X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy wrote:
    Sysiaaaaa może poprostu powiedz ze idziesz do lekarza a potem zadzwoń ze dostałaś zwolnienie i cie nie będzie dluzej.
    Ja w sumie ciesze się ze powiedziałam w pracy. Szefowa nie robi mi wymówek i dodatkowo kibicuje.
    U Ciebie jest inna sytuacja. Mozna powiedzieć, ze przyjemna atmosfera. W korpo, to jest wyścig szczurów

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 08:36

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vvv008 wrote:
    Amh 6,8 a moje leki i ich ceny są po prostu spowodowane moim cudnym lekarzem .....nawet luteine doustną 50 mg mam na 100%bo tak zdecydował w wczoraj mój gin mi na regundacje wypisał niby głupia luteina a sie zbiera dodam,że lekarz z kliniki ma umowe podpisaną tylko jest gburem ...menopur tez w ampułkach po 75j a 150 do przyjęcia dziennie bo po co wypisać inny refundowany ...nie zdziwie sie jak ma układ z apteką i ogólnie mu nie ponosku bo on chciał 3 iui przed programem a jego.szef zadecydował ze od razu ivf ...
    Ja bym na Twoim miejscu się oburzyła i powiedziała lekarzowi ze masz ubezpieczenie w nfz i należą Ci się leki refundowane i niech wypisuje inne dawki, i tyle! I to będzie Twój problem w oddzielaniu menopuru z 1 ampuły... No co za pajace...

    Kava lubi tę wiadomość

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    Ja bym na Twoim miejscu się oburzyła i powiedziała lekarzowi ze masz ubezpieczenie w nfz i należą Ci się leki refundowane i niech wypisuje inne dawki, i tyle! I to będzie Twój problem w oddzielaniu menopuru z 1 ampuły... No co za pajace...


    Ja juz sie na tyle oburzyłam po tym.jak mnie nastraszył przed transferem ze sama drobnica ze przez żylaki nie da sie pobrac i bedzie hipetks ze sie przeniosłsm do innej lekarki ale po jaką cholere straszył ze punkcji moge nie przeżyc bo sie wykrwawie ?zyje 11 pobranych a o nim czeka mnie rozmowa z szefem kliniki gdy tylko bede u niego na wizycie ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 08:47

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butter wrote:
    hej dziewczyny, wczoraj miałam wizytę w krakowie i 1dc lekarz rozpisał mi od 2 dnia gonapeptyl, a od 3 gonapeptyl i puregon, wizyte miałam na 20, wyszłam z kliniki po 21, nigdzie nie mogłam tych leków wczoraj kupić, połowa aptek pozamykana, jakaś masakra. Nie wiem co mam robić, te leki sa na zamówienie. Czy ktoś się orientuje gdzie można je kupić w krakowie albo kielcach :(

    podobno tu jest w rozsadnych cenach:

    http://www.aprydz.pl/

    gretka
  • kookana1987 Autorytet
    Postów: 305 340

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, za niedługo zaczynam przygodę z in-vitro oby ta zakonczyla sie powodzeniem...szczerze to mam juz dosc tych wszystkich badan, pobieran krwi, szpitali... czytam Wasze komentarze i widze że rożnie z tym bywa, boje się że znowu będzie lipa :/ u mnie jest problem z pękaniem pęcherzy. Obecnie biore inofolic i czekam na pierwszą stymulacje do in vitro.

    (20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
    (21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
    (28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
    (18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
    (23/03/2016)(25/05/2016) - transfery :(
    (13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
    (16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VVV no cóż za imbecyl ... ale są ludzie i ludziska. Mnie lekarka się pyta czy chce jakieś luteiny refundowane czy lutinus. Ja jednak po przejściach z progesteronem wybieram lutinus i nie chcę z luteiną eksperymentować. A choć jestem z Białegostoku to kupuję w Wawie opakowanie za 109zł.

  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookana powodzenia! :)

    Piggy Sysia mocno trzymam kciuki za Wasz czwartek!

  • truskafffffka Przyjaciółka
    Postów: 73 86

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Dziewczyny mam dzisiaj strasznego dola :((
    Jutro bedzie tydzien po transferze a ja nie mam żadnych objawów. ?.nic...cycki nie bola, brzuch nie boli, jajniki mnie od czasu do czasu zakluja ale to raczej efekt torbielek po stymulacji...zadnego plamienia implantacyjnego...nic...

    Jeszcze w swojej glupocie zrobilam dzisiaj test ciazowy, ktory oczywiście nie wyszedl...tzn wyszla jakas mega blada kreska ale to raczej jest miejsce gdie nakladaja odczynnik ; (

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    VVV no cóż za imbecyl ... ale są ludzie i ludziska. Mnie lekarka się pyta czy chce jakieś luteiny refundowane czy lutinus. Ja jednak po przejściach z progesteronem wybieram lutinus i nie chcę z luteiną eksperymentować. A choć jestem z Białegostoku to kupuję w Wawie opakowanie za 109zł.

    A w jakiej aptece w Wawie kupujesz?

    Moniaa lubi tę wiadomość

  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Kurde Dziewczyny mam dzisiaj strasznego dola :((
    Jutro bedzie tydzien po transferze a ja nie mam żadnych objawów. ?.nic...cycki nie bola, brzuch nie boli, jajniki mnie od czasu do czasu zakluja ale to raczej efekt torbielek po stymulacji...zadnego plamienia implantacyjnego...nic...

    Jeszcze w swojej glupocie zrobilam dzisiaj test ciazowy, ktory oczywiście nie wyszedl...tzn wyszla jakas mega blada kreska ale to raczej jest miejsce gdie nakladaja odczynnik ; (

    Laska ja wczoraj miałam taki dzień, nawet wpadłam w histeryczny płacz jak małżonek z pracy wrócił ( a płacz zdarza mi się wyjątkowo rzadko). Przetrwaj to jakoś :) będzie dobrze, zajmij myśli czymś :)może meliski się napij :)

    truskafffffka lubi tę wiadomość

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • truskafffffka Przyjaciółka
    Postów: 73 86

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Guniaczku, a ty kiedy testujesz? Masz jakies przeczucia?
    O i mialysmy transfer w tym samym dniu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 09:30

  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskafffka skoro coś wyszło to może idź na bete? Już nie pamiętam ilu dniowy zarodek dostałaś, ale jeśli 5-dniowy to już coś powinno wyjść.

    truskafffffka lubi tę wiadomość

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Kurde Dziewczyny mam dzisiaj strasznego dola :((
    Jutro bedzie tydzien po transferze a ja nie mam żadnych objawów. ?.nic...cycki nie bola, brzuch nie boli, jajniki mnie od czasu do czasu zakluja ale to raczej efekt torbielek po stymulacji...zadnego plamienia implantacyjnego...nic...

    Jeszcze w swojej glupocie zrobilam dzisiaj test ciazowy, ktory oczywiście nie wyszedl...tzn wyszla jakas mega blada kreska ale to raczej jest miejsce gdie nakladaja odczynnik ; (


    7 dni to za wcześnie mam tak samo zero objawów i taki cien bladej kreski w 8dpt ...trzymaj sie ...będzie dobrze....

    Moniaa jak mnie badania przed 2 podejściem nie zrujnują to może też wezme lutinus ale to niestety od kasy zależy ....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 09:35

    truskafffffka lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Dzieki Guniaczku, a ty kiedy testujesz? Masz jakies przeczucia?

    rano byłam na becie i czekam na wyniki.....ale mam złe przeczucia, dostałam morulkę, więc szanse są nikłe :(

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • truskafffffka Przyjaciółka
    Postów: 73 86

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guniaczku trzeba byc dobrej mysli, mi moja pani dr powiedziala, ze jak bede podchodzic negatywnie to na pewno nic z tego nie wyjdzie. Wiec trzymam za ciebie bardzo mocno kciuki!

    Madzia82 mialam podanego 2 dniowego bąbla, na bete pojde w piatek, mam nadzieje, ze jakos wytrzymam...

  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guniaczek, mi wczoraj Pani w lab powiedziała, że ta II weryfikacja powinna wyjść ale nie zawsze tak jest. Daj znać jak wyniki. Mamy identyczną sytuację. Ten sam zarodek. Mi coś tam ruszyło. Nie spodziewaj się dużej bety, bo przecież nasze słoneczka potrzebują czasu na rozgoszczenie się. Spokojnie.

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę na zakupy warzywno owocowe, bo ocipieję tutaj....niby mam przeświadczenie że nic z tego, ale ciągnie mnie w podbrzuszu strasznie i cycki bolą na maxa i mam dzis jakiś dziwny euforyczny nastrój i mam mętlik w głowie, zanim oblecę warzywniaki to pewnie zyskam z pol godziny niemyślenia ;)

    I chyba pójdę się do św. Anny pomodlić....


    Agulasku, ale ty masz 2 razy większą szansę....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 09:41

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Kurde Dziewczyny mam dzisiaj strasznego dola :((
    Jutro bedzie tydzien po transferze a ja nie mam żadnych objawów. ?.nic...cycki nie bola, brzuch nie boli, jajniki mnie od czasu do czasu zakluja ale to raczej efekt torbielek po stymulacji...zadnego plamienia implantacyjnego...nic...

    Jeszcze w swojej glupocie zrobilam dzisiaj test ciazowy, ktory oczywiście nie wyszedl...tzn wyszla jakas mega blada kreska ale to raczej jest miejsce gdie nakladaja odczynnik ; (

    Glowa do gory. Wcale na tym etapie nie musisz miec zadnych objawow, a cien cienia drugiej kreski to bardzo dobry znak jak na 7 dpt, biorac pod uwage ze zazwyczaj testy maja czulosc 25...
    Ja 9 dpt mialam bete 50 wiec dwa dni wczesniej test by nie wyszedl...

    Trzymam kciuki za Was wszystkie. Za pozytywne bety w sierpniu!

    Ja wczoraj wyszlam ze szpitala. Hiperka odpuscila. Siedze na l4 bo jajniki nadal wielkie. Ale cudownie jest kiedy juz nie boli...a ja nie zygam dalej niz widze....

    Wczoraj przy wypisie mnie jeszcze zestresowali bo zrobili mi usg. Okazalo sie ze mam 1 pecherzyk w macicy 22 mm...
    Ale nie widac zarodka. Powiedzieli ze jest pusty!!! 2 lekarzy sprawdzalo na usg. 15 min trzymali mnie na fotelu! Mialam juz najgorsze mysli...
    "Prosze zrobic jeszcze usg za tydzien...moze sie cos ruszy". Koszmar!

    Po wyjsciu ze szpitala cali w nerwach pojechalismy z mezem prosto do mojego lekarza prowadzacego moje in vitro
    Zrobil mi usg. Co sie okazalo....
    W pecherzyku jest pieknie pikajacy babelek! Poplakalam sie ze szczescia i ulgi...dzisiaj mamy podobno 5 tydzien i 5 dzien Naszej ciazy
    Nikomu nie zycze takich nerwow....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 09:40

    truskafffffka, Moniaa, agulas, takasobieja, kotkapc, Asiula86, Beata.D, Konwalia lubią tę wiadomość

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 14:16

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou cudownie :):):):) normalnie aż mnie gardło ścisnęło :):)po prostu cudownie :)

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
‹‹ 1588 1589 1590 1591 1592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ