IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
ewela873 wrote:Mkl kciukasy zaciśnięte
Czekamy na dobre wieści
Aksamitna witaj
Opowiedz Nam coś o sobie
Jaki macie problem?
Długo się staracie?
A ja dziś poszlam w ślady Lilou i oddałam krew na trzecią betę
Powinna ładnie i rosnąć
Będę spokojniejsza
Cala a jak tam u Ciebie?
Nie odzywasz sie za bardzo...
Chociaż troszkę już lepiej?
To czekam na twoja wystrzałowa bete jak sie czujesz?
Peonia88
-
Kochana,nie zaklada sie od razu ze sie nie uda,trzeba podchodzic do tego z wiekszym pozytywem.Bedzie dobrze,zobaczyszAksamitna wrote:Cześć dziewczyny. Chciałabym do was dołączyć, na przełomie grudnia/stycznia podchodzę do pierwszego ivf. Stres przeogromy że się nie uda. Na razie mam 3 miesiące na wyciszenie jajników.
Antoś IVF,Julisia natural
-
Anatolka dzięki jak zwykle za super wywiad,chłone te wszystkie wiadomosci.
A mam pytanko,skierowanie od endokryn. na usg tarczycy ile jest wazne,orientujecie siè?
Myslałam ze nie ma na nim daty i dzis patrze ze jest i boje siè ze przeterminowane..Antoś IVF,Julisia natural
-
Mkl super zarodki
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Ewela ja troszkę mam teraz gorszy okres, jakbym zastygla na chwile...i nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się spełnić moje marzenie. W środę wizyta u doc Paśnika, jeśli on nic nie wymyśli to nadal będę na etapie niewiedzy dlaczego nam się nie udaje... Najgorsze ze boje się ze jeśli chodzi o immunologie to ktokolwiek by się nie zbadał to zawsze coś tam wyjdzie i nie wiem czy w ogóle jest to na tyle zbadania dziedzina żeby w to iść... Ale zobaczymy co wyjdzie, dam znać po wizycie jakie badania mnie jeszcze czekają.ewela873 wrote:Mkl kciukasy zaciśnięte
Czekamy na dobre wieści
Aksamitna witaj
Opowiedz Nam coś o sobie
Jaki macie problem?
Długo się staracie?
A ja dziś poszlam w ślady Lilou i oddałam krew na trzecią betę
Powinna ładnie i rosnąć
Będę spokojniejsza
Cala a jak tam u Ciebie?
Nie odzywasz sie za bardzo...
Chociaż troszkę już lepiej?
Wszystkim życzę jak najwyższych bet:)2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala w takim razie trzymam mocno kciuki za tą wizytę
Mam nadzieję że coś się wyjaśni a doktorek bedzie miał jakiś plan
Często o Tobie myślę kibicuje bardzo
Buziaki i głowa do góry
Mkl no super wieści!!!!!!!!!!!!!!
Ale fajnie
Lilou wynik po 15... Ale już się tak nie stresuje jak przed drugą
Ta była chyba najgorsza
Czuję się bardzo dobrze, dziękuję
Nic jeszcze specjalnego nie odczuwam bo to jeszcze za szybko
Jedyne co to luteina mnie wnerwia
Szwedzi mnie wieczorami wszystko ale gin mówiła ze to od lutki a nie infekcja
Jest już lepiej ale i tak szału nie ma
Pytała czy chce żel który tylko rano raz bym brała ale cena kosmiczna
Ewentualnie lutinus jeszcze ale bralabym 3 x dziennie więc opakowanie 140 zł na 7 dni
Masakra no ale jak nie przejdzie to ten żel zakupie ale nie pamiętam nazwy
A Ty jak tam? Co bierzesz? Jak się czujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 12:26
Cala lubi tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Angela dla mnie stymulacja to nie było nic strasznego
Absolutnie nic
Przeszłam dwie, w krótkim protokole troszkę jajniki na koniec pobolewaly, w długim nic
Może dlatego że przeszłam poważne operacje ale dla mnie to jak malowanie paznokci było
Nie ma co panikowac
Dobre nastawienie przede wszystkim
Bedzie dobrze, nic się nie martw
Asia_88, WIKI 82 lubią tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Ewela, dla mnie najgorsza była ta 1 beta
Ten żel nazywa się crinone. U mnie w klinice się luteiny nawet nie stosuje. Ja mam utrogestan. Wychodzi o wiele taniej niż lutinus, ale muszę jeździć po niego do Czech. Często się słyszy, że luteina podrażnia.
Ja też nic jeszcze nie czuję... Czekam z niecierpliwością na pierwsze objawy
Peonia88
-
Angela, stymulacja nie jest straszna, ale też nie jest przyjemna. Ja też byłam bardzo wystraszona.
Każda inaczej to przechodzi. Ja miałam migreny, ale byłam na L4 i spokojnie sobie ten czas przespałam... Wszystko jest do przeżycia. Na pewno warto próbować, a jak już beta rośnie, to radość przeogromna
Najbardziej bałam się hiperki, bo akurat jak ja podchodziłam do ivf, to jedna dziewczyna z tego forum walczyła o życie, ale wszystko dobrze się skończyło i spodziewa się dziecka. Warto dużo pić i stosować dietę białkową i będzie dobrze
Peonia88
-
nick nieaktualnyWitaj AngelaAngela* wrote:Witajcie dziewczyny , dolaczam sie i ja do was , mysle ze pazdziernik , listopad bedziemy podchodzic do icsi ...
Zoatalo nam tylko zrobic badania bakterologiczne
Dziewczyny bardzo sie boje tego wszystkiego, najbardziej stymulacji ...
Czy jest to takie straszne ?
Stymulacje kazda kobieta przechodzi insczej ,jedna bardzo divrze bez hustawki nastrojow i puchniec i brzuch plasmi jak deska(moj przypadek Z 17 jakeczkami) inna zle ,brzuch jakby wlalo sue litry wody...
To wiec zalezy jakie leki dostaniesz i jak na Nie zareagujesz;))
Badz dobrej mysli tylko to pozostaje na dzien dzusiejszy
Powodzenia;)
Angela* lubi tę wiadomość
-
Lidwinka a jakimi Ty lekami byłaś stymulowana?
Ja dzisiaj wstrzyknęłam sobie drugi zastrzyk menopuru 112,5j i jutro pierwsz wizyta podglądowa - stresuje się jak nie wiem co, ciągle myślę czy już się coś ruszyło, czy jeszcze nie? Dziewczyny, w którym dniu zaczął się u Was śluz płodny pojawiać?
Pamiętam, że jak byłam stymulowana do wywołania owulacji, to jak miałam za dużo jajek (ok. 10), to już w 5 dniu stymulacji, czyli 8dc miałam mega dużo śluzu...Cudzie trwaj...
oby teraz juz tanecznym krokiem do finału
