekarza przyjmującego prywatnie. Przychodzisz w dniu kiedy lekarz zlecił ze skierowaniem i wynikami badań i tyle.
Tel. 61 8419 249 lub 61 8419 532
PozytywnaAna, NataliaWK lubią tę wiadomość
-
Hej, z tego co kojarzę to oni mają możliwość rejestracji tylko w godz. 8-10, ale nie jestem pewna 😉.
Co do badań to lepiej zadzwonić do nich, bo lista mogła ulec zmianie. Napisz do mnie na priv to mogę podać Ci numer do Pani Kasi z recepcji . Przesympatyczna kobieta, na pewno pomoże 😊.
NataliaWK lubi tę wiadomość
-
Tak jak piszą dziewczyny powyżej cytologia nie jest potrzebna sama prosiłam u mojego lekarza o skan na wszelki wypadek podpięłam do reszty badań jak przekazywałam w recepcji przed IUI i Pani mi cytologię oddała mówiąc, że to nie jest potrzebne . Ja podam jutro namiar jaki dostałam od pracownika laboratorium by się do nich dodzwonić chyba, że będzie to któryś z tych, które podała Karolina
Moja lista badań, które podałam jest z polowy lipca myślę, że jest jak najbardziej aktualna w razie czego na szybko możesz podskoczyć do labo szpitala "dorobić" badania krwi ja tak miałam i dodatkowe nerwy bo babki w kasie nie chciały mi nabić któregoś z badań bodajże na różyczkę bo nie mieli w danej chwili odczynnika. Wróciłam na górę do Pani do recepcji ona zadzwoniła gdzie należny i nagle problemu w kasie nie było
NataliaWK lubi tę wiadomość
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
NataliaWK wrote:Dziękuję bardzo dziewczyny za odpowiedź 😊 my dostaliśmy skierowanie od Pawelczyka 🙂
spoko każda z nas kiedyś była w podobnej sytuacji i miała pełno pytań - trzeba sobie pomagać
ps. najlepiej iść z samego rana i być już przed 7:00 by punkt 7:00 wjechać na gorę (chyba II piętro) my tak zrobiliśmy i byliśmy pierwsi w kolejce
pozdrawiam !!!
PozytywnaAna, NataliaWK lubią tę wiadomość
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
malinowepole88 dzięki Ci piękne za tę listę, bowiem mam fajnego lekarza, ale zakręconego jak słoik ogórków, i jakoś nie umiałam połączyć kropek. Dał mi tę właśnie listę na Polną, ale się naczytałam na stronach o tych tonach badań i w końcu nie wiedziałam, czy zrobiłam dobre.
I z tego co zrozumiałam, tylko ja mam mieć badania, czy mąż też coś musi mieć? Część klinik niepłodności wymaga i od kobiety, i od mężczyzny.
U nas nasienie męża dobre, ale u mnie stymulacje coś nie pykają - niby owulacja jest, ale zapłodnienia niet. No i robimy podejście do IUI, jeśli obecny stymulowany cykl nie dał efektu (okresu jeszcze brak, więc no).
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
dracaena wrote:malinowepole88 dzięki Ci piękne za tę listę, bowiem mam fajnego lekarza, ale zakręconego jak słoik ogórków, i jakoś nie umiałam połączyć kropek. Dał mi tę właśnie listę na Polną, ale się naczytałam na stronach o tych tonach badań i w końcu nie wiedziałam, czy zrobiłam dobre. I z tego co zrozumiałam, tylko ja mam mieć badania, czy mąż też coś musi mieć? Część klinik niepłodności wymaga i od kobiety, i od mężczyzny.
U nas nasienie męża dobre, ale u mnie stymulacje coś nie pykają - niby owulacja jest, ale zapłodnienia niet. No i robimy podejście do IUI, jeśli obecny stymulowany cykl nie dał efektu (okresu jeszcze brak, więc no).
nie ma za co
tak na Polnej podchodząc do IUI nie trzeba żadnych badań męża. Na męża będzie czekał pokoik i rękodzieło tylko tyle jeśli okaże się, że nasienie się nadaje to idziesz zapłacić do kasy 450 zł za całą procedurę (badanie męża IUI to wszystko jest liczone razem) wracasz i czekasz na swoją kolej. Jeśli okaże się, że żołnierzyki są za słabe to płacisz tylko za badanie nasienia. 3mam kciuki !!!
dracaena lubi tę wiadomość
Starania z naturalnym poczęciem maj 2021 - styczeń 2022 - bez powodzenia
marzec-maj 2022 przygoda ze stymulacją z CLO 2 na 3 udane (owulacje), ale złe wyniki nasienia męża, żylak, podwyższona prolaktyna.
kwiecień 2022 morfologia 0%
maj 2022 morfologia 1%
lipiec morfologia 2% - działamy z Profertilem
Pierwsza inseminacja lipiec 2022
Hormony książkowe w normie, jajowody drożne, brak PCOS a miesiączki nieregularne !!! -
Dzięki 🥰👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
