X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Wiesz, jak ja robiłam histero to miala być albo taka albo taka w zależności od tego, co zobaczy mój gin w środku. Jesli byłyby np. miesniaki czy cokolwiek innego nie tak, to miał to od razu usunąć a nie tylko obejrzeć, że są. Uważał, że bez sensu tylko zobaczyć i na tym koniec, a pozniej jeszcze raz mi fundować narkozę do histero zabiegowej. Bzdura straszna...
    Jak dostawałam skierowanie to mówił ze jak będa polipy zrosty czy mięśniami to się je usunie. Widocznie mojej wady nie da się naprawić a reszta jest prawidłowo.

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Hej, wpadlam tylko powiedziec, ze moja dzisiejsza beta to 0,2.
    Nie mam sily na czytanie forum, wybaczcie.
    Trzymajcie sie wszystkie i do zobaczenia, jak mi dol przejdzie.. moze a tydzien, a moze jutro....
    Zbieraj siły i wracaj do nas... :*

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Hej, wpadlam tylko powiedziec, ze moja dzisiejsza beta to 0,2.
    Nie mam sily na czytanie forum, wybaczcie.
    Trzymajcie sie wszystkie i do zobaczenia, jak mi dol przejdzie.. moze a tydzien, a moze jutro....

    Bądź dzielna i nie trać wiary - jestem pewna, że ten szczęśliwy dzień nadejdzie !!!!
    Przytulam

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy wrote:
    Jak dostawałam skierowanie to mówił ze jak będa polipy zrosty czy mięśniami to się je usunie. Widocznie mojej wady nie da się naprawić a reszta jest prawidłowo.

    to byłaby gorsza opcja...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Hej, wpadlam tylko powiedziec, ze moja dzisiejsza beta to 0,2.
    Nie mam sily na czytanie forum, wybaczcie.
    Trzymajcie sie wszystkie i do zobaczenia, jak mi dol przejdzie.. moze a tydzien, a moze jutro....

    Trzymaj się kochana strasznie mi przykro przytulam :(

    Asieńka jak sie czujesz?jestes w szpitalu?

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • vendetta83 Ekspertka
    Postów: 167 309

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie, brak mi słów... Byłam przekonana, że tym razem wreszcie Ci się uda... Echhhhh... Trzymaj się i pamiętaj, że nie możesz się poddać!

    Ja miałam dziś transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8-komórkowy i 10-komórkowy). Dwa maluchy w brzuchu :) Teraz tortury czekania na betę i usiłowania, aby nie ześwirować.

    Nadzieja87, justa1234, mycha28, Requiem, Tosia 1981, Asiula86, józefka, roletka, jupios, Viki26, MałaMi83, duza, agulas, margo001, Konwalia, Reni, Mimbla, kkisia, czarownica_tea, Beata.D lubią tę wiadomość

    06.2015 - ICSI Novum - udane :)
    29.03.2015 - 3 IUI - nieudane :(
    10.2014 - 2 IUI - nieudane :(
    03.2014 - przedwczesny poród i śmierć córeczki po niespełna 2 miesiącach :(
    10.2013 - 1 IUI - udane...
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vendetta83 wrote:
    Idgie, brak mi słów... Byłam przekonana, że tym razem wreszcie Ci się uda... Echhhhh... Trzymaj się i pamiętaj, że nie możesz się poddać!

    Ja miałam dziś transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8-komórkowy i 10-komórkowy). Dwa maluchy w brzuchu :) Teraz tortury czekania na betę i usiłowania, aby nie ześwirować.
    Trzymam kciuki! za mną już 6 dni i jeszcze długieeee 4 ;)

    vendetta83 lubi tę wiadomość

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz wrote:
    Hej wszystkim, dziewczyny z invicty Wrocław proszę powiedzcie mi czy któraś z was chodzi do dr.Waleśkiewicz-Ogórek - z racji tego że dr.Gruszczyńska odchodzi byłam zmuszona przenieść się do innego lekarza. W związku z tym chce uzyskać jakieś info o niej, mam wizyte kwalifikacyjną i nie wiem czego mogę się spodziewać, zrobilam wszystkie badania które zleciła mi dr.Gruszczyńska, mąż powtórzył badanie nasienia, więc teoretycznie nie powinna robić problemów ale kto wie ?!
    Byłam u tej babki na wizycie w Bydgoszczy. Pierwszy lekarz który pierwszy raz i bez skrupułów powiedział że bez in vitro nie zajde z mężem w ciążę. Nie brzmiało to sympatycznie, ale była szczera... Nie wybrałam jednak invicty a gamete

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie czekałam 3 miesięcy. Odczekałam jeden cykl po nieudanej procedurze i to była ta szczęśliwa procedura.

  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo to widać wszystko zależy od kliniki

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • Alincia Autorytet
    Postów: 515 406

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do waleskiewicz musisz miec usg jader i opis... przynajmniej nam kazala to jeszcze doniesc...

    jigt0hs.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vendetta83 wrote:
    Idgie, brak mi słów... Byłam przekonana, że tym razem wreszcie Ci się uda... Echhhhh... Trzymaj się i pamiętaj, że nie możesz się poddać!

    Ja miałam dziś transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8-komórkowy i 10-komórkowy). Dwa maluchy w brzuchu :) Teraz tortury czekania na betę i usiłowania, aby nie ześwirować.

    Kochana, trzymam bardzo mocno kciuki!!! :)

    vendetta83, MałaMi83 lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy z bolacym jajnikiem (jak sie ruszam to boli i ciagnie, a jak go lekarz dotknal, to taki piekacy przeszywajacy bol) mozna normalnie sie stymulowac do IVF? Wizyte w klinice mam dopiero za ok 1,5 tyg, a dzis trafilam na izbe przyjec z bolem zoladka (dzis 2 dzien straszne skurcze, rowniez wymioty) do tego na kolejny dzien doszedl ten nieszczesny jajnik. Teraz jestem w uk - zrobili mi jakies badanie krwi, cos tam wyszlo, ze jakis stan infekcyjny w organizmie jest, chcieli mnie zostawic na obserwacje i na drugi dzien moze zrobic scan - USG, ale po srodku przeciwbolowym jaki mi dali, troche lepiej sie poczulam i stwierdzilam, ze wracam do domu, jakby cos sie dzialo, mam znow przyjechac do szpitala... ogolnie zauwazylam ze na tym ovulastanie bardziej mnie kluja jajniki - ale ten prawy (mam pco - wiem z wczesniejszych usg, ze on jest troche powiekszony) Moze to przez te antyki? Dzis jest 10 dzien brania antykow - moze w srodku cyklu tak jajnik sie powiekszyl - lekarz powiedzial, ze czasem w srodku cyklu tak sie moze dziac, ze kluja bardziej...

    Chcialam sie tez was zapytac, czy poprzez branie roznych lekow obnizyl wam sie system odpornosciowy - ja potrafie tydzien miec ok, a kolejny juz jakies chorobsko - typu goraczka, przeziebienie itd... wczesniej chorowalam co najwyzej raz w roku, ale teraz to mnie dorwalo powaznie - pierwszy raz w zyciu poszlam na izbe przyjec.

    Powiem wam, ze tu w angli maja dosc szerokie pojecie o PCO - duzo sie mnie o to wypytywali, widzialam, ze byli w temacie...

  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Lenuś <3

    Idgie tak mi przykro:( przytulam

    Piggy trzymam kciuki aby udało się wam trafić na lekarza, który znajdzie jakiś sposób na 'naprawę' !

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • La-mia Autorytet
    Postów: 335 735

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Ja dziś na sekundę bo dopiero wróciliśmy z kliniki. Powtórzone badania nasienia zgodnie z o czekiwaniami - fatalne :(
    Plus jest taki ze ewidentne kwalifikujemy sie do programu i 11.07 mamy właśnie wizytę kwalifikacyjną! :):):)

    To tyle chyba z nowości u mnie.

    Trzymajcie się!
    Od jutra nadrabiam zaległości bo naskrobalyscie sporo :)
    I pewnie pytań tez będę miała dużo, ale wiem juz ze można na Was liczyć w każdej krytycznej sytuacji (duza-tak, tak-Ciebie to sie tyczy w szczególności ;))
    Miłego wieczoru!

    duza lubi tę wiadomość

    05.09.2015 - ICSI 3BB - udane!!!!! :)

    11.05.2015 - Tosia, 3250 g, 57 cm
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziulko... nie śpię od 5,siedzę w pracy od 6.... I nic a nic nie dam rady się obudzić. A już najwyższa pora.

    La mia to super ze tak szybko kwalifikacja. A lekarz nie wspominał kiedy byście ewentualnie rozpoczęli całą procedurę?

  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed histeroskopia podaczas wizyty pytalam lekarza czy ewentualnie mogą cos tam naprawić i powiedzieli ze drobne rzeczy jak polipy miesniaki usuwaja. natomiast do innych wad używają innego sprzętu i wtedy jesti histeroakopia zabiegowa. Może na konsultacji powiedzą ci cis więcej.
    Piggy wrote:
    Jak dostawałam skierowanie to mówił ze jak będa polipy zrosty czy mięśniami to się je usunie. Widocznie mojej wady nie da się naprawić a reszta jest prawidłowo.

    bhywanlil4ktaodk.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Hej, wpadlam tylko powiedziec, ze moja dzisiejsza beta to 0,2.
    Nie mam sily na czytanie forum, wybaczcie.
    Trzymajcie sie wszystkie i do zobaczenia, jak mi dol przejdzie.. moze a tydzien, a moze jutro....

    Strasznie mi przykro :(

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Hej, wpadlam tylko powiedziec, ze moja dzisiejsza beta to 0,2.
    Nie mam sily na czytanie forum, wybaczcie.
    Trzymajcie sie wszystkie i do zobaczenia, jak mi dol przejdzie.. moze a tydzien, a moze jutro....

    musisz być silna. nie zamykaj się. wracaj szybko do nas

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz wrote:
    Hej wszystkim, dziewczyny z invicty Wrocław proszę powiedzcie mi czy któraś z was chodzi do dr.Waleśkiewicz-Ogórek - z racji tego że dr.Gruszczyńska odchodzi byłam zmuszona przenieść się do innego lekarza. W związku z tym chce uzyskać jakieś info o niej, mam wizyte kwalifikacyjną i nie wiem czego mogę się spodziewać, zrobilam wszystkie badania które zleciła mi dr.Gruszczyńska, mąż powtórzył badanie nasienia, więc teoretycznie nie powinna robić problemów ale kto wie ?!

    Ja do niej chodzę, na pewno całkiem inny typ niż Gruszczyńska, dość specyficzna, prosto z mostu mówi co myśli.

    Też się cieszę, że ustawa w końcu przeszła, ale pis już marudzi, że jak tylko do władzy dojdą to będą zmieniać. Brak słow na tych ludzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 08:07

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
‹‹ 1398 1399 1400 1401 1402 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ