IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
triss wrote:Elmirka ja kupuje zawsze magnez w formie cytrynianu albo mleczanu . Ma najlepsza przyswajalność
tylko dawka jest mała bo 60 mg ale łyknę kilka sztuk
triss lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
triss wrote:Karina76 duphaston czy inny progesteron to tylko na zalecenie lekarza. Dostaniesz na pewno kilka dni przed transferem. Co do innych suplementow to ja sie nie wypowiadam bo jakoś nie jestem fanka brania wszystkiego bez wskazań.
Wiesz triss właśnie to mi nie daje spokoju że mam wizytę dopiero 15dc transfer zapewne następnego a nie mam żadnego progesteronu w zaleceniach.
Myślę że zostanę przy estrofemie i witaminkach ewentualnie kilka dni przed transferem zapodam sobie lutke.Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
Elmirka wrote:Też tak zrobiłam
tylko dawka jest mała bo 60 mg ale łyknę kilka sztuk
I ja tak robię
U mnie zawsze chyba był problem z niedoborem, bo notorycznie łapały mnie skurcze. Łykałam magnez jakikolwiek i chyba za mała dawkę. I od kiedy łykam ten w formie mleczanu lub cytynianu jest ok na tyle, ze nie pamietam kiedy złapał mnie skurcz. Wiec zakładam ze to są dobre preparaty
-
karina76 wrote:Wiesz triss właśnie to mi nie daje spokoju że mam wizytę dopiero 15dc transfer zapewne następnego a nie mam żadnego progesteronu w zaleceniach.
Myślę że zostanę przy estrofemie i witaminkach ewentualnie kilka dni przed transferem zapodam sobie lutke.ComeToMeBaby, Anuszka lubią tę wiadomość
-
triss wrote:I ja tak robię
U mnie zawsze chyba był problem z niedoborem, bo notorycznie łapały mnie skurcze. Łykałam magnez jakikolwiek i chyba za mała dawkę. I od kiedy łykam ten w formie mleczanu lub cytynianu jest ok na tyle, ze nie pamietam kiedy złapał mnie skurcz. Wiec zakładam ze to są dobre preparatyEndometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualnyTyszanka81 wrote:Dzieki Betiii,a nie wiesz jaka dawke maja te saszetki?
Tyszka a po co inofolik? On jest głównie dla osób z pco.
A propos nie muszę iść do dr M bo już byłam konsultowana u dr M przez moja dr P,bo bardzo się przejęła moja sytuacja. Także takie same kroki podjął by dr M. Jestem trudnym przypadkiem,to wiem.
Następną procedura to długi protokół gonal+ menopur. Posiew odebrałam,dobry bez żadnych bakterii. Także albo niech już coś wyjdzie w tej genetyce albo już nie wiem czemu mimo dobrych wyników hormonów mam tak jak mam. -
Hejka dziewczyny..
ja jestem po sobotnim transferze dwóch zarodeczkówteraz czekamy
Zostało nam jeszcze 5 zarodków, które dobrze się dzieliły - przynajmniej do 3 doby ale dzisiaj nie wytrzymałam i zadzwoniłam do labu i niestety jeszcze nic nie było do mrożenianic mi nie powiedzieli.. na jakim etapie sa itd... tylko, że obserwują.. ohh
No nic mam dzwonić w środę.. strasznie mnie to zmartwiło
A w przyszłą środę zrobię betechyba, że nie wytrzymam to we wtorek
POzdrawiam i buziaki przesyłam :*Elmirka, ComeToMeBaby, Anuszka, gosia81, asia-m-b lubią tę wiadomość
endometrioza IV stopień, przeciwciała przeciwplemnikowe
Provita
13.02 - transfer 2 x 8B w 3 dobie - CB
BRAK MROZAKÓW
2 ICSI- transfer 2*8B
maj 2017 crio
kolejna procedura: Novum
31.08 transfer -10 dpt krwawienie
-
Ja mam podchodzić na cyklu naturalnym może to dlatego nie mam nic więcej ? Jesli chodzi o zarodki to mamy pięciodniowe blastocysty.
Co do lekarza można dzwonić zawsze na komórkę,ale zanim miałabym to zrobić wole zapytać was o opinię.
To moje pierwsze podejście może nie wszystko wiem dlatego często jak czegoś nie rozumiem pytam was,bo wiedzę macie dziewczyny niesamowitą.Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
triss wrote:Kometa no i fajnie
to chyba ta Twoja modyfikacja podawania estrofem u zadziała tak dobrze na endo
trzymam kciuki za sobotę
dzięki dziewczyny
http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/wet-kiss-smiley.giftriss, elcia_aa, sylvuś lubią tę wiadomość
-
triss wrote:Z tym FSH to dokładnie tak też mi tłumaczył doktor z Artemidy. Dlatego w cyklu poprzedzającym zastosował u mnie estrofem który podobno ma obniżyć FSH.
triss lubi tę wiadomość
-
karina76 wrote:Wiesz triss właśnie to mi nie daje spokoju że mam wizytę dopiero 15dc transfer zapewne następnego a nie mam żadnego progesteronu w zaleceniach.
Myślę że zostanę przy estrofemie i witaminkach ewentualnie kilka dni przed transferem zapodam sobie lutke.
masz pewnie tylko początek rozpiski z tym encortonem.
jak przyjedziesz na usg w tym 15dc to dr pewnie sprawdzi grubość endometrium (mnie kazał sprawdzić w 10 lub 11 dc ale było za małe i bujałam się na usg przez kolejny tydzień).
jak usg będzie już grube i puszyste (u mnie 0,92cm było za mało, 1,03cm już było ok) to lekarz dołączy ci do estrofemu jeszcze lutkę, dupka, encorton. Będziesz je brała pięć dni jeśli masz blastki.
sama absolutnie nie bierz dupka ani lutki. Progesteron zablokuje ci rośnięcie endometrium i ciało przejdzie w tryb fazy lutealnej. A ten moment musi ci wyznaczyć lekarz.triss lubi tę wiadomość
-
karina76 wrote:Ja mam podchodzić na cyklu naturalnym może to dlatego nie mam nic więcej ? Jesli chodzi o zarodki to mamy pięciodniowe blastocysty.
Co do lekarza można dzwonić zawsze na komórkę,ale zanim miałabym to zrobić wole zapytać was o opinię.
To moje pierwsze podejście może nie wszystko wiem dlatego często jak czegoś nie rozumiem pytam was,bo wiedzę macie dziewczyny niesamowitą.
monitoring i sprawdzanie kiedy wystąpi owulacja, badanie hormonów (estradiol, progesteron). od tego momentu kolejne leki (lutka, dupek, estrofem i encorton) i po tych pięciu dniach transfer. Tak miała moja koleżanka na cyklu naturalnym (tylko ona aż do owu była bez żadnych leków, nie brała estrofemu). Jakie dawki dostałaś estrofemu? Bo jeśli są duże to mogą blokować owulację i to nie jest cykl naturalny. I to by wyjaśniało takie późne usg w 15dc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 17:52
triss lubi tę wiadomość
-
Kamilam8 wrote:Mimi a w skrócie jak poszło?
Ja miałam 12 pecherzyków, dojrzałych 11. Zapłodniono 6 ale tylko dwa ruszyły i z tego ostatecznie miałam 1 zarodek. Nie miałam hiperki.
Teraz mam iść krótkim.
Brtii - nnie wiem jaka bedzie cena, zrozumialam ze nic sie nie zmieni, nadal bedzie jak jest.
czemu czekam do maja? bo i tak musze miec przerwy 3 miechy po tamtej procedurze a Dr M nie dopusci mnie do punkcji jak nie bede miala wyjasnionej sytuacji z krwią - stad wizyty u sydora do tego w maju konczy mi sie umowa w pracy wiec juz poczekam spokojnie (choc najleej stymulowalabym sie juz dziś).
moj plan jest taki:
12.03 wizyta u Sydora z wynikami badan
potem wizyta u Mercika końcem marca
kwiecien antyki
maj stymulacja
maj/czerwiec ciążamaj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
hej Dziewczyny. Ja dziś mam kryzysowy dzień - 11ds/13dc. Jestem po wizycie kontrolnej i pęcherzyki rosną ale bardzo wolno.
Ledwo 11mm mają największe. W środę mieliśmy kończyć stymulację ale najpewniej o co najmniej 3 dni się to przeciągnie. Bardziej dawki Menopuru doktor zwiększać nie chce, żeby się przypadkiem nie wymknęło to z pod kontroli. Tak więc nie zanosi się na punkcję w piątek.Tak jak powiedział teraz jest taki nerwowy moment, który trzeba przeczekać....Mam nadzieję, że w środę będą lepsze wieści
hmm da się jakoś te pęcherzyki dodatkowo wspomóc poza lekami?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 18:01
-
nick nieaktualnyMimi86 wrote:ja mialam wedlug usg 16 pecherzykow, ale na punkcji przekluli tylko 7 (chyba najwiekszych) nadal nie wiem czemu. Mialam 6 komorek zaplodnilo sie 5 i wsyztske padły po 3 dobie( ten w brzuszku chyba tez skoro nie zaszlam) bylam lekko przestymulowana - duze jajniki plus problemy z oddychaniem.
Brtii - nnie wiem jaka bedzie cena, zrozumialam ze nic sie nie zmieni, nadal bedzie jak jest.
czemu czekam do maja? bo i tak musze miec przerwy 3 miechy po tamtej procedurze a Dr M nie dopusci mnie do punkcji jak nie bede miala wyjasnionej sytuacji z krwią - stad wizyty u sydora do tego w maju konczy mi sie umowa w pracy wiec juz poczekam spokojnie (choc najleej stymulowalabym sie juz dziś).
moj plan jest taki:
12.03 wizyta u Sydora z wynikami badan
potem wizyta u Mercika końcem marca
kwiecien antyki
maj stymulacja
maj/czerwiec ciąża
To pojdziemy podobnie. Ja w kwietniu też anty i rozpoczynam z długim protokołem. Teraz kariotypy,immunolog i żeby coś było wiadome już,co jest nie tak.
A plan jest idealny,też się podpisuje pod tym że maj/ czerwiec ciążaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 18:06
Mimi86 lubi tę wiadomość
-
Agnieszka ja sposobu niestety nie znam na szybszy porost jajek ale zalozeę się że Teoj doktor już tak
i życzę Ci z calego serca żeby u Ciebie skończyło się jak u Inskiej. No analogii u Was dużo. I oby zakończenie było identyczne
Swoją drogą Inska jestes?
Karina to jak na estrofemie to wg mnie raczej sztuczny cykl no ale mogę się mylić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 18:10
Agnieszka_A., karina76 lubią tę wiadomość
-
no to beti bedziemy szly prawie rowno - no moze Ty wczesniej bo ja te antyki raczej zaczne po polowie kwietnia brac patrzac na moje dlugie cykle
do tego nie mam juz luteiny zeby sobie wywolywac malpke
a ty robilas posiew? czy czystosc pochwy? jaka jest roznica ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 18:13
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Triss może tak będzie
Doktor starał się dziś jakoś mimo średnich wieści podnieść na duchu. Powiedział, że liczy się także czas ekspozycji na lek.a nie tylko dawka..Mam nadzieję, że jednak wszystko dobrze się skończy.
Wcześniejsza stymulacja nie była tak toporna. Niby amh 8,6, pco...ale idzie to teraz topornie eh. No nic pokłuję się kilka dni dłużej.