X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wiecie o ile % zwiększa się szanse nacinając otoczkę zarodka? Wyczytałam gdzieś właśnie, że embryo glue daje większe szanse o 8-12 %.

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulas ja do tej wiedzy nie dotarlam. I prawde mowiac nie patrze na statystyki bo jest tak wiele czynnikow decydujacych o powodzeniu oraz chyba jeszcze wiecej niewiadomych w przypadku braku sukcesu wiec juz na te liczby nie patrze.

    Ja przy pierwszej sprobie skorzystalam ze wszystkich dodatkowych procedur, ktore byly wskazane i kolejnym razem tez tak zrobie.

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a kiedy teraz podchodzisz? masz już coś wyznaczone?

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3.07. Mam wizyte, zeby spr czy endometrium ladnie przyrasta + hormony i pewnie bedziemy celowac z dr jakos tak pmiedzy 9 a 11.07. transfer. Tak mniej wiecej licze ale potwierdzi to chyba wlasnie 3.07.

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy pierwszej probie (bo tez byl transfer crio, nie mialam podawanych swiezych zarodkow) to wlasnie byla wizyta w pierwszym dniu @, potem ok 10-12 dnia cyklu i ustalenie daty transferu na 18 dzien cyklu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 09:23

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję :) 03.07 już niedługo :) nie wiem jak Ty, ale ja do tych wizyt odliczam dni. Nie mogę się doczekać :)

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie jestem swiezo po pierwszej porazce i z jednej strony mysle, ze to juz tak blisko a z drugiej strony bardzo sie boje.
    Od poniedzialku wracam do pracy wiec tym bardziej czas szybko zleci.... :-)

    A Ty na jakim jestes etapie? :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 09:39

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    dziękuję :) 03.07 już niedługo :) nie wiem jak Ty, ale ja do tych wizyt odliczam dni. Nie mogę się doczekać :)
    Z takim entuzjazmem też za pierwszym razem podchodziłam do inf. :)
    Na drugie podejście czekam, fakt, i choć wierzę, że się uda, mam wątpliwości i lęki...Dziewczyny, którym nie udało się za pierwszym razem wiedzą o czym mówię.
    Życzę wszystkim Dziewczynom, które pierwszy raz podchodzą dużo szczęścia :)

    Antonelka, Reni, Tosia 1981, Mimbla, kkisia, duza lubią tę wiadomość

  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tym, które tak jak ja kolejny, upragnionych przyrastających bet, bijących serduszek i spokojnej ciąży :)

    Elmirka, Tosia 1981, Moniaa, mycha28, Antonelka, roletka, Mimbla, kkisia, duza, Asiula86 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 13:52

    Elmirka, justa1234, Tosia 1981, mycha28, Konwalia, Antonelka, Kava, kkisia, czarownica_tea, Asiula86, Beata.D lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę drugie opakowanie anty, 30 mam wizyte, na ktorej mam dostac zastrzyki, 14 lipca kolejna wizyta a punkcja i transfer ok 20 lipca.

    Tego się obawiam, że po 1 nieudanej próbie skrzydełka opadają. Tylko jak sobie czytałam na forum, że dziewczyny podchodzą po 3-5 razy i w końcu się udaje, to jednak daje motywacje.
    Moja kuzynka ost urodziła po 11 latach starań. To daje jeszcze większą motywacje.
    Trzeba walczyć i już.

    My sobie wykupiliśmy dodatkowo embryo glue i AH. Za późno wyczytałam o scratchingu. Chcę o to podpytać lekarza. Chcemy dwa zarodki, żeby jakoś zwiększyć szanse a mi się marzą bliźniaki. Jeżeli się uda to super, będę Was dalej wspierać a jeśli nie to ja się wypłaczę na Waszym ramieniu a po jakimś czasie będę dalej próbować...

    Reni dzięki za info o Łuckiej!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 09:54

    Reni, Antonelka lubią tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    Biorę drugie opakowanie anty, 30 mam wizyte, na ktorej mam dostac zastrzyki, 14 lipca kolejna wizyta a punkcja i transfer ok 20 lipca.

    Tego się obawiam, że po 1 nieudanej próbie skrzydełka opadają. Tylko jak sobie czytałam na forum, że dziewczyny podchodzą po 3-5 razy i w końcu się udaje, to jednak daje motywacje.
    Moja kuzynka ost urodziła po 11 latach starań. To daje jeszcze większą motywacje.
    Trzeba walczyć i już.

    My sobie wykupiliśmy dodatkowo embryo glue i AH. Za późno wyczytałam o scratchingu. Chcę o to podpytać lekarza. Chcemy dwa zarodki, żeby jakoś zwiększyć szanse a mi się marzą bliźniaki. Jeżeli się uda to super, będę Was dalej wspierać a jeśli nie to ja się wypłaczę na Waszym ramieniu a po jakimś czasie będę dalej próbować...

    Reni dzięki za info o Łuckiej!

    Ale pamietaj o tym, ze za pierwszym razem tez sie udaje :-) Zycze Ci aby tak bylo u Ciebie :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 09:58

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Witam się
    dzisiaj pierwsze dziabnięcie za mną, więc oficjalnie już jestem z Wami :-)

    p.s. wiecie, że miałam problem z kupieniem leków. w Warszawie! Wszędzie na zamówienie!
    Obdzwoniłam 20 aptek. Byłam w aptece na Emilii Plater koło Mariottu, w tej którą polecałyście i tam też nie było.
    Tym razem 4 dni wcześniej przyszła @, więc nie mogłam czekać O.o
    Na szczęście znalazłam karteczkę ze Szpitala z adresem apteki, która na pewno będzie miała. I okazało się, że tam mają wszystko :-)

    Polecam aptekę na ul. Łuckiej 20 :-)
    Nie wiem co bralas, ale ja zaopatrywałam się w aptece przyklinicznej Novum i tam zawsze wszystko było, także w razie W polecam :)

    Reni lubi tę wiadomość

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • Alincia Autorytet
    Postów: 515 406

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas chodzi mi też po głowie, czy jeśli z kobietą jest wszystko w porządku, tylko mężczyzna ma słabe nasienie np tak jak u mojego 4mln/ml, zarodek się ładnie rozwinie i dojdzie do transferu, to czy zarodek może się nie zaklimatyzować w kobiecie? czy zazwyczaj są powikłania z powodu kobiet?

    mycha28 lubi tę wiadomość

    jigt0hs.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alincia wrote:
    Cały czas chodzi mi też po głowie, czy jeśli z kobietą jest wszystko w porządku, tylko mężczyzna ma słabe nasienie np tak jak u mojego 4mln/ml, zarodek się ładnie rozwinie i dojdzie do transferu, to czy zarodek może się nie zaklimatyzować w kobiecie? czy zazwyczaj są powikłania z powodu kobiet?

    Ja tej tajemnej wiedzy nie mam. Ale lekarz powiedzial mi ostatnio optymistyczna rzecz, ze nawet jesli zarodek jest troszke slabszy, ma jakis niewielki ubytek komorkowy to w macicy ma szanse na regeneracje.

    Z kolei kiedys slyszala, ze jakas lekarka komus powiedziala, ze czasami nie udaje sie bo organizm kobiety traktuje zarodek jak obce cialo....

    Jest jescze element chromosow. Ja kilka dni temu o tym pisalam.
    Zdecydowalam sie na badnia genetyczne zarodkow. I jeden z nich mial wynik nieprawidlowy - duze ubytki w chromosomach. Byl to zarodek wg morfologii 5 dniowy - 5 bb. Morfologicznie ksiazkowy to nie byl, nie byl tez slabiutki. Gdyby nie badania genetyczne nie wiedzialabym o jego ubytkach, a on nie mial szans na przyjecie. I tez biedak nie mial oznak zycia po rozmrozeniu.
    Reasumujac: to, ze zarodek jest piekny a nie przyjmie sie nie musi oznaczac, ze jest "wina" kobiety.

    Nie wiem czy Dziewczyny, ktorym sie nie udalo zawsze mialyscie stawiane diagnozy dlaczego nie udalo sie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 10:16

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • La-mia Autorytet
    Postów: 335 735

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    Boziulko... nie śpię od 5,siedzę w pracy od 6.... I nic a nic nie dam rady się obudzić. A już najwyższa pora.

    La mia to super ze tak szybko kwalifikacja. A lekarz nie wspominał kiedy byście ewentualnie rozpoczęli całą procedurę?

    Jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w sierpniu ruszymy....
    Zastanawiam sie tylko czy doktor W-O z Invicty faktycznie będzie wymagać usg jąder..?
    (To właśnie do niej jesteśmy zapisani na kwalifikacje).
    Wczoraj dr G. ani słowem nie wspomniała...
    Mam nadzieje ze nie trzeba będzie.

    Moniaa lubi tę wiadomość

    05.09.2015 - ICSI 3BB - udane!!!!! :)

    11.05.2015 - Tosia, 3250 g, 57 cm
  • Nadzieja87 Autorytet
    Postów: 627 293

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alincia wrote:
    Cały czas chodzi mi też po głowie, czy jeśli z kobietą jest wszystko w porządku, tylko mężczyzna ma słabe nasienie np tak jak u mojego 4mln/ml, zarodek się ładnie rozwinie i dojdzie do transferu, to czy zarodek może się nie zaklimatyzować w kobiecie? czy zazwyczaj są powikłania z powodu kobiet?
    Tez się zastanawiam czy szanse sa większe.

    Dziewczyny,czy gonal stosujecie w konkretnych porach? Ja mam miedzy 14 a 16 i trzymam się tych godzin ale dzis idę do pracy na popołudnie wiec zrobiłabym go godzinę wczesniej. Czy lepiej trzymać sie tych godzin?

    3x IUI- ☹️
    2016 - syn

    11.2020 crio - negatywny
    12.2020 crio- negatywny
    Cdn...
  • Alincia Autorytet
    Postów: 515 406

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u Was Antonelka, jaka przyczyna, że podchodziliście do ivf? Nasienie czy jak?

    jigt0hs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja87 wrote:
    Tez się zastanawiam czy szanse sa większe.

    Dziewczyny,czy gonal stosujecie w konkretnych porach? Ja mam miedzy 14 a 16 i trzymam się tych godzin ale dzis idę do pracy na popołudnie wiec zrobiłabym go godzinę wczesniej. Czy lepiej trzymać sie tych godzin?

    Ja miałam stałą porę, i proszono bym przestrzegała.

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alincia wrote:
    A u Was Antonelka, jaka przyczyna, że podchodziliście do ivf? Nasienie czy jak?

    Nasienie super.
    Moje hormony super, poza amh niskim wiec in vitro zeby przyspieszyc wszystko.
    W styczniu powyzsza diagnoza i moj dramat. Ale w tym okresie dramatu (3 tygodnie od jednej do drugiej wizyty) zaszlam w ciaze naturalnie. Niestetu pozamaciczna i w konsekwencji mam usuniety jajowod prawy a glownie z prawgo mam jajeczkowanie.
    Wiec tym bardziej wskazanie medyczne do inv. Nic innego poki co u nas nie znaleziono bo tez dlugo sie nie stralismy. Po ok 10 miesiacach nieudanych prob trafilismy do klinki i tam panel diagnostyczny. Czyli zaczelismy w styczniu - dwa miesiace perzerwy na ciaze i jej usuniecie, dwa miesiace wyciszenia przed stymulacja i 18.05. punkcja, 16.06. pierwsze crio a teraz szykuje sie do kolejnego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 10:48

    7.03.2017 - Nina jest z nami
‹‹ 1399 1400 1401 1402 1403 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ