X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka_A. wrote:
    Bardzo ciekawa jest także pozycja "Nadzieja na nowe życie. Poradnik dla marzących o dziecku" Joanna Kwaśniewska, Justyna Kuczmierowska, Agnieszka Doboszyńska. Jestem w trakcie jej czytania.

    Przeczytałam ją całą. Polecam. Jest lepsza niż książki Bogdy Pawelec.

    Elmirka, Agnieszka_A. lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kto mnie zna, to dobrze wie, ze latwo sie nie poddam! Teraz jest za wcześnie i chcę odpocząć. Zacznę żyć! Moze jakieś wakacje, może inna przyjemność. Zaczniemy zbierac kasę na program z dawstwem komórek,ewentualnie weźmiemy kredyt, ale to dopiero na wiosnę. Zobaczymy co przeniesie nam los

    agulas, shooa, Asiula86, truskafffffka, margo001, Agnieszka_A., czarownica_tea, Tosia 1981, Agi83, triss, sylwiaśta159, Piggy, aszka, roletka, gosia81, Lilou1984, Konwalia, MałaMi83, Viki26, Mimi86, sylvuś, Justine, Beata.D lubią tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia przytulam bardzo mocno <3 <3

  • mia6 Autorytet
    Postów: 419 773

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Umowę podpisuje się najczęściej w dniu punkcji przed zabiegiem. Myślę, że jeśli wcinasz Ovulastan na zalecenie lekarza to zostanie to potraktowane jako takie "wyciszanie" przygotowujące i zalapiesz się. Mam koleżankę w tej samej sytuacji u nich (zjada 3 op antyków przez torbiel) i lekarz powiedział, że po 3 zaczynają, czyli do 3 tyg. Umowy nie ma na 100%

    Dziękuje Ci bardzo :) Uspokoiłaś mnie :)


    Sysiu, przytulam mocno i wspieram <3 Trzymaj się dzielnie <3

    ckai3e3kq5o7xu9o.png





  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia, życzę Ci, żeby po drodze w realizacji tych innych przyjemności z zaskoczenia i niespodziewanie pojawiło się, o czym najbardziej pragniesz.
    Powodzenia :*

  • truskafffffka Przyjaciółka
    Postów: 73 86

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    truskafffka jak się czujesz? kiedy kolejna weryfikacja/usg??

    Kupiłam sobie książkę w oczekiwaniu na dziecko.Ogólnie na razie jestem zachwycona i żałuję, że wcześniej jej nie kupiłam..
    Opisane jest co odczuwa kobieta, co odczuwa meżczyzna i troszkę pomogło mi to zrozumieć zachowanie mojego męża. Kiedy ja ze łzami w oczach patrzyłam na mamusie z wózeczkami i kiedy widziałam ich niesłychanie więcej niż wcześniej, on tego nie dostrzegał... I uwaga... to podobno normalne.
    W książce jest opisane dosłownie wszystko. Od planowania i starań (udanych/nieudanych) o dziecko po cesarskie cięcie... Na razie doczytałam do podejrzeń o ciąży :P

    Czuje sie jakbym w ogole nie byla w ciazy i to mnie troche martwi...czy wszystko jest ok...
    Jutro ide na pierwsze usg i ogladanie pecherzyka i troche sie stresuje...
    A ty masz jakies objawy juz? Ja sobie czytam w necie co sie dzieje w poszczegolnych tygodniach i rozne ciazowe ciekawostki i troche jestemm przerazona tym wszystkim...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia strasznie mi przykro :(

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia- przytulam mocno i wierzę głęboko że Wam się uda, nie w ten to w inny sposób

    dxomcwa16q3sloop.png
  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaa strasznie mi przykro że Cie to spotkało a zarazem podziwiam Cie za siłę którą masz do walki <3

    Mam do was jeszcze pytanie prze stymulacji miałam 9 dojrzałych komórek. Miałam klasyczne ivf i z 6 zapłodniła sie tylko jedna i przetrwała do stadium blastocysty 2BB. I zastanawiam sie dlaczego tylko jedna komórka sie zapłodniła??? dodam że nasienie było bardzo dobre.

  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik wrote:

    Mam do was jeszcze pytanie prze stymulacji miałam 9 dojrzałych komórek. Miałam klasyczne ivf i z 6 zapłodniła sie tylko jedna i przetrwała do stadium blastocysty 2BB. I zastanawiam sie dlaczego tylko jedna komórka sie zapłodniła??? dodam że nasienie było bardzo dobre.


    zobacz u mnie w stopce - za pierwszym podejsciem z 10 komorek pobranych zadna się nie zapłodniła...
    Przy drugim podejsciu mamy z 16 komórek 10 zamrozonych blastocyst (no już 8 bo dwie podane ;) )
    chyba nie ma reguły, podobno rodzaj stymulacji, długośc rodzaj i dawki leków moga mieć wpływ. Ale czy tak jest......

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 11:44

  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ancoma wrote:
    Dziewczyny mam pytanie troche z innej beczki
    Czy korzystałyście kiedyś z "coachingu płodności" a konkretnie chodzi mi o Pania psycholog Monikę Szadkowską ?
    Jeśli tak to jak wyglądaja sesje ?/ W sumie to jakiekolwiek inforamcje beda przydatne
    Hej, odezwała się do mnie ta Pani, pisze, że możliwe są rozmowy przez skype, może zainteresuje Cię to ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 12:07

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    zobacz u mnie w stopce - za pierwszym podejsciem z 10 komorek pobranych zadna się nie zapłodniła...
    Przy drugim podejsciu mamy z 16 komórek 10 zamrozonych blastocyst (no już 8 bo dwie podane ;) )
    chyba nie ma reguły, podobno rodzaj stymulacji, długośc rodzaj i dawki leków moga mieć wpływ. Ale czy tak jest......

    Dziekuje a ja już myślałam że to moja wina..
    Lekarz też coś wspomniał o stymulacji że mogła być nie właściwa gdyż ja miałam dość duże dawki menopuru na początku po 300 a reszte po 225.
    A ty przy drugim podejściu jakie miałaś dawki??

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Dziekuje za kciuki i za każde słowo wsparcia. Beta z dzis tylko 66, wiec leki na bok i czekam na najbardziej w życiu niechcianą @.


    Sysiu....wspieram myslami

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monik u mnie za pierwszym razem tylko menopur 75j, za drugim razem menopur 150j plus dodatkowo przez 4 dni gonal. Byłam przestymulowana bo estradiol prawie 8000 ale za to udało się uzyskać ładne zarodki. Tyle ze
    ja mam dosyc wysokie AMH 5,5.

    Ja po pierwszym podejsciu też chciałam zrezygnować, miałam mega doła, wydawało mi się ze jestem do niczego.... 0/10 to na prawde fatalny wynik. Lekarz mnie przekonał i jestem mu za to wdzieczna

    Wiec głowa do góry kochana! za drugim razem lekarz ma już wiedzę na Twój temat, tego jak odpowiadasz na leki więc jest mu łatwiej dobrać odpowiednie dawki do Twojego konkretnego przypadku :)

    olala, Viki26 lubią tę wiadomość

  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-) mam nadzieję że tak będzie jak piszesz ;-)

    Ale do stycznia (drugie podejście) jeszcze tak dalekoooo...

  • kookana1987 Autorytet
    Postów: 305 340

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dziś byłam na wizycie myślałam ze idę po stymulanty a tu znowu mały torbiel jest (19 mm) i znowu 3 tyg na antykoncepcji :( i oczekiwanie... już myślałam ze do Was dołączę a tu lipa. ehhh... taki moj los...

    (20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
    (21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
    (28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
    (18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
    (23/03/2016)(25/05/2016) - transfery :(
    (13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
    (16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookana 3 tygodnie szybko miną i zaczniecie pełną parą :)

    Monik a dlaczego czekacie do stycznia? kolejka w klinice?

    kookana1987 lubi tę wiadomość

  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:

    Monik a dlaczego czekacie do stycznia? kolejka w klinice?

    Tak, taka kolejka :-( myślałam o przeniesieniu sie do innej kliniki która ma jeszcze fundusze ale te które mają sa na południu polski i nie wiem czy mi sie opłaca przenosić. Boję sie że jak sie przeniose to tam może być to samo za miesiąc czy dwa a na dodatek musiałabym całą polskę zjeżdzić na wizyty :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 12:37

  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik wrote:
    Tak, taka kolejka :-( myślałam o przeniesieniu sie do innej kliniki która ma jeszcze fundusze ale te które mają sa na południu polski i nie wiem czy mi sie opłaca przenosić. Boję sie że jak sie przeniose to tam może być to samo za miesiąc czy dwa a na dodatek musiałabym całą polskę zjeżdzić na wizyty :-/


    a skąd jestes?

  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem z mazur tu nie ma klinik. teraz dojeżdzam do kliniki w trójmieście. Pozostaje mi jeszcze stolica ale do niej mam jekieś 250km

    kuciak lubi tę wiadomość

‹‹ 1692 1693 1694 1695 1696 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ