WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    A ja co prawda pracuję w biurze (w księgowości), ale jak tylko się uda to planuję od razu iść na zwolnienie. Za dużo nerwów, zdrowia i pieniędzy nas to kosztuje, żeby stracić dziecko, o które tyle czasu walczymy. Niby ktoś by powiedział, że w księgowości cisza i spokój, ale nie do końca tak jest, w szczególności jak się pracuje w korporacji i na zamknięcie miesiąca. Wtedy pracuje się po 12h przy kompie i presji czasu... a do tego dość dużo stresu :(
    Poza tym lepiej dmuchać na zimne ;)


    No skąd ja to znam :)) też planuję isc na L4 - pytanie czy dostane zwolnienie hmmm .... Ale jestem strasznie nerwowa, w naszej firmie mobbing na całego, i ten stres dzień bez "kurwa mać " to chyba tylko sobota i niedziela heheh ;P bo tak to lecą kurwy na całego ... taka specyfika ... taka praca, presja czasu, a jak ci sie o grosz nie zgadza można dostać pierdolca ;)

    Ja juz chce na urlop :) potrzebuje tego bardzo. W srode tak mi sie mienilo przed oczami ze nie moglam wytrzymac ... Juz nie powjem jak wzrok leci co rok skok niestety...

    Musze docelowo zmienic robote bo bede miala okulary jak denko od butelki

    Viki26 lubi tę wiadomość

  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, u mnie ciagle brak objawow, nic nie boli. Lekarz mowil, zeby dzis na rower nie isc, bo mnie mają dzis jajniki bardzo bolec. A tu nic. 10 ds.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 13:28

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    No skąd ja to znam :)) też planuję isc na L4 - pytanie czy dostane zwolnienie hmmm .... Ale jestem strasznie nerwowa, w naszej firmie mobbing na całego, i ten stres dzień bez "kurwa mać " to chyba tylko sobota i niedziela heheh ;P bo tak to lecą kurwy na całego ... taka specyfika ... taka praca, presja czasu, a jak ci sie o grosz nie zgadza można dostać pierdolca ;)

    Ja juz chce na urlop :) potrzebuje tego bardzo. W srode tak mi sie mienilo przed oczami ze nie moglam wytrzymac ... Juz nie powjem jak wzrok leci co rok skok niestety...

    Musze docelowo zmienic robote bo bede miala okulary jak denko od butelki

    Tez jestem nerwus. I sie wszystkim przejmuje, taka wrazliwa bardzo jestem. I mam tyle roboty ostatnio, ze az mnie w zoladku sciskalo. Niby nikt nie krzyczy, ale jakas taka presja jest.

    Ja to nikomu nic w pracy nie mowilam, wole, zeby na razie nic nie wiedzieli.
    I sie zastanawiam... jakos tak mi dziwnie wziac L4, a potem sie nie daj boze okaze, ze poronie. I oni beda wiedziec, ze ja sie staram o ciaze. A u mnie sie zwolnienia szykuja, wiec wole im nie dawac pretekstu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 13:32

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renieczka myślimy pozytywnie a jak mówiły dziewczyny nie raz brak objawów to też dobry objaw :)


    Ja nie pracuje na studiuje robię mgr nie lubię swoich studiów nie znoszę ,1 ciąże straciłam w czasie zajęć zaczęłam krwawić 2 tygodnie po stracie musiałam się obronić by zacząć mgr .... tak na prawdę gdyby nie stypendium już by mnie tam nie było teraz też często nie ma mnie na uczelni bo trudno jest pogodzić wizyty i dojazdy a do kliniki mam 150 km i.Udało mi się zaplanować ,że stymulację zacznę w lipcu /czerwcu na koniec i będę w przerwie wakacyjnej jeśli by się udało pewnie na 2 rok mgr nie wrócę ,bo stres mnie wykańcza .... Od chwili transferu przez stratę 1 ciąąy będę leżeć i to plackiem dmuchać i chuchać na zimne a gin wspominał o ciąży w szpitalu od pierwszych chwil by być pod ręką i reagować w razie czego ....
    Jeśli chodzi o ivf wiedzą tylko moim rodzice i 1 przyjaciółka rodzina męża nie wie ale dopytują co my tak często do Wrocławia jeździmy na razie kłamiemy jak się da .Podjęliśmy decyzje że nikt nie będzie wiedział mieszkamy w małym mieście i ludzie gadają z byle czego a te babcie co dzień siedzące w kościele pewnie spaliły by nas na stosie razem z dzieckiem a ksiądz by nie ochrzcił więc tylko my będziemy wiedzieć ze to dziecko jest z ivf jeśli oczywiście się uda ....

    daynerys lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie, a może Ty też jesteś "bezobjawowa" i taki brak objawów to dobry objaw! Głowa do góry!

    opu, ja mam taki plan, że jak jeden lekarz nie da zwolnienia, to idę do drugiego i do skutku!

    A odpowiadając na pytanie, czy mówicie w pracy... ja nie mówię kierownictwu, że podchodzimy do in vitro. Wie tylko jeden kolega, który też miał podchodzić, ale udało im się naturalnie :)
    A kierownikowi i mojej bezpośredniej przełożonej powiedziałam, że mam problemy zdrowotne i będę potrzebowała parę dni wolnych na wizyty u lekarza, badania itp. na szczęście o szczegóły nie pytali, a ja w sumie bardzo nie skłamałam ;)
    Kierownik tylko spytał, czy to nie jest coś, co zagraża mojemu życiu ;) cóż, na szczęście na niepłodność się nie umiera ;)

    Idgie, urocza, Viki26 lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczesniej przy roznych stymulacjach jajniki pobolewaly.
    No nic, pozostaje mi czekac do jutrzejszej wizyty.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Wczesniej przy roznych stymulacjach jajniki pobolewaly.
    No nic, pozostaje mi czekac do jutrzejszej wizyty.

    Trzymam mocno kciuki, żeby było dobrze! Ostatnio miałaś 6 pęcherzyków, tak?
    Ciekawa jestem, jaką dawkę Menopuru ja dostanę, bo przy ostatniej stymulacji dostałam łącznie ponad 1000 jednostek i ledwo udało się wyprodukować jeden pęcherzyk odpowiedniej wielkości... ale to do inseminacji było...

    Idgie lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też nikt nie wie w pracy w sesie z kierownictwa... Rodzina wie i dwie przyjaciolki ( z pracy ale nie pracujemy w jednym dziale - mam do nich pelne zaufanie).

    Mnie jajniki pobolewaly wczoraj i przedwczoraj a dzis juz nic ... tak samo mialam z clo i wyhodowalam tylko jeden pecherzyk ... Chcialabym zeby po APO bylo ich jednak wiecej...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Idgie, a może Ty też jesteś "bezobjawowa" i taki brak objawów to dobry objaw! Głowa do góry!

    opu, ja mam taki plan, że jak jeden lekarz nie da zwolnienia, to idę do drugiego i do skutku!

    A odpowiadając na pytanie, czy mówicie w pracy... ja nie mówię kierownictwu, że podchodzimy do in vitro. Wie tylko jeden kolega, który też miał podchodzić, ale udało im się naturalnie :)
    A kierownikowi i mojej bezpośredniej przełożonej powiedziałam, że mam problemy zdrowotne i będę potrzebowała parę dni wolnych na wizyty u lekarza, badania itp. na szczęście o szczegóły nie pytali, a ja w sumie bardzo nie skłamałam ;)
    Kierownik tylko spytał, czy to nie jest coś, co zagraża mojemu życiu ;) cóż, na szczęście na niepłodność się nie umiera ;)

    taaaaak to jest wazne pytanie czy pracownik bedzie zyl bo trzeba zapier***
    niedobrze mi sie robi jak pomysle o tym jak sie w PL pracuje

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    taaaaak to jest wazne pytanie czy pracownik bedzie zyl bo trzeba zapier***
    niedobrze mi sie robi jak pomysle o tym jak sie w PL pracuje

    Właśnie zastanawiałam się, czy chodzi mu o to, że się o mnie martwi, czy zastanawia się, czy ma szukać kogoś na moje miejsce :P

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda79 wrote:
    Trzymam kciuki za crio, ja też jestem po 3 podejściu,
    kassik oby dla nas to był 3 i ostatni i z ładnym finałem!:)

    Nooooo to nie mamy wyjścia, musimy trzymać kciuki do ich połamania :) MUSI BYĆ DOBRZE :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 14:35

    Viki26 lubi tę wiadomość

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Kurde, u mnie ciagle brak objawow, nic nie boli. Lekarz mowil, zeby dzis na rower nie isc, bo mnie mają dzis jajniki bardzo bolec. A tu nic. 10 ds.
    Ja dzień przed punkcja wykorzystała właśnie na jazdę rowerem... odwiedziłam swoich rodziców na cmentarzu...
    A jajniki pfff wogóle nie bolały!!! Dzisiaj dzień po punkcja juz dochodzę do siebie i wieczorkiem tylko śmignę sobie do sklepu.

    Idgie lubi tę wiadomość

  • Mała Mi 1 Autorytet
    Postów: 501 524

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki mogę się położyć troszkę na słoneczku jak się stymuluje ?? Czy lepiej nie . Jutro punkcja.

    Elmirka lubi tę wiadomość

    Mała Mi
  • asieńka Autorytet
    Postów: 338 142

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zobaczcie jakie fajne :)
    https://bellybestfriend.pl/kalkulator-hcg.html

    mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...

    Cykl starań...☆☆☆☆☆☆
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis 7dc i 5 dzien stymulacji a jajniki ...nic ...prawie wogole ich nie czuje :-/ troche mnie to martwi ze pecherzyki slabo rosna :-(
    za to sluz rozciagliwy nawet w sporych ilosciach.

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • daynerys Przyjaciółka
    Postów: 106 273

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Kurde, u mnie ciagle brak objawow, nic nie boli. Lekarz mowil, zeby dzis na rower nie isc, bo mnie mają dzis jajniki bardzo bolec. A tu nic. 10 ds.


    Nie przejmuje się brakiem objawów bo ja też ich nie mialam w czasie stymulacji. Jedyny objaw to wzdety brzuch. Zresztą teraz po punkcji tez czuje się dobrze

    Idgie lubi tę wiadomość

    34bwe6hhd9swf05a.png
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha28 wrote:
    Ja dzis 7dc i 5 dzien stymulacji a jajniki ...nic ...prawie wogole ich nie czuje :-/ troche mnie to martwi ze pecherzyki slabo rosna :-(
    za to sluz rozciagliwy nawet w sporych ilosciach.

    spokojnie mnie zaczęły boleć jak cetrotide włączyłam :) poza tym każda z nas inaczej znosi stymulację :)

    mycha28 lubi tę wiadomość

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Kassik trzymam kciuki.
    Koniecznie napisz czy jakies szczegolne zalecenia po transferze dostaniesz.

    Zalecenia po już dostałam i aż tyle tego jeszcze nie miałam :) z nowości to relanium,acard,wit b,kwas foliowy,dupek i poza tym, to co zawsze magnez, encorton, fragmin, wit d, luteina,femibion,estrofem i no spa. Hehe po takim połączeniu czekam aż będę świecić w ciemności ;)

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roletka wrote:
    spokojnie mnie zaczęły boleć jak cetrotide włączyłam :) poza tym każda z nas inaczej znosi stymulację :)

    No dzis wlasnie zrobilam pierwszy zastrzyk z cetrotide. Jutro podgladanko wiec zobaczymy co tam rosnie ;-)

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • stars2345 Autorytet
    Postów: 365 256

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 14:20

‹‹ 1274 1275 1276 1277 1278 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ