IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kalia wrote:Nie wiem jak to zrobić. Jak się teraz nie uda to mam jeszcze dwa podejścia. Takie to cholernie ciężkie dla mnie, że nie wiem jak to ogarnąć. Nie oddam zarodków do adopcji bo z tyłu głowy cały czas będę miała myśl, że ktoś wychowuje nasze dziecko. A tego nie przeżyję. Nerwy by mnie zeżarły.
Do Czerwca na pewno nie zdążysz wykorzystać 3 procedur. Może dwie o ile nie będziesz miała crio. Po każdej procedurze zaleca się 3 miesiące przerwy na "odbudowę" jajeczek. W czerwcu kliniki muszą być rozliczone z programu, wiec maj, jego początek w zasadzie to ostatni moment na procedurę tak logistycznie, o ile jeszcze będzie kasa w klinikach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:35
triss lubi tę wiadomość
-
shooa wrote:Cytologia nie starsza niż rok, chlamydia, toxo, różyczka (wszystkie w antygenach IgM i IgG) no i robione w klince HIV, HCV, VDRL.
mi nic nie zlecili. Ani przed ostatnim transferem ani terazw poniedziałek mam wizytę, może wtedy się nagle dowiem, ze cos musze na gwałt robić
-
Neo84 wrote:Biorąc pod uwagę, że po stymulacji organizm musi mieć min 3 mce przerwy do kolejnej nie wyrobisz się z drugim i trzecim podjęciem w rządówce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:35
-
Mieliśmy po 1 stymulacji 5 zarodków. Dwa przestały się rozwijać 2 dnia. Dwa zamrożono w stadium moruli. Miałam transfer jednej blastki, który zaowocował ciążą biochemiczną. Do kriotransferu nie doszło bo zarodki nie przetrwały rozmrażania. Zostaliśmy z niczym. Nie wiadomo czy będę dla nas fundusze na kolejną procedurę w ramach programu.
To, że jest ileś tam zapłodnionych zarodków niczego nie gwarantuje, więc nie ma co się martwić na zapas. Lepiej skupić się na tym Kropku, który trafi do brzuszka przy pierwszym transferze.Kava, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Czyli chcesz podejść do 1 transferu skoro nie chcesz mieć mrozaków? Bo wiesz, że jak mrożak będzie a ciąży nie będzie z pierwszego transferu to później, od lipca opłacasz sama transfer? Czyli około 1000zł.mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Kalia wrote:Dlaczego? Marzec i początek czerwca najpóźniej. I są trzy procedury. W przyszłym tygodniu kończę pierwszą.
bo są kolejki a ty zapewne trafisz na ich koniec po pierwsze procedurze.Neo84 lubi tę wiadomość
Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A06.05.2015 transfer 4BB
18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml -
Kalia wrote:Dlaczego? Marzec i początek czerwca najpóźniej. I są trzy procedury. W przyszłym tygodniu kończę pierwszą.
Weź jeszcze pod uwagę, że zawsze może coś się przedłużyć. Mogą być criotransfery pomiędzy. Albo po prostu może nie być środków.
Ja dostałam kwalifikację w lutym tego roku i do tej pory miałam jedną stymulację i jedno przygotowanie do crio, do którego nie doszło ostatecznie bo zarodki nie przetrwały rozmrażania.Neo84 lubi tę wiadomość
-
Sylwia, Mimbla trzymam mocno kciuki!!
Veronica- gartulacje!! Niech sie dzieciatko pieknie rozwija!
Ja po wizycie, czekam na @, juz dzisiaj mam nie brac ovulastanu. Od 2 dnia cyklu ruszam z puregonem 300j. pozniej wizyta w 5- 6 dniu stymulacji... Jezu, zaczelo sie, jestem troche przestraszona ale tez sie ciesze, ze pierwszy transfer bedzie jeszcze przed swietami!!
Dziewczyny, będe Was na pewno prosila o wsparcie, bo jestem w tym wszystkim totalnie zielona, dzisiaj jak Pani w aptece tlumaczyla mi uzywanie pena to mialam mine jakby mowila co najmniej o odnalezieniu wodu na Saturnieszok!
Inska, Anuszka, Antonelka, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Agnieszka_A. wrote:Weź jeszcze pod uwagę, że zawsze może coś się przedłużyć. Mogą być criotransfery pomiędzy. Albo po prostu może nie być środków.
Ja dostałam kwalifikację w lutym tego roku i do tej pory miałam jedną stymulację i jedno przygotowanie do crio, do którego nie doszło ostatecznie bo zarodki nie przetrwały rozmrażania.sylvuś lubi tę wiadomość
-
Kalia wrote:Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.
Ja Ci życzę, żeby na jednej procedurze się skończyłoTrzymam kciuki
-
Kalia wrote:Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.
Nie było. Do wczoraj czy przedwczoraj kiedy to nowy minister ogłosił wycofanie się z programu od lipca. Nie licz na to, że kolejek nadal nie będzie. Już telefony w klinikach są czerwone.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:56
-
Kalia wrote:Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.
Kalia u mnie też nie było kolejek w styczniu jak się kwalifikowałam, mówili, że bez problemu od razu podejdę do drugiej procedury jeżeli pierwsza nie wyjdzie. No i jak ostatni transfer z pierwszej procedury miałam w maju to następną procedurę rozpisali dopiero na listopad.... Tak więc musisz być na to gotowa, że drugiego i trzeciego podejścia może nie byćObustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A06.05.2015 transfer 4BB
18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml -
Kalia wrote:Ja miałam kwalifikację w lipcu. Gdyby nie morfologia 0% mojego męża i trzy miesiące suplementów, w sierpniu było by po wszystkim. Dopiero teraz podchodzimy. U mnie w klinice nie ma kolejek.
I oczywiście życzę Ci, żeby jak najszybciej udało Ci się osiągnąć upragniony cel już w pierwszym podjeściu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:07
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Mimbla wrote:No pewnie że zostaniesz, wszystkie będziemy
. Smacznego i pij na zdrowie
!
Ja jutro ogarniam jedną ważną rzecz w pracy,wieczorem wbijam Ovitrelle, od piątku aplikuję w siebie progesteron... W niedzielę zakupuję zapasy Ureogestanu w Czechach i .....we wtorek zabieram naszą ostatnią blastocystę.
To moze przez weekend jeszcze też spróbuję troszku jakiegoś wina czy coś.
Symbolicznie!
"Na przyrost endometrium".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:10
triss, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Kalia wrote:Nie wiem jak to zrobić. Jak się teraz nie uda to mam jeszcze dwa podejścia. Takie to cholernie ciężkie dla mnie, że nie wiem jak to ogarnąć. Nie oddam zarodków do adopcji bo z tyłu głowy cały czas będę miała myśl, że ktoś wychowuje nasze dziecko. A tego nie przeżyję. Nerwy by mnie zeżarły.
Szanuję Twoją decyzję Kalia. Ja mam natomiast inne podejście. Jeśli nie mogłabym wrócić po mojego malucha, chciałabym żeby inna para, tak samo jak my latami starająca się o dziecko, mogła dać mu życie, kochać...Anuszka lubi tę wiadomość
-
Agnieszka_A. wrote:Ja Ci życzę, żeby na jednej procedurze się skończyło
Trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:37
-
nick nieaktualnyPo USG pecherzyk przez 6 dni urosl 10 mm teraz ma 15,6 mm jest ladny okragly regularny jest cialko zolte juz spore dr mowi ze gdyby nie te krwawienia to nie mialaby sie do czego przyczepic. Za tydzien kontrola i wtedy powinno juz byc widac zarodek bo to bedzie 6t3d i sie okaze czy bedzie czy nie. Narazie nie wyglada jej to na poronienie no ale ze skads te krwawienie jest to bedziemy obserwowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 11:45
Inska, shooa, opu, Justi86, mysza89, triss, myszaaa, Mimi86, Beata.D, Antonelka, Fedra, gosia81 lubią tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:Po USG pecherzyk przez 6 dni urosl 10 mm teraz ma 15,6 mm jest ladny okragly regularny jest cialko zolte juz spore dr mowi ze gdyby nie te krwawienia to nie mialaby sie do czego przyczepic. Za tydzien kontrola i wtedy powinno juz byc widac zarodek bo to bedzie 6t3d i sie okaze czy bedzie czy nie. Narazie nie wyglada jej to na poronienie no ale ze skads te krwawienie jest to bedziemy obserwowac.
Sylwia to są bardzo dobre wiadomości! Cieszę się razem z Tobą!sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
Kalia czy ty już jesteś w programie czy dopiero się przymierzasz? bo jak jesteś to mam pytanie czy ty czytałaś umowę? piszę w niej wszystko że zapładniają 6 komórek, że gdyby para chciała zrezygnować z programu np tak jak piszesz po pierwszej procedurze to musi oddać kase którą już MZ wypłacił za nią czyli za jedno podejście, badania z tym związane itp