X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_pink ja też czytałam, że świeży lepszy, dlatego zdziwiłam się czytając że crio.
    Ale w sumie to i tak tylko statystyki - one nie uwzględniają indywidualnych cech, problemów. Dlatego wydaj mi się, że czasem trzeba zaufać, lekarze mają setki przypadków i trochę umią ocenić. Mój nie upierał się na żadną konkretną dobę - mówił zobaczymy ile się zapłodni, jak to wszystko wyjdzie. A co do tego która doba i transfer to wydaje mi się że każda będzie zachwalałą to jak jej się udało :)
    Ale zgadzam się z Anatolką, jak ktoś jest tak oporny i wogóle nie słucha pacjenta, nie uwzględnia jego próśb i widzi tak jakby tylko jedną możliwą drogę to trzeba uciekać, sama nie wykluczam ucieczki jak nie wyjdzie, choć powiem że z doktora jestem mega zadowolona :)

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu się zgadzam - po punkcji dostałam listę leków i jakoś wątpię, żeby mój lekarz ją przygotowywał - wydaj mi się że mają taki gotowy druczek

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Madzik_6 Ekspertka
    Postów: 273 74

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Nadzieja nigdy nie umiera
    w stopce widzę że betę robiłaś 11 dpt. Ja się zastanawiam czy w 10dpt wyjdzie beta? Bo 11 dpt wypadnie u mnie niedziela a dodatkowo męża urodziny - więc może zaoszczedze na prezencie jeśli pokaże mu pozytywny wynik bety hehe ;)

    Gdzieś tu się kiedyś przewijała taka rozpiska co się dzieje z zarodkami z trzeciej doby a co z piątej - może ma któraś z Was to pod ręką i wklei ponownie?
    2-3 dniowe:

    1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Embrion sie dzieli
    2dpt .. Embrion staje sie blastocysta
    3dpt .. Blastocysta wychodzi z otoczki
    4dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium
    5dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna „zakopywac” sie w endometrium
    6dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium
    7dpt.. Zarodekjest juz zaimplantowana
    8dpt…Zaczyna byc produkowane HCG
    11dpt…HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie zrobic sikacza

    Jezeli tansferowany 5 dniowa blastocyste :

    1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Blastocysta wychodzi z otoczki
    2dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium
    3dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna „zakopywac” sie w endometrium
    4dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium
    5dpt. Zarodek jest juz zaimplantowany
    6dpt…Zaczyna byc produkowane HCG
    9dpt…HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie zrobic sikacza

    lady_pink, maggg lubią tę wiadomość

    2 IUI :-(
    Niskie AMH, MTHFR, Hiperprolaktynemia
    IVF - czerwiec :-(
    23.05.2017 moje szczęście przyszło na świat :*
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaina wrote:
    Tu się zgadzam - po punkcji dostałam listę leków i jakoś wątpię, żeby mój lekarz ją przygotowywał - wydaj mi się że mają taki gotowy druczek

    Mają, mają... ja po drugiej punkcji dostałam UWAGA wydrukowana (nie wypisana ręcznie nawet) standardową recepte, gdzie cześć leków mnie nie dotyczyła z powodu zagrożenia hiperką i odwołania transferu.

    lady_pink lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    W skrócie- "dzieci urodzone z mrożonych zarodków mają wyższą masę urodzeniową w momencie porodu, zaś ciąże ich matek są mniej powikłane niż ciąże uzyskane w wyniku klasycnego in vitro bez mrożenia."
    "Mrożenie nie tylko nie uszkadza zarodków, ale staje się dla wielu z nich sznsą na lepszą kondycję w czasie ciąży, porodu i zapewne dalszego życia." Oczywiście te tezy są popierane wieloma badaniami.
    " Można mieć wspaniałe zarodki i zdrowe, ale jeśli endometrium nie bedzie odpowiednio grube i receptywne- nawet najlepszy zarodek się w nim nie zagnieżdzi. Co więcej , endometrium kobiety, która właśnie przeszła wyczerpującą stymulację duzymi dawkami hormonów, będzie w gorszej kondycji niz kobiety, która takiej stymulacji nie przeszła..."

    Anatolka, ja do tej pory myślałam że wolałabym mrozić w 3 dobie- to nie są jednak moje słowa a kogos kto siedzi znacznie bardziej w temacie niż my.
    Możemy tu oczywiście w sytuacji niepowodzenia zwalać winę na kiepskie warunki laboratorium czy nawet na kiepskiego embriologa ( bo to jak najbardziej może się zdażyć) choć prawdy dotyczącej braku ciąży w takiej sytuacji się już nie pozna... Ja po poronieniu i ciążach biochemicznych nie chciałabym kolejnych rozczarować- wolałabym też wiedzieć czy czynnik męski mógł mieć wpływ na niepowodzenie i na dzień dzisiejszy wolałabym czekać do 5 doby. Do transferu u mnie jednak sporo czasu jeszcze i nie zapieram sie że decyzji nie zmnienię. Trudne to wszystko...
    Monako, ja też czekałam do 5 doby z mrożeniem . Wcześniej miałam 3 ciąże biochemiczne i po sugestii embriologa postanowiłam zaczekać. Przyznam, że trochę mnie to podłamało bo z 6 komórek została jedna i te pięć padło w 4 dobie. Została mi jedna zamrożona blastka, którą zabiorę w sierpniu..zobaczymy czy będzie siłaczem.:) W każdym bądź razie z opinią które przytoczyłaś na pewno zgadza się embriolog z mojej kliniki bo dokładnie mówił to samo.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    A Anatolka z której doby miała zarodka? A reszta dziewczyn którym się udało? Poopowiadajcie trochę ;)


    U mnie trzecia doba moim zdaniem ta najlepsza ;) W sumie dwa razy zaskoczyłam z zarodkami trzydniowymi.

    Pola7, lady_pink lubią tę wiadomość

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 wrote:
    Monako, ja też czekałam do 5 doby z mrożeniem . Wcześniej miałam 3 ciąże biochemiczne i po sugestii embriologa postanowiłam zaczekać. Przyznam, że trochę mnie to podłamało bo z 6 komórek została jedna i te pięć padło w 4 dobie. Została mi jedna zamrożona blastka, którą zabiorę w sierpniu..zobaczymy czy będzie siłaczem.:) W każdym bądź razie z opinią które przytoczyłaś na pewno zgadza się embriolog z mojej kliniki bo dokładnie mówił to samo.

    Aga ja miałam i ciąże biochemiczne i poronieie w 6tc- zbierałam sie po tym długo i nie chciałabym aby znów mnie to spotkało dlatego skłaniałam się do podania 5 dniowych blastek. Jednak Anatolka uświadomiła mi że brak zarodków do transferu mogłabym przeyżć równie mocno dlatego sama juz nie wiem... Pewnie ostateczna decyzja zapadnie po konsultacji z lekarzem i pewnie ilość też będzie miała wpływ na decyzję.

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    U mnie trzecia doba moim zdaniem ta najlepsza ;) W sumie dwa razy zaskoczyłam z zarodkami trzydniowymi.

    Hehe, a ja zaskoczyłam dwa razy z mrozonymi blastusiami ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2016, 22:06

    Beata.D, Vaina, lilou, Anuszka, lady_pink, lipa, gosia81 lubią tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    U mnie trzecia doba moim zdaniem ta najlepsza ;) W sumie dwa razy zaskoczyłam z zarodkami trzydniowymi.
    Anuszka, w tym co zacytowałam wcześniej nie chodziło zaupełnie o to że z 3 dniowymi nie da się zaskoczyć a jedynie o to, że skoro zadomowił się u Cibie 3 dniowy to i do 5 doby w laboratorium by przetrwał. I na odwrót, jeśli 3 dniowy nie prztrwałby to w laboratorium pewnie też nie miałby szans.

    " niestety nie wynika iż transfer blastocysty jest gwarancją na ciążę. Nie jest. Jednak dohodowanie zarodka do etapu blastocysty jest pozyskaniem większej wiedzy o jego kondycji, daniem naturze sznasy na kontynuację testu przetrwania, którego wadliwe zarodki nie przejdą. Nie znaczy to, że na mecie pojawią się jedynie zdrowe zarodki, ale oznacza iz piatego dnia w grupie zwycięzców wyścigu będzie więcej zdrowych zarodków anieżeli wadliwych."

    Dobra dziewczyny, kończę cytowanie ale może kogoś zachęci lektura, "In vitro. Bez strachu, bez ideologii" Anny Krwaczuk.

    lilou, lady_pink lubią tę wiadomość

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Aga ja miałam i ciąże biochemiczne i poronieie w 6tc- zbierałam sie po tym długo i nie chciałabym aby znów mnie to spotkało dlatego skłaniałam się do podania 5 dniowych blastek. Jednak Anatolka uświadomiła mi że brak zarodków do transferu mogłabym przeyżć równie mocno dlatego sama juz nie wiem... Pewnie ostateczna decyzja zapadnie po konsultacji z lekarzem i pewnie ilość też będzie miała wpływ na decyzję.
    Prawda jest Taka,że nie da sie przewidziec wszystkiego i calkowicie ochronic przed bolem i rozczarowaniem.Ja przy pierwszej procedurze podporzadkowalam sie zdaniom lekarzy.Jezeli dojdzie do drugiej procedury bede mrozila w 3 dobie.

    lady_pink lubi tę wiadomość

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 6 czerwca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby moje zamrozili w 3 dobie miałabym 11 Mrozakow, niestety czekali do stadium blastocysty i sie nie doczekali w 6 dobie zamknęli hodowle. Tez mam w głowie a co gdyby dać im szanse w macicy... No ale nigdy sie nie dowiem co by było gdyby...

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia wrote:
    Hehe, a ja zaskoczyłam dwa razy z mrozonymi blastusiami ;)


    Tzn u Ciebie będą dwa śliczne bobasy a u mnie niestety raz zakończyło się ciążą biochemiczną :/ No ale zarodek przetrwał u mnie do blastki nawet bez pomocy embriologów ;) A transferu balstocysty nigdy nie miałam ale coś czuje że to tylko kwestia czasu bo mąż już dziurę w brzuchu wierci a czeka na nas jedna <3

    Konwalia lubi tę wiadomość

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez blastka 5 dniowa ;)
    I zamrożone jeszcze 4 :)

    Vaina lubi tę wiadomość

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Anuszka, w tym co zacytowałam wcześniej nie chodziło zaupełnie o to że z 3 dniowymi nie da się zaskoczyć a jedynie o to, że skoro zadomowił się u Cibie 3 dniowy to i do 5 doby w laboratorium by przetrwał. I na odwrót, jeśli 3 dniowy nie prztrwałby to w laboratorium pewnie też nie miałby szans.
    I tutaj się mylisz moim zdaniem. Skąd ta pewność że mój synek przetrwałby w laboratorium do piątej doby ? Pamiętać trzeba że nawet światowej klasy embriolog może popełnić błąd w końcu jest tylko człowiekiem a nawet najdroższy sprzęt się psuje, najlepiej zaopatrzone laboratorium nie jest i raczej prędko nie będzie w stanie odtworzyć w stu procentach warunków jakie panują w macicy więc to że mój czy tam inny zarodek na pewno przetrwałby w hodowli bo przetrwał w macicy to chyba za daleko posunięte wnioski.

    shooa, Pola7, Beata.D lubią tę wiadomość

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5283 1919

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainaa wrote:
    Dziewczynki, moja dzisiejsza beta 129 (w sobotę było 35)!
    Piekna beta gratuluję :)

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • wombi Autorytet
    Postów: 4923 4886

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym mrozeniem i podawaniem w konkretnej dobie to tez sprawa bardzo idywidualna. Mi podali za każdym razem w 3 dobie bo był tylko 1 zarodek. Chcieli dać mu szansę, jeden miał ale krótką. Zastanawiam się teraz czy gdyby poczekalni z nim do 5 doby to by można znalazła się przyczyną niepowodzeń.... tego nie wiadomo. Z drugiej strony ciesze się ze chociaż przez chwile mogłam poczuć jak to jest być w ciąży.
    Jeżeli będzie następny raz i znowu będzie tylko 1 zarodek to tez będę chciała żeby podali mi go w 3 dobie

    Hashimoto, MTHFR ,teratozoospermia, namieszane w immuno, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza AMH 0,36
    START 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :(
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11,12.2019 i 02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    03.2025 V IVF - 2.11 zamrożona
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    No właśnie :( to jest najgorsze że człowiek tyle sie stara, tyle zastrzyków, tyle pieniędzy i tyle nerwów a nie wiadomo jak się zakończy :( i co robisz dalej? Podchodzisz do kolejnej procedury czy jesteś w trakcie?
    Jeden siłacz dotrwał do blastki dwa mi transferowali w 2 dobie. Niestety wynik bety 0 czekam na krio mojego ostatniego i zarazem pierwszego mrozaka :)

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    Z tym mrozeniem i podawaniem w konkretnej dobie to tez sprawa bardzo idywidualna. Mi podali za każdym razem w 3 dobie bo był tylko 1 zarodek. Chcieli dać mu szansę, jeden miał ale krótką. Zastanawiam się teraz czy gdyby poczekalni z nim do 5 doby to by można znalazła się przyczyną niepowodzeń.... tego nie wiadomo. Z drugiej strony ciesze się ze chociaż przez chwile mogłam poczuć jak to jest być w ciąży.
    Jeżeli będzie następny raz i znowu będzie tylko 1 zarodek to tez będę chciała żeby podali mi go w 3 dobie

    Przyczyny niepowodzenia nikt Ci z dzisiejszą wiedzą medyczna nie poda. Nie ma takiej opcji. Można się zastanawiać, gdybac ale nikt nie powie tego na 100%. Ile dziewczyn pytalo "doktorze, dlaczego?" i czy któraś dostała zadowalająca odpowiedź. Wątpię. Ja dostałam taką: "to jest ivf i gwarancji tu nikt nie daje".

    Anuszka, Evaa, wombi lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Dziś mam 22 dc - nie za późno na transfer? Sama punkcja też była późno bo w 19 dc. Cykle mam 29 dc ale szłam długim protokołem więc to dlatego? W którym dc miałyście świeże transfery?
    Ja mialam w 20 dniu punkcje,w 23 transfer.

    lady_pink lubi tę wiadomość

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz chyba prawie wszystkie opcje przetestowałem, dwa miałam transferowane w 5 dobie pojedynczo dwa w 2 razem i teraz w 5 crio( jak sie rozmrozi) pojedynczo , podwójnie, w 5 w drugiej. Opinie sa podzielone rownież wsród lekarzu. Ale pocieszam sie ze ostatnio jeszcze zanim miało dojść do crio, lekarz przekonywał mnie ze jego doświadczenie wykazuje ze crio jest skuteczniejsze od świeżych transferów...

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
‹‹ 3415 3416 3417 3418 3419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ