IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_pink ja też czytałam, że świeży lepszy, dlatego zdziwiłam się czytając że crio.
Ale w sumie to i tak tylko statystyki - one nie uwzględniają indywidualnych cech, problemów. Dlatego wydaj mi się, że czasem trzeba zaufać, lekarze mają setki przypadków i trochę umią ocenić. Mój nie upierał się na żadną konkretną dobę - mówił zobaczymy ile się zapłodni, jak to wszystko wyjdzie. A co do tego która doba i transfer to wydaje mi się że każda będzie zachwalałą to jak jej się udało
Ale zgadzam się z Anatolką, jak ktoś jest tak oporny i wogóle nie słucha pacjenta, nie uwzględnia jego próśb i widzi tak jakby tylko jedną możliwą drogę to trzeba uciekać, sama nie wykluczam ucieczki jak nie wyjdzie, choć powiem że z doktora jestem mega zadowolona06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Tu się zgadzam - po punkcji dostałam listę leków i jakoś wątpię, żeby mój lekarz ją przygotowywał - wydaj mi się że mają taki gotowy druczek06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
lady_pink wrote:Nadzieja nigdy nie umiera
w stopce widzę że betę robiłaś 11 dpt. Ja się zastanawiam czy w 10dpt wyjdzie beta? Bo 11 dpt wypadnie u mnie niedziela a dodatkowo męża urodziny - więc może zaoszczedze na prezencie jeśli pokaże mu pozytywny wynik bety hehe
Gdzieś tu się kiedyś przewijała taka rozpiska co się dzieje z zarodkami z trzeciej doby a co z piątej - może ma któraś z Was to pod ręką i wklei ponownie?
1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Embrion sie dzieli
2dpt .. Embrion staje sie blastocysta
3dpt .. Blastocysta wychodzi z otoczki
4dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium
5dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna „zakopywac” sie w endometrium
6dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium
7dpt.. Zarodekjest juz zaimplantowana
8dpt…Zaczyna byc produkowane HCG
11dpt…HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie zrobic sikacza
Jezeli tansferowany 5 dniowa blastocyste :
1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Blastocysta wychodzi z otoczki
2dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium
3dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna „zakopywac” sie w endometrium
4dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium
5dpt. Zarodek jest juz zaimplantowany
6dpt…Zaczyna byc produkowane HCG
9dpt…HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie zrobic sikaczalady_pink, maggg lubią tę wiadomość
2 IUI
Niskie AMH, MTHFR, Hiperprolaktynemia
IVF - czerwiec
23.05.2017 moje szczęście przyszło na świat :*
-
Vaina wrote:Tu się zgadzam - po punkcji dostałam listę leków i jakoś wątpię, żeby mój lekarz ją przygotowywał - wydaj mi się że mają taki gotowy druczek
Mają, mają... ja po drugiej punkcji dostałam UWAGA wydrukowana (nie wypisana ręcznie nawet) standardową recepte, gdzie cześć leków mnie nie dotyczyła z powodu zagrożenia hiperką i odwołania transferu.lady_pink lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:W skrócie- "dzieci urodzone z mrożonych zarodków mają wyższą masę urodzeniową w momencie porodu, zaś ciąże ich matek są mniej powikłane niż ciąże uzyskane w wyniku klasycnego in vitro bez mrożenia."
"Mrożenie nie tylko nie uszkadza zarodków, ale staje się dla wielu z nich sznsą na lepszą kondycję w czasie ciąży, porodu i zapewne dalszego życia." Oczywiście te tezy są popierane wieloma badaniami.
" Można mieć wspaniałe zarodki i zdrowe, ale jeśli endometrium nie bedzie odpowiednio grube i receptywne- nawet najlepszy zarodek się w nim nie zagnieżdzi. Co więcej , endometrium kobiety, która właśnie przeszła wyczerpującą stymulację duzymi dawkami hormonów, będzie w gorszej kondycji niz kobiety, która takiej stymulacji nie przeszła..."
Anatolka, ja do tej pory myślałam że wolałabym mrozić w 3 dobie- to nie są jednak moje słowa a kogos kto siedzi znacznie bardziej w temacie niż my.
Możemy tu oczywiście w sytuacji niepowodzenia zwalać winę na kiepskie warunki laboratorium czy nawet na kiepskiego embriologa ( bo to jak najbardziej może się zdażyć) choć prawdy dotyczącej braku ciąży w takiej sytuacji się już nie pozna... Ja po poronieniu i ciążach biochemicznych nie chciałabym kolejnych rozczarować- wolałabym też wiedzieć czy czynnik męski mógł mieć wpływ na niepowodzenie i na dzień dzisiejszy wolałabym czekać do 5 doby. Do transferu u mnie jednak sporo czasu jeszcze i nie zapieram sie że decyzji nie zmnienię. Trudne to wszystko...W każdym bądź razie z opinią które przytoczyłaś na pewno zgadza się embriolog z mojej kliniki bo dokładnie mówił to samo.
-
lady_pink wrote:A Anatolka z której doby miała zarodka? A reszta dziewczyn którym się udało? Poopowiadajcie trochę
U mnie trzecia doba moim zdaniem ta najlepszaW sumie dwa razy zaskoczyłam z zarodkami trzydniowymi.
Pola7, lady_pink lubią tę wiadomość
-
Aga78 wrote:Monako, ja też czekałam do 5 doby z mrożeniem . Wcześniej miałam 3 ciąże biochemiczne i po sugestii embriologa postanowiłam zaczekać. Przyznam, że trochę mnie to podłamało bo z 6 komórek została jedna i te pięć padło w 4 dobie. Została mi jedna zamrożona blastka, którą zabiorę w sierpniu..zobaczymy czy będzie siłaczem.
W każdym bądź razie z opinią które przytoczyłaś na pewno zgadza się embriolog z mojej kliniki bo dokładnie mówił to samo.
Aga ja miałam i ciąże biochemiczne i poronieie w 6tc- zbierałam sie po tym długo i nie chciałabym aby znów mnie to spotkało dlatego skłaniałam się do podania 5 dniowych blastek. Jednak Anatolka uświadomiła mi że brak zarodków do transferu mogłabym przeyżć równie mocno dlatego sama juz nie wiem... Pewnie ostateczna decyzja zapadnie po konsultacji z lekarzem i pewnie ilość też będzie miała wpływ na decyzję.
-
Anuszka wrote:U mnie trzecia doba moim zdaniem ta najlepsza
W sumie dwa razy zaskoczyłam z zarodkami trzydniowymi.
Hehe, a ja zaskoczyłam dwa razy z mrozonymi blastusiamiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2016, 22:06
Beata.D, Vaina, lilou, Anuszka, lady_pink, lipa, gosia81 lubią tę wiadomość
-
Anuszka wrote:U mnie trzecia doba moim zdaniem ta najlepsza
W sumie dwa razy zaskoczyłam z zarodkami trzydniowymi.
" niestety nie wynika iż transfer blastocysty jest gwarancją na ciążę. Nie jest. Jednak dohodowanie zarodka do etapu blastocysty jest pozyskaniem większej wiedzy o jego kondycji, daniem naturze sznasy na kontynuację testu przetrwania, którego wadliwe zarodki nie przejdą. Nie znaczy to, że na mecie pojawią się jedynie zdrowe zarodki, ale oznacza iz piatego dnia w grupie zwycięzców wyścigu będzie więcej zdrowych zarodków anieżeli wadliwych."
Dobra dziewczyny, kończę cytowanie ale może kogoś zachęci lektura, "In vitro. Bez strachu, bez ideologii" Anny Krwaczuk.lilou, lady_pink lubią tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Aga ja miałam i ciąże biochemiczne i poronieie w 6tc- zbierałam sie po tym długo i nie chciałabym aby znów mnie to spotkało dlatego skłaniałam się do podania 5 dniowych blastek. Jednak Anatolka uświadomiła mi że brak zarodków do transferu mogłabym przeyżć równie mocno dlatego sama juz nie wiem... Pewnie ostateczna decyzja zapadnie po konsultacji z lekarzem i pewnie ilość też będzie miała wpływ na decyzję.
lady_pink lubi tę wiadomość
-
Gdyby moje zamrozili w 3 dobie miałabym 11 Mrozakow, niestety czekali do stadium blastocysty i sie nie doczekali w 6 dobie zamknęli hodowle. Tez mam w głowie a co gdyby dać im szanse w macicy... No ale nigdy sie nie dowiem co by było gdyby...Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynkiKONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
Konwalia wrote:Hehe, a ja zaskoczyłam dwa razy z mrozonymi blastusiami
Tzn u Ciebie będą dwa śliczne bobasy a u mnie niestety raz zakończyło się ciążą biochemicznąNo ale zarodek przetrwał u mnie do blastki nawet bez pomocy embriologów
A transferu balstocysty nigdy nie miałam ale coś czuje że to tylko kwestia czasu bo mąż już dziurę w brzuchu wierci a czeka na nas jedna
Konwalia lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Anuszka, w tym co zacytowałam wcześniej nie chodziło zaupełnie o to że z 3 dniowymi nie da się zaskoczyć a jedynie o to, że skoro zadomowił się u Cibie 3 dniowy to i do 5 doby w laboratorium by przetrwał. I na odwrót, jeśli 3 dniowy nie prztrwałby to w laboratorium pewnie też nie miałby szans.
shooa, Pola7, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Ainaa wrote:Dziewczynki, moja dzisiejsza beta 129 (w sobotę było 35)!Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Z tym mrozeniem i podawaniem w konkretnej dobie to tez sprawa bardzo idywidualna. Mi podali za każdym razem w 3 dobie bo był tylko 1 zarodek. Chcieli dać mu szansę, jeden miał ale krótką. Zastanawiam się teraz czy gdyby poczekalni z nim do 5 doby to by można znalazła się przyczyną niepowodzeń.... tego nie wiadomo. Z drugiej strony ciesze się ze chociaż przez chwile mogłam poczuć jak to jest być w ciąży.
Jeżeli będzie następny raz i znowu będzie tylko 1 zarodek to tez będę chciała żeby podali mi go w 3 dobieHashimoto, MTHFR ,teratozoospermia, namieszane w immuno, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza AMH 0,36
START 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
01.2016 I ICSI1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płoduczekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET5bb
16.09.2024 FET3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
03.2025 V IVF - 2.11 zamrożona -
lady_pink wrote:No właśnie
to jest najgorsze że człowiek tyle sie stara, tyle zastrzyków, tyle pieniędzy i tyle nerwów a nie wiadomo jak się zakończy
i co robisz dalej? Podchodzisz do kolejnej procedury czy jesteś w trakcie?
Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynkiKONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
wombi wrote:Z tym mrozeniem i podawaniem w konkretnej dobie to tez sprawa bardzo idywidualna. Mi podali za każdym razem w 3 dobie bo był tylko 1 zarodek. Chcieli dać mu szansę, jeden miał ale krótką. Zastanawiam się teraz czy gdyby poczekalni z nim do 5 doby to by można znalazła się przyczyną niepowodzeń.... tego nie wiadomo. Z drugiej strony ciesze się ze chociaż przez chwile mogłam poczuć jak to jest być w ciąży.
Jeżeli będzie następny raz i znowu będzie tylko 1 zarodek to tez będę chciała żeby podali mi go w 3 dobie
Przyczyny niepowodzenia nikt Ci z dzisiejszą wiedzą medyczna nie poda. Nie ma takiej opcji. Można się zastanawiać, gdybac ale nikt nie powie tego na 100%. Ile dziewczyn pytalo "doktorze, dlaczego?" i czy któraś dostała zadowalająca odpowiedź. Wątpię. Ja dostałam taką: "to jest ivf i gwarancji tu nikt nie daje".Anuszka, Evaa, wombi lubią tę wiadomość
-
lady_pink wrote:Dziś mam 22 dc - nie za późno na transfer? Sama punkcja też była późno bo w 19 dc. Cykle mam 29 dc ale szłam długim protokołem więc to dlatego? W którym dc miałyście świeże transfery?
lady_pink lubi tę wiadomość
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Ja juz chyba prawie wszystkie opcje przetestowałem, dwa miałam transferowane w 5 dobie pojedynczo dwa w 2 razem i teraz w 5 crio( jak sie rozmrozi) pojedynczo , podwójnie, w 5 w drugiej. Opinie sa podzielone rownież wsród lekarzu. Ale pocieszam sie ze ostatnio jeszcze zanim miało dojść do crio, lekarz przekonywał mnie ze jego doświadczenie wykazuje ze crio jest skuteczniejsze od świeżych transferów...Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynkiKONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...