IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMislam krotki protokol :pierwsze 4 dni menopur 225,w poatym dniu cyklu zaczelam i cetrodite 225 mg i tak to bralam do 11 dc,W 12 dc byla przerwa i W 12 dc pobranie jajek a W 15 dc transferAndzia1985 wrote:Lidwinka a jakimi Ty lekami byłaś stymulowana?
Ja dzisiaj wstrzyknęłam sobie drugi zastrzyk menopuru 112,5j i jutro pierwsz wizyta podglądowa - stresuje się jak nie wiem co, ciągle myślę czy już się coś ruszyło, czy jeszcze nie? Dziewczyny, w którym dniu zaczął się u Was śluz płodny pojawiać?
Pamiętam, że jak byłam stymulowana do wywołania owulacji, to jak miałam za dużo jajek (ok. 10), to już w 5 dniu stymulacji, czyli 8dc miałam mega dużo śluzu...
Stymulacje przeszlam bardzo divrze Ale komorki Po pobraniu zle sie dzielily:( zostal tylko jeden z nami W srodku ,mimo to badzo happy bowiem byl to pierwszy raz i czujemy sie jak bysmy wygrali na wielkiej loteri bowiem stymulacje punkcja wszy ok ,zastrzyki maz bawil sie W pielegniarke co mu sie bardzo podobalo ,ha nic nue czulam tylko lekkie uklucie ,siniaka nigdy ,na koniec sie dowiedzielosmy Ze niestety zero mrozaczkow i mysl no ok uda sue nastepnym razem bo skoro stymulacja poszla ok to nue moze byc i trasfer dobrze Ale po 2 tyg Po tranferze szok ,test zrobilam p 4:40 rano Juz W 9 i od razu beta ,byla niska Ale test pozytyw , wszystko powtorka 12dpt i piekna beta ,Po mscu Po transferze pierwsze usg i serduszko wiec ogolnie zycze wszystkim nowym aby ten pierwszy raz byl mile wspominany i udanym
Powodzenia kobietki -
nick nieaktualnyW 13 dc bylo pobranie jajek , moja koncentracja zawodxi, na poczcie zapomnialam kluczy Z auta
/ dzidzi wyciska soki Ze mnie
Andzia Nie kieruj sie moimi lekami bowiem jestem poza granica pl , Ale ogolnie ivf wszedzie tak samo tylko lekarze insczej lecza i inne kliniki i leki
-
ewela873 wrote:Cala w takim razie trzymam mocno kciuki za tą wizytę
Mam nadzieję że coś się wyjaśni a doktorek bedzie miał jakiś plan
Często o Tobie myślę
kibicuje bardzo
Buziaki i głowa do góry
Mkl no super wieści!!!!!!!!!!!!!!
Ale fajnie
Lilou wynik po 15... Ale już się tak nie stresuje jak przed drugą
Ta była chyba najgorsza
Czuję się bardzo dobrze, dziękuję
Nic jeszcze specjalnego nie odczuwam bo to jeszcze za szybko
Jedyne co to luteina mnie wnerwia
Szwedzi mnie wieczorami wszystko ale gin mówiła ze to od lutki a nie infekcja
Jest już lepiej ale i tak szału nie ma
Pytała czy chce żel który tylko rano raz bym brała ale cena kosmiczna
Ewentualnie lutinus jeszcze ale bralabym 3 x dziennie więc opakowanie 140 zł na 7 dni
Masakra no ale jak nie przejdzie to ten żel zakupie ale nie pamiętam nazwy
A Ty jak tam? Co bierzesz? Jak się czujesz?
Ewela, crinone, bo pewnie o ten żel chodzi można kupić w Czechach na polską receptę i 15aplikatorow kosztuje w przeliczeniu około 100zł. Pytałam o to w aptece w Cieszynie, bo sama kupowałam tam utrogestan (mam uczulenie na skrobie kukurydziana, która wypełnia m.in. Luteine). Tylko najczęściej jest na zamówienie, nie mają go na stanie. Utrogestan też jest super. Takie małe perełki wypełnione żelem. Koło 30zł za op. 30 szt.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 14:29
-
Dziewczyny... powiedzcie mi do ilu razy sztuka... ledwie zaczeliśmy, a już po wszystkim, już koniec...
Były 4 komórki, potem 4 piękne zygoty, potem 4 dobrze rokujące zarodki... 2 wziełam, 2 pozostałe zatrzymały się po 3 dobie...
Ciąży nie ma, zamrożonych zarodków nie ma...
Pieniędzy też już nie ma...2020
2023 -
nick nieaktualnyAjka wiem co czujesz, szczególnie, że ja też za każdym razem muszę przechodzić pełną stymulację, bo do 5 doby odpadają mi zarodki, tak, że w 1 procedurze zostały 2, a w 2 jeden i to gorszy niż obydwa z pierwszego podejścia, ale cóż. Walczymy dalej, ale też zastanawiam się kiedy przyjdzie taki moment, że dojdę do ściany i będę potrafiła sobie powiedzieć "dość, zaczynamy żyć"... Na szczęście finansowo możemy sobie pozwolić jeszcze na 2 procedury, ale nie ukrywam, że koszty leczenia są ogromne - tym bardziej, że następną stymulację będę miała już nierefundowaną.
Dasz radę - emocje muszą ochłonąć, przepłacz i wszystko ułoży ci się w głowie. -
Ajka, niestety nikt Ci nie powie ile jeszcze. Staracie sie o pierwsze czy kolejne malenstwo? Ja tez nie mam za wesolo. 1 procedura z mz- 6 komorek prawidlowych na 12 pobranych z 6 zaplodnily sie 2, 1 zarodek 8A podany w 3 dobie - brak ciazy, druga blastka - ciaza - poronienie 6tc. Badania - noeprawidlowy kariotyp ( mozaika - 26 chromosomow prawidlowych, 3 nieprawidlowe, mutacje mthr, czynnik leiden i protrombina - prawidlowe). W trakcie badan 2 procedura- 11 komorek pobranych -9 prawidlowych. 6 dano do zaplodnienia i 3 zamrozono. Z 6 zaplodnily sie 4, z 4 po 3 dobie przestaly sierozijac 2, i zostaly 2 blastki. Jeden transfer nieudany, teraz czekam na kolejny. A co potem? Nie wiem... immunologia... i kolejne podejscie ? Z kasa tez u mnie kiepsko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 15:11
-
ewela873 wrote:Ajka tak bardzo mi przykro... przykro mi...wszystkiego sie odechciewa...
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Ajka wiem co czujesz musisz to " przeżyć " na swój sposób niestety .Nikt nie wie kiedy bedzie ten czas na nas . Niestety pierwsze procedury i stymulację to tak na próbę są bo nigdy nie wiadomo jak zareagujesz na leki czy będą jakieś zarodki. Gdyby nie 2 procedury z MZ teraz nie podchodziłabym do trzeciej niestety koszta są ogromne . Strasznie boję się pierwszego podglądania czy będziemy mieli co zapładniać . Laki też mam ostatni raz refundowane a że ciężko się stymuluję to ich potrzebuję trochę .Miałaś ICSI czy IMSI ? Trzeba iść do przodu pieniądze zebrać i wrócić do "gry" .Ajka wrote:Dziewczyny... powiedzcie mi do ilu razy sztuka... ledwie zaczeliśmy, a już po wszystkim, już koniec...
Były 4 komórki, potem 4 piękne zygoty, potem 4 dobrze rokujące zarodki... 2 wziełam, 2 pozostałe zatrzymały się po 3 dobie...
Ciąży nie ma, zamrożonych zarodków nie ma...
Pieniędzy też już nie ma...Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Tyszanka81 wrote: przykro mi...wszystkiego sie odechciewa...
No dokładnie wszystkiego się odechciewa, nie mogę jakoś uwierzyć, że już jest po wszystkim, że już pozamiatane... ledwie zaczeliśmy i już po wszystkim...
Pragnąca to moje „do ilu razy sztuka” - to takie bardziej retoryczne było …
ile jest w stanie znieść człowiek? kiedy powiedzieć dość?
i Nie - nie mamy dzieci… a mi się chyba już na dzieci czas kończy
Moze powinna opis sobie jakis na pasku zrobić...
2020
2023 -
Ajka ściskam mocno
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Beta 682
Dobrze że zrobiłam
Teraz będę spokojniejsza
Ajka, lilou, Mała Mi 80, katariiinkaa, nika03, kassik, słodka, WIKI 82, Cala, Madzik_6, SzewskaPasja, Asia_88 lubią tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
nick nieaktualnyNie Jestem W twojej sytuacji i Nie bylam Ale staram sobie wyobrazic rozpacz,jedynie czym moge pocieszyc to na innym forum jest kobietka ktora Po ivf Z ktorego jest 16 miesieczna corka zaszla W ciaze naturalnie wlasnie teraz;))Ajka wrote:Dzięki dziewczyny…
Wiem, że wiecie jak to jest… dlatego piszę… łatwiej się żalic komuś, kto rozumie...
Mieliśmy icsi... chyba jednak zrobie jakiś opis
Zobsczysz Ze jeszcze bedzie dobrze)
-
Ewela, super, gratuluje! Teraz mozesz byc spokojna. Ja właśnie jestem w drodze na 4 bete. Jestem taka wystraszona ale teraz juz bardziej na luzie, musi juz byc dobrze!!! Liczyłas juz sobie termin porodu? Przyjmij proszę moje zaproszenie, będziemy mogły pisać sobie na priv.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 16:10
Peonia88
-
nick nieaktualny
-
Mała mi z tego co się orientuję to bezpośrednio po rozrobieniu się podaje . Zadzwoń lub napisz do lekarza będziesz miała pewność . Miałaś coś zmienione w 2 procedurze teraz ?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualnyPiwlegniarka mowila Ze lepiej starac sie o tej samej porze jrdnak pamietam Ze mi cos wypadlo i jeden zastrzyk bralam rano jeden wieczorem i ten Drugi Z wieczora zamiast o 21 to zrobilam o 22 dzwonilam i powiedzieli " nic Nie szkodzi jesli parugodzinny odstep czasu jednak starac sie brac o tej samej porze "....Mała Mi 80 wrote:Dziewczyny potrzebuje pomocy. Muszę wziąć dzisiaj Pregnyl 10000 j. o 22-iej a idę do pracy na nockę Nie wiecie czy mogę sobie wymieszać ampułki o 21-ej a zastrzyk zrobić przed 22-ą?
