WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny,
Dziś rozpoczęłam stymulację ( ostatnia tabletka anty.)
Gonapeptyl wieczorem 1 ampułka.
Menopur 225j Rano od 2dc.
Przy pierwszej stymulacji juz miesiąc wcześniej brałam Estrofem ( wysokie fsh, niski ppoziom Estradiolu).
Tym razem lekarz mi nie przepisał.
Możliwe, żeby zapomniał?
Czy przy długim protokole się nie bierze?
agulas lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie brałam teraz estrofem przed stymulacja. Wczoraj miałam estradiol 2500. A wcześniej przed punkcja tylko 1500. Dziś jest 14 pęcherzyków, wtedy było 18. Oby były lepszej jakości. Jutro o 10.40 punkcja
a mam mniejsze dawki leków, wtedy menopur 150, teraz puregon 125. 9dni stymulacji. Od jutra będzie stres o groszki
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Pierwszy protokół miałaś długi s teraz krotki?takasobieja wrote:Ja właśnie brałam teraz estrofem przed stymulacja. Wczoraj miałam estradiol 2500. A wcześniej przed punkcja tylko 1500. Dziś jest 14 pęcherzyków, wtedy było 18. Oby były lepszej jakości. Jutro o 10.40 punkcja a mam mniejsze dawki leków, wtedy menopur 150, teraz puregon 125. 9dni stymulacji. Od jutra będzie stres o groszki
Postaraj sie nie stresować, to nie pomaga.
Trzymam kciuki za dorodne, mocne zarodki
-
takasobieja wrote:Ja właśnie brałam teraz estrofem przed stymulacja. Wczoraj miałam estradiol 2500. A wcześniej przed punkcja tylko 1500. Dziś jest 14 pęcherzyków, wtedy było 18. Oby były lepszej jakości. Jutro o 10.40 punkcja a mam mniejsze dawki leków, wtedy menopur 150, teraz puregon 125. 9dni stymulacji. Od jutra będzie stres o groszki
Trzymam kciuki
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Takasobieja a kiedy pobiora mi w gamecie progesteron? Dzis bylam na wizycie po gonapeptylu i byl estradiol sam. Kolejna wizyte mam w 7 dniu menopuru i znow zqznaczony tylko estradiol.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
nick nieaktualnyZaciskam kciuki!!!!!takasobieja wrote:Ja właśnie brałam teraz estrofem przed stymulacja. Wczoraj miałam estradiol 2500. A wcześniej przed punkcja tylko 1500. Dziś jest 14 pęcherzyków, wtedy było 18. Oby były lepszej jakości. Jutro o 10.40 punkcja a mam mniejsze dawki leków, wtedy menopur 150, teraz puregon 125. 9dni stymulacji. Od jutra będzie stres o groszki
-
Ok, spoko. Bo juz sie martwilam ze tylko gameta leje na ten progesteron.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Czy Wy widzicie jaki nr str mamy. Stworzyłyśmy tu prawdziwą encyklopedie.
A ja Was wszystkie pozdrawiam znad morza;-)
józefka, Asiula86, kotkapc, Moniaa, pragnaca dzidziusia, justikf, Tosia 1981, justa1234, Antonelka, Mimbla, roletka, Kava, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Profesor mi oznaczał progesteron co wizytę. Ale już RB oznaczyla ostatnie badanie przed punkcja.zielinka_97 wrote:Takasobieja a kiedy pobiora mi w gamecie progesteron? Dzis bylam na wizycie po gonapeptylu i byl estradiol sam. Kolejna wizyte mam w 7 dniu menopuru i znow zqznaczony tylko estradiol.
Dziewczyny na razie się nie denerwuje do info ile się zaplodnilo.
To mój drugi krótki protokół z antagonista. Mam pco. Się pięknie i bezproblemowo stymuluje małymi dawkami. Hm zastanawia mnie jedno. . Chciałam oddać komorki do adopcji za Free. A gameta mi na to ze mam pco a oni biorą komórki od zdrowych całkowicie kobiet. Rozumiem. Ale u nich trzeba płacić za taką komórkę. Ja chciałabym żeby moje oddali za free. Jeśli któraś już by chciała. Różne są sytuacje. Są może ciut gorszej jakości Ale za darmo ktoś w końcu by je przygarnal. Poza tym moje pco to takie pco że jeden lekarz mi je stwierdza a inny mówi ze niech się inni pukna, bo nie samo amh o tym świadczy
Madzia82 lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzytam Wasze wpisy dziewczyny i muszę Wam powiedziec, ze w Anglii IVF wyglada podobnie a jednak różni się. M.in. Ani w jednym dniu stymulacji nie miałam sprawdzanego etradiolu, progesteronu czy jeszcze innego hormonu
Moje zarodki nazywali: słaby, średni bądz mocny a nie AB BC czyjeszcze inaczej :(Po transferze oprocz progesteronu nie dostałam żadnych innych leków. Gdy poprosiłam o zwolnienie z pracy powiedzieli, ze oni nie wystawiają imusze do rodzinnego sie wybrać on wystawi. w 9 dpt mam weryfikacje testem - sikanym. Beta , tylko w pzrypadku jeśli test wyjdzie pozytywny.
-
nick nieaktualnyhejka dziewczyny, ja juz po pierwszym zastrzyku z gonapeptylu. Wrazenia - myslalam, ze igle bede mniej czula, a tu jak ja wbijalam, czuc bylo wszystko (np nieraz jak mi krew pobierali, naprawde malo co czulam, chyba mieli ciensza igielke). Zrobilam tak jak radzily dziewczyny wczesniej, zeby odczekac 10 min po wyjeciu leku z lodowki - bedzie mniej pieklo. Moze cos w tym jest, troszke tylko zapieklo i troszke boli miejsce wkłucia, nic poza tym. Teraz zostalo tylko zaczerwienienie. Nie wiem czy dobrze zrozumialam, ale ide z tymi zastrzykami tak, ze zaczelam od wysokosci pepka i kazde nastepne zastrzyki wyzej nie robic, ale zeby bylo 2 cm conajmniej od innego miejsca wklucia. Gdy otworzylam lek, na czubku igly byla juz kropelka, wiec ja wytarlam wacikiem ze spirytusem, potem chyba jeszcze jedna mi kropelka wyleciala. W gonapeptylu nie ma raczej powietrza, bo lek juz jest gotowy, bynajmniej ja nic nie widzialam, nie bylo babelkow. Przy menopurze bedzie zabawa, ale to dopiero na koniec lipca, poczatek czerwca mam miec rozpoczecie stymulacji, wiec jeszcze jak cos bede sie was pytac, jak pomieszac miksturke itd No i jak juz zapodalam caly lek ze strzykawki - to potem zauwazylam, ze ze 2 kropelki nie do konca zuzylam z tej strzykawki, ale mam nadzieje, ze to nic zlego, nastepnym razem postaram sie do konca ten lek zuzyc. Sorki z gory, ze rozkladam ten caly opis zastrzyku na czynniki pierwsze, ale stresowalam sie rano i chcialam wszystko zrobic tak jak nalezy. Tak przy okazji - tez pewnie mialyscie podobne zaczerwienienie po zastrzykach, dlugo schodzi i czy robia sie z tego siniaki, czy niekoniecznie?
-
nick nieaktualnytakasobieja wrote:Profesor mi oznaczał progesteron co wizytę. Ale już RB oznaczyla ostatnie badanie przed punkcja.
Dziewczyny na razie się nie denerwuje do info ile się zaplodnilo.
To mój drugi krótki protokół z antagonista. Mam pco. Się pięknie i bezproblemowo stymuluje małymi dawkami. Hm zastanawia mnie jedno. . Chciałam oddać komorki do adopcji za Free. A gameta mi na to ze mam pco a oni biorą komórki od zdrowych całkowicie kobiet. Rozumiem. Ale u nich trzeba płacić za taką komórkę. Ja chciałabym żeby moje oddali za free. Jeśli któraś już by chciała. Różne są sytuacje. Są może ciut gorszej jakości Ale za darmo ktoś w końcu by je przygarnal. Poza tym moje pco to takie pco że jeden lekarz mi je stwierdza a inny mówi ze niech się inni pukna, bo nie samo amh o tym świadczy
a o tym to nie wiedzialam, myslalam, ze jak ogolnie dojrzala komorka to juz sie nadaje, a nie ze komorka od PCO-wiczki. Łukaszuk kiedys mi odp na forum jak zapytalam sie go apropo jakosci komorek:
"W zespole policystycznych jajników faktycznie wzrasta ryzyko hiperstymulacji; przy wysokim poziomie AMH może także wystąpić trudność z wystymulowaniem komórek jajowych. Wysokie AMH nie koreluje jednak z gorszą jakością komórek, a więc ich zdolnością do zapłodnienia. Postępowanie w Pani przypadku z pewnością będzie wymagało doświadczenia w prowadzeniu stymulacji i szczegółowej analizy." -
vvv008 ja też przechodzę jakoś delikatnie stymulację i też mnie to martwi
ale pewnie to normalne, że część z nas będzie przechodzić spokojnie a część będzie cierpieć..
Musimy liczyć na to, że jednak urosną nam zdrowe piękne komóreczki. Napisz po wizycie jak poszło.
Podobnie jak Ty również dużo piję podczas stymulacji. Brzuch mam jak balon. Czytałam, że picie podczas stymulacji jest bardzo ważne (wypłukują się toksyny, rozrzedzamy krew a nasze narządy są bardziej ukrwione).
Wyczytałam też, że na endometrium powinno się jeść codziennie garść orzechów brazylijskich.
Ja dodatkowo biorę wit D (wskazanie na endometriozę), magnez z wit B6 i B1, koenzym Q10 (podobno poprawia jakość komórek jajowych, ale jakiegoś szału nie ma). Mam zamiar również podjadać ananasa w pobliżu transferu (również rozrzedza krew, co sprzyja zagnieżdżeniu). Od 1 DS całkowicie wyeliminowałam kawę (daję jakoś radę ze zbożową), która podobno obniża płodność jeśli pije się >2 szklanki dziennie.
A prawda jest taka, że witaminki same nic nie dadzą. Tak jak ktoś napisał musi zadziałać wiele czynników.
Anna255 w gonapeptylu są pęcherzyki Odwróć strzykawkę do góry nogami i pstryknij palcem. Pęcherzyk powinien się pojawić. Ja też mam czasami zaczerwienienie, na początku miałam delikatną wysypkę. Szybko zniknie. Mnie mniej boli kiedy robie sobie taki fałd skórny, ściskam go i dopiero wprowadzam igłę. Jak już zaczynam wprowadzać gonanapeptyl puszczam skórę. Nie wiem jak pozostałym dziewczynom - ale mi to bardzo pomaga
Pierwszego dniaz gonapeptylem miałam straszne mdłości, a potem od czasu do czasu napady gorąca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 07:51
Anna255 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnna255 wrote:hejka dziewczyny, ja juz po pierwszym zastrzyku z gonapeptylu. Wrazenia - myslalam, ze igle bede mniej czula, a tu jak ja wbijalam, czuc bylo wszystko (np nieraz jak mi krew pobierali, naprawde malo co czulam, chyba mieli ciensza igielke). Zrobilam tak jak radzily dziewczyny wczesniej, zeby odczekac 10 min po wyjeciu leku z lodowki - bedzie mniej pieklo. Moze cos w tym jest, troszke tylko zapieklo i troszke boli miejsce wkłucia, nic poza tym. Teraz zostalo tylko zaczerwienienie. Nie wiem czy dobrze zrozumialam, ale ide z tymi zastrzykami tak, ze zaczelam od wysokosci pepka i kazde nastepne zastrzyki wyzej nie robic, ale zeby bylo 2 cm conajmniej od innego miejsca wklucia. Gdy otworzylam lek, na czubku igly byla juz kropelka, wiec ja wytarlam wacikiem ze spirytusem, potem chyba jeszcze jedna mi kropelka wyleciala. W gonapeptylu nie ma raczej powietrza, bo lek juz jest gotowy, bynajmniej ja nic nie widzialam, nie bylo babelkow. Przy menopurze bedzie zabawa, ale to dopiero na koniec lipca, poczatek czerwca mam miec rozpoczecie stymulacji, wiec jeszcze jak cos bede sie was pytac, jak pomieszac miksturke itd No i jak juz zapodalam caly lek ze strzykawki - to potem zauwazylam, ze ze 2 kropelki nie do konca zuzylam z tej strzykawki, ale mam nadzieje, ze to nic zlego, nastepnym razem postaram sie do konca ten lek zuzyc. Sorki z gory, ze rozkladam ten caly opis zastrzyku na czynniki pierwsze, ale stresowalam sie rano i chcialam wszystko zrobic tak jak nalezy. Tak przy okazji - tez pewnie mialyscie podobne zaczerwienienie po zastrzykach, dlugo schodzi i czy robia sie z tego siniaki, czy niekoniecznie?
też miałam taki czerwony plac ale zanikał po jakimś czasie, siniaka nie było, ale to fakt najgorsze zastrzyki w całej stymulce jaką miałam
Anna255 lubi tę wiadomość
-
Madzia ja też jestem nad morzemMadzia82 wrote:Czy Wy widzicie jaki nr str mamy. Stworzyłyśmy tu prawdziwą encyklopedie.
A ja Was wszystkie pozdrawiam znad morza;-) gdzie dokładnie jesteś bo ja w Stegnie
Również wszystkich serdecznie pozdrawiam
pragnaca dzidziusia, myszaaa lubią tę wiadomość
