IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Pinezka gratuluję!!!
Ja wczoraj byłam na kolejnym podglądanku. I mam bardzo dużo pęcherzyków. Wszystkie jeszcze małe. A ja czuję jajniki jakbym była dzień przed punkcją. Obawiam się, że pod koniec stymulacji nie będzie ciekawie. Ja zdecydowałam się nadliczbowe oocyty oddać do adopcji. Czy orientujecie się czy musi być ich jakaś minimalna ilość, by klinika chciała je ode mnie?pinezka, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Madzia82 wrote:Pinezka gratuluję!!!
Ja wczoraj byłam na kolejnym podglądanku. I mam bardzo dużo pęcherzyków. Wszystkie jeszcze małe. A ja czuję jajniki jakbym była dzień przed punkcją. Obawiam się, że pod koniec stymulacji nie będzie ciekawie. Ja zdecydowałam się nadliczbowe oocyty oddać do adopcji. Czy orientujecie się czy musi być ich jakaś minimalna ilość, by klinika chciała je ode mnie?
Jakie masz zastrzyki? -
Bardzo dziękuję.
powinnam się uśmiechnąć do życia. Wiem.....zaraz wprowadze zmiany:)pinezka wrote:Anko, rozumiem to kochana. Po tylu stratach zawsze gdzieś w środki będzie się czaił strach że to się powtórzy. Ale tak na zdrowy chłopski rozum: do transferu wybrali Ci zarodek najlepszy z najlepszych. Zagnieździł się, beta przyrasta prawidłowo, co oznacza że jest silny i zdrowy. I tak już zostanieNie będę Ci pisać żebyś skakała z radości i nie przejmowała się, ale codziennie wkładaj sobie do głowy że Twoje dziecko jest silne, a ciąża zdrowa. Bo dlaczego miałoby być inaczej... Czasem takie pozytywne afirmacje potrafią zmienić sposób myślenia
Nieustannie trzymam za Ciebie kciuki♡♡♡
yomegi, Kava, Marta1986 lubią tę wiadomość
-
Minuska absolutnie nie razi twoja wiadomość. Tylko ze ja mam takiego dola ze twoja wypowiedź to pozywka dla mojej chwilowej depresji:-)
Sama boje się bardzo i nawet nie jestem realistka a pesymistka. Chciałabym nowy beztroski mózg.
Powiedz mi Minuska jaki masz na siebie sposób tym razem. Wiele przezylas? Chyba że nie jesteś typem osoby bardzo nerwowej i niecierpliwej-to zazdroszcze:-* -
nick nieaktualnyOficjalnie witam sie na waszym watku , jeszcze ze szpitalnego wyra
Laparoskopia potwierdzila niedroznosc jajowodow wiec tylko ivf
dokumenty do programu mamy juz podpisane w Gyncentrum
chcialam tylko dla wlasnego spokoju zrobic laparo , bo byc moze udaloby sie udroznic
Ale niestety nic z tego
Teraz tylko musze z wypisem udac sie dr M i zaczynamy
Pewnie bede miala duzo pytan i watpliwosci
Musze wam tez powiedziec ze czytam z zapartym tchem od grudnia , a wlasciwie przeczytalam caly watek .
Razem z wami przezywalam wasze sukcesy jak i porazki
Ciekawa tylko jestem co los mi przyniesienadzieja92, Beata.D, Aprilia, Lenuś, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Quote:Ja wczoraj byłam na kolejnym podglądanku. I mam bardzo dużo pęcherzyków. Wszystkie jeszcze małe. A ja czuję jajniki jakbym była dzień przed punkcją. Obawiam się, że pod koniec stymulacji nie będzie ciekawie. Ja zdecydowałam się nadliczbowe oocyty oddać do adopcji. Czy orientujecie się czy musi być ich jakaś minimalna ilość, by klinika chciała je ode mnie?
Też oddaję resztę do adopcji , z tego co wiem nie ma określonej minimalnej ilości
sylvuś lubi tę wiadomość
-
Anko, mi wylazła 2dpt w kącikach ust z obu stron. Wyczytałam w internecie że w ciąży najlepiej stosować hascovir, polecają go lekarze. I trzeba smarować, lepiej nie zostawiać opryszczki samej sobie i czekać aż sama się zagoi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 13:42
Anko:-) lubi tę wiadomość
I ivf
II ivf
mthfr, ana, komórki nk -
nick nieaktualnykkisia wrote:Oficjalnie witam sie na waszym watku , jeszcze ze szpitalnego wyra
Laparoskopia potwierdzila niedroznosc jajowodow wiec tylko ivf
dokumenty do programu mamy juz podpisane w Gyncentrum
chcialam tylko dla wlasnego spokoju zrobic laparo , bo byc moze udaloby sie udroznic
Ale niestety nic z tego
Teraz tylko musze z wypisem udac sie dr M i zaczynamy
Pewnie bede miala duzo pytan i watpliwosci
Musze wam tez powiedziec ze czytam z zapartym tchem od grudnia , a wlasciwie przeczytalam caly watek .
Razem z wami przezywalam wasze sukcesy jak i porazki
Ciekawa tylko jestem co los mi przyniesie
witamy, witamy
kkisia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam do was pytanko dotyczące luteiny otóż biorę 2razy na dzień dopochwowa po 100mg,dodatkowo biorę jeszcze luteine pod język 2razy na dzień po 50mg i zważywszy że mam straszne mdłości to ta luteina pod język powoduje jeszcze u mnie odruch wymiotny
pytanie brzmi czy zamiast tych dwóch tab pod język 50mg mogę sobie poprostu aplikować dodatkowa jedna dopochwowa 100mg?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 13:57
-
nick nieaktualnyAnko - wiem ze sie denerwujesz, wspieram...
Mam takie pytanko apropo naszej mutacji MTHFR, bo zdania sa podzielone - ze niektorzy lekarze przepisuja heparyne po ciazy z IVF, a inni nie... jak to wyglada w Twoim przypadku? Bierzesz jakies dodatkowe leki po transferze? Sciskam i bedzie dobrze, dzidzia rosnie