WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Nie wiem jak to zrobić. Jak się teraz nie uda to mam jeszcze dwa podejścia. Takie to cholernie ciężkie dla mnie, że nie wiem jak to ogarnąć. Nie oddam zarodków do adopcji bo z tyłu głowy cały czas będę miała myśl, że ktoś wychowuje nasze dziecko. A tego nie przeżyję. Nerwy by mnie zeżarły.

    Do Czerwca na pewno nie zdążysz wykorzystać 3 procedur. Może dwie o ile nie będziesz miała crio. Po każdej procedurze zaleca się 3 miesiące przerwy na "odbudowę" jajeczek. W czerwcu kliniki muszą być rozliczone z programu, wiec maj, jego początek w zasadzie to ostatni moment na procedurę tak logistycznie, o ile jeszcze będzie kasa w klinikach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:35

    triss lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    Cytologia nie starsza niż rok, chlamydia, toxo, różyczka (wszystkie w antygenach IgM i IgG) no i robione w klince HIV, HCV, VDRL.


    mi nic nie zlecili. Ani przed ostatnim transferem ani teraz :/ w poniedziałek mam wizytę, może wtedy się nagle dowiem, ze cos musze na gwałt robić ;)

  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neo84 wrote:
    Biorąc pod uwagę, że po stymulacji organizm musi mieć min 3 mce przerwy do kolejnej nie wyrobisz się z drugim i trzecim podjęciem w rządówce.
    Dlaczego? Marzec i początek czerwca najpóźniej. I są trzy procedury. W przyszłym tygodniu kończę pierwszą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:35

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieliśmy po 1 stymulacji 5 zarodków. Dwa przestały się rozwijać 2 dnia. Dwa zamrożono w stadium moruli. Miałam transfer jednej blastki, który zaowocował ciążą biochemiczną. Do kriotransferu nie doszło bo zarodki nie przetrwały rozmrażania. Zostaliśmy z niczym. Nie wiadomo czy będę dla nas fundusze na kolejną procedurę w ramach programu.
    To, że jest ileś tam zapłodnionych zarodków niczego nie gwarantuje, więc nie ma co się martwić na zapas. Lepiej skupić się na tym Kropku, który trafi do brzuszka przy pierwszym transferze.

    Kava, Mimbla lubią tę wiadomość

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Czyli chcesz podejść do 1 transferu skoro nie chcesz mieć mrozaków? Bo wiesz, że jak mrożak będzie a ciąży nie będzie z pierwszego transferu to później, od lipca opłacasz sama transfer? Czyli około 1000zł.
    w invikcie koszt transferu 2500 w invimedzie 1500 także też w tysiącach ale zawsze to mniej niz zapłodnienie komórek.

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Tilka Ekspertka
    Postów: 163 270

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Dlaczego? Marzec i początek czerwca najpóźniej. I są trzy procedury. W przyszłym tygodniu kończę pierwszą.

    bo są kolejki a ty zapewne trafisz na ich koniec po pierwsze procedurze.

    Neo84 lubi tę wiadomość

    Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
    01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A :( 06.05.2015 transfer 4BB :(
    18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml :D
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Dlaczego? Marzec i początek czerwca najpóźniej. I są trzy procedury. W przyszłym tygodniu kończę pierwszą.

    Weź jeszcze pod uwagę, że zawsze może coś się przedłużyć. Mogą być criotransfery pomiędzy. Albo po prostu może nie być środków.
    Ja dostałam kwalifikację w lutym tego roku i do tej pory miałam jedną stymulację i jedno przygotowanie do crio, do którego nie doszło ostatecznie bo zarodki nie przetrwały rozmrażania.

    Neo84 lubi tę wiadomość

  • Marcia89 Autorytet
    Postów: 263 456

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, Mimbla trzymam mocno kciuki!!
    Veronica- gartulacje!! Niech sie dzieciatko pieknie rozwija!
    Ja po wizycie, czekam na @, juz dzisiaj mam nie brac ovulastanu. Od 2 dnia cyklu ruszam z puregonem 300j. pozniej wizyta w 5- 6 dniu stymulacji... Jezu, zaczelo sie, jestem troche przestraszona ale tez sie ciesze, ze pierwszy transfer bedzie jeszcze przed swietami!!
    Dziewczyny, będe Was na pewno prosila o wsparcie, bo jestem w tym wszystkim totalnie zielona, dzisiaj jak Pani w aptece tlumaczyla mi uzywanie pena to mialam mine jakby mowila co najmniej o odnalezieniu wodu na Saturnie :D szok!

    Inska, Anuszka, Antonelka, Mimbla lubią tę wiadomość

  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka_A. wrote:
    Weź jeszcze pod uwagę, że zawsze może coś się przedłużyć. Mogą być criotransfery pomiędzy. Albo po prostu może nie być środków.
    Ja dostałam kwalifikację w lutym tego roku i do tej pory miałam jedną stymulację i jedno przygotowanie do crio, do którego nie doszło ostatecznie bo zarodki nie przetrwały rozmrażania.
    Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.

    sylvuś lubi tę wiadomość

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.

    Ja Ci życzę, żeby na jednej procedurze się skończyło :) Trzymam kciuki

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.

    Nie było. Do wczoraj czy przedwczoraj kiedy to nowy minister ogłosił wycofanie się z programu od lipca. Nie licz na to, że kolejek nadal nie będzie. Już telefony w klinikach są czerwone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:56

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Tilka Ekspertka
    Postów: 163 270

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.

    Kalia u mnie też nie było kolejek w styczniu jak się kwalifikowałam, mówili, że bez problemu od razu podejdę do drugiej procedury jeżeli pierwsza nie wyjdzie. No i jak ostatni transfer z pierwszej procedury miałam w maju to następną procedurę rozpisali dopiero na listopad.... Tak więc musisz być na to gotowa, że drugiego i trzeciego podejścia może nie być

    Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
    01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A :( 06.05.2015 transfer 4BB :(
    18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml :D
  • Neo84 Autorytet
    Postów: 650 727

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.
    To masz szczęście, że nie ma kolejek, z drugiej strony jak byś zapłodniła wszystkie zarodki w pierwszej procedurze i z crio byłaby ciąża, to automatycznie zwalniasz środki na kolejną parę. Nie obraź się ale moim zdaniem podchodzisz do tematu bardzo egoistycznie, z drugiej strony masz do tego prawo.
    I oczywiście życzę Ci, żeby jak najszybciej udało Ci się osiągnąć upragniony cel już w pierwszym podjeściu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:07

    Oligospermia
    2 IUI
    25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
    Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    No pewnie że zostaniesz, wszystkie będziemy :). Smacznego i pij na zdrowie :)!

    Ja jutro ogarniam jedną ważną rzecz w pracy,wieczorem wbijam Ovitrelle, od piątku aplikuję w siebie progesteron... W niedzielę zakupuję zapasy Ureogestanu w Czechach i .....we wtorek zabieram naszą ostatnią blastocystę.

    To moze przez weekend jeszcze też spróbuję troszku jakiegoś wina czy coś.
    Symbolicznie!
    "Na przyrost endometrium";-).
    no raczej!
    tralala.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:10

    triss, Mimbla lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Nie wiem jak to zrobić. Jak się teraz nie uda to mam jeszcze dwa podejścia. Takie to cholernie ciężkie dla mnie, że nie wiem jak to ogarnąć. Nie oddam zarodków do adopcji bo z tyłu głowy cały czas będę miała myśl, że ktoś wychowuje nasze dziecko. A tego nie przeżyję. Nerwy by mnie zeżarły.

    Szanuję Twoją decyzję Kalia. Ja mam natomiast inne podejście. Jeśli nie mogłabym wrócić po mojego malucha, chciałabym żeby inna para, tak samo jak my latami starająca się o dziecko, mogła dać mu życie, kochać...

    Anuszka lubi tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka_A. wrote:
    Ja Ci życzę, żeby na jednej procedurze się skończyło :) Trzymam kciuki
    Aż tak pozytywnie nie myślę. Swoje już przeżyłam i wszystko dzielę na pół. Tak naprawdę to odkąd zaczęłam zastrzyki to mi mózg się wyłączył i jakaś jestem zrezygnowana.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:37

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po USG pecherzyk przez 6 dni urosl 10 mm teraz ma 15,6 mm jest ladny okragly regularny jest cialko zolte juz spore dr mowi ze gdyby nie te krwawienia to nie mialaby sie do czego przyczepic. Za tydzien kontrola i wtedy powinno juz byc widac zarodek bo to bedzie 6t3d i sie okaze czy bedzie czy nie. Narazie nie wyglada jej to na poronienie no ale ze skads te krwawienie jest to bedziemy obserwowac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:45

    Inska, shooa, opu, Justi86, mysza89, triss, myszaaa, Mimi86, Beata.D, Antonelka, Fedra, gosia81 lubią tę wiadomość

  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli podejdę tylko do jednej procedury i zrezygnuję to kasa przejdzie na inną parę? Jak nie podołam psychicznie to tak zrobię.

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Po USG pecherzyk przez 6 dni urosl 10 mm teraz ma 15,6 mm jest ladny okragly regularny jest cialko zolte juz spore dr mowi ze gdyby nie te krwawienia to nie mialaby sie do czego przyczepic. Za tydzien kontrola i wtedy powinno juz byc widac zarodek bo to bedzie 6t3d i sie okaze czy bedzie czy nie. Narazie nie wyglada jej to na poronienie no ale ze skads te krwawienie jest to bedziemy obserwowac.

    Sylwia to są bardzo dobre wiadomości! Cieszę się razem z Tobą! <3

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia czy ty już jesteś w programie czy dopiero się przymierzasz? bo jak jesteś to mam pytanie czy ty czytałaś umowę? piszę w niej wszystko że zapładniają 6 komórek, że gdyby para chciała zrezygnować z programu np tak jak piszesz po pierwszej procedurze to musi oddać kase którą już MZ wypłacił za nią czyli za jedno podejście, badania z tym związane itp

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
‹‹ 2466 2467 2468 2469 2470 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ