X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, mają być przed przystąpieniem do programu. Ale nie, że masz je mieć na wizyte kwalifikacyjną. Ale wiesz, to jest cyrk co się dzieje a nie żadne ujednolicenie procedur. We wrocławskiej invikcie jesteśmy tu w kilka dziewczyn w programie przed 1.11 i ramach przygotowań do crio po 1.11 każda z nas miała różne badania (chlamydia, toxo, różyczka, cytomegalia) zlecone jako te dodatkowo płatne (poza refundowanymi HIV HBS, VDRL itd).

    ComeToMeBaby, Mimbla lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    shooa nie masz odporności, nigdy nie miałaś kontaktu z chorobą.

    czyli co, pewnie będą kazać się szczepić.. albo może nie, tylko będę musiała co 3 mce powtarzać to.

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 29 listopada 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    czyli co, pewnie będą kazać się szczepić.. albo może nie, tylko będę musiała co 3 mce powtarzać to.
    Chyba nie ma szczepionki na toxo ? Bardziej prawdopodobne jest powtarzanie badań dlatego trzeba jak najszybciej w tą ciąże zachodzić ;) Na pocieszenie ja też mam toxo niereaktywne i też będę powtarzała miliony razy ;)

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Chyba nie ma szczepionki na toxo ? Bardziej prawdopodobne jest powtarzanie badań dlatego trzeba jak najszybciej w tą ciąże zachodzić ;) Na pocieszenie ja też mam toxo niereaktywne i też będę powtarzała miliony razy ;)

    Nie ma? to dobrze :) Anuszka, jestem za tym, żebyśmy poszły za Twoją radą i już w tą ciążę wszystkie zaszły, bo ileż się będziemy kłuć ;)

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    czyli co, pewnie będą kazać się szczepić.. albo może nie, tylko będę musiała co 3 mce powtarzać to.

    Z tego co wiem to nie ma Szczepionek na toxo. Powtarza się w ciąży co jakiś czas ten wynik, który pokazuje świeżość infekcji, żeby sprawdzać czy się nie nabawiła kobieta po drodze. Możesz zapomnieć o surowym mięsie, wędzonych rybach, sushi, niemytych owocach, sprzątaniu kociej kuwety itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 10:02

    ComeToMeBaby, Anuszka lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • maryska90 Przyjaciółka
    Postów: 109 108

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Pewnie pomyliłaś Antonelkę z Anatolką ;)

    Witam wszystkie! Gratuluję pozytywnych bet, trzymam kciuki za stymulacje, transfery i za Was wszystkie! Tulę wszystkie, które tego potrzebują!

    Póki co czekam na @ i wizytę kwalifikującą do kolejnej procedury. Okazuje się, że teraz trzeba mieć badania infekcyjne do kwalifikacji, ważne są max. 3 miesiące.

    Hej :) mam pytanie.. Czy w Invikcie (Warszawa) ruszyły już kolejne procedury? Bo nikt do mnie nie dzwonił ani nic więc nic nie wiem... Czy przed każdą kolejną procedurą trzeba przejść następną kwalifikacje? Myślałam że to tylko się przechodzi na poczatku....

    czerwiec 2015 - ICSI 2BB nieudane :(
    wrzesień 2015 - crio Kropka 1BC
    1 luty 2016 punkcja - 2 blastusie 1BB i 2BB tym razem musi się udać!
    Maj 2016 - zaczynamy 3 cykl rządówki, oby szczęśliwy.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Z tego co wiem to nie ma Szczepionek na toxo. Powtarza się w ciąży co jakiś czas ten wynik, który pokazuje świeżość infekcji, żeby sprawdzać czy się nie nabawiła kobieta po drodze. Możesz zapomnieć o surowym mięsie, wędzonych rybach, sushi, niemytych owocach, sprzątaniu kociej kuwety itp.

    Z tych rzeczy to tylko sushi jadam i wędzoną rybę ale dam radę bez jak będzie trzeba. Kota ani jego kuwety na szczęście nie mam ;)

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maryska90 wrote:
    Hej :) mam pytanie.. Czy w Invikcie (Warszawa) ruszyły już kolejne procedury? Bo nikt do mnie nie dzwonił ani nic więc nic nie wiem... Czy przed każdą kolejną procedurą trzeba przejść następną kwalifikacje? Myślałam że to tylko się przechodzi na poczatku....

    Nie wiem, jak jest w przypadku programu rządowego, bo zrezygnowałam z niego we wrześniu. Teraz podchodzę komercyjnie.

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • maryska90 Przyjaciółka
    Postów: 109 108

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, ok myślałam że masz na myśli program rządowy :) dzięki za odp.

    czerwiec 2015 - ICSI 2BB nieudane :(
    wrzesień 2015 - crio Kropka 1BC
    1 luty 2016 punkcja - 2 blastusie 1BB i 2BB tym razem musi się udać!
    Maj 2016 - zaczynamy 3 cykl rządówki, oby szczęśliwy.
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi86 wrote:
    Ovitrelle zrobiona, w poniedzialek o 8:45 punkcja:) Co za emocje!

    Co do zastrzykow- mi kazano po kazdym zastrzyku rozmasowywac miejsce zastrzyku. Mnie nic nie bolalo, moze wiec to pomaga?

    Trzymajcie sie cieplutko i dobranoc Wam!:)


    Trzymam bardzo mocno kciuki:)

    Justi86 lubi tę wiadomość

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaa Justi, jutro o tej porze bedziesz juz po punkcji. Bede trzymac kciuki &&&

    Justi86, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak, ja też nie mam odporności na toxo i jest konieczność badania się na bieżąco, czy w międzyczasie się tego paskudztwa nie złapało. Oprócz tego co tu już napisano należy też unikać dziczyzny (raz kwestia włosienicy a dwa toxo, które zabija tylko odpowiednia temperatura), surowe mięso, nawet wędliny, zdaje się że salami jest na cenzurowanym. Poczytaj sobie o tym, bo większość spraw nie dotyczy jednak kotów.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Dokładnie tak, ja też nie mam odporności na toxo i jest konieczność badania się na bieżąco, czy w międzyczasie się tego paskudztwa nie złapało. Oprócz tego co tu już napisano należy też unikać dziczyzny (raz kwestia włosienicy a dwa toxo, które zabija tylko odpowiednia temperatura), surowe mięso, nawet wędliny, zdaje się że salami jest na cenzurowanym. Poczytaj sobie o tym, bo większość spraw nie dotyczy jednak kotów.

    Jestem na diecie i mięsa nie jem od 1.5 mca, ryby tylko smażone albo z piekarnika, nabiał i sery (ukochane śmierdziuchy chlip chlip) też odstawiłam, warzywa i owoce dokładnie myję wodą z sodą oczyszczoną i octem więc myślę, że ryzyko jest niewielkie :)
    bardziej mnie ta różyczka i chlamydia martwi i na ich wyniki czekam jak na szpilach.

    ComeToMeBaby, Beata.D, Mimbla lubią tę wiadomość

  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 29 listopada 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę się wetnę :) Histeroskopia to zabieg operacyjny (z narkozą) gdzie ocenia się stan ścianek macicy jej budowę itp, scratching to zabieg (bez narkozy) gdzie lekarz podrażnia endometrium, ono zaczyna się zabliźniać i wydziela przy tym hormon, który "lubią" zarodki. Teoretycznie podnosi to skuteczność przy zagnieżdżaniu się zarodków.

    Anatolka, shooa, pragnaca dzidziusia, mysza89, godaweri, Inska lubią tę wiadomość

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wiecie co od transferu jestem strasznie placzliwa ... Normalnie nie poznaje siebie .... Tez tak macie ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kassik wrote:
    Trochę się wetnę :) Histeroskopia to zabieg operacyjny (z narkozą) gdzie ocenia się stan ścianek macicy jej budowę itp, scratching to zabieg (bez narkozy) gdzie lekarz podrażnia endometrium, ono zaczyna się zabliźniać i wydziela przy tym hormon, który "lubią" zarodki. Teoretycznie podnosi to skuteczność przy zagnieżdżaniu się zarodków.
    Ja miałam histero ze scratchingiem bez narkozy, bez znieczulenia. Tylko ketonal w żyłe przed. Nic nie bolało, wyszłam z kliniki po dwóch godz z wypisem :)

  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 29 listopada 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    Jestem na diecie i mięsa nie jem od 1.5 mca, ryby tylko smażone albo z piekarnika, nabiał i sery (ukochane śmierdziuchy chlip chlip) też odstawiłam, warzywa i owoce dokładnie myję wodą z sodą oczyszczoną i octem więc myślę, że ryzyko jest niewielkie :)
    bardziej mnie ta różyczka i chlamydia martwi i na ich wyniki czekam jak na szpilach.

    Shooa jak ja Cie dobrze rozumiem-moje ukochane smierdziuchy(mezowi smierdza nawet te dlugo dojrzewajace twarde ;) ktore tez uwielbiam) niestety juz od 1,5 roku nawet kęsa zeby nie mozna bylo zwalic na plesnie(zreszta szynki dlugodojrzewajace tez sa mniam,mniam :) ile to trzeba wyrzeczen..... :P

    shooa lubi tę wiadomość

  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 29 listopada 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    Hej, wiecie co od transferu jestem strasznie placzliwa ... Normalnie nie poznaje siebie .... Tez tak macie ?
    To dobry objaw, ja tak miałam :)

    mysza89, Inska lubią tę wiadomość

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okaze sie - mam testowac 8 grudnia to bedzie 12dpt

    mysza89, Inska lubią tę wiadomość

  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 29 listopada 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    Ja miałam histero ze scratchingiem bez narkozy, bez znieczulenia. Tylko ketonal w żyłe przed. Nic nie bolało, wyszłam z kliniki po dwóch godz z wypisem :)

    Ooooooooo to ja na następny raz poproszę żeby przed skrobaniem dali mi ketonal w żyłę. Nigdy mi nie proponowali nawet a jak prosiłam o uspanie to lekarka stwierdziła, że te 3 minuty wytrzymam :/

    shooa lubi tę wiadomość

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
‹‹ 2445 2446 2447 2448 2449 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ