IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
mam gdzies zapisany na kompie artykuł z ktorejs z amerykanskich klinik bodajże - badanie wykonywane na dosc licznej próbie badawczej, wiec mozna juz jakies wnioski wysnuwać. Konkluzja była taka ze zarodki ktorę osiągają stadium blastocysty w 6 dobie mają takie same szanse na dalszy rozwój, jak te ktore osiągną stadium blastocysty w 5 dobie. Natomiast te hodowane do 7 doby mają szanse dużo mniejsze. Jak znajdę w domu to podrzucę.
V. mi się wydaje ze to własnie problem z rozwojem zarodków po 3 dobie swiadczy o "winie" ze strony plemnika.Karolina1111, Anatolka lubią tę wiadomość
-
Zapominajko, a na jakim etapie jesteście? Mieliście już procedurę czy jeszcze nic? Jeśli nic, to bym sobie darowała takie szczegółowe badania i zrobiła je dopiero gdyby tfu tfu coś poszło bardzo źle.3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc
-
triss wrote:mam gdzies zapisany na kompie artykuł z ktorejs z amerykanskich klinik bodajże - badanie wykonywane na dosc licznej próbie badawczej, wiec mozna juz jakies wnioski wysnuwać. Konkluzja była taka ze zarodki ktorę osiągają stadium blastocysty w 6 dobie mają takie same szanse na dalszy rozwój, jak te ktore osiągną stadium blastocysty w 5 dobie. Natomiast te hodowane do 7 doby mają szanse dużo mniejsze. Jak znajdę w domu to podrzucę.
V. mi się wydaje ze to własnie problem z rozwojem zarodków po 3 dobie swiadczy o "winie" ze strony plemnika.sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie martw się zapominajko, z czasem wszystko zacznie się robić coraz jaśniejsze dla Ciebie
A może (czego Ci najbardziej życzę) szybko osiągniesz swój cel i w ogóle nie będziesz musiała się nad tym zastanawiać
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
V. A nie ma mozliwosci konsultacji w tej klinice z embriologiem, moze by mogli cos wiecej powiedziec, ich przypuszczenia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 14:47
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
No to dziewuchy wracam do gry! Zapowiadają się piękne święta z babelkiem w brzuchu! Wszystkim trzymajacym kciuki dziękuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 14:51
Karolina1111, Agi83, Antonelka, pragnaca dzidziusia, triss, V., Requiem, Inska, Tilka, Kava, Marcia89, godaweri, elcia_aa, mia6, Konwalia, shooa, muszynka, Reni555, justa1234, gosia81, Mimbla, Fedra, Mimi86, Libra lubią tę wiadomość
-
V. wrote:No nie, nie ma szans, dlatego napisałam wyżej, że podwójne mrożenie to automatycznie konieczność podwójnego transferu.
Podczas pierwszej procedury mąż namawiał mnie na mrożenie podwójne, ale nawet nie chciałam o tym słyszeć. Inna sprawa, że w ogóle nie było co mrozićSkoro kariotypy mamy ok to obstawiam, że przyczyna takiego stanu rzeczy to błąd człowieka (np. złe pożywki dla zarodków, zbyt mocne pipetowanie), ewentualnie jakiś techniczny typu chwilowy brak prądu albo zła temperatura w inkubatorze... Moja koleżanka-genetyczka twierdzi, że najprawdopodobniej tak było, że po prostu ktoś zawalił, skoro z 5 zarodków nie ostał nam się żaden.
Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynkiKONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
nick nieaktualny
-
Agi83 wrote:V. A nie ma mozliwosci konsultacji w tej klinice z embriologiem, moze by mogli cos wiecej powiedziec, ich przypuszczenia?
Tak szczerze mówiąc to nie wiem. I nie wiem czy mam ochotę tam jechać tylko po to żeby usłyszeć "czasem tak bywa". Prędzej pogadam z embriologiem z nowej kliniki podczas nowej procedury, niech wie jakie mam przejścia i się bardziej przykładabo nie wiem czemu, ale uczepiłam się myśli że to faktycznie był błąd człowieka. Koleżanka-genetyczka mówiła mi, że to tak delikatna materia, że łatwo coś skopać. Wystarczy np. zbyt intensywnie zapipetować.
Anuszka, super! Kciuki! Obym wróciła ze swojej wizyty z podobną informacjąAnuszka, Mimbla lubią tę wiadomość
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzapominajka wrote:Anuszka powodzenia....
tak fajnie sie Was czyta. ja zaczynam tę droge ale z Wami to nie takie straszne:)
Ja na tym forum zaczełam znów wierzyć w cuda
Powodzenia Niezapominajkosylwiaśta159, Anuszka, pabelka88, Kava, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyV no ale 22% wskazuje jednak na obnizona plodnosc- byc moze takie wlasnie plemniki zostale wybrane do zaplodnienia- i nie bylaby to wina lab- bo oni nie widza co jest w srodku w glowce. Niemniej 22 % to nie jest zly wynik tylko po prostu troche trudniej bedzie wybrac tego plemnika bez fragmentacji. I tu juz decyduje los... ale teraz macie imsi wiec szanse beda wieksze
Anuszka tak sie ciesze!! Cudownie)
Anuszka lubi tę wiadomość