X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanka wrote:
    Ja też poszłam dzisiaj na betę....na sikańcu rano doszukałam się cienie cienia.......
    beta w 9dpt 3-dniowego zarodka 45,47 mIU/ml.

    Chwilo trwaj.....
    Tanka GRATULACJE!!!! :) To musi być wspaniałe uczucie:)

    tanka lubi tę wiadomość

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa78 wrote:
    Witajcie Dziewczyny,
    Poczytuję Was regularnie,dzisiaj odważyłam się na wpis.
    Jestem 1dpt CRIOTRANSFER blastocysty 4AB. Mam jednak złe przeczucia, gdyż już dzień przed crio ( sztuczny cykl) miałam bardzo silny ból podbrzusza, naprawdę mega silny.
    Właściwie boli mnie już cały czas. Myślę że nic z tego nie będzie. Zastanawiam sie skąd ten ból.mówiłam o tym lekarzowi ,ale stwierdził ,ze tak może być. Czy,któraś z Was tak miała?
    Kochana Mialam tak samo ... Nospa max 3x1 i magnez 48mg 3x1... Żeby zapobiegać skurczom... Ile progesteronu bierzesz?? Spójrz na mój suwak... :) właśnie w tym szczęśliwym crio miałam tak samo jak Ty

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, podczytuję was od jakiegoś czasu i tak sie zastanawiam czy może któraś z Was była w sytuacji podobnej do mojej... Opiszę jak najkrócej. 6 lat starań, 4 inseminacje, w końcu ivf- ciąża, rosnące bety, w 7tc bijące serduszko, w 10tc brak bijącego serduszka :( Moja osobista tragedia. Ból nie do opisania. Szpital, tabletki wywołujące poronienie, łyżeczkowanie.
    Powoli dochodzę do siebie, myślimy z mężem o kolejnym podejściu. Póki co robimy badania (w kierunku krzepliwości i genetyczne).
    Czytałam wiele historii o ciążach po poronieniach, ale jakoś nie mogę doszukać się tych z ivf tle. Chyba szukam czegoś co doda mi sił, bo nie ukrywam, że po wszystkim co przeszłam coraz trudniej o optymizm...

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • problemik Autorytet
    Postów: 2866 2514

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Problemik ja szczerze mówiąc poradziłam sobie dopiero w momencie przygotowań do crio -> nowe wyzwanie = nowa nadzieja i trzeba się zebrać w sobie i znowu myśleć pozytywnie, że wszystko będzie ok i się uda właśnie tym razem! :) Jakoś odnajduję się w planowaniu, rozpisywaniu tego wszystkiego i rozkładaniu na czynniki pierwsze;) Kiedy planujesz kolejne podejście?

    Za 3 tygodnie wizyta u urologa. Zobaczymy co dalej.

    dr9Ip2.png[/url]
    07.2016 Crio :(
    II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
    11.2016 et 4tc :(
    02;07;09.2017 crio :(
    11.2017 leczenie immuno
    12.2017 crio ☃☃4tc :(
    III ICSI ⛄⛄
    4.2018 crio :(
    07.2018 pożegnanie z Novum
    10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
    07.2021 IV ICSI nowa nadzieja <3
    07.2021 💔🥺
    08.2021 💔🥺
    10.2021💔💔🥺
    12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
    01.2022 ET... czekamy
    7dpt - 27,5
    10dpt - 151
    16dpt - 1478
    27dpt <3
    04.2022 - poznaliśmy płeć - synek <3
    05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g <3
    09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problemik ... To był pierwszy transfer?? Wiesz ja tak miałam po pierwszym... Ogromne nadzieję ze in vitro od razu nam pomoże... Dostałam idealną blastke 4aa... Miałam 25 lat... Przecież to moment... U nas problem ze słabym nasieniem... Dół mega dół.. drugi transfer swiezaka... Beta 0... Zal ale już też plany co tu zrobić by się dowiedzieć czemu nie wychodzi... 3 transfer crio... Cieszyłam się ze sezon letni więc moje l4 będzie moim urlopem. Tak też było... Nagle test w 7dpt pokazał jakiś cień. Wiesz co zrobiłam? Zadzwoniłam do poradni genetycznej żeby umówić nas na wizytę na nfz. Mega się cieszylam że mogę być w ciąży.. Ale wiedziałam że to się nie uda... Czułam to... Miałam już plany na następną procedurę. No i 3 procedura.. powiedziałam sobie ze jak 4 transfer się nie uda to wykupie w końcu wakacje za granicą i poszukam pracy w zawodzie... 4 lata to wszystko odkladalam. W 5dpt ryczalam że się nie udało... Ze czas zrobić coś ze swoim życiem.. w 6dpt test pokazał konkretna kreske i tym sposobem mam dwa serduszka pod sercem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 18:28

    Mag85, problemik, szurusiowa, mysza89, pabelka88, ewlinaaa85, nika03, Justine, Kamilka lubią tę wiadomość

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • problemik Autorytet
    Postów: 2866 2514

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Problemik ... To był pierwszy transfer?? Wiesz ja tak miałam po pierwszym... Ogromne nadzieję ze in vitro od razu nam pomoże... Dostałam idealną blastke 4aa... Miałam 25 lat... Przecież to moment... U nas problem ze słabym nasieniem... Dół mega dół.. drugi transfer swiezaka... Beta 0... Zal ale już też plany co tu zrobić by się dowiedzieć czemu nie wychodzi... 3 transfer crio... Cieszyłam się ze sezon letni więc moje l4 będzie moim urlopem. Tak też było... Nagle test w 7dpt pokazał jakiś cień. Wiesz co zrobiłam? Zadzwoniłam do poradni genetycznej żeby umówić nas na wizytę na nfz. Mega się cieszylam że mogę być w ciąży.. Ale wiedziałam że to się nie uda... Czułam to... Miałam już plany na następną procedurę. No i 3 procedura.. powiedziałam sobie ze jak 4 transfer się nie uda to wykupie w końcu wakacje za granicą i poszukam pracy w zawodzie... 4 lata to wszystko odkladalam. W 5dpt ryczalam że się nie udało... Ze czas zrobić coś ze swoim życiem.. w 6dpt test pokazał konkretna kreske i tym sposobem mam dwa serduszka pod sercem :)

    Pierwsza procedura i pierwszy transfer. Obym i ja zobaczyla kiedyś te upragnione dwie kreski...

    dr9Ip2.png[/url]
    07.2016 Crio :(
    II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
    11.2016 et 4tc :(
    02;07;09.2017 crio :(
    11.2017 leczenie immuno
    12.2017 crio ☃☃4tc :(
    III ICSI ⛄⛄
    4.2018 crio :(
    07.2018 pożegnanie z Novum
    10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
    07.2021 IV ICSI nowa nadzieja <3
    07.2021 💔🥺
    08.2021 💔🥺
    10.2021💔💔🥺
    12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
    01.2022 ET... czekamy
    7dpt - 27,5
    10dpt - 151
    16dpt - 1478
    27dpt <3
    04.2022 - poznaliśmy płeć - synek <3
    05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g <3
    09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼
  • Aaa78 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Kochana Mialam tak samo ... Nospa max 3x1 i magnez 48mg 3x1... Żeby zapobiegać skurczom... Ile progesteronu bierzesz?? Spójrz na mój suwak... :) właśnie w tym szczęśliwym crio miałam tak samo jak Ty

    Biorę 2x100 lutinus oraz 2xluteina
    Do tego cały czas Estrofem 4x1
    Biorę nospe gdyż ból nie ustępuje. Najbardziej zastanawia mnie to, ze zaczęło mnie bolec na 2 dni przed crio. Czyli tak jakby od leków? Nie wiem czy to możliwe...

  • Aaa78 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Problemik ... To był pierwszy transfer?? Wiesz ja tak miałam po pierwszym... Ogromne nadzieję ze in vitro od razu nam pomoże... Dostałam idealną blastke 4aa... Miałam 25 lat... Przecież to moment... U nas problem ze słabym nasieniem... Dół mega dół.. drugi transfer swiezaka... Beta 0... Zal ale już też plany co tu zrobić by się dowiedzieć czemu nie wychodzi... 3 transfer crio... Cieszyłam się ze sezon letni więc moje l4 będzie moim urlopem. Tak też było... Nagle test w 7dpt pokazał jakiś cień. Wiesz co zrobiłam? Zadzwoniłam do poradni genetycznej żeby umówić nas na wizytę na nfz. Mega się cieszylam że mogę być w ciąży.. Ale wiedziałam że to się nie uda... Czułam to... Miałam już plany na następną procedurę. No i 3 procedura.. powiedziałam sobie ze jak 4 transfer się nie uda to wykupie w końcu wakacje za granicą i poszukam pracy w zawodzie... 4 lata to wszystko odkladalam. W 5dpt ryczalam że się nie udało... Ze czas zrobić coś ze swoim życiem.. w 6dpt test pokazał konkretna kreske i tym sposobem mam dwa serduszka pod sercem :)


    Pięknie kończy się to wszystko:) można by pokusić się o stwierdzenie , że "dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"

    problemik lubi tę wiadomość

  • tanka Ekspertka
    Postów: 136 194

    Wysłany: 30 lipca 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    tanka pochwalilas się już krzysiowi? :)
    Nieee... myślałam to zrobić dopiero na wizycie u niego. W ogóle nie wiem, jak to jest np z tym Crinone. Sprzedadzą mi to normalnie w klinice? Bo przecież teoretycznie to jest na receptę. Czy muszę się już na teraz umówić do M. na wizytę.

    Kurkaaaa.... w ogóle przez ostatnie 2 lata tak byłam zafiksowana na etapie robienia sobie dziecka, że nie mam bladego pojęcia, co i kiedy powinnam teraz zrobić... Zapisać się do krzyska od razu? Za tydzień? Za 2? Chyba nie ogarniam jeszcze, co się dzieje.....


    Dziewczyny, wszystkim wam ogromnie dziękuję za gratulacje

    problemik, Cala lubią tę wiadomość

    starania od 2014 - ciężki czynnik męski
    07.2016 I IVF
    21.07.16 szczęśliwy transfer <3 <3 <3
    b4446b047f.png

  • tanka Ekspertka
    Postów: 136 194

    Wysłany: 30 lipca 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    problemik wrote:
    Pierwsza procedura i pierwszy transfer. Obym i ja zobaczyla kiedyś te upragnione dwie kreski...

    Problemik niestety prawda jest taka, że przy ivf z ciężkim czynnikiem męskim to najprawdopodobniej plemniki zawiodły. Niejednokrotnie czytała i sam learz nas uprzedzał tuż przed podejściem, że generalnie nasze szanse są niższe, niż to statystyczne 35%. Rozumiem, że nasienie do procedury mieliście z biopsji? My co prawda robiliśmy na świeżym, ale że było duże ryzyko, że w dniu punkcji nie doszukają się żadnego plemnika mrozilismy wcześniej nasienie. Nie macie podobnej możliwości? To by już oszczędziło ci jednego stresu...

    problemik lubi tę wiadomość

    starania od 2014 - ciężki czynnik męski
    07.2016 I IVF
    21.07.16 szczęśliwy transfer <3 <3 <3
    b4446b047f.png

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 lipca 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanka wrote:
    Nieee... myślałam to zrobić dopiero na wizycie u niego. W ogóle nie wiem, jak to jest np z tym Crinone. Sprzedadzą mi to normalnie w klinice? Bo przecież teoretycznie to jest na receptę. Czy muszę się już na teraz umówić do M. na wizytę.

    Kurkaaaa.... w ogóle przez ostatnie 2 lata tak byłam zafiksowana na etapie robienia sobie dziecka, że nie mam bladego pojęcia, co i kiedy powinnam teraz zrobić... Zapisać się do krzyska od razu? Za tydzień? Za 2? Chyba nie ogarniam jeszcze, co się dzieje.....


    Dziewczyny, wszystkim wam ogromnie dziękuję za gratulacje
    Kiedy miałaś oficjalnie testować? Od tej daty omów się do niego za tydzień na wizytę. Jak zadzwonisz do kliniki ze jesteś jego pacjentka masz pozytywny test to ci wydadzą crinone bez recepty. Ja mu pisałam smsa z wynikiem pogratulował kazał się pokazać za tydzień i pytał czy mi wystarczy leków :) wiec spokojnie ogarniemy to :)

    tanka lubi tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • tanka Ekspertka
    Postów: 136 194

    Wysłany: 30 lipca 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Kiedy miałaś oficjalnie testować? Od tej daty omów się do niego za tydzień na wizytę. Jak zadzwonisz do kliniki ze jesteś jego pacjentka masz pozytywny test to ci wydadzą crinone bez recepty. Ja mu pisałam smsa z wynikiem pogratulował kazał się pokazać za tydzień i pytał czy mi wystarczy leków :) wiec spokojnie ogarniemy to :)
    Ufff... oficjalny test w poniedziałek. Umówię się więc na następny. Poza crinone powinno wszystkie starczyć ;)

    Dziekuje!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 20:41

    Cytrynka_ lubi tę wiadomość

    starania od 2014 - ciężki czynnik męski
    07.2016 I IVF
    21.07.16 szczęśliwy transfer <3 <3 <3
    b4446b047f.png

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 lipca 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanka wrote:
    Ufff... oficjalny test w poniedziałek. Umówię się więc na następny. Poza crinone powinno wszystkie starczyć ;)

    Dziekuje!!!
    No i git :) po tygodniu juz powinno być widać pęcherzyk :)
    Tak czy inaczej możesz mu napisać lub zadzwonić np w pon ze masz pozytyw i nie masz crinone to przekażę pielęgniarka ze będzie do wydania:)

    tanka lubi tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • tanka Ekspertka
    Postów: 136 194

    Wysłany: 30 lipca 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    No i git :) po tygodniu juz powinno być widać pęcherzyk :)
    Tak czy inaczej możesz mu napisać lub zadzwonić np w pon ze masz pozytyw i nie masz crinone to przekażę pielęgniarka ze będzie do wydania:)

    Pisać mogę śmiało na ten telefon z wizytówki? Się trochę "czaję", bo nic nigdy nie mówił, żeby dzwonić bezpośrednio do niego....

    Nic... chyba napiszę po drugiej becie w pn.

    starania od 2014 - ciężki czynnik męski
    07.2016 I IVF
    21.07.16 szczęśliwy transfer <3 <3 <3
    b4446b047f.png

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 lipca 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanka wrote:
    Pisać mogę śmiało na ten telefon z wizytówki? Się trochę "czaję", bo nic nigdy nie mówił, żeby dzwonić bezpośrednio do niego....

    Nic... chyba napiszę po drugiej becie w pn.
    Ee nie czaj się :)
    Ja normalnie pisze smsy na ten z wizytówki :p zawsze odpisuje, czasami tylko w nocy :p jak nie chcesz tak w weekend to spokojnie w poniedziałek

    tanka lubi tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 30 lipca 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki,
    Potwornie mi przykro za rozne slowa ktore tu padly w ilosci nie do przetrawienia..
    Na kazdym dziale z tego co sie orientuje, takie sytuacje sie zdarzaja...internet przyciaga rozne typy ludzi. Chorych takze.
    Ja jestem moderatorem- wolontariuszem.To oznacza ze nie jestem czasowo w stanie zawsze szybko zareagowac gdy ktos taki sie uaktywni. Moja praca to mrowcze edytowanie postow do usuniecia- ale juz samo ich usuniecie nastepuje technicznie bez mojego udzialu (jest uzaleznione od administratora-wlasciciela forum).
    Dlatego mam prosbe abyscie zawsze bezposrednio zglaszaly jesli czyjas wypowiedz razaco narusza regulamin, polskie prawo lub tzw dobry obyczaj..Hamujcie tez przy okazji swoje emocje reagujac na te zachowania (gdy odpisujecie na posty), bo tym wlasnie karmia sie trolle.
    Bardzo mi przykro, ze reakcja moja przyszla pozno ale staralam sie wywalic w kosmos ile tylko sie dalo.
    Prosze, zglaszajcie naruszenia regulaminu i zadajcie usuwania konta jesli ktos zachowa sie znow w ten sposob.Wlasciciel portalu bezposrednio odpowiada za to zeby jego tresci nie naruszaly niczyjej godnosci osobistej i nie szerzono tu agresji slownej.

    Sciskam wszystkie invitrowki <3
    Ps.mam w tej chwili w 25tc lozysko brzeznie przodujace, jakis czas temu plamilam, zaliczylam szpital ale poza tym ciaza sie rozwija prawidlowo, dziekuje. Staram sie byc dobrej mysli :)

    Anuszka, jowita198600, szurusiowa, MedA, MatyldaG, mysza89, słodka, Lidwinka1, shooa, Asia_88, nika03, Natu93, Bianka4, Neo84, kassik, Justine, Beata.D, wombi, SzewskaPasja, Magdala, zielinka_97, mkl, Mimi86, Mallina, sylvuś lubią tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 30 lipca 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla

    Dbaj o siebie a my dziekujemy za pomoc.

    Trzymamy za Was kciukasy.

    Mimbla lubi tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • jowita198600 Ekspertka
    Postów: 279 63

    Wysłany: 30 lipca 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla dbaj o siebie :) Powodzenia.

    5nowhwv.png
    Kubuś przyszedł na świat 04.06.2018 o godzinie 9:00 ♥
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 30 lipca 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla dużo.zdrówka dla Was :)

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla trzymajcie się mocno ściskam buzki <3

‹‹ 3624 3625 3626 3627 3628 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ