IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia79 wrote:Widzę, że boli tylko te co zaciążyły? Czy się mylę?
Mylisz się. Beata miała hiperke, ja miałam, Madzia miała przy poprzedniej stymulacji i żadna z nas w ciąży nie była mimo bólu brzucha. Wyciąganie wniosków po 5 wpisach jest kiepskim pomysłem
-
tez moge sie pod tym podpisaćAnatolka wrote:Mylisz się. Beata miała hiperke, ja miałam, Madzia miała przy poprzedniej stymulacji i żadna z nas w ciąży nie była mimo bólu brzucha. Wyciąganie wniosków po 5 wpisach jest kiepskim pomysłem
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Ja histero mialam rok temu i wszytsko bylo w jak najlepszym porządku. Histero samo w sobie pomaga jezeli faktycznie jest problem jakis w macicy.
Ja mam bardzo słabe zarodki i niestety musze liczyc się z porażką
Ale scratching podobno pomaga - zarodki lubią się zagnieżdżać w bliznach... no i lekarze twierdzą, że histeroskopia pomaga... w takim celu mam mieć to badanie. Gdy spytałam, czy coś może w środku się dziać, to lekarz tego nie zakłada... cóż, zobaczymy.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
No nic... w poniedziałek wizyta u zobaczymy co powie dr, udalo mi sie umówić do P, więc nie jest źle. Pogadam z nim od serca i powiem co mnie nurtuje. Musze wykorzystać tą próbę w 100%!Asiula86 wrote:Ale scratching podobno pomaga - zarodki lubią się zagnieżdżać w bliznach... no i lekarze twierdzą, że histeroskopia pomaga... w takim celu mam mieć to badanie. Gdy spytałam, czy coś może w środku się dziać, to lekarz tego nie zakłada... cóż, zobaczymy.Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:No nic... w poniedziałek wizyta u zobaczymy co powie dr, udalo mi sie umówić do P, więc nie jest źle. Pogadam z nim od serca i powiem co mnie nurtuje. Musze wykorzystać tą próbę w 100%!
A jaki zarodek Ci został?Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Sysiaaaaa wrote:Taki sam jak mialam podawany ostatnio 2BB. Lepszych nie jestem w stanie stworzyć
Witaj w klubie, nam też został 2BB. I zarówno Neuberg jak i Kunicki stwierdzili, że są to całkiem niezłe zarodki...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Kazdy zarodek ma szanse. Sa na forum dziewczyny, którym nie wyszlo z tych najlepszych,a wyszło z tych słabszych. Teraz zaczynam sie obawiać czy on przetrwa odmrożenieAsiula86 wrote:Witaj w klubie, nam też został 2BB. I zarówno Neuberg jak i Kunicki stwierdzili, że są to całkiem niezłe zarodki...
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
kornelia777 wrote:Moim zdaniem możemy stanąć na głowie a jeśli to nie będzie TEN zarodek to nic nie zrobimy... Sama teraz polykam tonę suplementów ale wiem że to nic nie da, po prostu musi się milion czynników złożyć żeby to było to...
Zobacz np. Antonelka miała przebadany genetycznie poprzedni zarodek i się nie udało a teraz się udało tej zagadki nikt nie rozwiąże...
To prawda - zdrowy genetycznie, morfologicznie sredniaczek 5BC - bylam poztywnie nastawiona. Moj lekarz byl na urlopie, lekarz, ktory robil mi transfer zasial duzy niepokoj.
Moj zarodek - wiedzialam, ze to chlopiec - nawet sie nie zagniezdzil, beta 0 na kazdej weryfikacji, okres przyszedl dwa dni przed terminem pomimo brania lekow - dlaczego? Nie wiadomo.
Drugie podejscie bylo trudniejsze psychicznie - bo to ostatni zarodek. Lekarz powiedzial, ze w dzien transferu przychodze z pelnym pecherzem i dobrym nastawieniem. Rozkleilam sie wtedy, wiedzial, ze boje sie.
Powiedzial, ze nauka sie rozwija, sa w stanie badac komorki, zarodki ale nadal nie ma metod na podstawie, ktorych mozna stwierdzic dlaczego nie udaje sie (oczywiscie jesli podstawowe parametry sa ok). Musi byc ten moment, ten czas.....
Moja historia starania nie jest dluga ale dla mnie bolesna. Tak jak dla kazdej z Was - Wasza. Caly czas sie boje....bo to dopiero poczatek ale musi byc dobrze.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 17:23
Beata.D, Asiula86, Elmirka, pragnaca dzidziusia, Reni, Mimbla lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Antonelka wrote:To prawda - zdrowy genetycznie, morfologicznie sredniaczek 5BC - bylam poztywnie nastawiona. Moj lekarz byl na urlopie, lekarz, ktory robil mi transfer zasial duzy niepokoj.
Moj zarodek - wiedzialam, ze to chlopiec - nawet sie nie zagniezdzil, beta 0 na kazdej weryfikacji, okres przyszedl dwa dni przed terminem pomimo brania lekow - dlaczego? Nie wiadomo.
Drugie podejscie bylo trudniejsze psychicznie - bo to ostatni zarodek. Lekarz powiedzial, ze w dzien transferu przychodze z pelnym pecherzem i dobrym nastawieniem. Rozkleilam sie wtedy, wiedzial, ze boje sie.
Powiedzial, ze nauka sie rozwija, sa w stanie badac komorki, zarodki ale nadal nie ma metod na podstawie, ktorych mozna stwierdzic dlaczego nie udaje sie (oczywiscie jesli podstawowe parametry sa ok). Musi byc ten moment, ten czas.....
Moja historia starania nie jest dluga ale dla mnie bolesna. Tak jak dla kazdej z Was - Wasza. Caly czas sie boje....bo to dopiero poczatek ale musi byc dobrze.....
I dobrze będzie trzymać bedę kciuki .....:)ważne ze beta jest teraz czas na piękny przyrost ....wiem co czujes doskonale wiele przeszłam i teraz sie panicznie boje j7tro wizyta a ja sie boje czy bedą komórki bo sie za dobrze czuje na stymulacji ,mam wrażenie ze to sie dzieje poza mną
Antonelka lubi tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Anatolka głowa do góry pod serduchem nosisz skarb!!! Myślę, że obawa będzie już do końca w każdej z nas. Najpierw boimy się zabiegów, potem ten czas - uda się, czy nie, okres ciąży, oby było ok, urodzi się że było zdrowe. Myślę, że obawa to powinno być zamienna nazwa na każdą MATKĘ. a obok obawy równorzędne to nadzieja!!!
Uszy do góry. Musi być dobrze, baaaaaaaaaa nawet bardzo dobrze!!!
Antonelka, pragnaca dzidziusia, Nadira lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
vvv008 wrote:I dobrze będzie trzymać bedę kciuki .....:)ważne ze beta jest teraz czas na piękny przyrost ....wiem co czujes doskonale wiele przeszłam i teraz sie panicznie boje j7tro wizyta a ja sie boje czy bedą komórki bo sie za dobrze czuje na stymulacji ,mam wrażenie ze to sie dzieje poza mną
Wiesz ja tez czulam sie dobrze w czasie stymulacji.
Slyszalam, ze Dziewczyny maja mdlosci, bole glowy...Ja czulam sie tylko pelna...czulam ze przybylo mi kilka centymertow i kg - to zatrzymanie wody wg mnie. Czulam bol jajnikow ale odbieralam to jako dobry znak. Ja przyjmowlam dosc duze dawki menopuru - tak sadze bo ma niskie amh. Spodziewalam sie, ze bedzie gorzej
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
nick nieaktualnyWiecie co mój piękny zarodek 4aa-poronienie zatrzymane, kolejny wspaniały - beta 0. Więc ja już chyba nie będę patrzeć na te klasy zarodków co ma być to będzie .. Jakoś te dobre nie dały zdrowej ciąży, teraz pozytywnie nastawiam się na te słabsze, nic innego nam nie pozostaje.Sysiaaaaa wrote:Taki sam jak mialam podawany ostatnio 2BB. Lepszych nie jestem w stanie stworzyć
-
Anna255 wrote:Beata, a jakie mialas AMH i czy masz PCO?
Aniu nie mam PCO a AMH 2,36 po ktorym lekarz stwierdzil ze slabiutko. A potem dowalil Gonal F 300 od poczatku stymulacji
Po histeroskopii w 2dc(po 3miesiacach od stymulacji)mialam jeszcze raz sprawdzane jajniki i cala reszte ktora sie bada USG i bylo czysto Ogolnie mam stwierdzona nieplodnosc idiopatyczna.Wyniki mielismy ok-spermiogram meza niby tez ale po punkcji i rozwoju po 3dobie smię wątpić Nie pamietam juz ile mi sie rozwijalo groszkow do 3 doby(ok 17!) ale do 5doby dotrwaly tylko 2!!! I przy drugim podejsciu do krio asystentka sie sama zapytala-a.. u nas problem po meskiej stronie?! I wtedy zrobilam wielkie galy bo nie bylo mi nic na ten temat wiadomo 
Lekarz przyczepil sie niskiego AMH.Teraz,po tylu przesciach wiem ze mnie totalnie olal i nie byl kompetentny w tym co robi i za co bierze kase-jestem wypalona tym wszystkim
-
Nie mysl o tych klasach, ja przy pierwszym podejsciu za bardzo to analizowalam.
Ja lekow nie bralam zadnych - poza kwasem foliowym na recepte, estrofem, lutinus i luteina od 2 dpt. A i relanium przez 4 dni, chcociaz lekarz pytal czy biore czy sobie darowalam. Ja uwazam sie za panikare ale dr ostatnio zdziwil sie jak mu powiedzialam, ze taka jestem. On mnie tak nie odbiera. Ale widocznie tak mam - w pracy tez jestem postrzegana za opanowana osoba a tutaj - juz mnie poznalyscie troche
Ale posluchalam Was i wlaczylam tego slynnego ananasa - stwierdzilam, ze nie zaszkodzi jedzony z umiarem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 18:43
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Też podczas stymulacji dobrze się czułam, co mnie oczywiście martwiło (idiotka;)). Lekarz widział, że się tym stresuję, ale w sumie nie było powodu, bo z 12 pęcherzyków 10 komórek jajowych było dojrzałych
A strach będzie nam towarzyszył już do końca życia - najpierw o wszystkie badania, procedury, później o ciążę i do końca życia o dziecko/dzieci.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Beata.D wrote:Aniu nie mam PCO a AMH 2,36 po ktorym lekarz stwierdzil ze slabiutko. A potem dowalil Gonal F 300 od poczatku stymulacji
Po histeroskopii w 2dc(po 3miesiacach od stymulacji)mialam jeszcze raz sprawdzane jajniki i cala reszte ktora sie bada USG i bylo czysto Ogolnie mam stwierdzona nieplodnosc idiopatyczna.Wyniki mielismy ok-spermiogram meza niby tez ale po punkcji i rozwoju po 3dobie smię wątpić Nie pamietam juz ile mi sie rozwijalo groszkow do 3 doby(ok 17!) ale do 5doby dotrwaly tylko 2!!! I przy drugim podejsciu do krio asystentka sie sama zapytala-a.. u nas problem po meskiej stronie?! I wtedy zrobilam wielkie galy bo nie bylo mi nic na ten temat wiadomo Lekarz przyczepil sie niskiego AMH.Teraz,po tylu przesciach wiem ze mnie totalnie olal i nie byl kompetentny w tym co robi i za co bierze kase-jestem wypalona tym wszystkim
Amh 2,36 - dla mnie marzenie. Ja mam 0,33. Nie wiem czy podchodzisz komercyjnie czy rzadowo ale moze warto skonsultowac z innym lekarzem....7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Antonelka wrote:Wiesz ja tez czulam sie dobrze w czasie stymulacji.
Slyszalam, ze Dziewczyny maja mdlosci, bole glowy...Ja czulam sie tylko pelna...czulam ze przybylo mi kilka centymertow i kg - to zatrzymanie wody wg mnie. Czulam bol jajnikow ale odbieralam to jako dobry znak. Ja przyjmowlam dosc duze dawki menopuru - tak sadze bo ma niskie amh. Spodziewalam sie, ze bedzie gorzej
Troszkę mnie pocieszyłaś dziękuje Mam nadzieje ,że będzie chociaż te 6 komórek ... jeszcze ta punkcja ,której się boje przez żylaki Ja mam menoprur w dawce 150 a przed 2 dni 225 to dużo ? Amh 6.8 ....Też się czuje taka osiążała ogranizm jakby wodę zbierał A pije strasznie dużo za to jedzenie może nie istnieć ...
Asiula86 Masz racje z tym strachem zawsze będzie Nam towarzyszły .... dużo przeszłyśmy dużo przejdziemy nic nie jest łatwe ....
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka
