X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 18 lutego 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella trzymam kciuki za ładny przyrost! :-)

    vella lubi tę wiadomość


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • kruszynka5 Autorytet
    Postów: 333 139

    Wysłany: 18 lutego 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vella wrote:
    Krew pobrana, teraz czekam na wyniki 13 dpt... ciekawe czy w końcu przyrost się poprawi...
    trzymam kciuki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 13:03

    vella lubi tę wiadomość

    3jgx43r8kbrl47x9.png

    Kruszynka5
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 18 lutego 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brtiii86 wrote:
    Tyszka a kiedy masz wyniki kariotypow-? Ja już się nie mogę doczekać swoich. A za anty mam yasmin. Ale to chyba nie ma znaczenia?

    Mysle ze antyki nie maja znaczenia,byleby antyki wziac...
    Mam do odebrania wynik w Invimedzie...jutro jade odebrac po pracy.

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 18 lutego 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella kciukam &&&

    vella lubi tę wiadomość

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka81 wrote:
    Mysle ze antyki nie maja znaczenia,byleby antyki wziac...
    Mam do odebrania wynik w Invimedzie...jutro jade odebrac po pracy.
    Tyszka będzie wszystko ok;-) moje za tydzień beda

    Tyszanka81 lubi tę wiadomość

  • 19ilonka87 Ekspertka
    Postów: 158 195

    Wysłany: 18 lutego 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-) jestem 9dpt i zastanawia mnie wynik progesteronu 9,6ng/ml (badany przed zużyciem leków), chyba za niski?

    III 2014 - 8tc; XII 2014 - ciąża biochemiczna; X 2015 IVF; XII 2015 transfer; I 2016 IVF transfer 2 zarodków c. biochemiczna; V 2016 IVF
    ckaivfxmnzhi9kva.png
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 18 lutego 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam stresa po dzisiejszej wizycie estradiol 1836 pg/ml... czuję się ok ale dobrze to nie wróży, a zastrzyki jeszcze do soboty, punkcja prawdopodobnie w poniedziałek

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • Asienka1184 Ekspertka
    Postów: 180 533

    Wysłany: 18 lutego 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19ilonka87 wrote:
    Hej dziewczyny :-) jestem 9dpt i zastanawia mnie wynik progesteronu 9,6ng/ml (badany przed zużyciem leków), chyba za niski?

    Ja miałam 7dpt progesteron 7,48. Po kilku dniach wzrósł do 11, leków nie zwiększyłam, plamień nie było, później już w ogóle nie badałam.

    19ilonka87, Anuszka lubią tę wiadomość

    17.09 Icsi
    22.12.2015 transfer 4AA
    relgi09kfb4t07kf.png
    f2w3flw17dj6endt.png
  • Marcia89 Autorytet
    Postów: 263 456

    Wysłany: 18 lutego 2016, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny!! Witam nowe kolezanki, rozumiem Wasz niepokoj, niedawno przezywalam to samo!! Ale wszystko bedzie dobrze, wszystko da sie przezyc, trzeba tylko myslec o nagrodzie, ktora przeciez wczesniej czy pozniej nas czeka!! Ja teraz czekam na testowanie, jestem 8dpt, jakos specjalnie nie odczuwam roznicy w "swoim stanie", trzeba czekac, wierze, ze bedzie dobrze :)

    Evelle- widze, ze tez jestes z INVIMEDU, u jakiego lekarza sie leczylas? Jaki u Was był problem?

    Elmirka- a czego sie boisz? że za wysoki? czy za niski estradiol... ja mialam estradiol 2 dni przed punkcja ponad 5000...

    19ilonka87- ja badalam 7dpt i mialam 12,74... spokojnie urośnie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 15:45

  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 18 lutego 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia89, ja u Gizlera jestem polecam :-) u mnie luf bez zdiagnozowanej przyczyny a potem doszlo jeszcze slabe nasienie meza morfologia 0% ale cos tam wybrali :-D
    A ty u kogo e leczysz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 16:13

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 18 lutego 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia89 wrote:
    Czesc dziewczyny!! Witam nowe kolezanki, rozumiem Wasz niepokoj, niedawno przezywalam to samo!! Ale wszystko bedzie dobrze, wszystko da sie przezyc, trzeba tylko myslec o nagrodzie, ktora przeciez wczesniej czy pozniej nas czeka!! Ja teraz czekam na testowanie, jestem 8dpt, jakos specjalnie nie odczuwam roznicy w "swoim stanie", trzeba czekac, wierze, ze bedzie dobrze :)

    Evelle- widze, ze tez jestes z INVIMEDU, u jakiego lekarza sie leczylas? Jaki u Was był problem?

    Elmirka- a czego sie boisz? że za wysoki? czy za niski estradiol... ja mialam estradiol 2 dni przed punkcja ponad 5000...

    19ilonka87- ja badalam 7dpt i mialam 12,74... spokojnie urośnie!
    Oooo i nie byłaś przestymulowana? boję się że jest za wysoki zresztą lekarz też tak powiedział, już raz byłam przestymulowana i nie chcę jeszcze raz tego przeżywać :) w najgorszym wypadku przełożą transfer...

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • Marcia89 Autorytet
    Postów: 263 456

    Wysłany: 18 lutego 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle- ja jestem u Żórawskiego, tez jestem zadowolona, czekam teraz na testowanie :) u nas tez 0% a ja Hashimoto ale problem głównie z ilością nasienia, mało ale cos wybrali :)

    Elmirka- byłam lekko przestymulowana, transfer mialam odroczony o 2 cykle, mysle, ze moze to i lepiej, bo jak rosnie BetaHcg to hiperka sie poglebia, wiec nic sie nie martw, byle komorek bylo sporo :)

    Elmirka lubi tę wiadomość

  • jowita198600 Ekspertka
    Postów: 279 63

    Wysłany: 18 lutego 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do Kruszynka5,Evelle i Vella:
    Ja jestem w trakcie stymulacji do in vitro. W sobotę jadę na pierwsze USG kontrolne. Napiszcie mi proszę jak wyglądała Wasza procedura in vitro; jaki protokół, czym się stymulowałyście i za którym razem Wam się udało? Ja stymuluję się Gonalem 75j. i Menopurem 75j. od 2 dc.

    5nowhwv.png
    Kubuś przyszedł na świat 04.06.2018 o godzinie 9:00 ♥
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 18 lutego 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brtiii86 wrote:
    W wiarze chrześcijańskiej jest tak że kościół katolicki nie zezwala,kościół protestancki zezwala,a kościół prawosławny tak jak katolicki nie zezwala. Ale moim zdaniem jeśli Bóg by nie chciał tego żeby ludzie korzystali z ivf to nie pozwolił by by postęp szedł do przodu,a lekarze mieli swoje talenty.
    No właśnie prawosławie ma nie do końca uregulowane zdanie w temacie In Vitro. Ale judaizm jest nastawiony pozytywnie a islam zastrzega że komórka i plemniki muszą pochodzić od męża i żony.
    Ale najważniejsze jest to co my i partnerzy o tym sądzą a nie ksiądz, babcia czy wujek.

    Evelle, gosia81 lubią tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 18 lutego 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja stymulacja byla krotka puregon przez 8 dni, w czwartym doszedl orgalutran na koniec ovitrelle i po 10 dniach punkcja po trzech kolejnych transfer :-) to moja pierwsza stymulacja byla :-D o nie bylo zle z tymi zastrzykami najgorzej aby po punkcji czulam sie kiepsko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:55

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 18 lutego 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ebe28 wrote:
    Mam pytanie odnośnie poglądów religijnych. Kościół katolicki zabrania ivf, chodźcie nadal do kościoła?
    Przyznam szczerze ze ja czasami chodzę, ale o ivf nie wspomniałam swojemu księdzu ani słowem bo uważam ze Bóg jest jeden i skoro inne religie na to pozwalają to czemu nasza zabrania?

    Hej ja też jestem wierząca. Z pierwszego ivf się wyspowiadałam, miałam potrzebę, ale nie żałowałam i powiedziałam to księdzu. Rozgrzeszył mnie, nie skomentował i powiedział, że to trudny czas i że nie my jesteśmy winni niepłodnści, to zanieczyszczenia środowiska, jedzenie, stres i że powinno się badać przyczyny tego zjawiska. Jednak podchodząc do ivf nie przyjmowałam komunii św. Uważam, że jeżeli kościół uważa to za grzech, to nie mogę "dorabiać" zasad na swoją miarę do doktryn kościoła. Cierpię z tego powodu, bo w duchu nie uważam, żeby to było cos zlego, leczę się, ot co.....Natomiast tak jak mówię, skoro kosciół uważa to za grzech, to do komunii nie chodzę, żeby nie grzeszyć dodatkowo świętokradztwem, może kiedyś znowu odważę sie na otwartą spowiedź u jakiegoś budzącego zaufanie ksiedza.

    Powodzenia dziewczyny, kiedyś z przeszczepów nie rozgrzeszali, bo to był grzech....Z czasem to sie zmieni, bo jest tyle niepłodnych par, że nie będzie innego wyjscia, tylko ivf niestety......

    lipa, emeska, gosia81 lubią tę wiadomość

  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 18 lutego 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ebe28 wrote:
    Witajcie. Jestem w trakcie przygotowywania się do ivf.Miałam dziś druga wizytę w klinice gdzie było spotkanie z innymi parami i krótki wykład na temat tego czego niebawem doświadczymy. Potem skierowali nas na badania krwi i dostałam dwie siatki leków. Jestem trochę wstrzasnieta i po powrocie do domu zaczęłam płakać. Strasznie się boje, że nam się nie uda i mój partner mnie po tym wszystkim zostawi. Sprawa skomplikowala się do tego stopnia, że nie dostalam okresu od Bożego Narodzenia. Mój lekarz początkowo był przekonany że to ciaza pomimo że test ciazowy przeze mnie wykonany wyszedł negatywny, ale mam wszystkie objawy wskazujące na wczesna ciążę. Mam poczekać 2 tygodnie na okres a jak nie przyjdzie to zrobić test i jeśli negatyw to zacząć brać provera na wywołanie okresu. Wszystko się więc przedłuża. Moja psychika tez juz siada powoli. Tak bardzo bym chciała żeby nam się wszystkim udało.

    Kochana rozumiem Cię, sama na początku tej drogi wylałam morze łez. Jak chcesz pogadać, to przyjmij moje zaproszenie, wysłałam Ci na skrzynkę.

  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 18 lutego 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    godaweri wrote:
    Hej ja też jestem wierząca. Z pierwszego ivf się wyspowiadałam, miałam potrzebę, ale nie żałowałam i powiedziałam to księdzu. Rozgrzeszył mnie, nie skomentował i powiedział, że to trudny czas i że nie my jesteśmy winni niepłodnści, to zanieczyszczenia środowiska, jedzenie, stres i że powinno się badać przyczyny tego zjawiska. Jednak podchodząc do ivf nie przyjmowałam komunii św. Uważam, że jeżeli kościół uważa to za grzech, to nie mogę "dorabiać" zasad na swoją miarę do doktryn kościoła. Cierpię z tego powodu, bo w duchu nie uważam, żeby to było cos zlego, leczę się, ot co.....Natomiast tak jak mówię, skoro kosciół uważa to za grzech, to do komunii nie chodzę, żeby nie grzeszyć dodatkowo świętokradztwem, może kiedyś znowu odważę sie na otwartą spowiedź u jakiegoś budzącego zaufanie ksiedza.

    Powodzenia dziewczyny, kiedyś z przeszczepów nie rozgrzeszali, bo to był grzech....Z czasem to sie zmieni, bo jest tyle niepłodnych par, że nie będzie innego wyjscia, tylko ivf niestety......

    PS. Do koscioła chodzę i modlę się cały czas. Przeszłam już całą drogę naprotechnologii. Od poczatku wszytsko robiłam zgodnie z nauką kościoła. Wierzyłam, że się uda, niestety nasz przypadek jest zbyt trudny dla naprotechnologii i dlatego poszliśmy inną drogą, wierzę, że słuszną.

  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 18 lutego 2016, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Godaweri nie oceniam Cię i nie czepiam. Twoja wiara twoja sprawa ale zgodnie z nauką kościoła jeśli nie żałujesz grzechu nie możesz być z niego rozgrzeszona.
    Ja osobiście do kościoła chodzę żadko, modlę się co najmniej raz dziennie ale w domu. Nie spowiadałam się właściwie od czasu podejścia do in vitro bo tak jakoś się złożyło. Do samej spowiedzi mam bardzo negatywne podejście dzięki księżom których spotkałam na swojej drodze. Nie rozumiem czemu jakiś ksiądz ma mi dawać rozgrzeszenie. Jeśli czegoś żałuję to Bóg mi to wybaczy lub nie. Jeśli nie żałuję to zastukanie księdza w konfesjonał lepszą mnie nie uczyni.
    Ok kończę temat religii bo to grząskie tematy.

    Kamilam8, monika9966, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2016, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A po co wogole się z tego spowiadac?

    Asia_88, gosia81 lubią tę wiadomość

‹‹ 2952 2953 2954 2955 2956 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ