WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
I tak naprawdę to wszystko jest z naszej kasy. Na uchodźców mają, to i nasze ifv muszą miećMoniaa wrote:3 Procedury to 3 stymulowane cykle. Przy 1 i 2 procedurze zapładniają max 6 komórek, przy 3 moga zapłodnić wszystkie.
I nie jest to in vitro na nfz, bo on tu nic nie refunduje, no chyba że leki. A jest to in vitro finansowane z kasy ministerstwa zdrowia.
Ciąża bliźniacza, córka i syn
-
Ja za leki zapłaciłam ok 2 tysplimka_bum wrote:hej dziewczyny, czy któraś z was podchodziła do ivf z protokołem krótkim z antagonistą w ramach NFZ ? jakie poniosłyście koszty leków ?Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
Dokładnie tak, ja również dostalam wcześnie @ raz w 8 dpt a raz w 6 dpt, ale plamienie nie musi oznaczać nadchodzącej @, najlepiej leć jutro zrobić betęAntonelka wrote:Jak dasz rade zrob bete - ja mialam przy pierwszym podejsciu tak, @ W 8dpt ale lekarz kazal robic bete.
Krwawienie moze sie zdarzyc i nie musi oznaczac dla nas najgorszego
Sansivieria lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualnydziewczyny z invicta wroclaw - my jutro z moim mamy jechac rano na oddanie nasienia do depozytu - teraz nie wiem, moj specjalnie przylecial, a tu nie wiem, czy w ogole oddamy nasienie, jak tam pradu nie ma. Skoro oddawac nasienie mozna tylko we wtorki i czwartki
to pewnie je gdzies zabieraja do laboratorium, nie wiem sama bo byl problem z pobraniem krwi, odwolywali, boje sie jak bedzie w przypadku nasienia
-
muszynka wrote:No to nie wiem dlaczego pielegniarka powiedziała mi o tabletce. Nie chcialabym przezywac tego na tzw żywca... Moze ktoras z Was leczy się w invicta wroclaw i da mi znać jak to jest. Z góry dziękuję
Hej moge napisać na "świerzo"wczoraj miałam punkcje jedynym kiepskim momentem jest węflon i czas do momentu znieczuleni.nie obawiaj sie ,że robi@ na żywca tabletek też nie dają jest znieczulenie w zastrzyku w węflon po którym zasypiasz i budzisz sie po a jak cokolwiek boli błyskawicznie dostaje sie lek .....
Anna225 podejrzewam ,że dziś działa juz wszystko poprawnie ....wczoraj fakt armagedon no.ale poradzili.sobie :)choc ja rozpiski leków obiecanej na maila nadal nie mam ....
A wczoraj odwoływali i wyniki z krwi i oddanie nasienia jedyne co funkcjonowało to pick up i kilka wizyt bez wystawienia recept ale z USG.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 05:57
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnynie pojechałam na betę, a tu przez noc susza i na aplikatorze mini mini brązowego śluzu, poczekam dzień dzisiejszy jak się nie rozkręci to jutro pojadę w końcu na betę, albo to @ która nie może nadejść ze wzgledu na progesteron albo nie wiem, na plamienie implantacyjne za późno wczoraj by było bo to w sumie 11 dzień po owu....
sądzę że to @
-
myszaaa wrote:nie pojechałam na betę, a tu przez noc susza i na aplikatorze mini mini brązowego śluzu, poczekam dzień dzisiejszy jak się nie rozkręci to jutro pojadę w końcu na betę, albo to @ która nie może nadejść ze wzgledu na progesteron albo nie wiem, na plamienie implantacyjne za późno wczoraj by było bo to w sumie 11 dzień po owu....
sądzę że to @
Jesli ma byc to @ to przyjdzie ale moj lekarz zawsze mowi przy kazdej wizycie i wczesniej i teraz, ze mam nie denerwowac sie przy plemienach...nawet lekkim krwawieniu. Ja wiem, co czujesz bo u mnie byla podobna sytuacja.... ale moja przyjaciolka miala przed terminem skapy @ i jest ok.
U mnie leki nie zatrzymaly @... moze cos sie zbedengo zluszcza.....wiec jeszcze nie trac wiaryWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 07:05
myszaaa lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
nick nieaktualnyAntonelka wrote:Jesli ma byc to @ to przyjdzie ale moj lekarz zawsze mowi przy kazdej wizycie i wczesniej i teraz, ze mam nie denerwowac sie przy plemienach...nawet lekkim krwawieniu. Ja wiem, co czujesz bo u mnie byla podobna sytuacja.... ale moja przyjaciolka miala przed terminem skapy @ i jest ok.
U mnie leki nie zatrzymaly @... moze cos sie zbedengo zluszcza.....wiec jeszcze nie trac wiary
żałuję że nie pojechałam jednak dziś ale byłam bardzo zrezygnowana teraz siedzę w pracy i co chwile latam patrzeć czy coś leci...
mam jeszcze nadżerkę może to ona coś plami...
no nic wyjaśni się dziś lub jutro
trzymajcie kciuki jeszcze :* -
nick nieaktualnyAntonelka wrote:Trzymamy
A moze po pracy zrobisz? U mnie klinice wynik jest po 2h ...juz na portalu on line....
nie mam takiej opcji pobieranie jest tylko do 12 ;/ a wynik na drugi dzień, jedynie w szpitalu ale też pobierają do 13 tylko ... a nie zdążę i nie mam czym dojechać, jestem tak wściekła że nie pojechałam dziś, wiedziałabym chociaż czy pakować tą luteinę ;/ -
Słuchajcie mam brać teraz do transferu inofolik i zastanawiam się po co? Brałam przed stymulacja na poprawę jakości komórek (PCO i insulinooporność), ale potem już nie. Czy ten inofolik ma jakiś wpływ na transfer?2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Piggy wrote:Słuchajcie mam brać teraz do transferu inofolik i zastanawiam się po co? Brałam przed stymulacja na poprawę jakości komórek (PCO i insulinooporność), ale potem już nie. Czy ten inofolik ma jakiś wpływ na transfer?
z tego co wiem to jest bogaty w kwas foliowy i jest suplementem diety
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
no ale ja biore kwas foliowy 5 mg i do tego jest jeszcze w Femibionie, który tez mam brać. Zastanawia mnie bardziej Inozytol w inofoliku. Może to na te moją mutację MTHFR też ma wpływ.
Dodatkowo tym razem mam dostac Clexane po transferze2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
nick nieaktualnyvvv008 wrote:Hej moge napisać na "świerzo"wczoraj miałam punkcje jedynym kiepskim momentem jest węflon i czas do momentu znieczuleni.nie obawiaj sie ,że robi@ na żywca tabletek też nie dają jest znieczulenie w zastrzyku w węflon po którym zasypiasz i budzisz sie po a jak cokolwiek boli błyskawicznie dostaje sie lek .....
Anna225 podejrzewam ,że dziś działa juz wszystko poprawnie ....wczoraj fakt armagedon no.ale poradzili.sobie :)choc ja rozpiski leków obiecanej na maila nadal nie mam ....
A wczoraj odwoływali i wyniki z krwi i oddanie nasienia jedyne co funkcjonowało to pick up i kilka wizyt bez wystawienia recept ale z USG.
to jest jakas masakra, zajechalismy rano, klinia zamknieta, nawet notki nie ma ze dzis zamkniete, dzwonilam 2 razy na infolinie, dzis maja naprawic planowo cala usterke, ale kliniki dzis nie otworza... wkur.... jestem na maxa - moj specjalnie przylecial na oddanie nasienia - a tu klinka zamknieta, bo burza byla i pradu nie ma. Czy mozna miec gorszego pecha, tyle przeszkod przed podejsciem do pierwszego IVF, ze idzie sie wykonczyc... zawsze cos, no i akurat moj przylecial jak byla burza - ja juz nie wiem co robic. Pojechalismy do invimedu, myslac ze moze tam oddamy w razie czeo nasienie do depozytu - ale trzeba bylo sie tez wczesniej umawiac i miec aktualne badania (ktore mamy w invicta) wiec nic dzis juz nie moglismy zdzialac. Ja nie wiem, jak oni tak po prostu zamkneli klinike - a jakies agregaty, to jest porazka z ta klinika. Czasem mysle, ze moze nie jest nam dane to dziecko, skoro nawet do IVF nie moze dojsc, najpierw mnie odwolali, bo zabraklo kasy na to polrocze, a teraz nie maja pradu.
Moze uda sie mojemu cudem przyleciec raz jeszcze na poczatku sierpnia - zeby oddac nasienie, a jak nie - to nie wiem, myslicie czy mozliwe jest to, zeby zamrozic moje wystymulowane komorki i przelozyc transfer na kolejny cykl np crio? Bo jak moj nie bedzie mogl przyleciec, to nie wiem czy jest sens sie w ogole stymulowac? Ja juz opadam z sil, moj tez - nie wierzymy juz jak mozliwe jest to, ze znowu mamy pecha... -
Piggy wrote:Słuchajcie mam brać teraz do transferu inofolik i zastanawiam się po co? Brałam przed stymulacja na poprawę jakości komórek (PCO i insulinooporność), ale potem już nie. Czy ten inofolik ma jakiś wpływ na transfer?
Ja też brałam inofolik w trakcie stymulacji na poprawę komórek. Potem już nie brałam.
Ciekawe czy by mi też teraz zlecił go brać. Jutro mam wizytę to mam nadzieję, że się dowiem kiedy crio będzie możliwe i jakie leki mam brać. -
Myszaa nie pojechałaś to trudno rzeczywiście jakbyś miała dostać @ to i tak nic nie poradzisz:/ trzymam mocno kciuki zeby jednak nie przyszła!!!!
Ja dzis 14dpt wczoraj zrobiłam betę i rośnie ładnie, oby tak dalej. W piatek idę na usg moze cos juz bedzie widac:)
justa1234, Lilou1984, Elmirka, duza lubią tę wiadomość
Aniołek 03.2013 (6tc)
Aniołek 02.2015 (6tc)
Aniołek 01.2017 (10tc)
-
Infolic poprawia komórki jajowej z tego co wiem .
Anna255 no nie zartuj! Ale pech.
Jest mowa o punkcji... Pierwsza lepiej przeżyłam. A powiedzcie mi czemu przy pierwszej dostałam maskę tlenowa a teraz nie? Nie mogłam się teraz podnieść z łóżka bo wymiotowac mi się chciało, dostałam lek przeciwwymiotny. I pomyliłam anestezjologia z mężem pytałam gazy mąż mnie przesuwa na łóżko hehe
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
