X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:17

    MałaMi83 lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Wika! Autorytet
    Postów: 284 123

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi83 mocno trzymam kciuki musi być dobrze!

    dziewczyny ostatnio zaczęła mmnie pobolewać łydka czasem, wydaje mi się, że zrobil mi sie mały żylaczek - u mnie w rodzinie to powszechne wszscy mają- ja do dziś miałam spokój. czy może to mieć wpływ na in vitro czy też tranfer? wiem, że żylaki usuwa się dopiero na jesień

    MałaMi83 lubi tę wiadomość

    endometrioza- moj maly koszmar...:(
    2 ivf - :(
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam spore żylaki operacyjne i podczas punkcj i transferu nawet o to nie pytali.

    Wika! lubi tę wiadomość

  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko ja tak mam, czy może to wina leków? Pomślałyście, żeby spakować swojego męża/partnera? Mój jest ogólnie spokojny i nic złego nie robi, a mnie tak strasznie irytuje, że aż się boję co to będzie! ;)

    mysza89, Konwalia lubią tę wiadomość

  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka to hormony. Pomyśl sobie teraz co on ma z Tobą?
    Ja podobno na początku byłam nie do wytrzymania.

    Różyczka lubi tę wiadomość

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka wrote:
    Czy tylko ja tak mam, czy może to wina leków? Pomślałyście, żeby spakować swojego męża/partnera? Mój jest ogólnie spokojny i nic złego nie robi, a mnie tak strasznie irytuje, że aż się boję co to będzie! ;)
    Ja miałam identycznie tak samo jak opisujesz ....także głowa do góry był momęt ,że bez pakowania bym go wywaliła a chwile gdy go nie było były cudowne a zwykłw wróciłem działało jak płachta na byka ....:)
    Hormony i leki jazda na całego.ale to Ci minie ....



    MałaMi83 powodzenia już nie długo :)trzymam kciuki ...

    Różyczka lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wika! wrote:

    dziewczyny ostatnio zaczęła mmnie pobolewać łydka czasem, wydaje mi się, że zrobil mi sie mały żylaczek - u mnie w rodzinie to powszechne wszscy mają- ja do dziś miałam spokój. czy może to mieć wpływ na in vitro czy też tranfer? wiem, że żylaki usuwa się dopiero na jesień


    Nie ma wplywu na obie rzeczy z tym ze one sie robia wlasnie bardzo czesto po terapii hormonalnej :(

    Wika! lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie pisałam ze to taki sobie wynik tylko ze żadna ze mną nie została jak narazie i zostały mi dwie po ktore wracam we wrześniu i dlatego zalogowałam sie na tym forum zeby z wami porozmawiać na temat tego co mogłabym jeszcze zrobic. Nie miałam zamiaru tu narzekać czy tym bardziej kogoś urazić. Jesli to zrobiłam to napewno było to nieumyślnie, za co moge tylko przeprosić.

  • listek Autorytet
    Postów: 346 109

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    Słyszałam, że w programie rządowym od jakiegoś czasu refundowane są także leki.
    Wiadomo, nie są bezpłatne, a refundowane, wiec coś tam trzeba zapłacić.
    Wiecie może jakie to są mniej więcej koszty? Chociażby w jakich granicach.

    dziękuję i trzymam kciuki za Was wszystkie

    5 inseminacji - 😔😔😔😔😔

    1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔

    2 IVF - brak transferu - ☹️

    3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany :(


    Ciąża naturalna :) ostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co myślicie o wlewie menupogenu przed crio? Podobno moze pomoc w zagnieżdżeniu

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    listek wrote:
    Cześć!

    Słyszałam, że w programie rządowym od jakiegoś czasu refundowane są także leki.
    Wiadomo, nie są bezpłatne, a refundowane, wiec coś tam trzeba zapłacić.
    Wiecie może jakie to są mniej więcej koszty? Chociażby w jakich granicach.

    dziękuję i trzymam kciuki za Was wszystkie

    Średnio powiedzmy 500-1500zl za cykl stymulacyjny i leki po punkcji.

    listek lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [ła :d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:17

    Różyczka lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:18

    Agi83, shooa, Tosia 1981, józefka lubią tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natii6 wrote:
    Ja nie pisałam ze to taki sobie wynik tylko ze żadna ze mną nie została jak narazie i zostały mi dwie po ktore wracam we wrześniu i dlatego zalogowałam sie na tym forum zeby z wami porozmawiać na temat tego co mogłabym jeszcze zrobic. Nie miałam zamiaru tu narzekać czy tym bardziej kogoś urazić. Jesli to zrobiłam to napewno było to nieumyślnie, za co moge tylko przeprosić.


    E.. no co ty-nikogo tu nie urazilas ;). Moze tylko zostalo zle odebrane ze jeczysz ze masz tylko/az 5 blastek ;) My tu sie trzesiemy nad kazdy pecherzykiem/zarodkiem/blastką i kazdy jeden sukces jest cudem!! Takze spokojnie-dzialaj dalej byle do sukcesu :) Pisalas ze zadna blastka z toba nie zostala,mialas jakas pozytywna bete?
    Wiem ze to troche niegrzecznie zbrzmi ale polecam troche sie zaglebic sie w watek(duzo tracisz) bo nie zawsze chce sie ciagle i to samo pisac bo komus sie nie chce przeleciec ze 100-200 stron ;) Ja jak mnie nie ma tydzien-dwa to potem wszystko nadrabiam i zajmuje mi to pare dni ;)
    Napewno mozesz chwile przed transferem wcinac po plasterku swiezego ananasa-pomaga w zagniezdzeniu i relax.... :)

    Tosia 1981, Kava, Konwalia lubią tę wiadomość

  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff ;)
    Dzięki dziewczyny.
    Uspokoiłyście mnie :)

    Kava lubi tę wiadomość

  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny.
    nie chciałabym Wam się wtrącać w wątek ale mam ogromna prośbę i pytanie.
    czy któraś miała może słabo przyrastającą betę a potem było wszystko ok?
    bo wyczytałam gdzieś w necie że czasem się tak zdarza (zwłaszcza przy ciążach bliźniaczych)i szukam brzytwy której mogłabym się uchwycić...
    moja beta z 25 sierpnia 976,8 a z 27 sierpnia tylko 1126,9
    marny przyrost. ale dziś ogromne zawroty głowy. może jest dla mnie jeszcze szansa?
    jedna z Forumowieczek mi powiedziała (jeśli dobrze zrozumiałam) że na tym wątku
    były takie Przypadki.
    Z góry dziękuję!
    Jutro powtarzam betę a w poniedziałek do gin.

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    cześć dziewczyny.
    nie chciałabym Wam się wtrącać w wątek ale mam ogromna prośbę i pytanie.
    czy któraś miała może słabo przyrastającą betę a potem było wszystko ok?
    bo wyczytałam gdzieś w necie że czasem się tak zdarza (zwłaszcza przy ciążach bliźniaczych)i szukam brzytwy której mogłabym się uchwycić...
    moja beta z 25 sierpnia 976,8 a z 27 sierpnia tylko 1126,9
    marny przyrost. ale dziś ogromne zawroty głowy. może jest dla mnie jeszcze szansa?
    jedna z Forumowieczek mi powiedziała (jeśli dobrze zrozumiałam) że na tym wątku
    były takie Przypadki.
    Z góry dziękuję!
    Jutro powtarzam betę a w poniedziałek do gin.
    Mi beta przyrastala coraz mniej procentowo i po zastrzykach clexane nadrobila zaległości. Zresztą powyżej 1000 już wolniej przerasta.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 13:55

    Kamilka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka, różnie może być...Przyrost jest malutki, nawet pomimo tego, że już jest ponad 1000.

    Oczywiście tak jak piszesz chwilowy spadek spowodowany obumarciem jednego z zarodków również jest możliwy. Pytanie czy wcześniej robiłaś betę i patrzyłaś jak przyrasta i czy była ona "bliźniakowa", który dzień jesteś po owu (bo zakładam, że nie po transferze bo byś napisała pewnie). Czy byłaś już na usg i widziałaś pęcherzyk i możesz iść na kolejne żeby sprawdzić jak przyrasta.


    Mi też beta przyrastała poniżej normy średnio między 35-60% a dalej objawy ciążowe miałam, więc to nie do końca jest wyznacznik. Ale dziewczynom czasem objawy ustępują a wszystko jest ok.

    Wydaje mi się, że żadna z nas tu Ci nie powie niczego czego już gdzieś nie wyczytałaś.. Najlepiej myśl pozytywnie, nie stresuj się, rozmawiaj z grochem:) A dodatkowo powtórz betę jutro lub w niedziele jak masz możliwość (w szpitalach robią) i idź w poniedziałek do ginekologa.

    Edit: weszłam na Twoj wykres. Kochana betę 1000, powinnaś mieć parę dni wcześniej niż miałaś.. Na początku beta rośnie szybko. Nie chcę Cię martwić, ale nie będę też pisała głupot, żeby Ci robić nadzieję.. wydaje mi się, że podtrzymujesz ciążę progesteronem..


    Mimo wszystko życzę Ci, żebyś była wśród tych cudownych przypadków, gdzie beta szaleje i robi co chce, a lekarz potwierdzi, że wszystko ok a ciąża jest zdrowa i spokojnie ją donosisz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 14:15

    Kamilka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    listek wrote:
    Cześć!

    Słyszałam, że w programie rządowym od jakiegoś czasu refundowane są także leki.
    Wiadomo, nie są bezpłatne, a refundowane, wiec coś tam trzeba zapłacić.
    Wiecie może jakie to są mniej więcej koszty? Chociażby w jakich granicach.

    dziękuję i trzymam kciuki za Was wszystkie

    ja zaplacilam ok 1200 zl, a mialam 12 dni stymulacji menopurem <3

    listek lubi tę wiadomość

  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak robiłam betę w 11 dpo i była 39 i potem przyrosła o 230% i po 48 godz wynosiła 129.
    i dopiero brak objawów mnie zaniepokoił i zrobiłam znowu betę. biorę zastrzyki z clexane od dnia pozytywnego testu czyli od 11 dpo.
    dziękuje Shooa za Twoja szczera wypowiedź i Twoją Jupios też!!
    wiedziałam że trafię na mądre kobiety, które nie będą mi pisały że na pewno będzie dobrze bo przecież musi....
    Ale czekam jeszcze jak Ktoś ma coś do powiedzenia w tym temacie, szczególnie swoje doświadczenia!
    Pozdrawiam.

    shooa, jupios lubią tę wiadomość

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
‹‹ 1736 1737 1738 1739 1740 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ