IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnia1602 wrote:Witajcie dziewczyny. Czy któraś z Was bierze udział w programie ESPART? Może się orientujecie czy jakaś klinika prowadzi jeszcze nabór do tego programu?
Ania ja biorę udział w tych badaniach. Podobno lista jest już zamknięta, ale możesz jeszcze zadzwonić i popytać bo to różnie bywa. Novum i Artemida mają te badania i jeszcze jakaś klinika w Rzgowie i chyba w szczecinie, ale tych 2 nie kojarzę. -
nick nieaktualny
-
niecierpliwa wrote:Duza alez bzdura, co to za lekarka! W ramach programu mozna transferowac zarodki 2,3 i 5 dniowe co zalezy od decyzji lekarza w zaleznosci jak sie rozwija sytuacja po punkcji u danej pacjentki. U nas przyklad Mount i Assume, obie przy 1 transferze zarodki 5 dniowe
ja mialam za pierwszym razem 3 dniowy, a za drugim 5 dniowe..
Dziewczyny, opowiem Wam moj sen Snilo mi sie, ze bylysmy wszystkie na forum, ale to forum bylo w realu, siedzialysmy na wielkiej sali jakby wykladowej i rozmawialysmy ze soba. Byla Malinka, Martusia, Spero, Fedra juz z mocno widocznym brzuszkiem i Karola z bardzo duzym Bylyscie wszystkie! Ja co chwile chodzilam do lazienki sobie poplakac, ze nie jestem w ciazy, ale mocno mnie pocieszalyscie, ze kiedys bede.
Nagle sen sie odwrocil i okazalo sie, ze jestem na porodowce z moim mezem. Ogladam rodzace kobiety i te lzy, ktore mi wczesniej plynely byly teraz lzami wzruszenia przy kazdym porodzie. Nagle zaczynaja sie skurcze, aaaa zaczynam rodzic, musze przec, wiec to robie, po kilku razach i bolach na swiat przychodzi chlopczyk! dostaje go na piersi, jestem taka szczesliwa, ale czuje jak ciagle cos mi sie saczy miedzy nogami, nagle sie budze. Ehhh... dostalam @. Piekny to byl sen... szczegolnie koncowkaMisiaMisia, kaarolaa, arlenka, martusia1986, Konwalia, Assume2, paszczakin, sisi, BISCA, Moniaa, niecierpliwa, mala29_, calineczka_11, Beata.D, Fedra, GabiK, gosia81 lubią tę wiadomość
-
Duza, z mojej wiedzy wynika, że program ministerialny przewiduje transfer zarodków w 3-ej lub 5 tej dobie już w postaci blastocysty. Mówi się, że 5 doba zwiększa szanse. Czy tak rzeczywiście jest to trudno mi powiedzieć. O terminie ostatecznie decyduje lekarz oceniając jakość zarodków i ich ilość. Im mniejsza ich ilość tym raczej 3a doba. U mnie przy trzecim podejściu decyzję podejmowano po pick-up'ie. Miała być 3-a doba a zmieniono na 5ą bo wyjątkowo się ładnie stymulowałam.
Co do tego, że program przewiduje 2-3 dobę tylko - uważam, że to ściema. -
Nusia dziękuję za odpowiedź.
Nusia lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Hej kobitki
nusia, tarzymam kciuki !!!!!
Anaaaa, wyobrazam sobie twoje rozczarowanie po obudzeniu
Dla mnie dzisiaj ostatnia szansa przed badaniem HSG n'a naturalna ciaze. Jajeczkowanie chyba bylo wczoraj i mimo ze jestem bardzo sceptyczna to skrycie marze ze sie udalo pomijam fakt, ze jesli cudem bylam w ciazy to mam jakies 60 %szans n'a ektopowa ..... ( w zwiazku z juz przebyta i jajowodem w zlym stanie) no ale coz, trzeba sie czegos trzymac.
Zmykam, idziemy do restauracji:-), zajrze wieczorem.
Udanej soboty przyszlym mamom ( czytaj wszystkim namMisiaMisia, Nusia, Assume2, mala29_, Beata.D, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kochane moje Dziewczynki, czy obserwowałyście swoje cykle po nieudanym ivf?? Chodzi mi dokładnie o pomiary temperatury - mi już tak weszły w krew, że mierzę ciągle i ten cykl wygląda na absolutnie bezowulacyjny!!! Jestem przykro zaskoczona, bo jak jestem na ovu już prawie rok, zawsze miałam owulacyjne! Czy ten bezowulacyjny może być efektem stymulacji i zmęczenia jajników??
Kochane Dziewczynki, dziś się dowiedziałam o ciąży kuzynki. Są 3 miesiące po ślubie i gotowe, już jest fasolka. Jak sobie radzicie z zazdrością, żeby niczego broń boże nie zepsuć swoimi złymi myślami?? Bo ja bardzo zazdroszczę, łzy cisną mi się do oczu i wściekłość wzbiera... Nie na kuzynkę na szczęście, tylko raczej na samą siebie...Życie jest niesprawiedliwe, nie rozumiem tegopaszczakin, niecierpliwa, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Sensivieria ... U mnie zazdrość z czasem minęła, chyba po prostu zaakceptowałam to, że My musimy jednak trochę dłużej poczekać na mały cud. Ale fakt na początku kiedy nie wiedzieliśmy ze mąż ma problemy z żołnierzykami to każdy mały berbeć bądź spory ciężarny brzuszek wzbudzał moze zazdrość, moze uczucie niesprawiedliwości ...
paszczakin, niecierpliwa, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Sansiviera u mnie po stymulacji clo następny cykl był bezowulacyjny - możesz sobie zobaczyć - 25 cs. Po gonalu, który miałam również do inseminacji raczej miałam owulacyjny choć nie miałam żadnych objawów. Myślę, że po takiej stymulacji organizm może odpoczywać.
Co do zazdrości to ja sobie z nią nadal nie radzę. Jak widzę kobietę, która prowadzi wózek z maluszkiem i jest w kolejnej ciąży, to ciężko to znoszę. Natomiast moja koleżanka, która zaszła w ciąże w trzecim cyklu starań i aktualnie planuje kolejną zwyczajnie mnie irytuje. Nie dość, że zaczęła starać się dużo później niż my, to ma już dzidziusia i planuje kolejne. Dla niej wydaje się to takie łatwe, że wręcz planują, aby dziecko urodziło się w konkretne miesiące...
Paszczakin dla tych samych powodów ja również nic nikomu nie mówię. Ale Kochana u Ciebie już się udało! Nie myśl, że się nie uda! Będzie dobrze. Wiem, że masz duże dawki progesteronu i te plamienia Ciebie martwią, ale na pewno będzie dobrze. Organizm na pewno się "przyzwyczaja" do nowych warunków
Kochane martwi mnie jedno. Podczas stymulacji gonalem mam plamienia. Normalnie @ już by się skończyła w 4 dc. Czy też tak miałyście? W poniedziałek zapytam lekarki, ale do poniedziałku jeszcze cała niedziela...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 19:04
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Kochane martwi mnie jedno. Podczas stymulacji gonalem mam plamienia. Normalnie @ już by się skończyła w 4 dc. Czy też tak miałyście? W poniedziałek zapytam lekarki, ale do poniedziałku jeszcze cała niedziela...[/QUOTE]
Sansiviera ja jez plamilam na poczatku stymulacji, polozna powiedziala ze nie ma sie czym martwic, to czesta reakcja organizmu -
Konwalia bardzo dobrze cie rozumiem, ja strania zaczelam podobnie jak ty bo od kwietnia 2012 roku,razem z moja przyjaciolka-ona od marca 2013, ja do tej pory w ciazy nie jestem a ona ma juz dwojke maluszkow , 1,5 roczna corke i 3 miesiecznego synka, ciezko to wszystko przechodze, jak widze matki z malymi dziecmi albo kobiety w ciazy to lzy same naplywaja mi do oczu...
Konwalia, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Konwalia, moze byc tak, ze Twoj organizm przyzwyczaja sie do hormonow. Co prawda jeszcze sie nie stymulowalam, ale przy tabletkach anty plamilam przez pierwsze poltora miesiaca - oczywiscie spanikowalam zadzwonilam do niego, oczywiscie powiedzial, ze najprawdopodobniej moj organizm przyzwyczaja sie do hormonow, ale na wszelki wypadek kazal sie pokazac
Mysle, ze nie powinnas miec powodow do zmartwienKonwalia lubi tę wiadomość
-
Sansivieria wlasnie wczoraj sie dowiedzialam ze mam cykl bezowulacyjny Juz trzeci z rzedu . Tylko pierwszy po stymulacji byl ksiazkowy-reszta ciagnie sie bez jajek(tak mnie wyeksploatowali-32sztuki) Takze wracajac do Twojego pytania-calkiem prawdopodobne ze jajniki odpoczywaja
Myslalam ze zaczne za pare dni ale niestety,dalam dupy z lekami(tzn za mala dawke progynova)i lekarz bal sie robic transfer bo ryzyko Powiedzial ze w takim razie konczymy szybciej cykl i zaczynamy nowy.Jestem znowu wsciekla na siebie -
hej Kochane moje. Dołączam do Waszego grona.
Gdzie mogę znaleźć ośrodki, kliniki, które prowadzą program dofinansowania lub darmowego in vitro?? Jestem ze świętokrzyskiego i muszę szybko znaleźć jakąs klinikę. U mnie czynnikiem kwalifikującym są jajowody - zniszczone.
Będę wdzięczna za odpowiedź. -
Tak,w tym samym Ty idziesz sie przygotowywac do punkcji a meza zapraszaja do oddzielnego pokoiku
Chyba ze,jak pisze Aaana,maż jest w tym czasie na jakims wyjezdzie
Zapomnialam dodac-Jak Ty masz punkcje to embriolog segreguje i sortuje najlepsze zolniezyki i kiedy Ty odpoczywasz po punkcji to w drugim pokoju "odchodzi"sexik na szkielkuWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2014, 13:25
Konwalia lubi tę wiadomość
-
my dream wrote:hej Kochane moje. Dołączam do Waszego grona.
Gdzie mogę znaleźć ośrodki, kliniki, które prowadzą program dofinansowania lub darmowego in vitro?? Jestem ze świętokrzyskiego i muszę szybko znaleźć jakąs klinikę. U mnie czynnikiem kwalifikującym są jajowody - zniszczone.
Będę wdzięczna za odpowiedź.
To masz Kochana Gametę w Kielcach w swoim województwie. -
Witam My dream Jeśli chcesz poczytać o rządowym in vitro to polecam stronkę http://invitro.gov.pl/ Tam są również wypisane kliniki, które są realizatorami programu. Możesz również poszukać badań klinicznych. One są w całości bezpłatne. Zawsze nas możesz podpytać gdzie się leczymy i co ewentualnie polecamy
my dream lubi tę wiadomość