IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Mia6 na serio wiesz jaka miła była i mi mówiła, że to nic strasznego, że tak może być i mam się nie przejmować i odpoczywać, sama byłam w szoku
za wizytę nie płaciłam. Mam zwolnienie, stwierdziłam że nie będę się stresować w pracy
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
nick nieaktualny
-
Aneczka super wieści, cały czas dziś myślałam o Tobie i Twojej becie. Jak zobaczyłam wynik to aż się ucieszyłam
Cieszę się z całego serducha, rośnijcie zdrowo i bez żadnych komplikacji.
Jesteś przykładem tego że brak objawów jest jak najlepszym zwiastunem czegoś dobrego i pięknego.
Ja miałam testować 5.10 w Invikcie ale jakoś mnie naszło żeby jutro przy okazji robienia progesteronu zrobić betke. Szczerze mówiąc to boję się iść - nie chcę kolejnego rozczarowania. Ja przez ostatnie dni to na brzuch 'umierałam' , już nie tylko w nocy ale i w dzień. W ogóle słabo się czułam. Dziś już trochę lepiej bo tylko w południe delikatnie mnie zakuło.
hmm cóż co ma być to będzie, już teraz wpływu na to nie mam.
Jeszcze jedno mam pytanko odnośnie lutinusa, dziewczyny czy idzie go czymś zastąpić. Dr J. przepisał mi aż 3op a on przecież cholernie drogi jest, nie dość że biorę 3x2 lutke pod język to jeszcze ten lutinus.
aneczka2015 lubi tę wiadomość
Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość 
-
Eliz a gdzie mieszkasz? Ja zaopatrywałam się w wawie i koszt 1 opakowania to tylko 109zł. wiec nie ma jeszcze tragedii
No możesz zawsze poprosić o zamiennik czyli luteine, ale przy realizacji tej recepty to i tak za nią zapłacisz 100% także nie wiele taniej wyjdzie. -
Moniaa wrote:Eliz a gdzie mieszkasz? Ja zaopatrywałam się w wawie i koszt 1 opakowania to tylko 109zł. wiec nie ma jeszcze tragedii
No możesz zawsze poprosić o zamiennik czyli luteine, ale przy realizacji tej recepty to i tak za nią zapłacisz 100% także nie wiele taniej wyjdzie.
Ja okolice Wrocławia, tutaj op kosztuje 140zł
Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość
-
walnięcie go może przynieść efekt odwrotny pogorszy mu sie i walnie już całkiem na łeb :(no ale shooa mu jesze pokarze tak jak ja z resztą już raz mu udowodniłam ,że z pick upem sie mylił i.g** wie ...Kava wrote:Shooa, nie znam gościa ale walnij go ode mnie w łepetynkę, ok?
Mój słaby zarodek 2bc, któremu on by pewnie marne szanse dawał waży już 1250 g i ziewał dziś na usg.
A mój "słaby" zarodek nie jest tu jedynym, który przetrwał, prawda dziewczyny?
Trzymam kciuki, żebyś mogła spojrzeć Panu lekarzowi w oczy niedługo i powiedzieć, ze sie udało
Kava lubi tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 
5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualny
-
OctAngel wrote:Ja chyba jestem przykładem najbardziej pechowych osób. To co mnie spotkało jest nie do uwierzenia. 10dpt beta 4,5, 12dpt - 9,5. Lekarze każą odstawić leki i czekać na @, który przyszedł 14dpt. Potem miałam wizytę, lekarz nie zrobił usg bo i po co, przepisał leki do crio i do widzenia. 29dpt dostałam krwotoku, lało się ze mnie masakrycznie, w 4h zużyłam z 10 podpasek i przeszło. Zadzwoniłam do kliniki, kazali przyjechać dzisiaj (31dpt). A tam na usg gruba śluzówka i martwy zarodek, beta 329. Nie ma doktora M., byłam u dr Cz. i ma do mnie zadzwonić, czekam na jej telefon już 3h i mnie olała. Nie wiem co myśleć o tej sytuacji, nie kazali wcześniej powtarzać bety, nie zrobili usg. Powtórzę rano betę i pójdę do swojego gin spoza kliniki, może da radę oczyścić się samo, boję się kolejnego łyżeczkowania.
Boże dlaczego mimo wzrostu kazał odstawić leki!!!!;(;*
Nie mogę uwierzyć. Tak mi przykro!
-
nick nieaktualnyMoniaa wrote:Kava mi sie wydaje ze do 3 dnia komórka a później plemnik... ale ekspertem nie jestem
ja tez tak slyszalam - ale czy to jest potwierdzone jakimis badaniami, to nie mam pojecia... u mnie np 4 zarodki padly od razu w 2 dobie... wiec mysle, ze bardziej wina lezala po mojej str
-
I powiem tylko tyle że chyba bym tego tak nie zostawiła.
Nagrała rozmowę z lekarka lekarzem...nie wiem cokolwiek gdzie potwierdzi ze kazała odstawić leki. Dokumenty z wizyty masz z rozpiska do crio i zero info o usg.
Zajebiście ze na lekach to mogła być zdrowa ciaza.
Az mnie serce boli.......lekarz zmarnował twoja wielka szanse! -
Mam wyniki przeciwciał antykardiolipinowych - obydwa w normie Kamień z serca
shooa, Piggy, Karolina1111, pragnaca dzidziusia, Anna255, mia6, maryska90, Kava, mysza89, aneczka2015, OctAngel lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Kava wrote:Dziewczyny, bo mi ktoś dzisiaj namieszał w głowie i zaczynam wątpić w to co myślałam...
Po 3 dobie od zapłodnienia komórek za ich jakość odpowiada plemnik czy komórka jajowa?
Bo normalnie zwariuje chyba zaraz...
PO 3 plemnik.
Kava lubi tę wiadomość
