IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Anatolka spróbuje dzisiaj z lodem .....
Też mnie zaszczyt spotkał z fragminem jeszcze przed anty ....żylaczki kochane jak ja was nie znoszę
Asieńka kawy to.mało.powiedziane.my po ten ivf stresach bólu przejściacj itd powi.nyśmy wspólnie napić się dobrej wódy
Fistaszek jutro zapytam w aptece ale to małe miasto to nie wiem czy mi cos doradzą jak sie czujesz?asieńka, Moniaa, Kava lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Dziewczęta kochane, jutro o 11:30 mam krio. Poproszę o pozytywne fluidy...dużo fluidów
w sumie to podejście nr 3, oby do 3 razy sztuka.
Viki26, Tosia 1981, Asiula86, Konwalia, renieczka, MałaMi83, justa1234, roletka, nadzieja92, Beata.D, duza, Elmirka lubią tę wiadomość
Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień. -
kassik wrote:Dziewczęta kochane, jutro o 11:30 mam krio. Poproszę o pozytywne fluidy...dużo fluidów
w sumie to podejście nr 3, oby do 3 razy sztuka.
kassik oby dla nas to był 3 i ostatni i z ładnym finałem!Antonelka, MałaMi83 lubią tę wiadomość
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Kassik POWODZENIA !!!
Mnie też czeka trzeci transfer jak zdążę z wynikami histero to pod koniec czerwca będzie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 09:38
Antonelka lubi tę wiadomość
23.02-transfer
23.04-transfer 3AA i 4AA
07.07- 3AB i 4AB
13.11-6AB -
nick nieaktualny
-
tu się tyle dzieje, że nawet na chwilę nie można puścić kciuków
Ale tyle kciuków i tyle szans na ciąże musi zakończyć się wyżem demograficznym na ivf
W kupie siła !!
justa1234, Viki26, asieńka, Moniaa, Konwalia, Anuszka, Beata.D, duza, mycha28 lubią tę wiadomość
-
MałaMi83 wrote:Przy pierwszej próbie wzięłam L4, ale nie leżałam, żyłam normalnie. Za drugim razem leżałam od dnia transferu do bety, a po becie od razu L4 i dalsze leżenie (tak profilaktycznie). Wszystkie obowiązki domowe spadły na męża, ja dużo drzemałam, brałam No-Spę,- mimo, że nie działo się kompletnie nic, 0 jakichkolwiek objawów, a na noc relanium. Teraz twierdzę, że to było najlepsze co mogłam zrobić
Udostępniłam wykres- tam można zobaczyć jak to u mnie wyglądało- starałam się dokładnie notować.
MałaMi czy ty planujesz na L4 być do końca ciąży?
Ciężarne:) jak wy się czułyście na początu ciąży szczególnie pierwsze 2-3 miesiące, dużo pracowałyście, miałyście mniejszy wymiar czasu w pracy? czy brałyście L4?
Antonelka lubi tę wiadomość
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Ja powiem szczerze że od razu poszłam na zwolnienie ale to tylko dlatego że pracuję w firmie produkującej łóżeczka drewniane dla dzieci i jest taki kołhoz że szok, dużo trzeba dźwigać i się chylac a to w ciąży jest nie wskazane
gdybym miała inna spokojniejsza pracę to napewno bym jeszcze pracowała
na początku ciąży miałam masakryczne mdłości,ból pleców (teraz też mnie czasem bolą) rozpieranie w dole brzucha, kłucie i takie bóle na miesiączkę.każda inaczej przechodzi ciążę a nawet niektóre bezoobjawowo
a i na początku strasznie dużo jadłam bez opamiętania
teraz już jest ok
Viki26 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam do Was pytanie, ktore nurtuje mnie pd jakiegos czasu.
Otoz czy mowilyscie w pracy, ze przygotowujecie sie do inv? Mam na mysli szefa. Pytam o to bo ja nic nie mowie ale w zwiazku z tym, ze wszystkich wizyt pilnuje, odmawiam udzialu w wieczornych spotkaniach lub wyjazdach w czasie kiedy wypadaja mi wizyty. Nagle stalam sie mocno asertywna. No ale czasami nie wiem juz jakie historie wymyslac. Jakie sa Wasze doswiadczenia? Z jednej strony to tak intymne i tylu ludzi ma opinie o inv jak ze sredniowiecza wiec lepiej nic nie mowic a z drugiej strony musimy na siebie uwazac i przestrzegac terminow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 11:55
Idgie lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Magda79 ja pierwsze 2 miesiące byłam jak flak nic mi nie smakowało na szczęście nie wymiotowałam miałam mdłości ale nie za mocne na szczęście
Ja od 5 tygodnia jestem na zwolnieniu odkąd trafiłam do szpitala z plamieniami..
Do pracy już nie wracam do końca ciąży..dr powiedział że absolutnie nie..Viki26 lubi tę wiadomość
-
Antonelka wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie, ktore nurtuje mnie pd jakiegos czasu.
Otoz czy mowilyscie w pracy, ze przygotowujecie sie do inv? Mam na mysli szefa. Pytam o to bo ja nic nie mowie ale w zwiazku z tym, ze wszystkich wizyt pilnuje, odmawiam udzialu w wieczornych spotkaniach lub wyjazdach w czasie kiedy wypadaja mi wizyty. Nagle stalam sie mocno asertywna. No ale czasami nie wiem juz jakie historie wymyslac. Jakie sa Wasze doswiadczenia? Z jednej strony to tak intymne i tylu ludzi ma opinie o inv jak ze sredniowiecza wiec lepiej nic nie mowic a z drugiej strony musimy na siebie uwazac i przestrzegac terminow.
Jakby niw chcieli dać urlopu to bym wzięła l4.
Ale co wymyślę przy kolejnej próbie hak ta sie noe uda to nie wiem bo urlopu zabraknie. -
Antonelka wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie, ktore nurtuje mnie pd jakiegos czasu.
Otoz czy mowilyscie w pracy, ze przygotowujecie sie do inv? Mam na mysli szefa. Pytam o to bo ja nic nie mowie ale w zwiazku z tym, ze wszystkich wizyt pilnuje, odmawiam udzialu w wieczornych spotkaniach lub wyjazdach w czasie kiedy wypadaja mi wizyty. Nagle stalam sie mocno asertywna. No ale czasami nie wiem juz jakie historie wymyslac. Jakie sa Wasze doswiadczenia? Z jednej strony to tak intymne i tylu ludzi ma opinie o inv jak ze sredniowiecza wiec lepiej nic nie mowic a z drugiej strony musimy na siebie uwazac i przestrzegac terminow.
Viki26 lubi tę wiadomość