IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyReni wrote:Witajcie
niedługo do Was dołączę
W marcu zakwalifikowaliśmy się do programu, ale niestety szpital wykorzystał już całą kasę na te półrocze. Wystąpili do NFZ o dodatkową kasę.
Idę we wtorek dowiedzieć się czy dostali i ruszamy w czerwcu czy czekamy na lipiec, na nowe półrocze. Miesiąc nie robi różnicy.
Będę do Was zaglądać. Pozdr.
o prosze, a jaka klinika i jakie miasto? trzymam kciukiReni lubi tę wiadomość
-
monik wrote:Super
trzymam kciuki za maluchy &&&
A ja nie wiem co z moimi, Lekarz powiedział że jak nie będą dzwonić to znaczy że jest wszystko dobrze, jak na razie nie dzwonilia jutro transfer
Asieńko a jak u Ciebie???
Hej Monikmój telefon też milczy
wiec jestem pełna pozytywnych myśli
jutro wielki dzień
czy po transferze bedziesz brała dni wolne w pracy?
mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
Anatolka wrote:Plus kazde L4 do 30dni w roku, urlopy, swiadczenia zwiazane z rodzicielstwem, badania, szkolenia obowiazkowe np BHP... I pewnie mozna by wymieniac wiecej... Czy sie myle, pracodawczynio?
Mam takie same odczucia, też jestem pracodawczynią.
Nie zatrudniam zwłaszcza kobiet bo niestety się boję że co chwila będę słyszeć że musi wcześniej wyjść z pracy, albo do lekarza.. a pewnego dnia oznajmi że idzie na macierzyński zostawiając mnie z kosztami (i depresją).
Mój mąż jest w firmie na umowie śmieciowej 50 zł brutto i nie narzeka że nie będzie miał emerytury w Polsce, nie mamy złudzień.... Za czasów partii piss, obniżono nam o 1 grosz miesięcznie składkę rentową. To jedyne co zapamiętałam z tamtych czasów, poza aferą gruntową z Lepperem, śmiercią Blidy w czasie akcji CBA i oskarżaniem jakiegoś kardiologa że jest mordercą przez pana ministra sprawiedliwości... Ot, taki wtedy mieliśmy klimat.
Ze wszech miar kombinuję jak z wiekiem zmieniać swój typ pracy żeby zachować zdrowie na stare lata. I np. zająć się wtedy wypasem owiec albo hodowlą malin na poważnie.
Nie wierzę że mając 65 lat będę mogła sobie "odpocząć" od pracy. O ile w ogóle tego wieku dożyję.
-
Powiem Ci Mimbla, ze dla mnie mocne jest to, co piszesz o kobietach. Męzczyźni nie chodza do lekarza? I nie zachodza w ciaze....Bylam w obu sytuacjach, znam sprarwe od obu stron i...nawet nie wiem co napisac. Tyle sie walczy o rowne prawa, a my sami stwarzamy te nierownosci
Reni, mycha28, monik lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Dziś u mnie 10 dpt. Właśnie wróciłam ze szkolenia wyjazdowego. Nie miałam jak powtórzyć dziś bety, ale planuję zrobić to jutro.
Po drodze jednak wstąpiłam do apteki po test...nie liczyłam, że będzie druga kreska, tym bardziej, że test chciałam zrobić zaraz po powrocie. I zrobiłam. Nie z pierwszego moczu. I wyszła mi druga blada kreska. Pierwszy raz w moim życiu.
Tak bardzo się boję, żeby wszystko było dobrze. Oby jutrzejsza beta była równie pozytywnaduza, Mimbla, Asiula86, justa1234, Kava, monik, asieńka, Marta1986, Beata.D, Konwalia, Reni, nadzieja92, mysza89, Madzia82, Piggy, pinezka lubią tę wiadomość
-
Fistaszek fakt walczymy o równe prawa ale my walczymy a nie urzędnicy i skutecznie utrudniają postępować według własnych przekonań, a polska rzuca tylko kłody pod nogi, taka jest prawda, sama miałam otwierać własną działalność tylko na początku są mniejsze opłaty a jak policzyłam ile wyjdzie później to po prostu skapitulowałam
Mimbla lubi tę wiadomość
-
Agnieszka oby wszystko się szczęśliwie skończyło za ok 8 miesięcy płaczem zdrowego bobaska
Agnieszka_A. lubi tę wiadomość
-
Agnieszka_A. wrote:Witajcie
Dziś u mnie 10 dpt. Właśnie wróciłam ze szkolenia wyjazdowego. Nie miałam jak powtórzyć dziś bety, ale planuję zrobić to jutro.
Po drodze jednak wstąpiłam do apteki po test...nie liczyłam, że będzie druga kreska, tym bardziej, że test chciałam zrobić zaraz po powrocie. I zrobiłam. Nie z pierwszego moczu. I wyszła mi druga blada kreska. Pierwszy raz w moim życiu.
Tak bardzo się boję, żeby wszystko było dobrze. Oby jutrzejsza beta była równie pozytywnaI oczywiście trzymam kciuki za jutrzejszą betę - wierzę, że będzie gruba
Agnieszka_A. lubi tę wiadomość
-
duza wrote:Super wiadomość i na razie po cichu gratuluję
I oczywiście trzymam kciuki za jutrzejszą betę - wierzę, że będzie gruba
Mam taką nadzieję.
Jedno co mnie tylko wczoraj wystraszyło to po południu, gdy poszłam do łazienki i na wkładce zobaczyłam Lutinus (który mi co jakiś czas tam wycieka) z delikatnym różowawym/brązowawym beżowym (nie umiem określić do końca) zabarwieniem. Dziś miałam to drugi raz. Mam tylko nadzieję, że to nic złego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 16:43
-
Wlasnie mialam dopisac, ze jak beda 2 osoby na umowie smieciowej a jedna z nich bedzie mloda kobieta i nadejdzie dzien, ze bedzie trzeba zamienic umowy cywilo-prawne na umowy o prace i pracodawca bedzie zmuszony jedna zwolnic, bo na 2 pracownikow na takich warunkach nie bedzie go stac... to ta osoba do zwolnienia bedzie mloda kobieta...
-
Fistaszek wrote:Powiem Ci Mimbla, ze dla mnie mocne jest to, co piszesz o kobietach. Męzczyźni nie chodza do lekarza? I nie zachodza w ciaze....Bylam w obu sytuacjach, znam sprarwe od obu stron i...nawet nie wiem co napisac. Tyle sie walczy o rowne prawa, a my sami stwarzamy te nierownosci
Prostym i bardzo dobrym rozwiazaniem czesci tego problemu byloby to, ze pracodawcy nie placa za L4 pracownika. Tak jest w wielu krajach zachodnich. Placi odpowiednik polskiego ZUSu. Od razu, nie po 30 dniach. Jest wieksza kontrola zwolnien lekarskich, lekarza, odwiedzin w domu chorego i sprawdzania czy L4 nie sa naciagane. Bardzo odciaza to pracodawcow, "chorob" i zwolnien jest jakos mniej, rzadziej i krotsze... Skladke chorobowa odprowadza sie co miesiac, wiec czemu pracodawca ma placic za L4? Dziwne rozwiazania mamy w naszym kraju...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 16:49
Justine lubi tę wiadomość
-
Taka sobie a skąd pan duda znajdzie środki na to aby nie pracować do 67rz?
Podatki, wyższe podatki=mniejsze zarobki i jeszcze bardziej ch× emerytury.
Moim zdaniem obietnice bez pokrycia. Ja na polityce nie znam się super jak mój mąż ale on pięknie potrafi mi wszystko wyjaśnić. I po prostu nie ma takiej możliwości aby w tym kraju teraz wprowadzić obiecywane przez dude zmiany.
A komor jest w miarę stabilny i nie pozabiera tego co już mamy, i nie pośle naszych synów na wojnę.
takasobieja wrote:Dziewczyny pewnie mnie zjecie teraz... Uwazam ze komorowski nie potrafi sie wypowiedziec, jest bucem. I jesli mam wybrac mniejsze zlo to wybiore dude. Jestesmy w unii, nie moze pewnych spraw zmienic. A poza tym parlament rzadzi krajem a nie prezydent. Patrzcie na ogol a nie tylko ivf. Wiem, dzieki temu mamy szanse na ciaze, ale kurcze chcecie np rypac do 67rz? Albo bedac w unii zarabiac 1/3 najnizszej w unii? Inne kraje w unii np dostaja 2tys euro a my dostaniemy 500euro. Jesli standard by sie podniosl to i nas stac na ivf. Komorowski prpcz ivf nic dobrego w kraju nie wniosl niestety. A debata tym nardziej utwierdzila mnie w tej mysli. Prawda jest taka ze najlepiej nie zaglosowalabym na nikogo.aszka, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Fistaszek wrote:Powiem Ci Mimbla, ze dla mnie mocne jest to, co piszesz o kobietach. Męzczyźni nie chodza do lekarza? I nie zachodza w ciaze....Bylam w obu sytuacjach, znam sprarwe od obu stron i...nawet nie wiem co napisac. Tyle sie walczy o rowne prawa, a my sami stwarzamy te nierownosci
Fistaszku,
Napisałam szczerze jak jest u nas. Nie chcę odchodzić od tematu tego forum, napiszę krótko:
My jesteśmy ultra-małym zespołem. Współpracujące kobiety tak jak i mężczyźni w 90% wystawiają mi faktury za swoją pracę. Coś takiego jak "etat", wiązałoby się z ryzykiem na które mnie nie stać. Priorytet to ja i mąż, pracujący na siebie, bez szefa. I dla mnie to jest rozwiązanie uczciwe. Niech każdy sobie pracuje jak chce ale ... niech mnie nie zmusza do zatrudniania kogoś na etat.
Ponoszę finansowe ryzyko każdego kontraktu mojej firmy, osobistym majątkiem. Nierówności o których wspomniałaś, wynikają z obowiązującego prawa a nie moich poglądów. Państwo w niczym mi nie pomoże, abym mogła opłacić jakikolwiek rachunek na czas.kotkapc lubi tę wiadomość
-
asieńka wrote:Hej Monik
mój telefon też milczy
wiec jestem pełna pozytywnych myśli
jutro wielki dzień
czy po transferze bedziesz brała dni wolne w pracy?
Nooo to superi widzimy sie jutro
Ja nie musze brać wolnego bo sama sobie jestem pracodawcąo tyle mam dobrze
Ale wydaje mi sie że też dają zwolnienie ,nie jestem pewna
Dziewczyny na forum chyba moga wiedzieć wiecej niż jaasieńka lubi tę wiadomość
-
monik wrote:Nooo to super
i widzimy sie jutro
Ja nie musze brać wolnego bo sama sobie jestem pracodawcąo tyle mam dobrze
Ale wydaje mi sie że też dają zwolnienie ,nie jestem pewna
Dziewczyny na forum chyba moga wiedzieć wiecej niż ja
też się cieszę, że nadszedł ten dzień
a planujesz długo leżakować?wolne jak trzeba to się załatwi
tylko nie wiem ile dni zaplanować, czy sobota, niedziela i poniedziałek wystarcza...
mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
Minuśka wrote:Sysia, a co tam u Ciebie?
Odezwij się czy wszystko ok?u mnie wszystko jak najbardziej ok
odpoczywam psychicznie i fizycznie od starań, więc mało sie udzielam, ale czytam was codziennie
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA