X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 22 lipca 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam laparo z powodu podejrzenia niedrożności jednego jajowodu. W trakcie wyszła endometrioza I st. Skoagulowali ogniska, czyli jak się dowiedziałam niby zaraz po nie miałam jej - i co dalej nic się nie działo miałam w październiku laparo, a oopiero IVF w czerwcu pomogło. Myślę, że jeśli masz I i II st to nie powinno to w zauważalnym stopniu wpływać na sukces procedury. Ponoć mając Ist powinno się udać naturalnie, ale jak widać piękna teoria...

    Ale jeśli masz wątpliwości to chyba najlepiej skonsultować się z innym lekarzem. Wierzę, że to że nie wiesz czemu się nie udaje może być bardzo denerwujące.

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • nika03 Autorytet
    Postów: 418 286

    Wysłany: 22 lipca 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_88 wrote:
    Nam dali wybór, ze albo oddadzą, albo zostanie i wtedy nie płacimy za crio. Zostawiliśmy już to, co wpłaciliśmy i czekamy na sierpień :)

    U mnie było tak samo - transfer odroczony był w cenie pakietu. Za kolejne crio musieliśmy już płacić dodatkowo

    I procedura
    08.03.2016 - transfer, bHCG :(
    02.05.2016 - transfer, czekamy.... :)
  • nika03 Autorytet
    Postów: 418 286

    Wysłany: 22 lipca 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniabbb wrote:
    dzewczyny czy przed crio transferem moge pić kawę???tzn zrezygnowałam z niej na czas stymulacji i nie wiem czy już mogę? wiem że głupie pytanie,ale jestem ciekawa.

    Normalnie piłam 1 dziennie, po crio tak samo, lekarz mówił, że to nie zaszkodzi. Co więcej powiedział, że w ciąży też można - oczywiście nie litrami, ale można :)

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    I procedura
    08.03.2016 - transfer, bHCG :(
    02.05.2016 - transfer, czekamy.... :)
  • nika03 Autorytet
    Postów: 418 286

    Wysłany: 22 lipca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pysia wrote:
    Mkl ja nie miałam laparoskopi . Miałam tylko kiedyś hsg. .a po pierwszym niudanym crio kazali mi zrobić histeroskopie.

    Dzięki Mag85 :)w takim razie powcinam malinki :)
    Wogole nie wiem co się ze mną dzieje. . Emocje jakieś ze mnie wychodzą. .. dziś się popłakałam bo bluzka którą zamówiłam przyszła za krótka. ..co tak naprawdę mi zwisa.... szok. To chyba za dużo we mnie tego siedzi a potem jakoś mały impuls wystarczy. .

    pysia, mnie po transferze dopadło jakieś przeziębienie i lekarz kazał wtedy jeść maliny właśnie, także spokojnie można

    pysia lubi tę wiadomość

    I procedura
    08.03.2016 - transfer, bHCG :(
    02.05.2016 - transfer, czekamy.... :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nika03 wrote:
    Normalnie piłam 1 dziennie, po crio tak samo, lekarz mówił, że to nie zaszkodzi. Co więcej powiedział, że w ciąży też można - oczywiście nie litrami, ale można :)
    Moja siostra jest w drugim trymestrze ciąży i lekarz jak najbardziej pozwala jej na jedną lub dwie kawy. podobno to kwestia ciśnienia mamy.
    U mnie w rodzinie sami niskociśnieniowcy.

    nika03 lubi tę wiadomość

  • nika03 Autorytet
    Postów: 418 286

    Wysłany: 22 lipca 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    soleil wrote:
    Moja siostra jest w drugim trymestrze ciąży i lekarz jak najbardziej pozwala jej na jedną lub dwie kawy. podobno to kwestia ciśnienia mamy.
    U mnie w rodzinie sami niskociśnieniowcy.

    Mój mówi, że mocna herbata jest o wiele gorsza od normalnej kawy ;)

    I procedura
    08.03.2016 - transfer, bHCG :(
    02.05.2016 - transfer, czekamy.... :)
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pysia wrote:
    Dzięki. A porcja deserowa to może być taki koszyczek 250g? Czy za dużo?
    Pysia dzisiaj w tv lekarz mówił właśnie o jedzeniu malin w ciąży i dla starających się i powiedział dokładnie to co napisałam:) owoce można jeść w ilościach deserowych czyli np. pucharek, ale nie pić soków i herbatek malinowych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 17:47

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie bylo zadnych objawow endometriozy,okres jak w zegarku,w zasadzie nie jakos bardzo bolesny, czasami w pierwszym dniu bralam jeden ibuprom i tyle,calej reszty objawow tez nie mam, jedynie faktycznie czasem podczas okresu troche boli przy wyproznianiu tak jakby kosc ogonowa,nigdy nie wiazalam tego z endo,z reszta to nie jakis ogromny bol. U mnie endo wyszla dopiero podczas pierwszej stymulacj,pokazala sie torbiel na jajniku 2,4. Teraz przy laparo z powodu cp, lekarz nacial te torbiel. Prosilam,zeby zobaczyl co tam z ta endo i jestem troche zawiedziona bo nie mam zadnego opisu, ani okreslonego stopnia. Powiedzial mi jedynie,ze nie ma innych ognisk i torbiel byla niewielka. Jak sie okresla te stopnie?

    7pqmag4.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    Dziewczyny, na szczęście jeśli chodzi o moje TSH mam wizytę już w środę, mam natomiat jeszcze do was pytanie, wszystkie tu będziemy lub podeszłyśmy już do in vitro, czy każda z was miała zabieg laparoskopii??

    Mój lekarz nie widzi takiej potrzeby, jak i kilku innych, a ja jestem przekonana że mam endometriozę I lub II stopnia, ale w sumie gdybym wiedziała, że ją mam to czy to coś zmienia jeśli chodzi o in vitro? Leków żadnych na to nie ma...
    Mkl wg mnie to jedno z najważniejszych badań - laparoskopia i histeroskopia najlepiej łącznie. Ja przeżyłam to już dwa razy - pierwszy raz przed IUI a drugi przed IMSI. U mnie stwierdzono za pierwszym razem polipy a za drugim razem przegrodę macicy, którą de facto najlepiej usuwać podczas łączonego zabiegu. Niestety u mnie pierwszy zabieg okazał się niedokładnie zrobiony bo rok później usunięto mi przegrodę, która przecież w rok nie rośnie ;) Zresztą jak teraz widzę jeden zabieg zrobiony przez jednego lekarza nie jest pewny na 100% :(

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuza1212 wrote:
    Reszta badan wyszla ok moj maz ma wyniki idealne tylko ze mna cos nie tak jest :p jak zwykle :) coz jak to moj maz powtarza tego sie nie wybiera winna nie jestem temu co sie dzieje i najwazniejsze ze mnie ma :) hehe mu duzo do szczescia nie potrzeba :) on w ogole ma lajtowe podejscie do wszystkiego :)
    Zuza mamy taka samą sytuację - mój M też ma bardzo lajtowe podejście do tego wszystkiego, nie mam z jego strony jakiegoś wielkiego parcia, wręcz na odwrót, o ja go muszę namawiać... czasami bywa to męczące ale czasami jest to zbawienie... zwłaszcza podczas porażek, nie czuję presji ani żadnych pretensji, otrzymuję tylko dużo miłości i wsparcia :) to jest naprawdę dar za który codziennie dziękuję przytulając się do mojego M jak zasypiamy i co wieczór zdaję sobie sprawę, że kocham go jeszcze bardziej niż wieczór wcześniej... :)

    nika03, SzewskaPasja lubią tę wiadomość

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 22 lipca 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala dla mnie jego podejscie jest super nie pozwala mi sie smucic on strasznym optymista jest hehe :) ja to bardziej realistycznie patrze na rzeczy ogolnie sie uzupelniamy juz tyle lat jestesmy ze soba leci na 14 rok ja juz sobie nie wyobrazam zycia bez niego ledwo skonczylam 17lat jak go poznalam to bylo przeznaczenie hehe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 18:43

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuza1212 wrote:
    Cala dla mnie jego podejscie jest super nie pozwala mi sie smucic on strasznym optymista jest hehe :) ja to bardziej realistycznie patrze na rzeczy ogolnie sie uzupelniamy juz tyle lat jestesmy ze soba leci na 14 rok ja juz sobie nie wyobrazam zycia bez niego ledwo skonczylam 17lat jak go poznalam to bylo przeznaczenie hehe :)
    Zuza piękny staż :) ja z moim M juz 11 rok razem, i też dopełniamy się wzajemnie:) również w trakcie starań - na szczęście ;)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mój mąż po raz pierwszy będzie mi wstrzykiwał menopur. Jakieś rady?
    Gonapeptyl boli, a jak z tym?

  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala to tez niezly staz :) my ciagle z czyms walczymy jak nie o zycie to o ciaze ech...zycie nas nie rozpieszcza :).moj maz byl zawsze przy mnie w tych ciezkich chwilach takie chwile umacniaja zwiazek wiem ze moge na niego liczyc. Potrafilismy przetrwac takie ciezkie chwile to damy rade ze wszystkim :).
    Widze ze mialas 5iui ja mam dopiero 2za soba chyba bedzie mnie czekac jeszcze jedna chociaz wolalabym ja ominac ale w uk maja swoje procedury ktorych czasami nie da sie przeskoczyc po 3iui dopiero robia ivf niby wszystko jest za darmo ale jak mi robili te 2iui to szkoda slow porazka nie dziwie ze sie nie udaly a miesiac pozniej bez pomocy sie udalo nie przykladaja sie tutaj do roboty.
    kiedys poszlam na usg to sobie wymyslili ze moze jestem w ciazy poza macicznej a w tym okresie nie bylo szans na ciaze nie ufam tutejszym lekarzom a tym bardziej pielegniarka :/

    Cala lubi tę wiadomość

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie menopur nie bolal :)

    soleil, Cala lubią tę wiadomość

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój trenował na pomidorze :D

    soleil, ChudaRuda, problemik lubią tę wiadomość

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym, że igły tępe i czasami się odbijały od skóry to nie boli jakoś wybitnie ;)

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mi robil zastrzyki bez skrupulow a pozniej sama sobie robilam prosta sprawa :)

    Cala lubi tę wiadomość

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_88 wrote:
    Mój trenował na pomidorze :D
    Serio? haha słodkie to :)

    Mój tylko bawił się w powietrzu. Z gonapeptylem już jakoś łatwo nam idzie bo to gotowe zastrzyki a tu będziemy mieszać i będzie to duże wydarzenie.

    Asia_88 lubi tę wiadomość

  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie dobrze dzialal menopur jak mialam iui to raz mialam 3pecherzyki a przy drugiej az 7 :p fajne to mieszanie mi sie podabalo a mojemu to tym bardziej moj to z mila checia mi robil zastrzyki :)

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

‹‹ 3556 3557 3558 3559 3560 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ