IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
sylwiaśta159 wrote:Hej dziewczyny.
Opu przeciez narazie to Twoje zarodki sie jeszcze w Tobie rozwijaja, na zagniezdzenie maja czas. A mierzenie temp przy braniu progesteronu ma niewielki sens- zakladam, ze go bierzesz.
U mnie dziewczyny zle. Obawiam sie, ze dlugo nie ponosze tej ciazy... wczoraj zaczelam plamic, wiec pojechalam do lekarza, stwierdzila, ze plamienie jest niewielkie- pewnie podraznienie. Wrocilam do domu i za pol h zaczela leciec ze mnie jasna krew...myslalam, ze juz po wszystkim, ale pojechalam do kliniki zrobili usg- pecherzyk tak jak byl rano tak po tym krwawieniu rowniez... lekarz powiedzial ze czasem tak sie zdarza, ze do czesci macicy jakby nie dochodzi informacja, ze jest sie w ciazy... mam lezec plackiem caly tydzien bezwzglednie, wstac moge tylko do wc i w piatek moj wyrok- wizyta. Dostalam dodatkowo duphaston 2x1- wczoraj po powrocie mialam wziac 4 na raz. Poki co krwawienia od wczoraj nie ma- ono ustalo jeszcze przed wizyta u dr. Ale co chwile zagladam, czy znowu nie leci... jest mi tak przykro...
ze musialam sie Wam wygadac- wybaczcie. Trzymajcie prosze za nas kciuki
...
Trzymam z całych sił. Na pewno będzie dobrze. Niektóre kobiety w ciązy krwawią może i Twój taki urok. Dopóki jest nadzieja trzeba wierzyćDwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
V. wrote:Sylwia, wyganiaj czarne myśli! Ja tam znam naprawdę dużo dziewczyn, które na początku ciąży plamiły a potem rodziły z tych ciąż zdrowe dzieci, będzie dobrze! Tylko faktycznie dużo leż :*
Anuszka, takie właśnie mam podejściedzięki!
Anatolko, ja rozumiem, ale sama wiesz, że każda klinika ma coś za uszami i każdy lekarz / przypadek działa inaczej. Po prostu trochę niefajne jest pisać takie rzeczy w chwili, kiedy od wizyty dzielą mnie 2-3 dni i kiedy wiążę z nią nadzieje, to podcina skrzydła. Równie dobrze może się okazać, że akurat ja z tej kliniki będę bardzo zadowolona a np. nOvum by mnie olało. Dobrze, że zwracacie moją uwagę, będę czujna i będę dopytywała po trzy razy o oczywiste rzeczy, ale proszę, nie obrzydzajcie mi tej kliniki na wstępie. Naprawdę nie mam ochoty jeździć 300 km na każdą wizytę, skoro pod nosem mam miejsce w którym prawdopodobnie mi pomogą. Muszę spróbować, żeby wiedzieć, zamiast kombinować jak koń pod górę uzyskując ten sam skutek.
Ma_pi, za coś takiego to chyba bym ich pozwała do sąduwspółczuję... Najgorsze, że nie dowiesz się prawdy. Ja tak samo snuję domysły, że wszystkie moje zarodki zatrzymały się w 5-6 dobie z winy człowieka w dotychczasowej klinice (Parens), ale pewności nie mam i nic z tym nie zrobię. Mimo wszystko klinikę polecam. O doktorze W. to już się tu sporo negatywów naczytałam, natomiast o Mirockim jak na razie same pozytywy, zobaczymy, przekonam się wkrótce.
V masz rację. Dobrze tam gdzie nas nie ma. Każda Klinika jednym pomaga innym nie i stąd biorą się najróżniejsze komentarze.Mimbla, V. lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
hej,
ja jestem po pierwszej wizycie stymulacyjnej. Mam 5 dc a 3 z zastrzykami. niestety licho to wygląda bo ledwo 3 pęcherzyki widać. pani doktor dała mi do zrozumienia, że przy moim AMH 0,72 te 3 pęcherzyki to już sukces. Mimo wszystko boję się, że dupa z tego będzie:(Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
godaweri wrote:Miałas histeroskopię w klinice na koszt programu, czy płaciłaś? Miałaś krio?
Nie ma czegoś takiego jak histeroskopia na koszt programu. Program refunduje zapłodnienie pozaustrojowe. Miałam na nfz w szpitalu.
Nie sądzę, żeby ktokolwiek zrobił transfer w cyklu z histeroskopia. A czy będzie można już w kolejnym to pewnie żalezy czy skończy się na diagnostycznej czy będzie operacyjna.
Edit: skierowanie do szpitala dał mi mój ginekolog spoza kliniki. Ale wiem, że kliniczni też mogą dać na nfz do szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 20:03
-
nick nieaktualnyJeszcze odnosnie zatrzykow - 4 godz temy wstrzyknelam sobie prolutex czy jak sie to tam zwie i do tej pory skora mnie boli jakby tam igla w srodku zostala ... masakra
ps. oooo juz 20 ... ide sobie wstrzyknac fragmin
ELCIA TA - oby to bylo wgryzankojakie zarodeczki mialas podane
?
co do badan ja mialam histero np przed zrobione, ale chcialam zrobic fragmentacje dna plemnika - dr odradzala a w dniu transferu sama powiedziala ze trzeba zrobic ... kurde a bysmy juz mieli gotowe wrrrrrWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 20:01
-
Walcząca wrote:hej,
ja jestem po pierwszej wizycie stymulacyjnej. Mam 5 dc a 3 z zastrzykami. niestety licho to wygląda bo ledwo 3 pęcherzyki widać. pani doktor dała mi do zrozumienia, że przy moim AMH 0,72 te 3 pęcherzyki to już sukces. Mimo wszystko boję się, że dupa z tego będzie:(
Walczaca przypomnij prosze czy Ty idziesz dlugim czy krotkim protokolem?7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Anatolka wrote:Ja miałam całą trójkę badana ta metodą. To było na pierwszej wizycie w klinice.
Karolina, ja też miałam bez badania estradiolu i się udało. Nawet kiedyś któraś z dziewczyn wrzuciła na forum odpowiedź z forum embriologicznego nOvum, że u nich też zwraca się uwagę na wygląd endometrium, a skuteczność jednak mają...
widze ze robilas badania o których pisze kometa i jestes z warszawy?
gdzie robilas tego pcr-a w novum ? i ile czekalas? potrzebuje jakiegos ekspresowego miejscaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 20:10
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
opu wrote:Jeszcze odnosnie zatrzykow - 4 godz temy wstrzyknelam sobie prolutex czy jak sie to tam zwie i do tej pory skora mnie boli jakby tam igla w srodku zostala ... masakra
-
Cos dla dziewczyn majacych transfer w grudniu ☺️
http://mamadu.pl/122757,planujesz-zajsc-w-ciaze-poczekaj-jeszcze-miesiac-wedlug-naukowcow-grudzien-jest-najlepszym-miesiacem-na-poczecie-dziecka
Grudzien najlepszym miesiacem na poczecie ☺️Anuszka, Piggy, Justi86, Requiem, mysza89, triss, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Antonelka wrote:Walczaca przypomnij prosze czy Ty idziesz dlugim czy krotkim protokolem?
Idę krótkim protokołem.Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Walcząca wrote:Idę krótkim protokołem.
Ciekaw w takim razie ile ja wyprodukuje. Pierwsze podejscie mialam dlugim przy moim marniutkim amh i tez lekarz liczyl na 3 komorki a poszlo duzo lepiej. Ciekawe jak zareaguje na krotki protokol? No ale moze bedzie mniej a super dobre komoreczki.
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
nick nieaktualnyopu wrote:Jeszcze odnosnie zatrzykow - 4 godz temy wstrzyknelam sobie prolutex czy jak sie to tam zwie i do tej pory skora mnie boli jakby tam igla w srodku zostala ... masakra
ps. oooo juz 20 ... ide sobie wstrzyknac fragmin
ELCIA TA - oby to bylo wgryzankojakie zarodeczki mialas podane
?
co do badan ja mialam histero np przed zrobione, ale chcialam zrobic fragmentacje dna plemnika - dr odradzala a w dniu transferu sama powiedziala ze trzeba zrobic ... kurde a bysmy juz mieli gotowe wrrrrr
Spróbuj po zrobieniu zastrzyku z prolutexu mocno docisnąć od razu wacik i przytrzymać ok. minutę. Dolegliwości powinny się zmniejszyć. -
Inska wrote:Cos dla dziewczyn majacych transfer w grudniu ☺️
http://mamadu.pl/122757,planujesz-zajsc-w-ciaze-poczekaj-jeszcze-miesiac-wedlug-naukowcow-grudzien-jest-najlepszym-miesiacem-na-poczecie-dziecka
Grudzien najlepszym miesiacem na poczecie ☺️
No kurczę a mi szykują transfer na Andrzejki....chyba ze będą kazali czekać do blastocysty...Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:dziewczyny- mam pytanie. czy wam lekarz zlecał:
- wymaz z kanału szyjki macicy w kierunku chlamydii trachomatis metoda PCR- DNA
- posiew z pochwy w kierunku mycoplasma, ureaplasma?
Jestem w rządówce, przed pierwszym podejściem. lekarz zlecił tą chlamydię, ale koniecznie metodą pcr, bo podobno teraz takie wymagania są (podejrzewam, że te po 1.11). Natomiast często słyszę o tym drugim badaniu, jednak mi niczego takiego nie zlecał ani nie robiłam wcześniej takiego badania.
A teraz jest wymog ale kazali mi z krwi IgG i IgM a nie wymaz.
Aha, wczoraj w klinice twardo twierdzili ze chlamydia nie jest refundowana. Wiec upomne sie po zakonczeniu programu o swoja kase.Mimbla, ComeToMeBaby, mysza89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygodaweri wrote:I czy trzeba po histero robić jakąś przerwę, czy można od razu podejść do transferu w tym samym cyklu?
godaweri lubi tę wiadomość